Lato i beztroskie wakacyjne chwile trwają. Przeglądamy oferty wojaży, biegamy po sklepach, aby wyposażyć się w niezbędny ekwipunek, ale czy pamiętamy o ubezpieczeniu się na ten czas – aby wakacje faktycznie były komfortowe? W tym artykule spróbujemy podsumować polisy ubezpieczeniowe pomocne w okresie urlopowych podróży.
Produktów ubezpieczeniowych oferowanych przez TU przybywa z roku na rok. Część nowinek ubezpieczeniowych jest wynikiem coraz szerszej oferty turystycznej, nowych sportów amatorskich czy środków podróży, część niestety kształtują takie sytuacje jak pandemia czy wojna.
Pakiety podstawowe i rozszerzone
Ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą, nazywane w skrócie KLZ, to najbardziej popularne, w jakie zaopatrują się podróżni przy okazji organizacji wakacyjnych wypadów. Polisa chroni urlopowiczów przed samodzielnym pokryciem kosztów leczenia ambulatoryjnego, leczenia szpitalnego, zabiegów operacyjnych (o ile nie mogą poczekać do powrotu do kraju miejsca zamieszkania), jak również kosztów lekarstw oraz środków opatrunkowych.
Wydatki związane z leczeniem zagranicznym mogą być najbardziej dotkliwym kosztem naszej podroży, dlatego warto zwrócić uwagę nie tylko na zakres przedmiotowy umowy ubezpieczenia, tzn. zakres usług, jakie zostaną zrefundowane w ramach odpowiedzialności polisowej, ale również na sumę ubezpieczenia.
Podróżując w ramach biura podróży, już w cenie wycieczki otrzymujemy pewien podstawowy pakiet ubezpieczeniowy. Zgodnie bowiem z art. 7 ust. 2 pkt. 2 ustawy z 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych (Dz.U.2017.2361 z późn. zm.) organizator turystyki ma obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia na rzecz podróżnych zgodnie ze wzorem formularza i przepisami określającymi minimalną wysokość sumy ubezpieczenia.
Oczywiście z uwagi na koszt takiej polisy są to najczęściej umowy ubezpieczenia najbardziej ubogie zakresowo, jak również za minimalną sumę ubezpieczenia. Rozstrzał sumy jest ogromny – od kilkudziesięciu tysięcy złotych nawet do miliona, a w najbogatszych wariantach ubezpieczenia nawet bez limitu. Warto w takiej sytuacji pomyśleć o rozszerzeniu ochrony na własny koszt bądź też wykupieniu odrębnej polisy.
Warto przy tym pamiętać, że każdy mieszkaniec naszego kraju jest uprawniony do wyrobienia sobie tzw. karty EKUZ, czyli Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego, ale czy taka karta w pełni chroni nas w każdym przypadku nagłego zachorowania za granicą? Otóż nie, EKUZ nie obejmuje bowiem świadczeń medycznych nierefundowanych w danym kraju, kosztów ratownictwa, kosztów transportu medycznego do kraju posiadacza karty EKUZ, usług medycznych świadczonych przez prywatne przychodnie i szpitale, pomocy tłumacza, pomocy w przypadku utraty bądź kradzieży dokumentów. Wtedy z pomocą przychodzi umowa ubezpieczenia dobrowolnego.
Na wypadek pandemii
Rynek ubezpieczeniowy bardzo dynamicznie reaguje na zmiany stanów faktycznych i nowo powstających co rusz zagrożeń, które należy objąć ochroną ubezpieczeniową. Takim przykładem jest pandemia Covid-19 i kwestie z nią związane.
Dotychczasowe, tj. przed pandemią, zapisy umowne wyłączały z ochrony ubezpieczeniowej koszty leczenia pandemicznego (zarówno podczas epidemii, jak i po niej), jednakże sytuacja związana z Covid-19 była na tyle globalna, że tuż po jej wybuchu ubezpieczyciele włączyli takie ryzyko do zakresu ochrony ubezpieczeniowej, co dało ubezpieczającym poczucie bezpieczeństwa podczas podróży służbowych czy rekreacyjnych.
Ubezpieczyciele włączyli do ochrony polisowej różne sytuacje związane z pandemią. Polisa, w zależności od wybranego zakresu, zapewnia pokrycie kosztów w takich sytuacjach, jak:
- hospitalizacja i leczenie w razie zachorowania na Covid-19,
- wykonanie testu na obecność SARS-CoV-2,
- przedłużony pobyt opiekuna z powodu zachorowania dziecka,
- zakwaterowanie i wyżywienie w razie przedłużenia pobytu z powodu pozytywnego wyniku testu,
- zakwaterowanie i wyżywienie w razie przedłużenia pobytu z powodu kwarantanny,
- powrót do kraju po przedłużeniu pobytu z powodu kwarantanny.
Należy przy tym pamiętać, że pomimo rozszerzenia ochrony ubezpieczeniowej na przypadki Covid-19 ubezpieczyciel zawarł w swoich zapisach umownych postanowienie, iż jego ochrona ubezpieczeniowa jest wyłączona w sytuacji działania poszkodowanego wbrew miejscowemu prawu, zakazom czy nakazom władz lokalnych.
Wobec tego zasadne jest śledzenie przez ubezpieczonych lokalnych obostrzeń, do których muszą się dostosować, gdyż w przeciwnym razie w przypadku zaistnienia zachorowania lub izolacji powodującej koszty po stronie ubezpieczonego może on spotkać się z odmową ze strony ubezpieczyciela.
Dodatkowo wskazać należy, iż w niektórych wariantach ubezpieczyciel pokrywa koszty imprezy turystycznej odwołanej z powodu zachorowania lub kwarantanny.
Na wypadek wojny
Odmiennie sytuacja wygląda w związku z działaniami wojennymi – ich skutki nadal są wyłączone z odpowiedzialności ubezpieczycieli. Oczywiście sam fakt wjazdu na teren objęty wojną nie spowoduje wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela za każde zdarzenie co do zasady objęte ochroną ubezpieczeniową. Choroba lub wypadek, do jakiego doszło na terenie objętym wojną, zostanie objęty odpowiedzialnością polisową, pod warunkiem że nie są one bezpośrednio związane z działaniami na froncie.
W związku z tym, że działania wojenne co do zasady zwiększają ryzyko ubezpieczyciela wystąpienia wypadku ubezpieczeniowego, część ubezpieczycieli zupełnie wyklucza swoją odpowiedzialność, część warunkuje ją, o ile polisa została wykupiona przed wybuchem wojny, a jeszcze inni wymagają rozszerzenia zapisów umownych poprzez indywidualną klauzulę „Pasywny udział w wojnie lub aktach terroru”.
Koszty leczenia, koszty związane z wypadkiem (NNW) to jedna rzecz, druga to kwestia ubezpieczenia samochodu, którym często podczas podróży wakacyjnych się poruszamy. Należy bowiem pamiętać w kontekście wojny, że standardowo wyłączenia OWU zawierają zapis, że ubezpieczyciel nie odpowiada za szkody powstałe w związku z działaniami wojennymi, rozruchami i zamieszkami, powstałe w wyniku użycia pojazdu w związku z obowiązkowymi świadczeniami na rzecz wojska i policji oraz w związku z czynnym uczestnictwem w akcjach protestacyjnych, blokadach dróg.
Od kilku lat światem targają wojny i pandemie, wszystko to ma wpływ nie tylko na nasze zdrowie i życie, ale również na dobra materialne. Zmieniająca się sytuacja na świecie, nowe zagrożenia i problemy zmuszają rynek ubezpieczeniowy do ciągłych zmian, a ubezpieczających do szczegółowej i przemyślanej analizy zapisów umownych. Należy również z pełną odpowiedzialnością i starannością wybierać destynacje swoich podróży. Niech te wakacje będą dla wszystkich czasem oddechu i bezpiecznego wypoczynku.
Anna Piorun-Wilczek
Robert Jaliński
wspólnicy w kancelarii Strażeccy, Jaliński i Wspólnicy s.k.a.