22 listopada w Pułtusku odbyło się otwarte spotkanie rolników z wicepremierem i ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Henrykiem Kowalczykiem, podczas którego przedstawił on najpilniejsze zadania do rozwiązania w rolnictwie. Wśród nich szef MRiRW wymienił ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich.
– Będziemy zachęcać rolników do ubezpieczania swoich upraw i zwierząt. Bardzo ważne jest, aby ubezpieczenia były powszechne – podkreślił wicepremier i dodał, że najlepiej gdyby to odbywało się w systemie ubezpieczeń wzajemnych. – Chcemy, aby KRUS nabył udziały w towarzystwie ubezpieczeń wzajemnych (Pocztowym TUW) i aby wokół tej instytucji został zbudowany system rolniczych ubezpieczeń wzajemnych – dodał. Jak wskazał portal farmer.pl, przejęcie przez państwo towarzystwa ma zapewnić efektywne wykorzystanie środków, gdyż niewykorzystany kapitał będzie przechodził na kolejny sezon.
– Chcemy oferować kompleksowe ubezpieczenie wraz z ryzykiem suszy, aby rolnicy, którzy zawrą umowy, mogli liczyć na pełne rekompensaty za poniesione straty – zapowiedział Henryk Kowalczyk cytowany przez farmer.pl.
Szef resortu rolnictwa poinformował, że jest dość środków na dopłaty do ubezpieczeń rolnych w wysokości 65%, czyli na maksymalnym poziomie dozwolonym unijnymi przepisami.
Henryk Kowalczyk przypomniał, że na ten cel przeznaczonych zostało 1,5 mld zł, a w rezerwie budżetowej na wypadek znacznych klęsk zarezerwowane zostały aż 3 mld zł.
(AM, źródło: MRIRW, farmer.pl)