22 października 2024 r. w warszawskiej siedzibie Generali Polska odbyła się konferencja „Lepiej dmuchać na zimne. Zarządzanie bezpieczeństwem żywności i ubezpieczenie CPI”, która zgromadziła brokerów i przedstawicieli branży spożywczej.
Gości przywitał Roger Hodgkiss, prezes Generali Polska, natomiast rolę gospodarza spotkania odgrywał Marcin Gajkowski, dyrektor Działu Ubezpieczeń Odpowiedzialności Cywilnej Generali Polska.
Roger Hodgkiss podkreślił znaczenie tematyki konferencji i wyzwań, które branża spożywcza napotyka każdego dnia, wskazując na rolę Generali jako zaufanego partnera w zarządzaniu ryzykiem.
Spotkanie miało na celu nie tylko edukację, ale i stworzenie przestrzeni do wymiany doświadczeń i analizy zagrożeń, jakie stają przed producentami żywności.
Never events, czyli błędy, które nie powinny się zdarzyć, ale zdarzają się codziennie
Konferencję rozpoczęło wystąpienie Roberta Stancombe’a, głównego konsultanta ds. zarządzania ryzykiem i jakości z RQA Group, który omówił „never events” – pojęcie odnoszące się do błędów, które teoretycznie nie powinny mieć miejsca, a mimo to zdarzają się w każdej branży. W kontekście przemysłu spożywczego obejmują one m.in. błędne etykietowanie, zanieczyszczenia alergenami, obecność obcych ciał w produktach czy niewłaściwe terminy ważności.
– Każda firma, niezależnie od swojej wielkości – mała, duża, lokalna czy międzynarodowa – może stanąć przed koniecznością wycofania produktu – zaznaczył Robert Stancombe. – Tego typu problemy mogą dotyczyć produktów z różnych sektorów, w tym z branży spożywczej. Takie błędy, jak niewłaściwe opakowanie czy nieprawidłowe informacje na etykiecie, są klasyfikowane jako „never events”, ponieważ ich wystąpienie można przewidzieć i zapobiec im, a jednak mają miejsce.
Ekspert wyjaśnił, że choć takie błędy mogą wydawać się banalne, ich skutki bywają katastrofalne, zwłaszcza gdy w grę wchodzą zagrożenia dla konsumentów z alergiami. Przedstawił przypadki, w których błędne informacje na etykiecie doprowadziły do poważnych problemów zdrowotnych, co jednoznacznie podkreśla wagę skutecznego zarządzania ryzykiem.
CPI jako tarcza ochronna – ratuje nie tylko finanse, ale i reputację
Po analizie „never events” przyszedł czas na ubezpieczenie. Podczas swojej prezentacji Marcin Gajkowski przekonywał, dlaczego producent żywności powinien pomyśleć o ubezpieczeniu CPI.
Po pierwsze, jak przekonują statystyki, choćby te prezentowane w raporcie rocznym RQA, całkowite wyeliminowanie incydentów dotyczących bezpieczeństwa żywności nie jest możliwe. Nawet najlepiej przygotowany producent nie jest wolny od ryzyka przypadkowego skażenia produktu.
Po drugie, ubezpieczenie CPI oferuje unikatowy zakres ochrony ubezpieczeniowej, niemożliwy do uzyskania na podstawie innych ubezpieczeń. Ubezpieczenia CPI wyróżnia pokrycie wartości skażonych produktów, jak również potencjalnych strat wynikających z obniżonej sprzedaży czy konieczności odbudowy wizerunku.
Z perspektywy producenta – konkludował Gajkowski – rozważenia wymaga zatem nie tylko „czy”, ale także „jak” się ubezpieczyć.
Kultura bezpieczeństwa – klucz do zapobiegania błędom i budowania zaufania
Po przerwie kawowej uczestnicy mieli okazję zgłębić temat „kultury bezpieczeństwa” – pojęcia, które ma kluczowe znaczenie dla prewencji i odpowiedzialności w zarządzaniu produkcją żywności. W swoim drugim wystąpieniu tego dnia Robert Stancombe podkreślił znaczenie kultury organizacyjnej, w której pracownicy czują się swobodnie i mogą zgłaszać błędy bez obawy o reperkusje. Zdaniem prelegenta budowanie odpowiedzialności na każdym poziomie organizacji jest fundamentem efektywnej prewencji.
Wdrożenie w pełni kultury bezpieczeństwa żywności nie jest procesem łatwym i wymaga czasu. Niemniej warto dążyć do ciągłego podwyższania jej poziomu, co powinno przyczynić się do osiągnięcia celów biznesowych i zapobiegania wystąpieniu incydentów bezpieczeństwa żywności.
W drugiej prezentacji w tej części konferencji Janusz Słobosz z Riskchallenge przybliżył kluczowy element oceny ryzyka CPI – audyt ubezpieczeniowy. Wyjaśnił, czym różni się taki audyt od typowych audytów przeprowadzanych w branży spożywczej. Wskazał także korzyści, jakie z takiego audytu mogą wynikać dla producentów żywności. Omawiając doświadczenia wyniesione z dotychczasowych audytów, zwrócił uwagę na tzw. ryzyko nowości będące efektem wprowadzania nowych produktów i technologii, co często przekracza możliwości przewidywania konsekwencji.
– Takie sytuacje bywają trudne do zdefiniowania i rzadko powtarzają się w identyczny sposób, co tylko zwiększa ich nieprzewidywalność – stwierdził Janusz Słobosz.
Proces wycofania produktu: Koszty, ryzyko i procedury
Kolejną częścią programu była prezentacja procesu wycofywania produktów z rynku z perspektywy producenta. Uczestnicy przysłuchujący się ostatniej tego dnia prezentacji Roberta Stancombe’a mieli okazję poznać złożoność i koszty związane z koniecznością usunięcia wadliwego produktu, a także wyzwania, z którymi muszą się mierzyć firmy w czasie kryzysu. W przypadku takich działań często wymagane jest zaangażowanie specjalistów ds. zarządzania kryzysowego, co zwiększa koszty operacyjne. Ekspert RQA zwrócił też uwagę na konieczność wcześniejszego przygotowania planów wycofania oraz ich okresowy przegląd i testowanie.
Katarzyna Antonowicz, dyrektorka Departamentu Likwidacji Szkód Korporacyjnych Generali, szczegółowo omówiła rolę ubezpieczyciela w procesie likwidacji szkody z tytułu CPI.
– Chcemy być zaangażowani w cały proces od samego początku i zawsze prosimy naszych klientów, aby natychmiast informowali nas o takich sytuacjach. Wówczas możemy zaproponować kompleksowe wsparcie, w tym doradztwo ds. zarządzania kryzysowego i komunikacji medialnej, co jest kluczowe w ochronie reputacji firmy – podkreśliła.
Odpowiedzialność w zarządzaniu ryzykiem: pytania, odpowiedzi i wnioski na przyszłość
Podsumowując konferencję, można stwierdzić, że współczesne firmy spożywcze muszą balansować między innowacjami a zagrożeniami, będąc gotowymi na kryzys w każdej chwili.
Ubezpieczenie CPI oraz odpowiedzialność na poziomie całej organizacji stają się kluczowe w czasach, gdy reputacja i zaufanie konsumentów są jednymi z najcenniejszych zasobów.
Aleksandra E. Wysocka