Ubezpieczenie istotnym elementem bezpiecznego wyjazdu za granicę

0
189

Sytuacja geopolityczna i pogodowa sprawia, że polscy turyści coraz rozważniej podchodzą do wyboru wakacyjnych kierunków. Minimalizowaniu ryzyka służą m.in. ubezpieczenia turystyczne.

– W przypadku wyjazdu za granicę bardzo istotne jest, aby sprawdzić na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych rekomendacje dla kraju, do którego wjeżdżamy, czy możemy podróżować, czy jest bezpiecznie, czy jest adnotacja „nie podróżuj”, ponieważ wtedy ubezpieczyciele mogą odmówić nam pokrycia kosztów leczenia czy kosztów powrotu do kraju – mówi Remigiusz Kostka, dyrektor Działu Ubezpieczeń Osobowych Marsh Polska.

W ubiegłorocznym badaniu Rankomat 44% ankietowanych zadeklarowało, że zawsze kupuje ubezpieczenie turystyczne przed wyjazdem zagranicznym. Kolejne 38% robi to od czasu do czasu, zwykle przed dłuższymi wyjazdami, np. na letni wypoczynek.

– Kryzysową sytuacją, jaka może nas spotkać, jest oczywiście zachorowanie lub nieszczęśliwy wypadek. Bardzo ważne, aby polisa pokrywała zdarzenia związane z następstwem zaostrzenia chorób przewlekłych, ponieważ to są sytuacje, które są bardzo kosztowne, bez względu na to, w którym kraju przebywamy, i koszt udzielenia pomocy czy repatriacji do kraju jest bardzo wysoki. Jest też ryzyko polityczne, czyli np. wybuch wojny, ale są oczywiście sytuacje, gdzie ogólne warunki zapewniają nam ochronę i zorganizowanie transportu do kraju – mówi Remigiusz Kostka.

– Nasi rodacy przyzwyczaili się do tego, że ponoszą tylko minimalne koszty ubezpieczeń, które nie pokrywają jakichś szerszych sytuacji i zdarzeń losowych, a wystarczy skorzystać z ubezpieczenia i dopłacić kilkadziesiąt złotych, żeby mieć już pewność tego, że niezależnie od sytuacji, która nas spotka podczas wyjazdu, będziemy w pełni chronieni – wskazuje Katarzyna Turosieńska, członkini zarządu Polskiej Izby Turystyki i prezeska Podlaskiego Oddziału PIT.

Wydawana przez Narodowy Fundusz Zdrowia Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego może się okazać niewystarczająca i nie zadziała w takich krajach jak np. Turcja, Tunezja czy Egipt, popularnych wśród Polaków destynacji urlopowych, a także USA, Kanada czy Japonia, które słyną z drogiej opieki medycznej. W przypadku braku ubezpieczenia poszkodowany turysta musiałby sam pokryć koszty z własnej kieszeni. Przy zakupie polisy warto zwrócić uwagę na szczegóły, które mogą zaważyć na skuteczności ochrony.

– Sumy ubezpieczenia obowiązujące na wyjazdy do USA powinny wynosić nie mniej niż milion złotych, a najlepiej, żeby było to jeszcze więcej, natomiast w przypadku wyjazdu wyłącznie na tzw. odpoczynek na plaży, do Chorwacji, Tunezji, Egiptu itd. – te sumy mogą być trochę niższe – ocenia Remigiusz Kostka. – Zwrócić należy szczególną uwagę na zapisy dotyczące wysokości sum ubezpieczenia, zakresu ubezpieczenia, bagażu – czy jest objęty, czy nie jest objęty, włączenia chorób przewlekłych do zakresu ubezpieczenia – wskazuje.

Większość polis oferuje pomoc np. w akcjach poszukiwawczych czy ratowniczych, a niektóre – za dodatkową składkę – zabezpieczają ryzyko wystąpienia działań wojennych przez początkowe 48–72 godz. lub do pięciu dni.

(AM, źródło: Newseria)