W ramach prowadzonych przez siebie działań edukacyjnych Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny opracował krótki informator, w którym podsumował zasady rządzące ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych.
W swoim opracowaniu UFG przypomniał, że OC ppm chroni kierowców przed finansowymi konsekwencjami spowodowania przez nich kolizji lub wypadku, a jednocześnie zapewnia poszkodowanym uzyskanie rekompensaty za poniesione szkody. Roszczenia ze strony poszkodowanych pokrywa ubezpieczyciel, który wystawił polisę, a nie sprawca.
- W Polsce, państwach Unii Europejskiej i wielu innych krajach świata komunikacyjne ubezpieczenia OC są obowiązkowe. Takie rozwiązanie przyjęto by zagwarantować poszkodowanym w zdarzeniach drogowych uzyskanie odpowiedniej rekompensaty. Sytuacja finansowa i majątkowa sprawcy może bowiem uniemożliwiać skuteczne dochodzenie roszczeń przez poszkodowanych. Koszty kolizji, a szczególnie wypadków, czyli zdarzeń, w których doszło do obrażeń fizycznych albo śmierci uczestników, mogą być bowiem bardzo wysokie. Likwidacja szkód, poza jednorazowym odszkodowaniem, może wtedy obejmować pokrycie kosztów długotrwałego leczenia i rehabilitacji, zadośćuczynienie finansowe czy renty wypłacane przez wiele lat poszkodowanemu albo członkom jego rodziny. W Polsce obowiązuje przy tym zasada, że OC ppm dotyczy pojazdu, a nie kierowcy. Oznacza to, że gdy dojdzie do wypadku, poszkodowany otrzyma odszkodowanie z polisy posiadacza pojazdu również wtedy, gdy kierowała nim inna osoba.
- Zasady funkcjonowania OC ppm określa ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z 22 maja 2003 r. Zgodnie z tą ustawą obowiązek zawarcia umowy komunikacyjnego OC ma posiadacz każdego pojazdu mechanicznego. Dotyczy to więc zarówno samochodu osobowego czy ciężarowego, jak i motocykla, skutera, motoroweru, quada, ciągnika, a także przyczepy. Obowiązek dotyczy wszystkich pojazdów, które są zarejestrowane, ale również niezarejestrowanych, jeżeli zostały one wprowadzone do ruchu, czyli w każdej sytuacji, gdy właściciel wyjedzie nimi poza teren swojej posesji.
- Ustawa reguluje zakres OC ppm, jest on więc taki sam w każdej firmie ubezpieczeniowej. Ubezpieczyciel nie może odmówić zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, jeżeli w ramach prowadzonej działalności sprzedaje takie polisy. Do zawarcia umowy potrzebny jest numer rejestracyjny pojazdu, a jeśli nie jest on zarejestrowany, to numer VIN. Odszkodowanie z polisy OC przysługuje za szkodę wyrządzoną w związku z ruchem pojazdu, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Odszkodowanie nie przysługuje natomiast sprawcy zdarzenia (to zapewnia dodatkowe ubezpieczenie NNW), ale polisa chroni pasażerów jego pojazdu. Za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdu uważa się również te, które zostały wyrządzone przy wsiadaniu i wysiadaniu z auta, załadunku i rozładunku, a także podczas zatrzymania lub postoju.
- Ubezpieczyciel nie odpowiada natomiast za szkody rzeczowe, gdy posiadaczowi auta wyrządzi je inna kierująca tym pojazdem osoba, a więc np. w przypadku użyczenia lub gdy dojdzie do jego kradzieży. Poszkodowany nie może też liczyć na odszkodowanie z umowy ubezpieczenia OC ppm, gdy do szkód dojdzie w przewożonych za opłatą ładunkach, przesyłkach lub bagażu oraz takich, które polegają na utracie gotówki, biżuterii, papierów wartościowych itd. albo na zanieczyszczeniu lub skażeniu środowiska.
- Ustawa określa dla wszystkich zakładów ubezpieczeń minimalną wysokość sumy gwarancyjnej, czyli kwoty, do której odpowiedzialność za zdarzenie ponosi ubezpieczyciel. Wynosi ona 5,21 mln euro w przypadku szkód na osobie i 1,05 mln euro dla szkód na mieniu. OC ppm. pokrywa m.in. następujące koszty:
- odszkodowania za szkodę całkowitą;
- naprawy uszkodzonego pojazdu, a także wynajęcie auta zastępczego na czas tej naprawy;
- badania technicznego po naprawie uszkodzonego pojazdu;
- noclegu dla osób poszkodowanych, jeśli jest on uzasadniony;
- holowania i płatnego parkingu dla uszkodzonego pojazdu;
- tłumaczenia koniecznych dokumentów;
- leczenia, rehabilitacji, opieki, renty, także dożywotniej;
- zadośćuczynienia za cierpienia i krzywdy, zarówno własne, będące wynikiem zdarzenia, jak i w przypadku ciężkiego i trwałego uszkodzeniu ciała lub wywołania rozstroju zdrowia albo śmierci osoby bliskiej;
- odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej w wyniku śmierci osoby bliskiej;
- zwrot utraconych w wyniku niezdolności do pracy spowodowanej zdarzeniem korzyści majątkowych.
- W kilku ściśle określonych przypadkach zakładowi ubezpieczeń przysługuje dochodzenie zwrotu wypłaconych świadczeń (regres ubezpieczeniowy). Dzieje się tak, gdy kierujący wyrządził szkodę umyślnie, po użyciu alkoholu albo innych środków odurzających, gdy wszedł w posiadanie pojazdu wskutek przestępstwa, nie posiadał uprawnień do prowadzenia albo zbiegł z miejsca zdarzenia. W tych sytuacjach polisa nie chroni więc jej posiadacza, ale poszkodowani nadal mają gwarancję wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela.
- Zapewnienie szczelności systemu obowiązkowych ubezpieczeń OC, czyli m.in. wykrywanie nieubezpieczonych pojazdów, ustawodawca powierzył organom kontroli ruchu drogowego oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu. UFG wykonuje to zadanie, przede wszystkim korzystając z zaawansowanych narzędzi informatycznych pozwalających na analizę baz danych o pojazdach i polisach. Co istotne, ubezpieczenie musi mieć ciągłość, a więc niedopuszczalny jest nawet jeden dzień przerwy w ochronie ubezpieczeniowej. W przypadku wykrycia braku ubezpieczenia lub braku jego ciągłości posiadacz pojazdu proszony jest przez UFG o przedstawienie dowodu posiadania polisy albo dokumentów potwierdzających, że pojazd został sprzedany lub zdemontowany i wyrejestrowany. Jeżeli takimi dokumentami nie dysponuje, musi wnieść do Funduszu opłatę, której wysokość zależy od rodzaju pojazdu i długości okresu pozostawania bez ochrony ubezpieczeniowej.
- Innym istotnym zadaniem powierzonym UFG w ramach systemu obowiązkowych ubezpieczeń OC jest wypłata świadczeń za zdarzenia spowodowane przez nieubezpieczonych kierowców. W przypadku, gdy na pojazd sprawcy kolizji lub wypadku nie zawarto ważnej umowy OC ppm, odszkodowania i inne świadczenia wypłaca poszkodowanym UFG, który następnie występuje z roszczeniem o zwrot tych środków do sprawcy szkody i osoby, która nie dopełniła obowiązku ubezpieczenia (posiadacza pojazdu). Dzięki temu poszkodowani mają gwarancję szybkiego uzyskania rekompensaty niezależnie od tego, czy kierowca posiada obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne, czy nie oraz bez względu na jego sytuację majątkową. W ostatnich latach Fundusz co roku wypłacał z tego tytułu ponad 80 mln zł. UFG zaspokaja też roszczenia (przy spełnieniu odpowiednich przesłanek), gdy nie uda się ustalić pojazdu sprawcy zdarzenia, posiadacza pojazdu lub jego kierowcy. Wypłaca również świadczenia i odszkodowania w przypadku ogłoszenia upadłości ubezpieczyciela, który zawarł umowę OC ppm. Poszkodowani przez kierowców z ubezpieczeniami takiego towarzystwa muszą mieć bowiem pewność, że ich roszczenia zostaną zaspokojone.
UFG zwraca również uwagę na konieczność zapewnienia ciągłości obowiązkowych OC ppm oraz rolników. Przerwa może bowiem oznaczać konieczność uiszczenia stosownej opłaty. Trzema głównymi przyczynami takich pauz w OC ppm są:
- błędne przeświadczenie o kontynuacji polisy wykupionej przez poprzedniego właściciela pojazdu,
- brak ubezpieczenia pojazdu, który nie jest użytkowany,
- kłopoty w opłaceniu raty składki za polisę OC.
W pierwszym przypadku trzeba pamiętać, że pojazd kupiony od osoby trzeciej należy ubezpieczyć tak, aby nowa polisa obowiązywała od następnego dnia po upływie terminu starej polisy, wystawionej na poprzedniego właściciela (nie odnowi się automatycznie!). Trzeba zatem zadbać o kontynuację ubezpieczenia przed upływem ważności poprzedniej polisy.
Druga przyczyna to błędne przekonanie o braku konieczności posiadania ważnej polisy OC dotyczącej pojazdu, który jest niesprawny technicznie i nie znajduje się w użytkowaniu. Takie okoliczności nie mają znaczenia dla ustawowego obowiązku i tak długo, jak pojazd jest zarejestrowany, bez względu na jego stan techniczny i fakt użytkowania lub nie – obowiązek posiadania ważnego OC istnieje.
Ostatni częsty przypadek braku ważnej polisy OC to nieopłacenie pełnej składki za ubezpieczenie. Polisa OC zostanie przedłużona na kolejne dwanaście miesięcy tylko w przypadku opłacenia wszystkich rat składki za ubezpieczenie (oczywiście pod warunkiem, że umowa nie została wypowiedziana). Jeśli nie zapłacimy którejkolwiek z rat do końca okresu ubezpieczenia, to ubezpieczenie wygasa wraz z upływem okresu, na który zostało wykupione.
(AM, źródło: UFG)