Ustalenie uprawnionego do odszkodowania w transporcie drogowym

0
1543

W trakcie wykonywanych transportów drogowych często dochodzi do uszkodzenia, zagubienia bądź kradzieży ładunku. Sytuacje te powodują, iż przewoźnicy otrzymują roszczenia, które generują konieczność wypłacania odszkodowań. Większość przewoźników zabezpiecza się, wykupując polisy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika (OCP).

Zdarzają się przypadki, że pomimo potwierdzonej odpowiedzialności przewoźnika towarzystwa ubezpieczeniowe odmawiają wypłaty odszkodowania. Takie sytuacje mogą prowadzić do utraty płynności finansowej bądź nawet ogłoszenia upadłości działalności gospodarczej prowadzonej przez przewoźnika, gdyż przedmiotami transportu są często towary szczególnie wartościowe, takie jak artykuły elektroniczne lub kosmetyki, a wartość roszczenia może wynosić nawet kilka/kilkanaście milionów złotych.

Kiedy przewoźnikowi zostaje wstrzymana wypłata wynagrodzenia?

Nierzadko można spotkać się z sytuacją, gdy spedytor/zleceniodawca potrąca należność z tytułu szkody, z wierzytelności, które przysługują przewoźnikowi, a towarzystwo ubezpieczeniowe nie wypłaca ubezpieczonemu przewoźnikowi odszkodowania.

Ubezpieczyciel każdorazowo przed wypłatą odszkodowania weryfikuje, kto jest uprawniony do otrzymania odszkodowania za szkodę. Zdarzają się przypadki, w których weryfikacja dokonywana przez ubezpieczyciela wskazuje, iż przewoźnik nie posiada żadnych dokumentów uprawniających do otrzymania odszkodowania, ale jedynie dowody potwierdzające zapłatę na rzecz spedytora/zleceniodawcy.

Oznacza to, że ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, ponieważ przewoźnik nie jest w stanie udokumentować, że firma spedycyjna miała uprawnienia do dochodzenia od niego roszczeń (była uprawniona do uzyskania odszkodowania za uszkodzone podczas transportu mienie).

Powyższe powoduje, że ubezpieczyciel nie ma podstaw do wypłaty odszkodowania, pomimo iż potwierdzona jest odpowiedzialność ubezpieczonego przewoźnika za zdarzenie. Zapłata podmiotowi, który wnosi roszczenia, nie zawsze daje przewoźnikowi uprawnienia do odbioru odszkodowania w ramach zawartej polisy OCP.

Kto posiada prawa do otrzymania odszkodowania za uszkodzony ładunek?

Podmiotem uprawnionym do otrzymania odszkodowania za uszkodzony ładunek jest podmiot posiadający prawa do ładunku. Może to być zarówno nadawca, jak i odbiorca ładunku bądź zupełnie inny podmiot.

Roszczenie wystawione przez jeden z ww. podmiotów jest podstawą do ewentualnej wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela. Wypłatę należy rozpatrywać jako potencjalny element, ponieważ potwierdzenie odpowiedzialności przewoźnika jest jedną z części składowych, a wartość roszczenia przed zaakceptowaniem poddawana jest weryfikacji pod kątem wysokości oraz zasadności.

Zgodnie z art. 4 Konwencji CMR, list przewozowy CMR potwierdza zawarcie umowy przewozu i stanowi potwierdzenie przyjęcia przesyłki przez przewoźnika. W momencie podpisania listu przez odbiorcę stanowi on także potwierdzenie wykonania umowy.

W praktyce oznacza to, iż odbiór przesyłki od przewoźnika powoduje, że odbiorca nabywa prawa do dochodzenia od niego roszczeń, a przewoźnik ponosi odpowiedzialność za ewentualną szkodę w przesyłce w stosunku do odbiorcy.

Wyjątek od takiej sytuacji stanowi utrata przesyłki, co powoduje brak możliwości jej odebrania. W takim przypadku uprawnionym do dochodzenia roszczeń jest nadawca przesyłki.

Pośrednik/podwykonawca – problemy w trakcie likwidacji szkody

Należy również zwrócić uwagę na występowanie w łańcuchu dostaw pośredników, spedytorów oraz operatorów logistycznych. Pomiędzy tymi ogniwami istnieją relacje umowne, które mogą wpływać na kwestie odszkodowawcze. Wynika to z faktu, iż nadawca lub odbiorca zazwyczaj kieruje swoje roszczenia zarówno do przewoźnika, jak również do podmiotu, któremu zlecił on transport danych towarów.

Z reguły roszczenia kierowane są zgodnie z umownym porządkiem przez wszystkie podmioty występujące w ramach wykonywanego transportu i finalnie trafiają do przewoźnika faktycznego, czyli przeważnie tego, który wskazany jest jako odpowiedzialny za uszkodzenie ładunku i zobowiązany do naprawienia powstałej szkody.

Jednakże występują sytuacje, w których przewoźnik faktyczny nie jest odpowiedzialny za uszkodzenie ładunku, wtedy konieczna jest szczegółowa analiza każdego z etapów danego transportu, począwszy od miejsca załadunku, poprzez przeładunki, magazynowanie, kończąc na miejscu rozładunku.

Zazwyczaj podmiotami korzystającymi z możliwości wypłaty odszkodowań z ubezpieczeń OCP są osoby trzecie, które doznały szkody ze względu na zaniechania lub określone działania przewoźnika/ubezpieczonego przyczyniające się do wystąpienia szkody na przesyłce. Wynika to z faktu, iż przewoźnik zawiera polisę OCP w celu ochrony przewożonego mienia oraz pokrycia ewentualnych roszczeń uprawnionych do odszkodowania podmiotów.

Prawo do odszkodowania zawsze przysługuje stronie, która jest uprawniona do dochodzenia roszczeń od: przewoźnika, nadawcy lub odbiorcy towaru. Inne podmioty, które występują w ramach przewozu, czyli spedytorzy oraz przewoźnicy pośredni, nabywają prawa do dochodzenia odszkodowania jedynie w drodze zapłaty lub przelewu praw w sytuacji, gdy zaspokojone zostaną roszczenia odbiorcy lub nadawcy przesyłki (podmioty uprawnione).

Wspomniana kwestia uprawnień jest szczególnie ważna podczas likwidacji szkody z ubezpieczenia OCP. Fakt, czy przewoźnik udokumentuje swoje uprawnienie, jest w praktyce zależny od jego relacji zarówno ze zleceniodawcą, jak również z ewentualnymi pośrednikami.

Tym samym, im dłuższy jest łańcuch zobowiązań, które dotyczą pojedynczego transportu, tym trudniej w praktyce udokumentować jest wzajemne rozliczenia pomiędzy uczestniczącymi w przewozie podmiotami.

Chociaż ubezpieczenie OCP chroni przewoźnika, w ramach danego transportu nierzadko może uczestniczyć tak wiele podmiotów, że ich wzajemne relacje wpłyną na opóźnienie wypłaty odszkodowania oraz utrudnią proces dochodzenia wzajemnych roszczeń.

W celu usprawnienia procesu likwidacji szkody oraz przyspieszenia wypłaty należnego odszkodowania konieczne jest bieżące gromadzenie dokumentacji dotyczącej danego transportu, które w przypadku powstania zdarzenia objętego ubezpieczeniem pozwala jednoznacznie na wskazanie odpowiedzialnego za zdarzenia oraz uprawnionego do otrzymania odszkodowania.

mgr inż. Łukasz Pietrzyk
starszy likwidator szkód w zespole Marine And Transportation


CZASOWE WYCOFANIE POJAZDU Z RUCHU

Właściciele naprawianych aut z niższą składką za OC

Już wkrótce z możliwości czasowego wycofania samochodu z ruchu będą mogli skorzystać właściciele naprawianych aut. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl sprawdzili wymogi i ograniczenia związane z tym nowym rozwiązaniem.

Już od dłuższego czasu wycofanie samochodu z ruchu jest możliwe dla właścicieli większych pojazdów mechanicznych: samochodów ciężarowych, przyczep o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 tony, ciągników samochodowych, pojazdów specjalnych oraz autobusów.

Właściciele takich pojazdów mogą wycofać je z ruchu na czas od 2 do 24 miesięcy. Istnieje także możliwość przedłużenia tego okresu, ale łączny czas wycofania z ruchu nie może przekroczyć 48 miesięcy, począwszy od pierwszej decyzji starosty.

– Co ważne, aby wycofać pojazd z ruchu, ich właściciele nie muszą podawać żadnej konkretnej przyczyny takiej decyzji – podkreśla Andrzej Prajsnar, ekspert Ubea.pl.

Niedawna nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym wprowadziła możliwość czasowego wycofania z ruchu również dla samochodów osobowych będących w naprawie.

– Kierowcy muszą jednak jeszcze nieco poczekać, zanim ta opcja stanie się faktycznie dostępna. Najpierw trzeba bowiem przygotować odpowiednią bazę danych – tłumaczy Paweł Kuczyński, prezes Ubea.pl.

Jakie będą warunki czasowego wycofania z ruchu samochodu osobowego?

  • Wniosek o czasowe wycofanie auta z ruchu będzie można złożyć jedynie w przypadku poważnych uszkodzeń pojazdu (np. uszkodzenie zasadniczych elementów nośnych konstrukcji samochodu).
  • Przepisy przewidują odpowiedzialność karną dla kierowcy, który oświadczy o istnieniu takich poważnych uszkodzeń wbrew prawdzie.
  • Samochód osobowy będzie można wycofać z ruchu na czas od 3 do 12 miesięcy (bez możliwości przedłużenia).
  • Wycofanie z ruchu auta będzie możliwe raz na 3 lata.
  • Przed przywróceniem auta do ruchu właściciel będzie musiał wykonać badanie techniczne samochodu.

Auto czasowo wycofane z ruchu nadal będzie musiało posiadać OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (ppm), ale jego koszt będzie o wiele niższy. Ustawodawca zastosował bowiem te same zasady, które dotyczą większych pojazdów wycofanych z ruchu. Właściciel auta wycofanego z ruchu, kupując OC ppm, będzie więc mógł skorzystać z obniżki składki, wynoszącej co najmniej 95%.

– Warto jednak podkreślić, że wspomniane przepisy obligują ubezpieczyciela do okresowego obniżenia składki dopiero na wniosek kierowcy – zaznacza Andrzej Prajsnar.