W transformacji cyfrowej kluczowe znaczenie mają zasoby i kompetencje pracowników

0
566

Potencjał do cyfrowej transformacji przedsiębiorstw wynika z dostępnych w nich i ich otoczeniu zasobów i kompetentnych kadr. Tymczasem jak wynika z raportu z badania KPMG w Polsce i Microsoft pt. „Monitor Transformacji Cyfrowej Biznesu”, więcej niż połowa firm nie deleguje ani jednego pracownika do realizacji tego typu zadań. Jednocześnie co drugi menedżer odpowiedzialny za cyfrową transformację wyraża zaledwie umiarkowanie przekonanie, że pracownicy są gotowi na ten proces. Chociaż firmy dokonują nakładów na digitalizację, w większości nie są one znaczące.

Odpowiedzi respondentów wskazują, że wartość wydatków inwestycyjnych związanych z transformacją cyfrową w przeważającej części firm nie przekracza 5% ich rocznych przychodów. Większe nakłady zadeklarował prawie co czwarty badany podmiot, a najwyższy poziom inwestycji względem przychodów zanotowano wśród firm, które generują największy procent swoich przychodów przy pomocy narzędzi cyfrowych – w sektorze technologii informacyjnych, mediów i komunikacji. Deklarowane wydatki w ponad połowie firm z tych sektorów plasują się na poziomie minimum 6% przychodów. 

– Jednym z głównych ograniczeń transformacji cyfrowej są zasoby posiadane przez organizację. Poza wymiarem finansowym związanym ze skalą wymaganych inwestycji warto zwrócić także uwagę na inne aspekty, tj. dostęp do wymaganej liczby specjalistów i menedżerów o odpowiednich kompetencjach oraz gotowość organizacji do zmiany i adopcji korzyści wynikających z transformacji cyfrowej. Większość analiz wskazuje, że ok. 75–85% organizacji wskazuje na brak możliwości realizacji postawionych w tym obszarze celów. Zarządzający firmami muszą podejmować szereg działań zapobiegawczych w obszarze dostępu do wymaganych zasobów ludzkich. Krytyczne wydaje się przeprowadzenie projektu Strategic Workforce Planning pozwalającego w dłuższej perspektywie zaplanować i zabezpieczyć zasoby. Od strony operacyjnej wymagane jest natomiast dokonanie oceny kompetencji obecnych pracowników i sposobu ich optymalnego wykorzystania, połączone z automatyzacją i robotyzacją zadań w celu uwolnienia zasobów do bardziej krytycznych zadań. W czasach obecnej wojny o talenty niezbędne jest też przeznaczenie czasu i środków na ciągłą edukację, szkolenia i podnoszenie umiejętności oraz zapewnienie oczekiwanego, hybrydowego środowiska pracy wykorzystującego zalety transformacji cyfrowej – skomentował Jan Karasek, partner, Management Consulting, Strategy & Operations KPMG w Polsce.

Do skutecznej cyfryzacji firmy potrzebują kompetentnych pracowników. Tymczasem 54% badanych organizacji nie deleguje do zadań związanych z  cyfryzacją żadnego pracownika. Dodatkowo ponad połowa respondentów jest tylko umiarkowanie przekonana, że pracownicy są gotowi na cyfryzację. 31% przedstawicieli firm odpowiedzialnych w organizacjach za digitalizację wyraża duże lub bardzo duże przekonanie o gotowości pracowników na ten proces. Może to wynikać z aktualnie prowadzonych w firmach szkoleń z systemów informatycznych, co do których dostateczności na podobnie wysokim poziomie jest przekonanych zaledwie 30% ankietowanych. Natomiast zdaniem 13% przedstawicieli firm pracownicy są słabo lub bardzo słabo (3% wskazań) przekonani co do gotowości pracowników na cyfrową transformację. Łącznie jeszcze więcej negatywnych opinii (20% wskazań) odnotowano w przypadku oceny dostatecznej liczby i jakości prowadzonych szkoleń z oprogramowania wykorzystywanego w firmie. 

– W przypadku transformacji, a szczególnie cyfrowej, nie można ignorować aspektów zarządzania zmianą, aby uzyskać pełne wykorzystanie posiadanych już zasobów. Konieczne jest uruchomienie odpowiednio wcześniej ogólnofirmowego programu zapewniającego koncentrację na potrzebach i obawach zespołów oraz ukierunkowanego na wyniki i minimalizację zaburzeń pracy operacyjnej. Dla zasobów IT taki program powinien adresować konieczność wyjścia poza strefę komfortu, jeżeli chodzi o wiedzę i zakres kompetencji, co często sprawia, że zamiast być propagatorem, grupa ta blokuje planowane zmiany. Jednostki biznesowe potrzebują takiego programu, który zapewni pełne wykorzystanie korzyści płynących z wdrożonych rozwiązań. Niestety często potencjał nowych systemów IT jest wykorzystywany marginalnie – podsumował Jan Karasek

(AM, źródło: KPMG)