W przypadku gdy w wyniku wypadku lub kolizji drogowej poszkodowany utracił możność korzystania z własnego pojazdu i nie może zastąpić uszkodzonego innym, przysługuje mu prawo do najmu pojazdu zastępczego na koszt ubezpieczyciela.
Okres korzystania z samochodu zastępczego uzależniony jest od charakteru szkody i jej rozmiaru. Ponadto, samochód zastępczy powinien być zbliżonej klasy, lecz nie wyższej niż klasa pojazdu uszkodzonego. W przypadku wynajęcia pojazdu zastępczego klasy niższej koszty z tego tytułu zostaną zweryfikowane do klasy pojazdu wynajętego.
Komu przysługuje refundacja?
Poszkodowanemu co prawda przysługuje prawo wyboru firmy realizującej usługę wynajmu pojazdu zastępczego, musi on jednak pamiętać, że ubezpieczyciel może odmówić zwrotu wszystkich wydatków związanych z najmem pojazdu zastępczego.
Kwestia refundacji przez ubezpieczyciela kosztów wynajmu pojazdu zastępczego od lat budziła wiele zastrzeżeń. Pierwotnie taka możliwość była „zastrzeżona” jedynie dla przedsiębiorców. Sądy powszechne stały na stanowisku, że roszczeń w zakresie niemożności korzystania z uszkodzonego pojazdu można dochodzić jedynie wówczas, gdy pojazd był wykorzystywany w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.
Z biegiem czasu wraz ze wzmożoną liczbą spraw „problem” możliwości wynajęcia pojazdu zastępczego przez osobę fizyczną na skutek niemożności korzystania z własnego pojazdu doprowadził do konieczności wypowiedzenia się na ten temat Sądu Najwyższego.
Dochodzenie roszczeń na drodze sądowej
Zanim przejdziemy do orzeczenia Sądu Najwyższego, warto odnieść się do innej uchwały tego sądu, która miała duży wpływ na rynek ubezpieczeń komunikacyjnych. Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej 17 listopada 2011 r., przy udziale Aleksandry Wiktorow, Rzecznika Ubezpieczonych, oraz Jana Szewczyka, prokuratora Prokuratury Generalnej, rozpatrywał zagadnienie prawne przedstawione przez Rzecznika Ubezpieczonych we wniosku z 16 grudnia 2010 r.
Zagadnienie prawne, które rozstrzygał Sąd Najwyższy, brzmiało:
1. „Czy w świetle art. 361 k.c. utrata możliwości korzystania z pojazdu mechanicznego wskutek jego zniszczenia lub uszkodzenia przez poszkodowanego – będącego osobą fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej – stanowi szkodę majątkową?”
2. „Czy w świetle art. 361 k.c. roszczenie wyżej wymienionego poszkodowanego o zwrot poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych jest determinowane nie tylko istnieniem adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy faktem utraty możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia albo uszkodzenia a poniesionymi kosztami najmu pojazdu zastępczego, ale również niezbędnością tego najmu, rozumianą jako niemożność skorzystania ze środków komunikacji publicznej?”
Sąd Najwyższy, odpowiadając na powyższe pytania, podjął uchwałę:
Odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego; nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej.
Powyższa uchwała otworzyła poszkodowanym furtkę do dochodzenia od firm ubezpieczeniowych zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Na rynku pojawiło się wiele wyspecjalizowanych wypożyczalni samochodów, oferujących swoje usługi osobom poszkodowanym w wypadkach lub kolizjach drogowych w rozliczeniu bezgotówkowym, co w praktyce oznacza, że poszkodowani przenoszą na inny podmiot wierzytelności o zapłatę odszkodowania przysługujące im od ubezpieczycieli, nie ponosząc natomiast żadnych kosztów w tym zakresie.
Dochodzi więc do sytuacji, kiedy poszkodowani, wiedząc, że nie ponoszą żadnych kosztów z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego, całkowicie tracą zainteresowanie wysokością ceny za najem, która często jest oderwana od realiów rynkowych.
Wypożyczalnie bezgotówkowe często stosują stawki za dobę najmu nawet kilkakrotnie wyższe niż firmy rozliczające się gotówkowo. Powyższa praktyka doprowadziła do licznych sporów sądowych przeciwko zakładom ubezpieczeń.
Celowe i ekonomicznie uzasadnione
Jak już wspomniano wcześniej, spory sądowe dotyczące refundacji kosztów wynajmu pojazdu zastępczego od lat wywołują wiele kontrowersji.
Wobec powyższego, 24 sierpnia 2017 r. w odpowiedzi na zagadnienia prawne przedstawione przez jeden z sądów okręgowych:
„Czy w ramach obowiązku minimalizacji szkody, poszkodowanemu, który nie skorzystał z oferty najmu pojazdu od ubezpieczyciela OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, oferującego mu bezpłatnie pojazd zastępczy według stawek niższych, od oferowanych przez wynajmującego, przysługuje zwrot faktycznie poniesionych wydatków na najem pojazdu zastępczego?”
Sąd Najwyższy podjął w sprawie o sygn. akt III CZP 20/17 uchwałę o następującej treści:
Wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione.
Uchwała ta ma istotne znaczenie dla skuteczności dochodzenia roszczeń o zwrot kosztów wynajmu pojazdu zastępczego. Przedstawiony przez Sąd Najwyższy pogląd znalazł już aprobatę w orzecznictwie sądów powszechnych.
Sąd Najwyższy w omawianym orzeczeniu skonkretyzował m.in. obowiązek minimalizacji szkody, który ciąży na poszkodowanym. Odniósł się także do współpracy poszkodowanych z ubezpieczycielem przy wynajmie pojazdu zastępczego.
Niektóre zakłady ubezpieczeń stosują praktykę informowania poszkodowanych o możliwości nieodpłatnego wynajęcia pojazdu zastępczego za ich pośrednictwem, a także o konsekwencjach związanych z wynajęciem pojazdu zastępczego we własnym zakresie. Ubezpieczyciele taką informację zamieszczają także na stronach internetowych. Warto zatem przed podjęciem decyzji o wynajęciu pojazdu zastępczego zapytać zakład ubezpieczeń o warunki zwrotu kosztów z tego tytułu.
Celem spełnienia ciążącego na osobach poszkodowanych obowiązku minimalizacji skutków szkody powinni oni wybrać ofertę ubezpieczyciela albo sami wynająć pojazd zastępczy, ale po stawce akceptowalnej przez niego. W przeciwnym wypadku poszkodowani muszą wykazać, że wynajęcie samochodu zastępczego z firmy zewnętrznej było celowe i ekonomicznie uzasadnione.
Poszkodowani, w przypadku otrzymania od ubezpieczyciela informacji o możliwości zorganizowania im pojazdu zastępczego, a także o weryfikacji dobowej stawki wynajmu pojazdu zastępczego do wysokości cen obowiązujących u niego, muszą pamiętać, iż wynajem pojazdu zastępczego we własnym zakresie musi być usprawiedliwiony szczególnymi okolicznościami i potrzebami poszkodowanych.
Jeżeli więc poszkodowani w ogóle nie interesowali się propozycją firmy ubezpieczeniowej w zakresie pojazdu zastępczego i wynajęli pojazd we własnym zakresie, to takie zachowanie ocenić należy jako zwiększenie rozmiarów szkody.
Warto pamiętać także, że ubezpieczyciel nie jest zobowiązany złożyć poszkodowanym oferty najmu w rozumieniu art. 66 k.c. Wystarczające jest przedstawienie przez ubezpieczyciela podstawowych zasad najmu pojazdu zastępczego czy nawet złożenie takiej propozycji, po której to z kolei poszkodowani powinni podjąć inicjatywę i ustalić, czy zaspokaja ona ich potrzeby.
Podsumowując, wybór przez poszkodowanych oferty najmu pojazdu zastępczego musi być usprawiedliwiony. Decyzja w tym zakresie nie powinna być pochopna i sprowadzać się do skorzystania z wypożyczalni, która najszybciej zapewni najem pojazdu zastępczego.
Sylwia Racka
prawnik
Specjalistka w zakresie prawa cywilnego, procesowego oraz ubezpieczeń gospodarczych. W Kancelarii Radców Prawnych Ryszewski, Szubierajski sp.k. zajmuje się kompleksową obsługą spraw odszkodowawczych.