Wrzesień okazał się w tym roku całkiem pozytywny dla rynków akcji, w tym również dla polskich indeksów. W efekcie otwarte fundusze emerytalne wróciły do wypracowywania dodatnich stóp zwrotu, a aktywa ponownie wzrosły, choć jeszcze nie powróciły do wartości z końca lipca – wynika z raportu Analizy Online.
OFE, które około 80% aktywów mają ulokowane w akcjach krajowych spółek, przyniosły we wrześniu dodatnie stopy zwrotu. Średnio wynik zarządzania wyniósł 0,8%, tj. przeszło 2,5 miliarda złotych. Najlepiej poradziły sobie OFE PZU „Złota Jesień” oraz Nationale-Nederlanden OFE, które zarobiły dla przyszłych emerytów po 1,1%. Niewiele mniej zyskał Generali OFE (1%). Stosunkowo najsłabiej wypadły OFE Pocztylion i Vienna OFE, ale i one odnotowały wzrosty, choć tylko półprocentowe.
Autorzy raportu zauważają, że w dłuższych horyzontach wyniki funduszy pozostają solidne. Tylko w tym roku średnio przyniosły one uczestnikom stopę zwrotu w wysokości 29,4%, w ciągu dwóch lat – niemal 60%, a 37,5% w ciągu pięciu.
W horyzoncie 12-miesiesięcznym średni wynik OFE wyniósł 25,4%, a najlepiej w tej perspektywie wypadły OFE PZU „Złota Jesień” (27,3%), PKO BP Bankowy OFE (26,5%) oraz Allianz Polska OFE (25,6%).
We wrześniu wartość aktywów zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych wzrosła o 1,8 mld zł (0,7%), do 269,7 mld zł wobec odnotowanego w sierpniu spadku o 5,9 mld zł. Ujemne saldo przepływów między OFE a ZUS pomniejszyło wypracowany przez fundusze wynik zarządzania o 706 mln zł. Najmocniej (0,9%) wzrosły we wrześniu aktywa lidera rynku, Nationale-Nederlanden OFE.
– OFE kontynuują solidne pomnażanie oszczędności emerytalnych – w tym roku łączny wzrost wartości ich aktywów wynosi 29,4%, a za ostatnie 3 lata 119,9%. Polski rynek kapitałowy pokazuje, jakie możliwości oferuje oszczędzającym na emeryturę – około 80% aktywów OFE to akcje notowane na GPW. Warto pamiętać o tym szczególnie w kontekście zbliżającego się przeglądu systemu emerytalnego. System długoterminowych oszczędności z przeznaczeniem emerytalnym, którego znaczenie wobec malejących stóp zastąpienia w systemie publicznym rośnie, w dużej mierze oparty jest na rodzimym rynku kapitałowym. Z tego powodu wszyscy jego interesariusze, włączając decydentów, powinni dokładać starań, by rynek rozwijał się w najlepszy możliwy sposób, służąc gospodarce i inwestorom – komentuje Małgorzata Rusewicz, prezeska Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych.
(AM, źródło: Analizy.pl, IGTE)