50% – o tyle przeciętnie jest wyższa emerytura mężczyzn (3184 zł) od emerytury kobiet (2128 zł). Wynika to z danych ZUS z marca 2022 r. Być może jest to jeden z głównych powodów, dla których 60% pań zadeklarowało w badaniu Prudential Family Index, że ubezpieczenia na życie to przejaw roztropności i rozsądku.
Nieco więcej kobiet niż mężczyzn deklaruje, że posiada jakąkolwiek formę ubezpieczenia na życie – indywidualną lub grupową.
Trudno być kobietą
Proza życia jest dla kobiet bezwzględna – czas urlopu macierzyńskiego, opieki nad dziećmi, często nad rodzicami, wcześniejszy niż u mężczyzn wiek emerytalny czy dłuższa o dziewięć lat spodziewana długość życia powodują, że kobieca emerytura może być niska. Jednocześnie według prognoz ZUS (https://bit.ly/3M6nQs0) procent pensji, który wraca w formie emerytury, jest z roku na rok coraz mniejszy. Obecnie średnio jest to połowa przychodów, ale dla dzisiejszych dwudziestolatków może być to nawet 20%. Mówimy o średniej, co oznacza, że emerytury kobiet będą jeszcze niższe.
Z danych ZUS (https://bit.ly/3O5RoI3) wynika, że emerytura 83% kobiet nie przekracza 3200 zł miesięcznie, czyli średniej, którą osiągają mężczyźni. Co ciekawe, 20% panów pobiera emerytury w przedziale 4000–5500 zł. W tym samym przedziale utrzymują się wypłaty ok. 6% pań.
Obecnie blisko połowa kobiet deklaruje, że poza opłacaniem składek ZUS oszczędza na emeryturę, jednak co trzecia ankietowana zastrzega, że kwota ta jest niewystarczająca. U dużej liczby pań (aż 71%) dominuje również zjawisko odkładania pieniędzy do „szuflady”, jednak większość oszczędności jest wydawana na bieżące potrzeby.
Od 2017 r. rośnie liczba kobiet, które uważają, że są jeszcze młode i mają czas, aby pomyśleć o ubezpieczeniu się (2017 – 21%, 2022 – 25%). W badaniu Prudential Family Index zauważalny jest również negatywny trend w postawie pań liczących i oczekujących na pomoc oraz wsparcie innych – rodziny, znajomych lub państwa (2017 – 19%, 2022 – 33%). Taka postawa może wpłynąć negatywnie na sytuację finansową przyszłych emerytek.
Dodatkowe zabezpieczenie na emeryturę jest wskazane
– Musimy pamiętać, że wciąż część obecnych emerytów pobiera świadczenia według tzw. starych zasad, co będzie się zmieniać i zdecydowana większość z nich będzie miała świadczenie wyliczone na podstawie zasady zdefiniowanej składki. Będzie pogłębiać to dysproporcje między emeryturami kobiet i mężczyzn – kobiety często mniej zarabiają, częściej mają też tzw. okresy bezskładkowe (np. urlop macierzyński) i jednocześnie ich oczekiwana długość życia jest większa, co w sumie przekłada się na niższe świadczenie.
Zmiany społeczne powodują, że coraz więcej kobiet nie zawiera związku małżeńskiego, więc nie będą mogły liczyć na emeryturę dla wdowy – gdy jeden z małżonków umrze, a miał wysoką emeryturę, to wdowa lub wdowiec może pobierać świadczenie w wysokości 75% wypłaty zmarłego małżonka. W przypadku kobiet dodatkowe zabezpieczenie emerytalne ma więc wyjątkowo duże znaczenie – mówi prof. Jacek Tomkiewicz, dziekan Kolegium Finansów i Ekonomii Akademii Leona Koźmińskiego.
Warto liczyć pieniądze i liczyć na siebie
– Prudential od wielu lat zachęca kobiety do szczerej i otwartej dyskusji na temat przyszłości, starości i umiejętności radzenia sobie w tak zwanej jesieni życia. Chodzi nam o prostą refleksję na temat stylu życia, oczekiwań oraz możliwości – teraz i na emeryturze. W ubezpieczeniach ochronno-oszczędnościowych chodzi o regularne i świadome oszczędzanie, nawet już od chwili rozpoczęcia pracy zawodowej – podkreśla Marta Skowron-Moszkowicz, rzeczniczka prasowa Prudential Polska, firmy oferującej ubezpieczenia pod marką Pru.
– To właśnie odkładane pieniądze pracują, tworząc kapitał dający znacznie więcej możliwości i radości niż pobierane co miesiąc obowiązkowe składki. Warto więc zadbać samemu o swoją przyszłość finansową, bo tutaj myślenie „jakoś to będzie” albo wiara, że przybędzie ktoś na białym koniu i nam pomoże, może się nie sprawdzić.
Prudential Family Index. Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą Beyond w listopadzie 2022 r. metodą CAWI (kwestionariuszowych wywiadów prowadzonych przez internet) na panelu firmy Norstat Polska, na próbie reprezentatywnej Polaków w wieku 25–45 lat posiadających przynajmniej jedno dziecko. Badana próba liczyła 500 osób.