Zgodnie z dyspozycją art. 37 ust. 1 ustawy z 22 marca 2018 r. o komornikach sądowych komornik jest obowiązany do zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody, które mogą zostać wyrządzone w związku z wykonywaniem czynności określonych w art. 3 tej ustawy.
Przepis art. 37 ust. 1 dotyczy również czynności wykonywanych jako zastępca innego komornika. W przypadku natomiast, gdy zatrudnia pracowników, zobowiązuje również do zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody, które mogą zostać wyrządzone ich działaniem lub zaniechaniem w związku z wykonywaniem tych czynności, jak również za działania lub zaniechania asesorów wyznaczonych w trybie art. 43 ust. 1 ww. ustawy.
Prezes właściwego sądu rejonowego kontroluje spełnienie obowiązku, o którym mowa w ust. 1, w ramach kontroli, o której mowa w art. 176 ust. 1 u.k.s. Spełnienie tego obowiązku ustala się na podstawie okazanej przez komornika polisy lub innego dokumentu ubezpieczenia, potwierdzającego zawarcie takiej umowy.
W przypadku stwierdzenia niespełnienia obowiązku, o którym mowa w ust. 1, prezes właściwego sądu rejonowego niezwłocznie informuje o tym ministra sprawiedliwości. Minister sprawiedliwości z urzędu decyzją odwołuje komornika z zajmowanego stanowiska, jeżeli nie zawarł on umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zgodnie z przepisami wykonawczymi wydanymi na podstawie art. 37 ust. 4 ww. ustawy lub utracił to ubezpieczenie z zawinionych przez siebie przyczyn.
Posiadanie przez komornika umowy OC ma służyć ograniczeniu odpowiedzialności odszkodowawczej skarbu państwa za działania komornika lub ich brak. Brak zatem umowy ubezpieczenia OC komornika w takim przypadku stanowi niewątpliwie wystarczający powód do jego odwołania ze sprawowanego urzędu, gdyż niedopełniając obowiązku ustawowego, powoduje – jako funkcjonariusz publiczny – powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej po stronie skarbu państwa lub przynajmniej naraża go na takie ryzyko.
Znaczenie ma okoliczność, czy do takiej sytuacji w ogóle doszło i czy powodowane brakiem stosownego ubezpieczenia OC komornika zagrożenie było realne. W przypadku, o którym w dalszej części tekstu, w wyniku kontroli komornika sądu rejonowego minister sprawiedliwości podjął decyzję o jego odwołaniu, której powodem był brak ubezpieczenia, pomimo uzyskania prawa do wykonywania czynności określonych w art. 3 u.k.s., tj. od dnia złożenia ślubowania. Ubezpieczenie zawarł dopiero przed upływem siedmiu miesięcy od tej daty.
Odwołując się od decyzji, komornik wskazał, że opóźnienie w zawarciu przez niego umowy ubezpieczenia podyktowane było błędną informacją udzieloną przez agenta ubezpieczeniowego. Agent bowiem za decydujący moment uznał rok faktycznego rozpoczęcia funkcjonowania kancelarii komorniczej, nie zaś konkretny dzień, tj. dzień złożenia przez komornika ślubowania. W związku z tą sytuacją skarżący post factum, bo w wyniku kontroli, przesłał do ubezpieczyciela reklamację dotyczącą uzupełnienia polisy ubezpieczenia za okres od daty złożenia ślubowania do daty zawarcia pierwszej umowy OC.
Nie otrzymał dotychczas odpowiedzi na wskazaną reklamację, co w jego ocenie oznacza jej pozytywne rozpatrzenie, zgodnie art. 8 ustawy z 5 sierpnia 2015 r. o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym.
Ponadto wskazał na fakt, że w okresie nieposiadania umowy OC nie naraził skarbu państwa na żadną szkodę ani na odpowiedzialność cywilną. Wyraził także gotowość pokrycia ewentualnej szkody we własnym zakresie, gdyby taka zaistniała.
Minister utrzymał decyzję w mocy. Podkreślił, że odwołujący się jako osoba, która w okresie asesury zdobyła praktyczne, a nie tylko teoretyczne przygotowanie do wykonywania zawodu komornika, powinien znać przepisy u.k.s. oraz należycie je stosować. Natomiast w przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do daty rozpoczęcia obowiązywania ubezpieczenia OC komornika powinien zwrócić się o wykładnię w/w przepisów do organów samorządu komorniczego, ewentualnie ministra sprawiedliwości.
W kwestii reklamacji – nieuzyskanie na nią odpowiedzi jest bez znaczenia dla postępowania, albowiem bezsporna pozostaje okoliczność, że umowa ubezpieczenia nie została zawarta dla wymaganego okresu. Do takiej czynności wymagane jest bowiem złożenie zgodnych oświadczeń woli przez dwie strony – ubezpieczającego i ubezpieczyciela. Niewystarczające do jej zawarcia jest nierozpatrzenie w terminie reklamacji przez ubezpieczyciela. W przypadku uznania reklamacji okoliczność ta winna być należycie udokumentowana, np. aneksem do umowy ubezpieczenia lub orzeczeniem sądu uwzględniającym roszczenie w przedmiotowym zakresie.
Stwierdzenie braku posiadania przez skarżącego jako komornika obowiązkowego ubezpieczenia nie nastąpiło w związku z wystąpieniem zdarzenia powodującego jego odpowiedzialność, lecz miało miejsce post factum, tj. w wyniku ustaleń kontroli okresowej jego kancelarii. Kontrolowany komornik zawarł stosowną umowę ubezpieczenia i w dniu kontroli spełniał w tym zakresie wymogi ustawowe. Nie posiadł jedynie takiej umowy w przeszłości, tj. w trakcie organizacji swojej kancelarii.
Nie miała miejsca żadna szkoda, nie nastąpiło narażenie skarbu państwa na ryzyko odszkodowawcze. Istotne jest, że brak umowy ubezpieczenia nie powoduje jakiegokolwiek skutku w postaci zakwestionowania dokonywanych w tym czasie przez komornika czynności, w szczególności nie stwierdza się ich nieważności.
Dlatego też przepisy zawierające sankcje za brak takiego ubezpieczenia należy przede wszystkim odnieść do zdarzeń powodujących taką odpowiedzialność oraz skutków braku aktualnej umowy ubezpieczenia OC komornika. Mając powyższe na uwadze, wojewódzki sąd administracyjny uchylił zaskarżoną decyzję, uznając, że nie było podstaw do prowadzenia postępowania.
Na podstawie: VI SA/Wa 1196/22
Sławomir Dąblewski
dablewski@gmail.com