Zrównoważone finanse zmienią polską i europejską branżę ubezpieczeniową

0
883

Trzy pytania do Jana Grzegorza Prądzyńskiego, prezesa Polskiej Izby Ubezpieczeń

Aleksandra Emilia Wysocka: – Gratuluję tytułu „Organizacja Roku 2019”! Za Izbą wyjątkowo aktywne 12 miesięcy. Nad czym będziecie pracować w najbliższym czasie?

Jan Grzegorz Prądzyński: – Mamy w planach prace nad kilkoma ważnymi zagadnieniami z pogranicza prawa europejskiego i polskiego. Pierwszym z nich jest tak zwane „zrównoważone finansowanie” (ang. sustainable finance), które może jeszcze nie ma bezpośredniego wpływu na działalność zakładów ubezpieczeń w Polsce, ale już niedługo to się zmieni. Temat jest rozległy. Proces legislacyjny jest teraz na etapie taksonomii, czyli ustalania podstawowych terminów i wskaźników.

Sustainable finance dotyczy wpływu działalności instytucji finansowych na środowisko naturalne, sprawy społeczne czy „zarządcze”. To ostatnie pojęcie jest kalką z języka angielskiego, ale terminologia polska dopiero się kształtuje. Już niedługo takie wskaźniki będą miały znaczenie podobne do wskaźników finansowych. Komunikując wyniki, będziemy więc uwzględniać nie tylko wskaźniki finansowe, ale również wskaźniki ESG (ang. Environmental, Social & Governance). Zrównoważone finansowanie to temat, który łączy Brukselę, Warszawę, regulatora, nadzorcę – wpłynie i przedefiniuje cały rynek finansowy, włączając w to branżę ubezpieczeniową. To nie jest tylko projekt na jeden rok, ale na kilka lat. Powołaliśmy już w PIU zespół ds. zrównoważonego rozwoju, przed którym wiele zadań i niemała presja czasu.

Kolejne tematy na ten rok to rewizja IDD, Solvency II oraz Motor Insurance Directive. Większość prac odbywa się w Brukseli, gdzie od ubiegłego roku mamy własne biuro reprezentujące interesy polskiego rynku ubezpieczeń. Kieruje nim z powodzeniem Iwona Szczęsna.

Wciąż w centrum naszego zainteresowania są zmiany klimatyczne i ich wpływ na ubezpieczenia. To kwestia nowych ryzyk, natężenia znanych ryzyk oraz szereg innych zagadnień. Istotnym zagadnieniem jest także regulacja kwestii zadośćuczynień. Mamy nadzieję, że w końcu uda się doprowadzić do pewnej parametryzacji. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało prace nad tym tematem.

Czy widzi Pan możliwość pojawienia się regulacji komplementarnych ubezpieczeń zdrowotnych?

– Niestety jestem nieco sceptyczny. Od lat prezentujemy politykom przykłady skutecznego wdrożenia ubezpieczeń komplementarnych w rozmaitych systemach opieki zdrowotnej, na razie jednak daleko do jednoznacznego przełomu. Nie poddajemy się – kropla drąży skałę.

Jakie tematy pojawią się na majowym Kongresie Polskiej Izby Ubezpieczeń?

– Nad agendą jeszcze pracujemy, mogę zdradzić, że pojawi się kilka wątków powiązanych z liczbą 30 – ponieważ Izba obchodzi w tym roku 30. rocznicę powstania.

Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych 30 lat owocnej działalności w interesie polskiego rynku ubezpieczeń!

Aleksandra E. Wysocka