UOKiK: Idea Bank ma zapłacić ponad 17 mln kar

0
769

UOKiK przyjrzał się działalności prowadzonej przez Idea Bank i zdecydował o nałożeniu ponad 17,2 mln zł kary. Trzy z decyzji odnoszą się do naruszania praw konsumentów przy oferowaniu skomplikowanych produktów finansowych: certyfikatów inwestycyjnych, lokat strukturyzowanych oraz ubezpieczeń na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (ufk). W czwartej decyzji prezes UOKiK stwierdził stosowanie przez spółkę postanowień niedozwolonych w umowach bankowych w zakresie klauzul modyfikacyjnych.

Bank przekazywał klientom nieprawdziwe informacje m.in. o ryzyku i zyskach, a także stosował misselling. Oferowanie produktów wysokiego ryzyka osobom, które preferują bezpieczne inwestycje, a także wprowadzanie ich w błąd i zatajanie ważnych informacji jest absolutnie niedopuszczalne – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Pierwsza decyzja dotyczy oferowania przez Idea Bank certyfikatów inwestycyjnych emitowanych przez Lartiq (dawniej Trigon) Profit XXII, XXIII, XXIV Niestandaryzowane Sekurytyzacyjne Fundusze Inwestycyjne Zamknięte (NS FIZ). To produkt wysokiego ryzyka, tymczasem Idea Bank proponował go osobom, którym zależało na bezpieczeństwie swoich oszczędności. Byli to m.in. dotychczasowi klienci korzystający z tradycyjnych lokat, rachunków oszczędnościowych, lokat strukturyzowanych czy ubezpieczeń na życie z ufk. Oprócz missellingu Idea Bank wprowadzał ich w błąd co do ryzyka inwestycji. Rozpowszechniał bowiem nieprawdziwe informacje o gwarancjach, które rzekomo miały dawać pewność osiągnięcia zysku.

UOKiK nakazał Idea Bank wypłatę rekompensat wszystkim konsumentom, którzy nabyli certyfikaty inwestycyjne emitowane przez Lartiq (dawniej Trigon) Profit XXII, XXIII, XXIV NS FIZ. Każdy z nich otrzyma 38 tys. zł. Łącznie spółka ma wypłacić konsumentom kilkanaście milionów złotych.

Ubezpieczenia na życie z ufk

W kolejnej decyzji wobec Idea Banku prezes UOKiK stwierdził nierzetelne informowanie konsumentów o innym bardzo ryzykownym produkcie finansowym. Chodzi o możliwość przystąpienia do ubezpieczeń na życie z ufk angażujących środki w NS FIZ. Spółka w sposób nierzetelny przekazywała konsumentom informacje o ryzyku związanym z taką inwestycją, które polega na możliwości utraty całości lub części pieniędzy, opóźnień w realizacji wykupu, a także nieosiągnięcia zysku. Pracownicy banku mieli zapewniać konsumentów, że to bezpieczna inwestycja, na której nie można stracić.

Do nieprawidłowości skutkujących naruszaniem zbiorowych interesów konsumentów dochodziło też przy oferowaniu przez Idea Bank lokat strukturyzowanych.

Klauzule niedozwolone

Ostatnia decyzja wobec Idea Banku dotyczy niedozwolonych postanowień we wzorcach umów m.in. kredytów konsumenckich, rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych czy kart debetowych i kredytowych. Chodzi o tzw. klauzule modyfikacyjne, w których spółka wymienia przyczyny uprawniające ją do zmiany regulaminu lub tabeli opłat i prowizji. Kwestionowane klauzule modyfikacyjne znalazły się m.in w umowach na czas określony np. o kredyt konsumencki czy kartę kredytową, w których dochodzi do zadłużenia klienta. Zdaniem UOKiK takie umowy powinny cechować się trwałością i co do zasady nie mogą być zmieniane.  Wątpliwości wzbudziły też klauzule modyfikacyjne w umowach na czas nieokreślony. Są one co prawda dopuszczalne, ale przesłanki do wprowadzania przez Idea Bank zmian zostały sformułowane zbyt ogólnie i pozostawiają spółce dużą swobodę interpretacji.

Wszystkie opisane decyzje są nieprawomocne.

Idea Bank nie uznaje argumentacji prezesa UOKiK i będzie się odwoływał do sądu (SOKiK) od każdej z czterech wydanych 10 lipca decyzji.

(KS, źródło: UOKiK)