Po pięciu latach na rynku TUW Polski Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych rozpoczyna nowy etap swojej działalności. Wprowadza pierwsze na rynku ubezpieczenie od ryzyka biznesowego dla drobnych przedsiębiorców i franczyzobiorców. Celem jest wspieranie małej i średniej przedsiębiorczości.
Z Polisy na Biznes skorzysta w pierwszej kolejności ponad 6000 franczyzobiorców sieci sklepów Żabka.
– Aktywność i wysiłek drobnych przedsiębiorców, którzy podejmują działalność gospodarczą, zasługuje na premiowanie. To ludzie, którzy często inwestują we własny biznes całe swoje oszczędności. Decyzja o jego uruchomieniu wymaga odwagi, ponieważ wiąże się także z ryzykiem. Chcemy ich przed tym ryzykiem chronić, ponieważ ich sukces jest sukcesem nas wszystkich. Przyczynia się do rozwoju gospodarki i pozwala na tworzenie miejsc pracy – deklaruje Rafał Kiliński, prezes TUW PZUW.
Udana pięciolatka
Odwaga w podejmowaniu biznesowych decyzji stała też za powołaniem TUW PZUW, który świętuje w tym roku swoją piątą rocznicę. Jak na pięciolatka, rośnie wyjątkowo szybko. Jest liderem rynku ubezpieczeń wzajemnych w Polsce. Ma w nim już prawie jedną trzecią udziału.
Sukcesem jest także „certyfikat wiarygodności” w postaci wysokiego, na poziomie A- z perspektywą stabilną, ratingu agencji Standard & Poor’s. TUW PZUW jest jedynym w Polsce towarzystwem ubezpieczeń wzajemnych i jednym z czterech polskich ubezpieczycieli, którzy legitymują się międzynarodowym ratingiem siły finansowej.
Pomysł powołania TUW PZUW wziął się z rynkowych potrzeb i doświadczeń.
– Kiedy jeszcze w okresie przełomu w Polsce, na początku lat 90., pracowałem dla amerykańskiej firmy, zauważyłem pewną prawidłowość. Gdy tylko pojawił się w Polsce duży amerykański inwestor, w ślad za nim przychodził amerykański bank, ubezpieczyciel i broker. Amerykanie inwestowali kapitał, który zwracał się nie tylko w postaci zysku, ale także składek z ubezpieczenia wykupionego u amerykańskiego brokera czy rat kredytowych wpływających na konta amerykańskiego banku – opowiada prezes Kiliński.
Ubezpieczenia wzajemne dawały idealną możliwość, by powielić ten model. Intencją było osiąganie dodatkowych wzajemnych korzyści ze współpracy firm z polskim kapitałem.
Ubezpieczenia wzajemne nie wymagają przetargów i związanych z nimi biurokratycznych formalności, a jednocześnie gwarantują pełną transparentność. Ich zasadą jest działalność non-profit – w interesie ubezpieczonych, którzy są jednocześnie członkami towarzystwa, a więc jego „udziałowcami”.
– Z powodzeniem i na większą niż u nas skalę funkcjonują m.in. w Niemczech, Francji i USA. W międzywojennej Polsce obejmowały dwie trzecie rynku. Musiało się udać i nam – dodaje Rafał Kiliński.
Dziś TUW PZUW ubezpiecza ponad 170 dużych podmiotów gospodarczych, w tym takich potentatów w swoich branżach, jak Energa, Totalizator Sportowy, Polska Grupa Zbrojeniowa, Tauron, Enea, Wody Polskie czy Grupa Azoty. Równie dużą grupę ubezpieczonych stanowią podmioty medyczne, przede wszystkim szpitale.
Intensywnie rozwija współpracę z samorządami, z których największym jest Łódź.
Z powodzeniem uzupełnia swoją ofertę o ubezpieczenia zdrowotne. Mają formę pakietów medycznych dla pracowników, które TUW PZUW oferuje klientom korporacyjnym – ostatnio podpisał umowę z największym przewoźnikiem pasażerskim w Polsce, czyli POLREGIO.
Nowe otwarcie
– Można powiedzieć, że „plan pięcioletni” został wykonany z naddatkiem. Wzmocnieni sukcesami otwieramy się na drobną przedsiębiorczość. To nowy etap naszej działalności, choć stoi za nim ta sama idea, która legła u podstaw powołania TUW PZUW, a więc zaangażowanie w rozwój polskiego biznesu – podkreśla Rafał Kiliński.
Impuls, jak pięć lat wcześniej, wziął się z doświadczeń. – Okres pandemii, gdy wiele drobnych firm stanęło przed widmem bankructwa, pokazał, jak potrzebna jest ich ochrona. Dlatego proponujemy ubezpieczenie, które chroni przed biznesowym ryzykiem, np. niewypłacalności, jeśli sytuacja zmusi przedsiębiorców do zaprzestania działalności gospodarczej. Polisa na Biznes to odpowiedź na potrzeby małego i średniego biznesu, zwłaszcza po trudnym okresie pandemii – mówi prezes TUW PZUW.
Otwierając się na drobną przedsiębiorczość, TUW PZUW zaczyna od współpracy z siecią sklepów Żabka i jej franczyzobiorcami.
– Z ich udziałem stworzyliśmy produkt dostosowany do ich oczekiwań. Opierając się na tych doświadczeniach, będziemy rozwijać ofertę dla drobnych przedsiębiorców i franczyzobiorców tworzących sieci handlowe i usługowe – zapowiada Sebastian Wiatr, dyrektor Biura Ubezpieczeń Korporacyjnych TUW PZUW.
Sieć Żabka ma ponad 6000 franczyzobiorców, w Polsce jest ich w sumie ok. 83 tys., a liczba sieci franczyzowych przekracza 1300. Zajmują czołowe miejsce wśród największych firm.
– Potencjał rynku jest ogromny, a naszą przewagą jest elastyczność. Dzięki formule ubezpieczeń wzajemnych jesteśmy w stanie ustalać z ubezpieczonymi rozwiązania idealnie skrojone do ich potrzeb – zapewnia dyrektor Wiatr.
Dobre perspektywy
Rozwijając swoją ofertę, TUW PZUW stawia też na współpracę z brokerami.
– Łączy nas to, że stoimy po stronie ubezpieczonych. Szukamy dla naszych członków optymalnych rozwiązań pod względem zakresu i ceny. Dopasowujemy ofertę do ich potrzeb i możliwości.
Brokerzy pełnią podobną rolę, reprezentując interesy swoich klientów. Są ich profesjonalnym doradcą i „zbrojnym”, ubezpieczeniowym ramieniem. Pomagają im znaleźć na rynku jak najlepszą ofertę. Ułatwiają im zadanie przy wyborze i uzgadnianiu warunków ubezpieczenia. Pod tym względem są dla nas wsparciem – podkreśla prezes TUW PZUW.
Dla klientów, który po raz pierwszy spotykają się z ubezpieczeniami wzajemnymi, broker jest też dodatkowym „bezpiecznikiem”.
– Ma obowiązek sprawdzić rynek, zanim zawrze z nami umowę. Jest dla klienta przewodnikiem, wyjaśniając mu zasady wzajemności w ubezpieczeniach. Jest jego adwokatem i występującym w imieniu klienta negocjatorem, który niemal do ostatniej chwili może z nami negocjować warunki umowy – dodaje Rafał Kiliński.
Jak podkreśla, fakt, że TUW PZUW należy dziś do światowej czołówki towarzystw ubezpieczeń wzajemnych o największej dynamice wzrostu, zawdzięcza w równej mierze swojej otwartości, innowacyjności i umiejętności reagowania na potrzeby rynkowe, jak i efektywnej współpracy z różnymi biznesowymi partnerami.
– Życzymy takich sukcesów drobnym przedsiębiorcom, którzy podejmują się ambitnych wyzwań. Dlatego chcemy ich wspierać i oferujemy współpracę – deklaruje prezes Kiliński.