Przedsiębiorca (NIE) zabezpieczony

0
576

Prowadzenie firmy jest związane z wieloma różnymi rodzajami ryzyk. Niektóre z zagrożeń mogą doprowadzić do zniszczenia przedsiębiorstwa, inne spowodować poważne szkody, których naprawa może okazać się kosztowna oraz czasochłonna. Pomimo ryzyka związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej, miliony ludzi podejmuje wyzwanie i decyduje się na własny biznes.

Bardzo często zarządzanie ryzykiem przedsiębiorcy postanawiają powierzyć profesjonalistom, czyli pośrednikom ubezpieczeniowym. Ich zadaniem jest w taki sposób przygotować ubezpieczenie dla swojego klienta, aby w przypadku, kiedy ryzyko stanie się rzeczywistością, zminimalizować jego wpływ na działanie przedsiębiorstwa.

Właściwy zakres, czyli jak to się robi

Wielu pośredników ubezpieczeniowych zadaje sobie pytanie, jak dobrać właściwy zakres ubezpieczenia, aby zabezpieczyć majątek i majątkowe interesy swojego klienta przed szkodą przy jednoczesnym zachowaniu konkurencyjnej oferty cenowej. Wspólnie z klientem przeanalizowane zostały system zabezpieczeń, procedury wewnętrzne funkcjonujące w firmie, wniosek ubezpieczeniowy został wypełniony, a klient zdecydował się na wykupienie rekomendowanego przez nas ubezpieczenia. Zrobione zostało wszystko, co w mocy, by klient mógł czuć się bezpiecznie, firma funkcjonuje bez zarzutu, a jednak…

Kilka przykładów

Firma zajmująca się przetwórstwem warzyw i owoców podpisała kontrakt z zagranicznym kontrahentem na dostawę 10 ton bakalii. Po uzgodnieniu szczegółów handlowych i podpisaniu umowy polska firma przystąpiła do realizacji zamówienia. Bakalie na życzenie kupującego były zapakowane w 5-kilogramowe worki. Dodatkowo produkt pakowano do kartonów (w jednym opakowaniu kartonowym znajdowały się dwa 5-kilogramowe worki). Każdy z kartonów był zaklejony taśmą i znajdowała się na nim etykieta z numerem partii oraz datą przydatności produktu. Po dostarczeniu 5 ton bakalii zagraniczny kontrahent zakwestionował jakość produktu, zarzucając polskiemu producentowi dostarczenie produktu zanieczyszczonego kawałkami szkła oraz opiłkami metalu. Jednocześnie wystąpił z roszczeniem do polskiego kontrahenta, ponieważ na skutek wadliwego produktu utracił duży kontrakt z jednym ze światowych producentów słodyczy.

Firma z branży budowlanej zawarła umowę o przeprowadzenie prac ziemnych, które miały polegać na wykonaniu przekopu wzdłuż remontowanej przez głównego wykonawcę drogi. Po zakończeniu przygotowań ruszyły roboty. I niestety w kolejnych dniach realizacji prac doszło do uszkodzenia przyłącza energetycznego, prowadzącego do pobliskiego budynku. Winny okazał się pracownik firmy budowlanej zatrudnionej do wykonania przekopu. Nie pamiętając, jakie otrzymał instrukcje, w momencie gdy natrafił na przeszkodę, uznał, że jest to korzeń rosnącego w pobliżu drzewa, i przystąpił do jego usuwania. Dość szybko udało się ustalić przyczynę zdarzenia, a naprawy przyłącza dokonano w ciągu kilku godzin. Problem pojawił się kilka dni później. Pobliski budynek, którego przyłącze energetyczne zostało uszkodzone, był zakładem produkcyjnym.

Czy i jakie konsekwencje finansowe ponieśli właściciele tych firm, czy firmy nadal funkcjonują na rynku, czy ubezpieczenie obejmowało odpowiedni zakres uwzględniający specyfikę ich działalności?

Kto szuka, ten znajdzie

Odpowiedzi na te i inne pytania poznacie Państwo, biorąc udział w szkoleniach organizowanych przez firmę Wiedza i Ubezpieczenia Twoja Strefa Rozwoju. Szkolenia adresowane są do pośredników ubezpieczeniowych, przedsiębiorców, pracowników zakładów ubezpieczeń. Zapraszam do zapoznania się z zakresem prowadzonych szkoleń. Jednocześnie będąc otwarty na Państwa potrzeby i preferencje, mogę przygotować Państwu w pełni zindywidualizowane szkolenie o oczekiwanej tematyce.

Pierwsze szkolenie już w październiku w Białymstoku, kolejne we Wrocławiu. Dla pierwszych trzech uczestników w każdym mieście 5% rabatu.

Grzegorz Ornoch

Wiedza i Ubezpieczenia Twoja Strefa Rozwoju

www.wiuszkolenia.pl