Compensa spodziewa się wzrostu stawek w prywatnych polisach zdrowotnych

0
607

Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że popularność prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych ciągle rośnie, choć w związku z inflacją w górę idą również ich ceny. – W 2022 roku koszty prywatnych pakietów medycznych wzrosły średnio o 20–30%, w tym roku spodziewamy się kolejnych podwyżek rzędu nawet 40% – mówi Marcin Rybarczyk, ekspert Compensy.

– Ubezpieczenia zdrowotne stają się standardem w firmach zatrudniających powyżej 150 pracowników. Dotyczy to nie tylko firm zatrudniających pracowników biurowych w dużych miastach. Mowa również o przedsiębiorstwach produkcyjnych, logistycznych, budowlanych, transportowych czy usługowych z mniejszych miejscowości, które zatrudniają pracowników fizycznych. Patrząc na portfel ubezpieczeń zdrowotnych w Compensie, wzrósł on o 38% w 2022 roku i zakładamy, że to tempo wzrostu utrzyma się także w kolejnych latach – mówi agencji Newseria Biznes Marcin Rybarczyk, zastępca dyrektora Departamentu Ubezpieczeń Zdrowotnych Compensa TU.

Według danych Polskiej Izby Ubezpieczeń na koniec III kwartału ub.r. prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym było objętych 4,08 mln Polaków (+10,6% r/r.), czyli średnio co czwarta pracująca osoba. Przypis składki z tych polis wzrósł o 12,4%, do blisko 880 mln zł.

Rynek polis zdrowotnych odczuł skutki wysokiej inflacji, która przełożyła się na koszty świadczeń medycznych. Również zmiany na rynku prywatnej opieki medycznej oraz niedobory kadry lekarskiej i pielęgniarskiej powodują, że ceny polis zdrowotnych rosną.

– Fala podwyżek cen pakietów medycznych ruszyła w drugiej połowie 2022 roku, co pokrywa się ze wzrostem inflacji w sektorze usług zdrowotnych. W I kwartale ceny konsultacji lekarskich w naszej sieci wzrosły już średnio o 40% r/r. W tych placówkach, które mają swoje siedziby poza dużymi miastami, w skrajnych przypadkach ceny wzrosły nawet o 80%. To zaś przekłada się oczywiście na wzrost kosztów programów prywatnej opieki medycznej. W 2022 roku wzrosły one średnio o 20–30%, w tym roku spodziewamy się kolejnych podwyżek rzędu nawet 40% – mówi Marcin Rybarczyk.

Jak wskazuje, wiele firm już zaakceptowało podwyżki i zdecydowało się nie ograniczać swoim pracownikom zakresu ubezpieczenia. Część pracodawców rozważa nawet rozszerzenie obowiązującego w ich firmie programu prywatnej opieki medycznej.

– Po rozmowach z pracownikami i przeprowadzeniu ankiet rozmawiamy z naszymi klientami o tym, co możemy dodać do danego pakietu, jak możemy go rozszerzyć. Tutaj często rozmawiamy o dodatkowych konsultacjach lekarskich, badaniach diagnostycznych czy laboratoryjnych, rehabilitacji i profilaktycznych przeglądach stanu zdrowia – wymienia Marcin Rybarczyk.

(AM, źródło: Newseria)