11 września Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) orzekł, że gdy kredytobiorca wcześniej spłaci pożyczkę, bank musi mu oddać wszystkie jej koszty proporcjonalnie obniżone. Zgodnie z wyrokiem kredytodawcy muszą rozliczyć się m.in. z ubezpieczenia.
Zwrot powinien być proporcjonalny, tzn. powinien obejmować okres od dnia faktycznej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Nie może też zależeć od tego, kiedy kredytodawca faktycznie poniósł te koszty.
– Z doświadczenia UOKiK wynika, że są instytucje finansowe, które nie rozliczają się z konsumentem. Owszem umarzają odsetki za czas, w którym ktoś już nie będzie korzystać z kredytu, ale zatrzymują część opłat, np. administracyjnych, prowizji czy składek na ubezpieczenie. To naruszenie prawa. Cieszę się, że Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził dotychczasowe stanowisko Urzędu – powiedział Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).
UOKiK sprawdza, w jaki sposób instytucje finansowe rozliczają się z konsumentami, którzy wcześniej spłacili kredyt konsumencki.
– Apeluję do kredytodawców, żeby respektowali wyrok TSUE. Dla instytucji finansowych, banków stanowi on jasną informację, jak interpretować ten przepis. Jest to też dobry powód do tego, aby unormowały sytuację na rynku i zawierały ugody z klientami. W ten sposób można uniknąć interwencji – dodał Marek Niechciał.
Urząd wraz z Rzecznikiem Finansowym już w 2015 r. przedstawił wspólne stanowisko dotyczące wcześniejszej spłaty kredytu, zgodne z wyrokiem TSUE. Werdykt Trybunału rozstrzygnął wątpliwości przedstawione we wniosku prejudycjalnym Sądu Rejonowego Lublin-Wschód. Orzeczenie wskazuje sądom krajowym, jak interpretować przepisy dotyczące konieczności zwrotu przez kredytodawcę części całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty i jak orzekać w przypadku roszczeń konsumentów. Sygnatura sprawy w TSUE: C-383/18 (Lexitor).
(AM, źródło: UOKiK)