Prezes PZU SA Artur Olech w programie „Pytanie dnia” na antenie TVP Info poinformował, że ubezpieczyciel wypłacił już prawie 400 mln zł poszkodowanym przez wrześniową powódź. Zapowiedział też, że w najbliższym czasie grupa ujawni swoje plany dotyczące biznesu bankowego. Zdaniem ministra aktywów państwowych obecny status banków z Grupy PZU jest dużym wyzwaniem dla sektora finansowego w Polsce.
Szef zakładu wskazał, że PZU wypłacił już kilkaset milionów złotych, prawie 400 milionów samych odszkodowań w ponad 50 tysięcy spraw. Podkreślił, że zarówno jego firma, jak i pozostali gracze na rynku ubezpieczeń zareagowali bardzo szybko. Przypomniał, że pierwsze wypłaty dla osób w miejscach dotkniętych kataklizmem, takich jak Lądek-Zdrój były wypłacane już w ciągu dwóch, trzech dni. Artur Olech uspokoił też, że suma odszkodowań powodziowych nie będzie miała „aż takiego bardzo istotnego” wpływu na stabilność finansową spółki. Przypominał, że jest ona reasekurowana.
Powódź inspiracją do zmian
W ocenie prezesa niedawna powódź jest dobrym momentem, aby rozważyć lepsze przygotowanie się do takich sytuacji w przyszłości – podał stooq.pl za PAP. Artur Olech wymienił, że chodzi o budowę infrastruktury hydrologicznej, w czym PZU może uczestniczyć w ramach współfinansowania dłużnego. Druga kwestia to odpowiednie planowanie lokalizacji takich obiektów, jak np. szpitale, które „nie muszą być najbliżej” terenów zagrożonych powodzią. Artur Olech zwrócił też uwagę na konieczność rozważenia kwestii wprowadzenia powszechnych ubezpieczeń katastroficznych.
Pytany o plany PZU dotyczące banków wchodzących w skład grupy, prezes ujawnił, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni zakład ogłosi publicznie, co dalej. – Rozwiązanie, które zaproponujemy pozwoli na lepsze poukładanie aktywów – stwierdził. – Banki nam nie ciążą. Chodzi bardziej o model operacyjny, jak doprowadzić do sytuacji, w której te aktywa będą w ramach grupy pracowały dla niej, ale poprawi się sposób zarządzania tymi instytucjami – dodał.
Minister czeka na decyzję władz zakładu
Do kwestii obecnego statusu biznesu bankowego Grupy PZU odniósł się także minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski. Fakt, że zakład jest dużym udziałowcem dwóch banków (a w akcjonariacie jednego z nich jest też PFR), które „trochę ze sobą konkurują”, określił mianem strukturalnego wyzwania w sektorze finansowym. Minister powtórzył, że w jego ocenie sytuacja, w której duży ubezpieczyciel ma duży bank, wydaje się nadzwyczajna, a już podwójnie nadzwyczajna jest sytuacja, w której duży ubezpieczyciel ma dwa znaczące banki. Jakub Jaworowski zaznaczył jednak, że to przede wszystkim zarząd PZU musi przedstawić strategię i zdefiniować, jak będzie rozwiązywać ten dylemat.
Więcej:
TVP Info z 19 listopada Pomoc dla powodzian. „Wypłaciliśmy 400 mln zł odszkodowań”
„Dziennik Gazeta Prawna” z 19 listopada, Marek Tejchman, Łukasz Wilkowicz „PiS pogania nas do projektów, których sam nie umiał zrealizować”
(AM, źródło: TVP Info, stooq.pl, PAP, „Dziennik Gazeta Prawna”)