Jesteśmy w trakcie wypadów na narty lub tuż po tych wypadach. Wielkimi krokami zbliża się okres wakacji i urlopów również za granicą. Często wyjeżdżamy na nie samochodami. Czy jednak pamiętamy, jaką bądź jakie polisy powinniśmy posiadać, aby móc być spokojni?
Bardzo często polisa może okazać się ratunkiem zarówno organizacyjnym, jak też albo przede wszystkim finansowym.
Należy pamiętać, że podróżowanie – także własnym pojazdem – wiąże się z różnego rodzaju ryzykami. Według danych Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych liczba szkód spowodowanych na europejskich drogach przez kierujących pojazdami z polskimi tablicami rejestracyjnymi w 2023 r. wyniosła ponad 69 tys.
Niektóre z polis są obowiązkowe, jak polisa odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (dalej OC ppm), a przy odwiedzaniu takich krajów jak Albania, Macedonia czy Mołdawia istnieje obowiązek posiadania polisy Zielonej Karty.
W większości przypadków polisy są dobrowolne. Należą do nich ubezpieczenia:
- auto casco,
- następstw nieszczęśliwych wypadków kierowcy i pasażerów,
- assistance,
- kosztów leczenia.
Przegląd najważniejszych polis
Wiele osób zapomina, jaką główną funkcję pełni polisa samochodowa taka jak OC ppm. Otóż z jednej strony chroni ona poszkodowanych przed negatywnymi skutkami zdarzeń wyrządzonych pojazdem, z drugiej daje bezpieczeństwo posiadaczowi lub kierującemu pojazdem przed finansowymi konsekwencjami szkód na osobie i mieniu wyrządzonych osobom trzecim.
W Polsce, ale też w zdecydowanej większości krajów, polisa OC ppm jest obowiązkowa. Posiadając umowę OC ppm zakupioną w towarzystwie ubezpieczeniowym działającym w Polsce, mamy ochronę również za granicą. Wynika to z porozumienia wielostronnego funkcjonującego w ramach europejskiego Systemu Zielonej Karty.
Zielona Karta to konieczność? W przypadku kilku europejskich krajów (wykaz dostępny na stronie Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych: www.pbuk.pl/system-zielonej-karty/mapa-systemu) niezbędny będzie międzynarodowy certyfikat potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia OC ppm.
Istnieje jeszcze jeden rodzaj ubezpieczenia obowiązkowego związanego z ruchem pojazdu za granicą. Jest nim ubezpieczenie graniczne. Ubezpieczenie to zawierane jest w sytuacji, kiedy wybieramy się autem do kraju niebędącego w Unii Europejskiej oraz nienależącego do strefy Zielonej Karty. Polisę taką zawiera się przed przekroczeniem granicy np. Kosowa.
AC, jak często mówimy, czyli polisa auto casco, jest dobrowolnym ubezpieczeniem pojazdów mechanicznych, które chronią nas przed finansowymi skutkami uszkodzenia, zniszczenia lub utraty samochodu, jego części. Mogą one powstać w wyniku zdarzenia niezależnego od naszej woli, w sytuacjach losowych czy spowodowanych przez osoby trzecie (kolizje drogowe, wypadki). Mogą być to również szkody wynikające ze zdarzeń wywołanych czynnikami pogodowymi czy też wandalizmem.
W zależności od posiadanego zakresu ochrony z umowy AC można uzyskać odszkodowanie za naprawę w dowolnym warsztacie ASO lub w jednym z licznych warsztatów sieci współpracującej z ubezpieczycielem czy też dowolnego wybranego serwisu. Do naprawy mogą zostać wybrane części oryginalne bądź zamienniki. W polisie mogą występować bądź też nie udziały własne w szkodzie czy też pomniejszenia sumy ubezpieczenia auta po wypłaconym odszkodowaniu.
Wybierając się za granicę, należy sprawdzić, czy polisa obejmuje zakresem inne kraje niż Polska, a szczególnie kraje tzw. podwyższonego ryzyka, jakimi obecnie są np. Ukraina, Rosja, Białoruś czy Izrael.
Pamiętać należy, że ogólną zasadą w polisie AC jest to, iż szkodę zaistniałą za granicą można zlikwidować tylko w Polsce. Jeśli są to drobne uszkodzenia, ubezpieczyciele z reguły pokrywają koszty pozwalające doprowadzić auto do takiego stanu technicznego, który umożliwia jego bezpieczny powrót do kraju. Jeśli zakres uszkodzeń jest dość duży, ubezpieczyciel może wyrazić zgodę na jego naprawę za granicą lub też zgodzić się na jego przetransportowanie do Polski, w ramach określonego w umowie limitu. W każdy takim przypadku w celu uniknięcia dodatkowych problemów jak i kosztów bezwzględnie należy skontaktować się z ubezpieczycielem.
Porządne ubezpieczenie assistance na pojazd przy wyjeździe za granicę powinno być jednym z podstawowych elementów wyjazdu. Polisa taka bywa pomocna, np. w sytuacji usprawnienia pojazdu czy holowania po awarii, kolizji czy wypadku. Z reguły umowa assistance zawiera organizację i pokrycie kosztów noclegu, wynajęcia pojazdu zastępczego, dojazdu do miejsca docelowego podróży czy powrotu do kraju. Zwykle zawierana jest w pakiecie z umową OC ppm i AC, ale też istnieją produkty stand alone, niepowiązane z tymi polisami.
Wykupując ubezpieczenie assistance, należy wzrócić szczególną uwagę na:
- kraje, w których udzielana jest ochrona,
- zakres ochrony (zawierający awarię, wypadek, kradzież),
- limity holowania pojazdu,
- liczbę dni pojazdu zastępczego w przypadku awarii czy też wypadku,
- kwotowe czy też dniowe limity noclegów, pomocy medycznej itp.
Zapiszmy sobie w telefonie numer operatora assistance, który w przypadku zaistnienia zdarzenia losowego będzie w ramach polisy assistance udzielał nam wsparcia.
Koszty leczenia za granicą – ubezpieczeniowe must have
Podobnie jak polisa AC dla pojazdu, tak umowa KL ma zabezpieczyć nas i naszych nabliższych przed finansowymi konsekwencjami nieprzewidzianych zdarzeń losowych, które mogą wystąpić podczas wyjazdów zagranicznych.
Oczywiście niektórzy zauważą, że funkcjonuje Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), która zapewnia bezpłatne leczenie w ramach publicznego systemu opieki w krajach UE i EFTA oraz Wielkiej Brytanii. Należy jednak pamiętać, że nie pokrywa wielu kosztów gwarantowanych w ramach publicznej służby zdrowia. W zależności od kraju, we własnym zakresie będziemy musieli pokryć koszty zakupu leków, transportu medycznego, żywienia czy niektórych procedur medycznych.
Dobrze dopasowana polisa KL będzie obejmowała szeroki zakres ochrony, w tym koszty leczenia, pomoc assistance i organizację lekarza czy też szpitala. Zakres polisy obejmuje również koszty transportu, w tym powrotu zwłok do kraju czy ratownictwa. Warto dopilnować, aby suma ubezpieczenia polisy była wysoka, szczególnie jeśli wybieramy się do krajów, takich jak USA czy Kanada, gdzie koszty leczenia są wyjątkowo wysokie.
dr Piotr Okrasa
dyrektor Zespołu Ubezpieczeń Komunikacyjnych RENOMIA