AXA rozważa opcje dla swoich operacji na Bliskim Wschodzie, włącznie z potencjalną sprzedażą, w ramach realizowanego przez Thomasa Buberla usprawniania działania drugiego największego ubezpieczyciela europejskiego. Francuski ubezpieczyciel we współpracy z HSBC Plc dokonuje strategicznego przeglądu aktywów.
AXA nie uruchomiła jeszcze formalnego procesu sprzedaży, jak podają źródła chcące zachować anonimowość ze względu na nieupublicznienie sprawy przez ubezpieczyciela. AXA odchodzi od kapitałochłonnych ubezpieczeń na życie i sprzedaje swoje mniej dochodowe podmioty na całym świecie. Według anonimowych informatorów szuka również kupca na swoje spółki w Europie Środkowej i Wschodniej.
W 2018 r. AXA nabyła XL Group za ok. 15 mld dol., tą największą akwizycją w historii wzmacniając swoje zaangażowanie w ubezpieczenia komercyjne i non-life. Pozyskała też 3,2 mld dol. z pierwszej oferty publicznej swojego amerykańskiego podmiotu znanego obecnie jako Equitable Holdings Inc. W ciągu ostatnich 12 miesięcy akcje AXA zyskały 21%, tym samym dając ubezpieczycielowi wartość rynkową wynoszącą 59,2 mld euro.
Co do operacji bliskowschodnich, co do których żadne decyzje jeszcze nie zapadły, to składają się na nie ubezpieczenia na życie oraz majątkowe i wypadkowe w licznych krajach Bliskiego Wschodu, włącznie z Libanem. AXA działa też w Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Bahrajnie, Katarze i Omanie. Są one częścią działu międzynarodowego AXA, który w I poł. ub.r. wygenerował składkę przypisaną brutto w wysokości 3,45 mld euro. Przychód netto działu w tym okresie wyniósł 232 mln euro i stanowił 10% całkowitego przychodu grupy. Przychody z regionu Zatoki Perskiej spadły w tym okresie, ponieważ klient zmniejszył stan dużej floty handlowej.
(AC, źródło: Bloomberg)