Blog - Strona 190 z 1523 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 190

Samosprzedające się produkty – przyszłość, która już nadeszła

0
Anna Kurek-Płaneta, Grzegorz Skulimowski

Jednym z obszarów, w którym automatyzacja w leasingu ma ogromny potencjał, jest sprzedaż ubezpieczeń. Dzięki odpowiednio dobranym narzędziom IT firmy leasingowe mogą sprzedawać ubezpieczenia bez pośrednictwa podmiotów zewnętrznych.

Na wstępie należy zaznaczyć, że systemy firmy leasingowej zawierają wszystkie dane potrzebne do przygotowania kompleksowej oferty ubezpieczeniowej. Jednocześnie dodatkowym atutem jest kontakt z klientem od momentu zainteresowania przedmiotem aż do podpisania umowy leasingowej. W artykule tym promujemy podejście do szerszego stosowania integracji, automatyzacji oraz nowoczesnych rozwiązań IT, dzięki czemu firma może osiągnąć stan, w którym ubezpieczenie do leasingu sprzedaje się niemal samo. Przynosi to wymierne korzyści zarówno dla przedsiębiorców, jak i klientów.

Dodatek do leasingu? Nie, to konkretna gałąź biznesu!

Odpowiednio dobrane ubezpieczenie to produkt, który zabezpiecza leasingodawcę, czyli finansującego dany przedmiot. Dlaczego zatem oddawać kontrolę nad zabezpieczeniem tego przedmiotu – a tym samym własnego interesu – innym podmiotom? Czy nie lepiej stworzyć samonapędzającą się machinę, która umożliwi efektywne zarządzanie ubezpieczeniami w ramach leasingu?

Przede wszystkim należy zrobić jeden duży krok – zaufać nowoczesnej technologii i sile automatyzacji.  

Rola API w nowoczesnym leasingu

API to interfejs umożliwiający integrację różnych systemów i usług. W leasingu API pozwala na bezpośrednią komunikację między systemem leasingowym a ubezpieczeniowym. To kluczowy krok do wprowadzenia strumienia danych do systemów ubezpieczeniowych. System leasingowy, korzystając z nich, otrzyma oferty ubezpieczeń dostosowane do klienta i przedmiotu. Dzięki temu firma leasingowa może zrezygnować z pośredników i wieloetapowych procesów, łącząc swój system sprzedażowy bezpośrednio z systemem zarządzania ubezpieczeniami. Umożliwia to oferowanie produktów ubezpieczeniowych jako integralnej części usługi leasingowej.

Jak czytamy w wielu publikacjach, firmy konsultingowe wskazują, że leasingodawcy, którzy oferują w pakiecie ubezpieczenia, mają większą szansę na ich sprzedaż, ponieważ klienci są mniej skłonni do opuszczania tego procesu w poszukiwaniu ofert u innych dostawców.

Z punktu widzenia klienta proces związany z podpisywaniem umów jest krótszy i nie wymaga od niego specjalistycznej wiedzy ubezpieczeniowej. Dobrze skonstruowany proces oraz odpowiednio dobrane produkty zniechęcają godo szukania ubezpieczenia na zewnątrz.

Każdy wygrywa

W przedstawionym scenariuszu biznesowym firma leasingowa zyskuje:

  1. Pewność: Zabezpieczenie przedmiotu leasingu jest kompleksowe i odpowiednio dobrane.
  2. Zadowolenie klienta: Klient cieszy się z kompleksowej obsługi w jednym miejscu, podczas jednej wizyty.
  3. Dodatkowy przychód: Prowizje ze sprzedaży ubezpieczeń zwiększają zyski.
  4. Nowe możliwości: Szansa na sprzedaż dodatkowych, wysoko marżowych produktów oraz możliwość wprowadzenia nowych produktów w przyszłości.

To tylko niektóre korzyści z tworzenia ekosystemów usługowych w leasingu. W dzisiejszych czasach klienci stawiają na wygodę i szybkość działania, chętnie powierzając sprawy związane z ubezpieczeniem ekspertom, co pozwala im zaoszczędzić czas i uniknąć stresu. Taka kompleksowa transakcja otwiera drzwi do długoterminowej współpracy, budując zaufanie do marki i stwarzając możliwości wprowadzenia kolejnych usług.

Rozmawiając z klientem o wymarzonym samochodzie, zbieramy cenne informacje o jego potrzebach i planach zakupowych. Jeszcze więcej dowiadujemy się podczas podpisywania umowy leasingowej. Ciągle rozwijamy naszą bazę wiedzy o klientach, dlatego rozszerzanie oferty usług opartych na tej wiedzy jest naturalnym krokiem w rozwoju firmy. Usługi te są niezbędne dla klientów, dlatego firma powinna je oferować, zapewniając kompleksową obsługę i komfort.

Automatyzacja to klucz do sukcesu

Automatyzacja jest kluczowym elementem, który przyspiesza procesy, eliminuje błędy ludzkie i zwiększa komfort obsługi. Poziom automatyzacji w systemie ubezpieczeniowym zależy wyłącznie od decyzji firmy leasingowej. Cały proces sprzedaży ubezpieczenia można zrealizować za pomocą systemu leasingowego, który wykorzystuje API do przekazywania i pozyskiwania niezbędnych informacji – od ofertowania po wystawienie polisy. Dzięki temu wszystko odbywa się sprawnie z poziomu biurka opiekuna klienta, o ile organizacja na to pozwoli.

Samosprzedające się ubezpieczenia

Automatyzacja w leasingu obejmuje nie tylko jednorazową sprzedaż, ale także proces odnawiania polis. Dzięki masowemu podejściu firma leasingowa może zarządzać tysiącami polis jednocześnie, bez obciążania pracowników. Automatyczna wysyłka propozycji odnowienia poprawia utrzymanie klientów, którzy mogą rezygnować z ubezpieczeń z powodu braku informacji lub zbyt późnych przypomnień. Klient nie musi przechodzić przez skomplikowane procesy weryfikacji, ponieważ wszystkie dane są dostępne w systemie. Dzięki przypomnieniom i łatwemu procesowi więcej klientów decyduje się na odnowienie polisy u tego samego dostawcy.

Dodatkowy potencjał

Dodatkowym źródłem dla masowych procesów może być baza polis obcych, czyli ubezpieczeń zawartych na zewnątrz organizacji, które potwierdzają zabezpieczenie przedmiotu leasingu. Umożliwia to pozyskiwanie nowych klientów i odzyskiwanie utraconych szans. Każda polisa obca to zbiór informacji, które warto przetworzyć i poddać automatycznej analizie za pomocą modeli analitycznych systemu ubezpieczeniowego.

Inspirujące perspektywy dla przyszłości leasingu

Firmy leasingowe mogą przejąć kontrolę nad sprzedażą ubezpieczeń, zapewniając szybszą i lepszą obsługę klienta. To nie tylko oszczędność, ale także nowa jakość w usługach leasingowych, ukierunkowana na tak ważną dziś klientocentryczność oraz podróż klienta.

Dzięki technologii możliwe jest zaprojektowanie ekosystemu, w którym sprzedaż ubezpieczeń będzie całkowicie samoobsługowa. Samosprzedające się produkty są na wyciągnięcie ręki!

Oszczędności, nowy strumień przychodów, kontrola nad procesami, silniejsza relacja z klientem, personalizacja… to tylko początek.

Jesteś gotowy na zmiany? Skontaktuj się z nami!

Anna Kurek-Płaneta

+48 662 289 384

anna.kurek-planeta@vsoft.pl

Grzegorz Skulimowski

+48 660 524 732

grzegorz.skulimowski@vsoft.pl

Bezpieczny leasing z ubezpieczeniem DEFEND Gap

0
Żródło zdjęcia: 123.rf

W świecie biznesu pojazd to nie tylko środek transportu, ale przede wszystkim narzędzie pracy generujące przychody. Samochód, podobnie jak komputer czy maszyna produkcyjna, ma przynosić zwrot z inwestycji.

Brak dostępu do pojazdu może znacząco wpłynąć na funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Dlatego tak ważne jest zabezpieczenie się przed nieprzewidzianymi zdarzeniami, które mogą zakłócić działalność firmy.

Ryzyko finansowe związane z leasingiem

Podpisując umowę leasingu, klient zobowiązuje się do regularnych płatności przez określony czas. Szkoda całkowita lub kradzież pojazdu prowadzi do przedterminowego rozwiązania umowy leasingowej, co wiąże się z dodatkowymi kosztami:

  • Opłaty manipulacyjne za wcześniejsze zakończenie umowy.
  • Koszty wyrejestrowania pojazdu.
  • Spłata niespłaconych odsetek i innych zobowiązań wobec leasingodawcy.

Te niespodziewane wydatki mogą obciążyć budżet firmy i wpłynąć negatywnie na jej płynność finansową.

Twoja rola jako agenta – więcej niż sprzedawca

Twoja wiedza i proaktywność są kluczowe w edukacji klientów na temat ryzyka finansowego związanego z leasingiem. Wielu przedsiębiorców nie jest świadomych potencjalnych konsekwencji szkody całkowitej czy kradzieży pojazdu. Dzięki tobie mogą dowiedzieć się o sposobach zabezpieczenia się przed nimi. Bądź doradcą, który pomaga klientom zrozumieć ryzyka i zabezpieczyć ich biznes. Oto jak możesz to osiągnąć:

1. Edukacja klienta: Wyjaśnij konsekwencje, przedstawiając realne scenariusze finansowe związane z utratą pojazdu.Użyj przykładów, np. opowiedz o firmach, które dzięki ubezpieczeniu GAP uniknęły poważnych strat.

2. Proaktywne oferowanie ubezpieczenia: Nie czekaj, aż klient sam zapyta. Zaoferuj ubezpieczenie GAP jako integralną część pakietu OC/AC. Dostosuj propozycję do specyfiki działalności klienta.

Czym jest ubezpieczenie DEFEND Gap

To najlepsza inwestycja w pojazd, nowy i używany. Ubezpieczenie DEFEND Gap działa jak poduszka finansowa i pokrywa różnicę pomiędzy odszkodowaniem z polisy AC/OC sprawcy, wypłaconym na dzień szkody całkowitej a wartością fakturową pojazdu, która zazwyczaj jest dużo wyższa niż wypłata z polisy AC/OC. Dzięki temu klient nie musi martwić się o dodatkowe koszty wynikające z przedwczesnego zakończenia umowy leasingowej.

Dlaczego DEFEND Gap to dobry wybór dla twoich klientów?

  • Ochrona finansowa: Zapobiega obciążeniom budżetu firmy niespodziewanymi wydatkami.
  • Kontynuacja działalności: Umożliwia szybkie zastąpienie utraconego pojazdu nowym, minimalizując przestoje w pracy.
  • Elastyczność oferty: Dostępność produktów, takich jak Gap MAX AC, pozwala na zakup ubezpieczenia nie tylko przy podpisywaniu umowy leasingu, ale także w trakcie korzystania z samochodu.

DEFEND Gap MAX AC: dodatkowa opcja zabezpieczenia

Gap MAX AC to rozwiązanie dla tych klientów, którzy nie zdecydowali się na ubezpieczenie GAP przy zawieraniu umowy leasingu. Umożliwia ono zabezpieczenie obecnej wartości pojazdu. Dzięki temu klienci mogą wciąż skorzystać z ochrony finansowej, nawet jeśli minęło już trochę czasu od zakupu pojazdu.

Podsumowanie

Ubezpieczenie DEFEND Gap to nie tylko dodatkowa polisa, ale przede wszystkim strategiczne wsparcie dla biznesu twoich klientów. Dzięki twojemu zaangażowaniu i profesjonalizmowi możesz pomóc im zabezpieczyć się przed ryzykami finansowymi, które mogą zaważyć na ich biznesie.

Pojazdy elektryczne, wodorowe, LNG/CNG wyzwaniem dla rynku ubezpieczeniowego

0
dr Piotr Okrasa

Pojęcie elektromobilności odnosi się zarówno do technicznych i eksploatacyjnych aspektów dotyczących electric vehicles, technologii oraz infrastruktury ładowania, jak również kwestii społeczno-gospodarczo-prawnych związanych z projektowaniem, produkcją, nabywaniem i używaniem pojazdów elektrycznych. 

Elektromobilność staje się naszą codziennością i wkracza do naszego życia.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska stworzyło pakiet regulacji prawnych mających wspomóc rozwój elektromobilności oraz zastosowania innych paliw alternatywnych (gazu ziemnego w formie LNG i CNG) w sektorze transportowym w Polsce.

Rządy wielu krajów stosują różne rozwiązania prawne, finansowe, techniczne, aby zachęcić klientów do nabywania pojazdów z napędem alternatywnym. Oczywiście nadal jest wiele do zrobienia w tym zakresie, a według badań przeprowadzonych przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, głównymi przeszkodami w rozwoju elektromobilności w Polsce są m.in. brak odpowiedniej infrastruktury ładowania, ograniczony zasięg pojazdów BEV czy nadal wysoki koszt nabycia pojazdu.

Statystyki elektromobilności

W 2023 r. zarejestrowano w Polsce niespełna 20 tys. nowych pojazdów elektrycznych (osobowych i użytkowych), co stanowiło 3,6% udziału w całym rynku (niespełna 540 tys. pojazdów).

W tym czasie w Polsce sprzedano najwięcej aut osobowych zasilanych energią elektryczną, tj. ponad 17 tys. sztuk. Liczba rejestracji nowych aut dostawczych BEV wyniosła jedynie 2450 egzemplarzy, a elektryczne ciężarówki stanowiły margines – 85 sztuk.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) liczba zarejestrowanych samochodów osobowych w 2022 r. wynosiła 26,5 mln. Należy jednak zauważyć, że wśród tej liczby są również tzw. martwe dusze, czyli auta zarejestrowane, ale nieużywane (porzucone, bez badań technicznych).

Jak wynika z Licznika Elektromobilności przygotowanego przez ekspertów z Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) i Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA), po polskich drogach pod koniec grudnia 2023 r. jeździło ponad 98 tys. samochodów osobowych z napędem elektrycznym, ponad 51 tys. samochodów w pełni elektrycznych osobowych (BEV – battery electric vehicles), ponad 47 tys. hybryd typu plug-in i prawie 6 tys. samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym.

28 marca 2023 r. Rada Europy przyjęła rozporządzenie, które zakazuje po 2035 r. sprzedaży samochodów emitujących CO2. Wyjątek będą stanowić pojazdy napędzane neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla e-paliwem.

Dla rynku ubezpieczeniowego to impuls do tego, aby przygotować produkty spełniające oczekiwania użytkowników tych pojazdów, np. assistance odpowiadający nowym potrzebom czy ubezpieczenie AC obejmujące ładowarki. Dla ubezpieczycieli będzie to również czas na dopasowanie taryf w zakresie ubezpieczenia OC ppm oraz AC do ryzyka związanego z użytkowaniem pojazdów elektrycznych.

Wpływ pojazdów elektrycznych na branżę ubezpieczeniową

W 2023 r. brytyjska firma Thatcham Research, zajmująca się m.in. oceną ryzyka, opublikowała raport dotyczący wpływu pojazdów elektrycznych (battery electric vehicle) na branżę ubezpieczeniową. Analiza dotyczyła rynku brytyjskiego, jednak wnioski i wyzwania z nimi związane nie dotyczą tylko ubezpieczeń i tamtejszego rynku, ale również całego rynku motoryzacyjnego i świata nauki.

Raport pokazuje, że ważnymi elementami, na które należy zwrócić uwagę w przypadku pojazdów BEV, jest/są:

  • 25% wyższe koszty i 14% dłuższy czas naprawy niż w przypadku pojazdów spalinowych
  • roszczenia ubezpieczeniowe mogą w głównej mierze dotyczyć akumulatorów wysokiego napięcia (HV) z uwagi na umieszczanie ich we wrażliwych miejscach auta
  • większe prawdopodobieństwo uszkodzenia akumulatora HV w pojazdach z uszkodzeniem wielostrefowym (do 35%)
  • koszty wymiany uszkodzonego akumulatora HV mogą przekroczyć wartość pojazdu nawet już po roku jego użytkowania
  • konieczność przechowywania ich do 48 godzin po wypadku, w przypadku podejrzenia uszkodzenia HV, na zewnątrz, 15 metrów od innych obiektów
  • niewystarczające narzędzia posiadane przez rzeczoznawców do szczegółowej oceny uszkodzeń akumulatorów HV
  • konieczność skutecznego recyklingu akumulatorów HV.

Niezmiennie od wielu lat głównym filarem sprzedaży nowych samochodów, w tym także elektrycznych, w Polsce są firmy i przedsiębiorcy, którzy w zeszłym roku zakupili ok. 70% wszystkich nowych aut osobowych.

Wielu właścicieli firm, menedżerów, prezesów zastanawia się nad rezygnacją z dobrowolnego ubezpieczenia. Czy jednak mają świadomość, że jedna szkoda całkowita pojazdu elektrycznego (o znacznej wartości) może generować dużo wyższe koszty niż oszczędności wynikające z rezygnacji z polisy AC?

Szczegółowa analiza przebiegów szkodowych flot sprawiła, że ceny polis AC wzrastają. Wpływ na ten stan rzeczy mają m.in. wzrost cen części zamiennych, kosztów pracy, a tym samym cen naprawy, inflacja, nadal wysokie ceny aut używanych.

Ochrona aut firmowych

Najbardziej powszechnym, a zarazem też najprostszym rozwiązaniem zapewniającym ochronę firmowym autom jest ich ubezpieczenie w pełnym zakresie ryzyka AC. Istnieją jednak inne sposoby finansowania szkód powstałych w autach firmowych.

  1. AC z wysoką kwotą udziału własnego / franszyzą redukcyjną.
  2. AC z wysoką franszyzą integralną.

Stosowanie franszyzy integralnej w polisie AC na poziomie 95–98% sumy ubezpieczenia bywa ryzykowne, z uwagi na możliwość kwestionowania takiej polisy przez organy podatkowe (patrz art. 23 ust. 1 pkt 48 ustawy o PIT oraz odpowiednio w np. 16 ust. 1 pkt 50 ustawy o CIT).

  • AC z zastosowaniem franszyzy „kombinowanej”, czyli zarówno redukcyjnej, jak i integralnej.
  • AC od kradzieży i szkód całkowitych, czyli wyłączenie z odpowiedzialności ubezpieczyciela części ryzyk.
  • AC z zastosowanym „agregatem” szkód / „stop loss”.

Umowa zakłada ubezpieczenie całej floty i określenie jednego wspólnego limitu do wypłat (z reguły na niskim poziomie). Nadwyżkę kosztów finansuje ubezpieczający. Rozwiązanie to jest charakterystyczne dla flot o wysokiej częstotliwości i wartości szkód.

  • AC z zastosowaniem „koszyka udziału własnego”.

Wspólna umowa zawierana na całą flotę z określoną wysokością udziału własnego, np. 50 tys. zł. Ubezpieczyciel rozpoczyna wypłatę odszkodowań, jeśli łączny koszt naprawy pojazdów przekroczy ustalony limit. Podobnie jak przy „agregacie szkód”, nie ma znaczenia to, ile pojazdów będzie miało szkody i w jakiej wysokości będzie wypracowany limit.

  • AC z zastosowaniem klauzuli udziału w zyskach/stratach.

dr Piotr Okrasa
dyrektor Zespołu Ubezpieczeń Komunikacyjnych
RENOMIA Sp. z o.o

Jak niestandardowo wybrać najlepszą ofertę ubezpieczenia?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

7 listopada odbędzie się szkolenie online „Niestandardowe sposoby wyboru najkorzystniejszej oferty na ochronę ubezpieczeniową”. Wydarzenie organizowane przez Stowarzyszenie Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych poprowadzi dr Jarosław Kola, ekspert w materii prawa zamówień publicznych, elektromobilności i funduszy unijnych.

Agenda:

Moduł I

Aktualności w „uniwersum PZP”

  • Wadium w postaci gwarancji
  • Gwarancja ubezpieczeniowa zapłaty za roboty budowlane
  • Opłacenie polisy składanej na potwierdzenie spełniania warunku udziału w postępowaniu – case study

Moduł II

Wybrane prawne instrumenty optymalizacji wyboru oferty najkorzystniejszej – omówienie, wstępne konsultacje rynkowe

  • TUW w świetle PZP
  • Tryb podstawowy z negocjacjami
  • Unijne tryby negocjacyjne, ze szczególnym uwzględnieniem partnerstwa innowacyjnego
  • Konkurs
  • Aukcja elektroniczna

Moduł III

  • Analiza wybranego, aktualnego orzecznictwa Krajowej Izby Odwoławczej
  • Część warsztatowa – case study

Rejestracja

(AM, źródło: SPBUiR)

Mondial Assistance radzi zadbać o swój dom, zanim zrobi się mokro

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W związku z prognozami Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiadającymi ciepłą i mokrą zimę Mondial Assistance radzi, aby przygotowując dom do tej pory roku zadbać o objęcie nieruchomości odpowiednim ubezpieczeniem uwzględniającym home assistance.

– Przygotowując dom na zimę, warto rozważyć wykupienie odpowiednich polis ubezpieczeniowych, które mogą ochronić przed niespodziewanymi kosztami związanymi z uszkodzeniami spowodowanymi warunkami pogodowymi. Zimą zwiększa się na przykład ryzyko uszkodzeń spowodowanych przez mróz i śnieg, takich jak zamarznięte rury, uszkodzenia dachu spowodowane ciężarem zalegającego śniegu czy zalania w wyniku odwilży. Warto więc upewnić się, że polisa obejmuje takie ryzyka, jak np. powódź, zalanie z powodu wycieku wody z instalacji, szkody spowodowane zjawiskami naturalnymi, np. deszczami nawalnymi czy huraganami. Trzeba także pamiętać, że zimą urządzenia grzewcze są intensywnie wykorzystywane, dlatego ubezpieczenie powinno pokrywać organizację naprawy i pokrycie jej kosztów. Jest to szczególnie ważne w chłodnych miesiącach, kiedy na wolnym rynku takie usługi są trudnodostępne ze względu na dużą liczbę zleceń. Warto przy tym pamiętać, by zwrócić uwagę, czy pakiet assistance obejmuje nie tylko dojazd i robociznę, lecz także koszty części zamiennych, często pokrywanych w ramach osobnego limitu – może to znacząco zmniejszyć wydatki związane z naprawą. Dotyczy to tak samo serwisu technika urządzeń grzewczych i klimatyzacyjnych, instalacji gazowych, elektryka, jak i naprawy sprzętów domowych. Jeśli dom po szkodzie nie nadaje się do zamieszkania, przyda się organizacja noclegu w hotelu lub zabezpieczenie ocalałego mienia – mówi Piotr Hołoweńko, kierownik Działu Sprzedaży Mondial Assistance.

Przygotowując się do zimy, oprócz odpowiedniej polisy właściciel nieruchomości powinien wykonać również szereg niezbędnych czynności, takich jak sprawdzenie rynien, odpowietrzenie grzejników, oczyszczenie kominków, sprawdzenie izolacji okien i drzwi, ale też rur wodnych, kontrola wentylacji oraz sprawdzenie stanu sprzętu do odśnieżania.

(AM, źródło: Mondial Assistance)

Blisko 20 mln zł wpłat powitalnych trafi wkrótce na konta uczestników PPK

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PFR Portal PPK poinformował, że do 14 listopada wpłaty powitalne za trzeci kwartał znajdą się na rachunkach Pracowniczych Planów Kapitałowych. Przewidywana łączna kwota z powyższego tytułu to 19,97 mln zł. Środki trafią do 79,9 tys. uczestników PPK.

Uprawnienie do jednorazowej wpłaty powitalnej w wysokości 250 zł przysługuje osobie mającej status uczestnika PPK przez co najmniej 3 pełne miesiące kalendarzowe, jeżeli w okresie jej uczestnictwa w PPK zostały dokonane – finansowane przez nią – wpłaty podstawowe za co najmniej 3 miesiące. Wpłata powitalna jest finansowana z Funduszu Pracy i ewidencjonowana na rachunku PPK uczestnika w terminie 45 dni po zakończeniu kwartału. Oznacza to, że wpłata powitalna za trzeci kwartał 2024 r. pojawi się na rachunku uczestnika PPK, który spełnił przesłanki do jej otrzymania, najpóźniej 14 listopada.

Osoby, które na skutek niespełnienia warunków do przyznania wpłaty powitalnej nie otrzymają jej w listopadzie, mogą otrzymać ją – po spełnieniu wszystkich przesłanek – w kolejnym terminie wypłaty, tj. w lutym 2025 roku.

(AM, źródło: PFR Portal PPK)

Marsh i We2Sure ochronią firmy przed oszukańczymi certyfikatami emisji CO2

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Marsh we współpracy z We2Sure, firmą specjalizującą się w ubezpieczeniach oraz zarządzaniu ryzykiem w zakresie certyfikatów uprawnień do emisji dwutlenku węgla, wprowadziły na rynek ofertę pozwalającą firmom z USA, UE i Wielkiej Brytanii zabezpieczyć się przed coraz częściej występującym ryzykiem oszustw związanych z certyfikatami uprawnień do emisji dwutlenku węgla.

Propozycja Marsh i We2Sure umożliwia firmom ubezpieczenie się od ryzyka zakupu podrobionych certyfikatów, ich sprzedaży dla nieistniejących projektów oraz kradzieży. Dzięki wsparciu ubezpieczycieli, takich jak Sompo, Brit i Talbot, ubezpieczone przedsiębiorstwo zyskuje również dostęp do technologii We2Sure, która ułatwia ocenę ważności certyfikatów przed ich zakupem. Rozwiązanie CarbonActuator firmy We2Sure umożliwia bowiem identyfikację duplikatów i podrobionych certyfikatów, natomiast technologia satelitarna i sztuczna inteligencja monitorują i oceniają projekty w czasie rzeczywistym. Dzięki temu są w stanie zidentyfikować te niespełniające ustalonych standardów i nieodzwierciedlające wydanych certyfikatów.

– Brak standaryzacji i przejrzystości na rynku utrudnia firmom ocenę legalności nabywanych certyfikatów. Nasze nowe rozwiązanie nie tylko pomoże przedsiębiorstwom zmniejszyć ryzyko inwestycji z perspektywy finansowej i reputacyjnej, ale także wesprze integralność i ekspansję szerszego ekosystemu kredytów węglowych – powiedział Rupert Poland, lider ds. aktywów cyfrowych Marsh UK.

(AM, źródło: Marsh)

Wydarzenia Miesiąca – Październik 2024

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dziesiąty miesiąc roku jest okresem, w którym w ubezpieczeniach (i nie tylko) odbywa się szereg kongresów, konferencji, zjazdów i tym podobnych imprez. I właśnie jedno z takich wydarzeń zostało uznane za najistotniejszy akcent w październikowej odsłonie cyklicznego rankingu „Gazety Ubezpieczeniowej”.

WYDARZENIE MIESIĄCA

III Kongres Multiagentów zorganizowany przez Życie w Multi – w uznaniu dla wysokiej jakości merytorycznej oraz dynamicznego rozwoju wydarzenia, które jest jedynym w branży niezależnym spotkaniem edukacyjno-rozwojowym skierowanym do multiagentów.

CZŁOWIEK MIESIĄCA

Marcin Zieliński – za objęcie stanowiska dyrektora generalnego Europ Assistance Polska, które było wyrazem uznania dla jego profesjonalnych kompetencji oraz dotychczasowych osiągnięć.

UBEZPIECZYCIEL MIESIĄCA

Vienna Life – za sprawną i terminową integrację oraz ambitne plany rozwoju, przewidujące m.in. uzyskanie w krótkim horyzoncie czasowym 10% udziału w rynku życiowym.

OFERTA PRODUKTOWA MIESIĄCA

12 nowych klauzul produktowych z obszaru ubezpieczeń komunikacyjnych oferowanych przez ERGO Hestię – w uznaniu dla sukcesywnej rozbudowy oferty klauzul produktowych oraz za wprowadzenie nowych opcji ochrony, takich jak m.in. ubezpieczenie opon, zwrot kosztów wynajmu motocykla zastępczego czy ubezpieczenie powłoki elastomerowej.

INNOWACJA MIESIĄCA

Platforma Pointo – w uznaniu dla narzędzia do oceny ryzyka ubezpieczeniowego wykorzystującego dane z ponad 230 różnych źródeł, integrującego informacje przestrzenne, demograficzne, telekomunikacyjne i gospodarcze, dzięki czemu ubezpieczyciele mogą precyzyjnie dostosować ochronę do poziomu ryzyka oraz specyficznych potrzeb klientów na ściśle określonym obszarze.

Artur Makowiecki

redaktor portalu www.gu.com.pl

Innowacyjność – klucz do uwolnienia potencjału leasingu i ubezpieczeń

0
Źródło zdjęcia: Związek Polskiego Leasingu

Ponad 300 uczestników, dyskusje w trakcie paneli i w kuluarach. 29 i 30 października w Jachrance odbyło się trzecie spotkanie branży leasingowej i ubezpieczeniowej. Uczestnicy rozmawiali m.in. o nowych kierunkach rozwoju, innowacjach technologicznych, zarządzaniu ryzykiem, regulacjach prawnych i współpracy. Patronem medialnym wydarzenia była „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

3. edycja konferencji „Leasing & Ubezpieczenia”, organizowanej przez Związek Polskiego Leasingu, otworzyli Monika Constant, prezeska ZPL, oraz Marcin Balicki, prezes Millennium Leasing i przewodniczący rady Związku, którzy podkreślili, że nadrzędnym celem wydarzenia jest spotkanie się branż ubezpieczeniowej i leasingowej, dialog o rozwiązaniach i pomysłach oraz współpracy.

Bartosz Grześkowiak, członek zarządu PZU, zwrócił uwagę na dobrą kondycję rynku leasingu, mimo że nie wszystkie jego segmenty rozwijają się harmonijnie. – Obserwujemy wzrosty, generowane przez samochody osobowe. Równocześnie mamy świadomość kryzysu, który trapi branżę transportu ciężkiego. Inna kwestia to tempo rozwoju segmentu ubezpieczeń majątkowych w leasingu – dodał.

Nowe kierunki rozwoju

W panelu otwarcia konferencji moderowanym przez Wojciecha Kmiecickiego, dyrektora Biura Klienta Strategicznego i Leasingu PZU, uczestnicy rozmawiali o kierunkach i wyzwaniach ewolucji produktów ubezpieczeniowych dla leasingu. Jakub Sajkowski, dyrektor zarządzający ds. klienta korporacyjnego PZU, zwracał uwagę na potrzebę szukania nowych kierunków rozwoju. – Rynek ubezpieczeń pozakomunikacyjnych w leasingu jest wciąż w cieniu ubezpieczeń komunikacyjnych. Systematycznie się rozwija, jednak nadal nie osiągnął pełni możliwości. W mojej ocenie już wkrótce ma szansę stać się języczkiem u wagi. Można go szacować nawet na 500–700 mln zł składki przypisanej – mówił.

Jakub Sajkowski podkreślił, że w przypadku ubezpieczeń komunikacyjnych w leasingu składka liczona jest już w miliardach złotych. Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający Santander Leasing, zaznaczył, że obie branże powinny szukać wspólnych rozwiązań, aby klienci mieli odwagę w inwestowaniu. A Jakub Sajkowski dodał, że oferta ubezpieczeń dla leasingu ewoluuje w kierunku rozszerzania zakresu ochrony.

Transformacja cyfrowa priorytetem dla obu branż

W panelu „Transformacja cyfrowa w ubezpieczeniach: Przełamywanie barier i wykorzystywanie możliwości” Marcin Kurczab, dyrektor ds. innowacji Grupy PZU, zwracał uwagę, że istotnym trendem w ubezpieczeniach i leasingu jest transformacja cyfrowa. – Przez pryzmat cyfryzacji rozumiemy zarówno cyfryzację bazową, jak i wdrażanie innowacji. Cyfryzacja bazowa jest wymagana przez naszych klientów i przykładami takich działań są self-service MojePZU, z którego korzysta już blisko 5 mln klientów, jak i rozwiązania RPA obsługujące 11 milionów operacji i zadań rocznie w naszym back-office – tłumaczył. – Biznes leasingowy aktywnie podąża za trendami. Technologia jest gotowa, kwestia wdrożenia sprowadza się do czasu, pieniędzy i modelu współpracy. Cały proces musi być prokliencki. Chodzi o to, by tworzyć sytuacje win-win – dodał.

Fundamentalna rola zarządzania ryzykiem

Dynamiczna dyskusja wywiązała się również podczas panelu „Strategie w zarządzaniu ryzykiem dla branży leasingowej i ubezpieczeniowej”. Dariusz Idzikowski, menedżer w Zespole Rozwoju Majątkowych Programów Generalnych Warty, chwalił bazę Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Z kolei Artur Bogocz, dyrektor ds. obsługi szkód klientów korporacyjnych PZU, podał przykład tego, jak istotne jest dziś umiejętne korzystanie z danych i uważne przetwarzanie informacji. – W ubiegłym roku  branża ubezpieczeniowa w Polsce odnotowała 38 tys. prób wyłudzeń na łączną kwotę 450 mln zł. Podkreślam: mówię wyłącznie o sytuacjach z jednego roku i przypadkach, gdy ubezpieczyciele zapobiegli próbie wyłudzenia – powiedział.

Marcin Seklecki, dyrektor ds. Likwidacji Szkód Komunikacyjnych ERGO Hestii, podkreślał z kolei, że to ogromna kwota, ale w proporcji do sumy składek to zaledwie 1,5%. – Tylko w ciągu jednego roku do UFG wpłynęło 55 mln zdjęć z zdarzeń komunikacyjnych. To jedynie przykład wielkości bazy danych, jakie gromadzimy w UFG – mówił. Zwracał przy tym uwagę na dobrą rynkową wymianę informacji pomiędzy zakładami ubezpieczeń i leasingodawcami w kontekście fraudów.

– Istotną częścią działalności leasingowej jest zarządzanie ryzykiem. Nie da się go całkowicie wyeliminować. W tym obszarze najwięcej jest do zrobienia w zakresie wymiany informacji. Dosyć sprawnie radzimy sobie z pozyskiwaniem informacji o kliencie, jego zachowaniu płatniczym. Brakuje mi wykorzystywania tych informacji do kwotowania składek – powiedział Maciej Kijo, członek zarządu Pekao Leasing, wiceprzewodniczący Rady ZPL. – Dzisiejsze podejście ubezpieczycieli polega na  rozróżnianiu sposobu użytkowania: leasing czy najem. Jak najem, to drożej. To nie wystarczy – dodał.

Według Artura Bogocza ubezpieczyciele powinni w większym stopniu skupić się nie na wypłacie odszkodowania, ale na obsłudze całego procesu, w tym również dostosowując do potrzeb klienta i jego roli w tym procesie. – Potrzebne jest zindywidualizowanie oferty ubezpieczeniowej, tak aby była ona oparta na parametrach umowy leasingu, np. długości umowy leasingu, wartości rezydualnej przedmiotu, której ryzyko powinno być w inny sposób kwotowane, niż tej części, która wynika z użytkowania przedmiotu leasingu w trakcie umowy – podsumował Maciej Kijo.

Równe składki – czy to na pewno dobry pomysł?

Podczas tegorocznej konferencji wrócił temat zarządzania przez ubezpieczycieli zrównoważonym kosztem składek w zależności od kanału sprzedaży, czy to leasingu, bancassurance, kanałów masowych, czy dilerów. Zdaniem brokerów cena powinna być niższa lub taka sama, jaką daje inny pośrednik. A według ubezpieczycieli klient powinien mieć składkę, która podąża za nim, bez względu na to, w jakim kanale dystrybucji. Leszek Ignaczewski, zastępca dyrektora ds. ubezpieczeń komunikacyjnych Biura Ubezpieczeń Korporacyjnych ERGO Hestii, podsumował dyskusję, wyrażając wątpliwość, czy stawki istotnie powinny być równe.

Bez innowacyjności ani rusz

Uczestnicy panelu „Innowacje technologiczne jako motor efektywności w sektorze leasingowym i ubezpieczeniowym” rozmawiali o tym, jakie technologie już są i jakie produkty już wspierają współpracę. Piotr Gajda, dyrektor ds. rozwoju biznesu WAGAS, mówił, że przy szkodach na pierwszej linii są boty, które przyjmują zgłoszenie, weryfikują dokumenty, kwalifikują zdarzenie do właściwego procesu likwidacji szkody.

Zdaniem Cezarego Świerszcza, prezesa Unext, siłą rozwoju technologicznego na styku ubezpieczeń i leasingu jest „Brygada RR”, czyli rentowność i ryzyko. To one stoją za wykorzystaniem sztucznej inteligencji i machine learningu w modelowaniu ryzyka, jego ocenie, likwidacji szkód i w innych obszarach. – Sztuczna inteligencja wspomaga przeciwdziałanie fraudom, ale patrząc kompleksowo, wspiera np. dzięki umiejętności rozpoznawania obrazów, eliminuje próby wykorzystywania tych samych obrazów przy różnych zdarzeniach, wpływając na obniżenie ryzyka i zwiększenie rentowność produktu. Łączność poprzez API, połączenie silników taryfowych z systemami operacyjnymi firm leasingowych umożliwiają zindywidualizowanie ceny dla klienta w czasie rzeczywistym. Również wyeliminowanie papieru pozwoli na szybszy rozwój na rynku e-commerce – mówił Cezary Świerszcz.

Wpływ nowych technologii na leasing i ubezpieczenia

O innowacyjności w procesie obsługi likwidacji szkód mówili Sylwia Świech i Sergiusz Szarata, Lease Service 24. Na temat nowych możliwości w ubezpieczeniach i zarządzaniu programami opowiadał Piotr Podleśny, wiceprezes zarządu Marsh, wskazując na znaczącą rolę AI w procesie transformacji. Nowe technologie i ich istotny wpływ na obie branże podkreślała w swoim wystąpieniu Marlena Wilk, Director of Strategic Advisory&Digital Solutions Altkom Software. Natomiast Tobiasz Bury, prezes Carrot, zaprezentował modele obsługi szkód całkowitych i organizacji sprzedaży pojazdów uszkodzonych poprzez swoją platformę.

(AM, źródło: ZPL)

Bez czujnika dymu nie będzie ubezpieczenia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opracowało nowelizację rozporządzenia w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. Wśród zmian znalazł się m.in. obowiązek wyposażania lokali mieszkalnych i pokoi hotelowych w co najmniej jedną autonomiczną czujkę dymu, spełniającą wymagania Polskiej Normy. Brak takiego urządzenia może sprawić, że ubezpieczyciel odmówi udzielenia ochrony – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”.

Rafał Mańkowski, dyrektor ds. ubezpieczeń majątkowych Polskiej Izby Ubezpieczeń, w rozmowie z „DGP” przyznaje, że w przypadku wejścia w życie tej regulacji zakłady ubezpieczeń mogą uzależniać udzielenie ochrony ubezpieczeniowej od spełnienia obowiązku posiadanie czujnika, analogicznie jak ma to miejsce w odniesieniu do innych przepisów dotyczących bezpieczeństwa pożarowego. Ekspert przypomina, że obowiązkiem ubezpieczonych jest m.in. dbać o bezpieczeństwo przedmiotu umowy, co oznacza stosowanie się do przepisów przeciwpożarowych i regularne przeglądy.

Więcej:

 „Dziennik Gazeta Prawna” z 4 listopada, Jolanta Szymczyk-Przewoźna „Lokale obowiązkowo chronione przed pożarem”

(AM, źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”)

18,424FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie