Blog - Strona 20 z 1516 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 20

Umiejętność, której dziś wymaga od nas świat

0
Małgorzata Kulik

Wszystko jest bardzo niepewne i to właśnie mnie uspokaja – pisała Tove Jansson w Zimie Muminków. W branży ubezpieczeniowej niepewność jest codziennym językiem pracy. Ubezpieczenia powstały właśnie po to, by ją oswajać – ograniczyć jej skutki, nadać jej ramy. Pokazać, że nawet jeśli wydarzy się coś trudnego, nie zostaniemy z tym zupełnie sami.

Coraz więcej osób przychodzi na terapię nie z konkretnym problemem, lecz z ogólnym napięciem. Mówią: „Wszystko się zmienia, nic nie jest pewne, nie wiem, jak się w tym odnaleźć”. To nie jest kryzys jednostkowy – to reakcja na świat, który wymaga od nas ciągłego kontaktu z niepewnością. Pandemia. Wojna. Zmiany klimatyczne. Nowe technologie, które wywracają do góry nogami znane modele pracy i relacji. Przyspieszenie, które nie daje czasu na przetwarzanie i adaptację. Do tego życie osobiste – niepewność co do przyszłości dzieci, trwałości związków, zdrowia własnego i bliskich. Czujemy się przeciążeni tym, na co nie mamy wpływu. A jednocześnie mamy funkcjonować – profesjonalnie, skutecznie, „na poziomie”.

To dotyczy obu stron

Osoby, które zawodowo pomagają innym radzić sobie z ryzykiem, same funkcjonują w gęstej sieci nacisków: klient, szef, broker, underwriter – wszyscy czegoś chcą, często sprzecznego. Nikt nie mówi: „Możesz odpuścić”. Wręcz przeciwnie – trzeba trzymać wszystko w ryzach, nieustannie się dostosowywać, być pośrednikiem między oczekiwaniami a realiami.

W psychoterapii mówimy o umiejętności pomieszczania niepewności. To zdolność do bycia w sytuacji, w której nie ma jasnych odpowiedzi, ale mimo to da się działać. To nie ucieczka od trudności, tylko budowanie w sobie przestrzeni na to, co nieprzewidywalne. Planowanie bez gwarancji. Decydowanie bez pewności. Trzymanie napięcia i szukanie sposobów, by ono nas nie rozłożyło.

Pewna pacjentka z branży powiedziała mi kiedyś: „Czasem czuję, że jestem dla wszystkich, ale nigdzie nie ma miejsca na mnie”. To jedno zdanie trafnie oddaje, co znaczy żyć w świecie, który oczekuje odporności, dostępności, kompetencji – bez odpoczynku. Dla takich osób pomieszczanie niepewności to nie luksus. To warunek przetrwania.

Moc bycia razem

Niepewność nie jest błędem systemu – jest jego naturalnym składnikiem. Ubezpieczenia są jednym ze sposobów, by uczynić ją znośną. Psychicznie – pomaga świadomość, że nie wszystko da się przewidzieć, ale jakąś część rzeczywistości można zabezpieczyć. I że nie każdą odpowiedzialność trzeba dźwigać w samotności.

To nie jest opowieść o spokoju. To opowieść o tym, że niepewność jest z nami na stałe – i że warto umieć ją rozpoznać, nazwać, dzielić. Bo to, co wspólne, łatwiej udźwignąć. Nawet wtedy, gdy wszystko trzeba trzymać naraz. Paradoksalnie, świadomość, że nie mamy pełnej kontroli nad własnym życiem, także daje ulgę i spokój – bo wtedy zdajemy sobie sprawę, że nasza osobista odpowiedzialność też ma swój limit.

Małgorzata Kulik
psychoterapeutka, trenerka umiejętności językowych w branży ubezpieczeń
Pracuje z osobami w kryzysie, zmagającymi się z wypaleniem zawodowym, przeciążeniem oraz presją emocjonalną i zawodową.

www.terapiamasens.com

Klienci Diora na celowniku hakerów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Kultowa firma ze świata mody Christian Dior Couture padła ofiarą cyberataku. Hakerzy pozyskali niektóre dane jej klientów. Druga największa marka modowa należąca do konsorcjum LVMH z segmentu towarów luksusowych odkryła, że nieuprawniony podmiot zewnętrzny uzyskał dostęp do danych klientów, ale żadne informacje finansowe, w tym dane bankowe i z kart kredytowych nie wyciekły.

Dior ze wsparciem ekspertów od cyberbezpieczeństwa nadal prowadzi śledztwo w sprawie incydentu, który miał miejsce w styczniu. Obecnie trwa zgodne z procedurami powiadamianie klientów o skutkach ataku.

(AC, źródło: Bloomberg)

Gorączka złota w rodzinie inPZU

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Złoto od lat zajmuje wyjątkową pozycję w świecie inwestycji. Także coraz więcej Polaków decyduje się więc na lokowanie w nim swoich oszczędności. W czasach globalnej niepewności, zawirowań i kryzysów na rynkach finansowych daje ono szansę na ochronę kapitału, choć i jego ceny podlegają wahaniom. To zainteresowanie ze strony Polaków skłoniło TFI PZU do uruchomienia funduszu indeksowego inPZU Złoto.

Według raportu Światowej Rady Złota (World Gold Council) globalny popyt na złoto w 2024 r. osiągnął rekordowy poziom 4974 ton, przede wszystkim na skutek znacznych zakupów dokonywanych przez banki centralne budujące swoje rezerwy. Stawce przewodził Narodowy Bank Polski, który w tym czasie dołożył do swojego skarbca 90 ton złota, zwiększając swoje zapasy tego kruszcu do 509,3 ton. Obecnie Polska dysponuje największymi rezerwami złota w regionie i większymi niż te znajdujące się w posiadaniu Europejskiego Banku Centralnego. W minionym roku wzrósł też popyt inwestycyjny na fizyczne złoto, który osiągnął czteroletnie maksimum.

Boom inwestycyjny na złoto jeszcze bardziej przyspieszył w tym roku. Powodem były obawy inwestorów o skutki wysokich ceł wprowadzonych przez administrację Donalda Trumpa oraz eskalację wojny handlowej. W efekcie w szczytowym momencie cena złota przekroczyła rekordowy poziom 3400 USD za uncję.

Fundusz inPZU Złoto jako pierwszy w Polsce zaoferuje inwestorom detalicznym w Polsce „czystą” ekspozycję na cenę złota, tj. bez dodatku akcji spółek je wydobywających. Fundusz dąży do osiągnięcia stopy zwrotu równej stopie zwrotu z indeksu LBMA Gold Price, czyli ceny złota publikowanej przez London Bullion Market Association. Podstawowymi kategoriami lokat w ramach realizacji przez fundusz celu inwestycyjnego są instrumenty ETC i ETP, których aktywem bazowym jest złoto, w większości posiadające zabezpieczenie w postaci fizycznego złota. Udział poszczególnych instrumentów w portfelu będzie odpowiednio zdywersyfikowany.

Instrumenty ETC (exchange-traded commodities) i ETP (exchange-traded products) to różnorodne pod względem konstrukcji prawnej instrumenty finansowe (nie pochodne), których ogólnym celem jest uzyskanie ekspozycji np. na kryptowaluty czy surowce – bez konieczności ich bezpośredniego nabywania. Ich sposób „działania” jest zbliżony do popularnych funduszy ETF, tj. polega na pasywnym odzwierciedlaniu wyników konkretnych aktywów bazowych.

Fundusz inPZU Złoto to fundusz indeksowy, tj. zarządzany pasywnie. Opłata za zarządzanie, tak jak dla pozostałych funduszy inPZU wynosi 0,5% w skali roku, natomiast dodatkowo emitenci instrumentów ETC i ETP pobierają opłaty na swoim poziomie. Minimalna pierwsza wpłata to 100 zł. Nowy fundusz pojawi się w sprzedaży 28 sierpnia 2025 r., zastępując inPZU Akcje Sektora Biotechnologii.

Jedno złoto, dwie strategie

Po sierpniowej zmianie w rodzinie funduszy indeksowych będą równolegle funkcjonowały dwa fundusze: inPZU Złoto (dający ekspozycję na ceny złota) oraz uruchomiony w 2021 r. inPZU Akcje Rynku Złota – inwestujący w akcje spółek wydobywczych, tzw. górników złota, poprzez ekspozycję na indeks MSCI ACWI Select Gold Miners IMI Net Total Return. Spółki o największej wadze w indeksie, jak Newmont Mining Corp, Agnico Eagle Mines oraz Barrick Mining Corporation, są zlokalizowane w Kanadzie i USA, chociaż działalność wydobywczą prowadzą w wielu miejscach na świecie.

(KS, źródło: PZU)

Skarbiec Holding z ponad 27 mln zł skonsolidowanego zysku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Skarbiec Holding podsumował wyniki finansowe po dziewięciu miesiącach roku obrotowego 2024/2025. W tym czasie skonsolidowany zysk netto Grupy Skarbiec wyniósł ok. 27,1 mln zł, podczas gdy w poprzednim roku obrotowym, od lipca 2023 r. do końca marca 2024 r., Skarbiec Holding w ujęciu skonsolidowanym odnotował zysk netto sięgający ok. 2,4 mln zł.

Skonsolidowane przychody ze sprzedaży usług Skarbiec Holding wyniosły – od lipca 2024 r. do końca marca 2025 r. – ok. 86,5 mln zł (wobec ok. 52,8 mln zł w poprzednim roku obrotowym).

W III kwartale roku obrotowego 2024/2025, podobnie jak i w poprzednich miesiącach, Grupa Skarbiec realizowała szereg działań mających na celu wzmocnienie pozycji rynkowej spółki.

Wśród szeregu aktywności należy wymienić prace restrukturyzacyjne realizowane w spółce zależnej Skarbiec Holding, czyli Skarbiec TFI oraz rozmowy realizowane na poziomie holdingu z zakresu zapowiadanych już wcześniej akwizycji – mówi Piotr Szulec, Prezes Skarbiec Holding i Skarbiec TFI.

W Skarbiec TFI kontynuowane były m.in. prace związane z porządkowaniem bazy funduszy. Równie istotne są też aktywności z zakresu optymalizacji kosztowej obejmujące szeroko pojętą działalność biznesową. W tym obszarze należy wymienić m.in. wyjście Skarbiec TFI z obsługi Pracowniczych Planów Kapitałowych – zarządzanie Skarbiec PPK SFIO z początkiem kwietnia 2025 r. zostało przejęte przez PFR TFI.

Na przełomie marca i kwietnia 2025 r. zakończył się ponadto formalnoprawny proces dotyczący przejęcia przez Skarbiec Holding domu maklerskiego Noble Securities. Skarbiec Holding przejął 100% akcji Noble Securities 17 kwietnia 2025 r. (transakcja nabycia Noble Securities została opłacona z kapitałów własnych Skarbiec Holding, a akcje zostały przerejestrowane).

Transakcja nabycia domu maklerskiego Noble Securities wpisuje się w plany Grupy w zakresie oferowania szerokiej gamy produktów i usług o charakterze inwestycyjnym. Zamknięcie tej transakcji nie zamyka jednak aktywności Skarbiec Holding na rynku fuzji i przejęć. Grupa Skarbiec w dalszym ciągu analizuje sytuację w branży towarzystw funduszy inwestycyjnych i dystrybutorów produktów inwestycyjnych – podkreśla Piotr Szulec.

Trwający obecnie rok obrotowy Skarbiec Holding zakończy się po 6 kwartałach, w grudniu 2025 r. Począwszy od 2026 r. kolejne, roczne okresy sprawozdawcze Skarbiec Holding będą zbieżne z latami kalendarzowymi.

(KS, źródło: Skarbiec Holding)

Warta: Sektor MŚP chce się rozwijać i wydawać na inwestycje

0
Magdalena Soińska

Według „Skanera MŚP 2Q2025” najnowszego raportu Keralla Research, Instytutu Badań Opinii Firm, którego partnerem merytorycznym jest Warta, co trzeci ankietowany przedsiębiorca uznał krajową sytuację gospodarczą w pierwszym kwartale roku za „negatywną”. Rezultat ten jest jednak niższy od odnotowanego w czwartym kwartale 2024 roku, kiedy taką opinię podzielało 43% badanych. Obecnie o pogorszeniu koniunktury częściej mówią małe firmy zatrudniające od 10 do 49 osób.

Z odpowiedzi respondentów wynika, że 22% z nich spodziewa się poprawy sytuacji gospodarczej w nadchodzących miesiącach. Najwięcej (34%) nie oczekuje zmian, a 27% prognozuje jej pogorszenie. Zdecydowanie bardziej optymistyczne są jednak oceny sytuacji własnych firm – 31% badanych przedsiębiorców spodziewa się poprawy, co oznacza wzrost o 4,8 pp. względem poprzedniego kwartału.

MŚP z większą gotowością do inwestycji

Wskaźnik nastrojów KERNA uwzględnia ocenę kondycji własnej działalności i sytuacji gospodarczej w kraju, informując jednocześnie o nastrojach MŚP w Polsce. Im wyższy indeks, tym pozytywniejsza ocena. W drugim kwartale 2025 wyniósł on -52,70 pkt., o 7,05 pkt. więcej niż w ostatnim odczycie.

Jednocześnie indeks ZAIR, pokazujący skłonność do inwestowania na dany kwartał, przesunął się w górę o 14,3 pkt., osiągając -25,53 pkt., co zapowiada dużą aktywność inwestycyjną MŚP w nadchodzących miesiącach (im wyższy indeks, tym większa skala inwestycji) Najwięcej inwestować będą średnie przedsiębiorstwa (50–249 pracowników), które planują wydatki przede wszystkim na oprogramowanie. W pozostałych obszarach – takich jak platforma e-commerce, maszyny i technologie, pojazdy służbowe, nieruchomości, szkolenia pracownicze, reklama czy zatrudnianie nowych pracowników – inwestować zamierzają i małe i średnie firmy, niezależnie od typu prowadzonej działalności.

– Mimo wymagającego otoczenia gospodarczego polscy przedsiębiorcy nie tylko nie wycofują się z planów, ale chcą inwestować. To sygnał, że nie działają już wyłącznie reaktywnie, ale coraz częściej myślą strategicznie o przyszłości. Jednak większe inwestycje to też większa potrzeba właściwego zabezpieczenia firmy. Odpowiednio określona działalność zgłoszona do ubezpieczenia determinuje całą odpowiedzialność z polisy. Klienci nie spodziewają się, że, zwłaszcza w dobie ostatnich zmian w Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) ich działalność może być rozbita na kilkanaście różnych kodów. Rodzi to ryzyko wielu błędów i niedoubezpieczenia, a w konsekwencji może prowadzić do odmów wypłat odszkodowania, narażając przedsiębiorców na straty. Dlatego jako pierwsi w Polsce zrezygnowaliśmy z przypisywania ochrony do kodów (PKD) – mówi Magdalena Soińska, ekspertka Warty. – Brak konieczności ich deklaracji to rewolucyjna zmiana podejścia do oceny ryzyka. Eliminuje możliwość pominięcia kodu i niweluje ewentualne błędy przy przejściu na nowy system klasyfikacji PKD, gwarantując objęcie ochroną całej działalności. Dzięki nowoczesnemu podejściu pozwalamy na dopasowanie ochrony do rzeczywistej aktywności przedsiębiorców, zmniejszając tym samym lukę ubezpieczeniową w polskim biznesie – dodaje.

Nieprzewidywalność ryzyk i rosnąca rola ubezpieczeń

Dane ścieżki sprzedaży w Warcie wskazują, że firmy z sektora MŚP najczęściej wybierają ochronę przed szkodami majątkowymi, takimi jak uszkodzenia budynków, lokali, sprzętu elektronicznego czy maszyn, wynikających z pożarów, zalań i ekstremalnych zjawisk pogodowych. Częste są także roszczenia z tytułu odpowiedzialności cywilnej – m.in. za szkody wyrządzone osobom trzecim w związku z nieprawidłowym wykonaniem umowy. Jednak zakres szkód, jakie mogą dotknąć małe i średnie firmy, jest bardzo szeroki i w dużej mierze trudny do przewidzenia. Przedsiębiorcy doświadczają wielu różnych szkód, od szkód całkowitych, powstałych np. w wyniku pożaru czy powodzi, po drobniejsze szkody w wyniku dewastacji, kradzieży. Każda z branż cechuje się innym ryzykiem. Gastronomia narażona jest na pożary, zatrucia klientów czy rozmrożenie mienia, a chociażby firmy budowlane w większym stopniu ponoszą odpowiedzialność za szkody wyrządzone osobom trzecim w wyniku niewłaściwie przeprowadzonych prac budowlanych.

– W mojej ocenie największym wyzwaniem dla firm w 2025 mogą być nie tylko fizyczne szkody, ale przede wszystkim to, co dzieje się potem, czyli przestoje i straty wynikające ze szkód majątkowych czy wypadków właścicieli czy pracowników. Przedsiębiorcy najczęściej wybierają ochronę majątku i OC, ale znacznie rzadziej sięgają właśnie po ubezpieczenie od przestoju czy NNW. Musimy pamiętać, że przerwy w działalności, nawet krótkotrwałe, mogą mieć poważne konsekwencje finansowe – dodaje Magdalena Soińska. – Dodatkowo niestety wciąż obserwujemy, że wielu klientów wybiera nieadekwatne sumy ubezpieczenia. Podczas gdy drobne szkody jest w stanie pokryć każdy przedsiębiorca w swojej operacyjnej działalności, duże zdarzenia szkodowe mogą w znaczący sposób zachwiać stabilnością firmy, wpłynąć na jej pozycję rynkową lub w najgorszym wypadku doprowadzić do jej zamknięcia – podsumowuje.

(AM, źródło: Warta)


POBIERZ | SUBSKRYBUJ W APPLE PODCASTS | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

TUW PZUW awansowało w rankingu Global 500 

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W najnowszym rankingu Global 500 opublikowanym przez Międzynarodową Federację Ubezpieczeń Wzajemnych i Spółdzielczych (ICMIF) TUW PZUW uplasował się na 368. miejscu, awansując aż o 19 pozycji względem poprzedniego zestawienia. Najnowsza edycja była oparta o dane finansowe z końca 2022 roku.

Z łączną składką przypisaną brutto w wysokości 234,24 mln dolarów (ponad 1 mld złotych), TUW PZUW zostało uznane za największe towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych w Polsce, lidera w Europie Środkowo-Wschodniej oraz 13. największego ubezpieczyciela wzajemnego w Europie w segmencie ubezpieczeń majątkowych i osobowych (non-life), ustępując jedynie gigantom z Francji, Niemiec i Holandii.

Ranking ICMIF Global 500 to prestiżowe zestawienie największych ubezpieczycieli wzajemnych i spółdzielczych na świecie, klasyfikowanych według przychodów ze składek. W edycji 2024 uwzględniono dane z 80 krajów, reprezentujących łącznie około 98% światowego rynku ubezpieczeniowego.

(AM, źródło: TUW PZUW, LinkedIn)

Forum Bezpieczeństwa Pożarowego: Jak bezpiecznie przeprowadzić transformację energetyczną przedsiębiorstw?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W dniach 4 i 5 czerwca 2025 roku w hotelu Ambasador w Łodzi odbędzie się Forum Bezpieczeństwa Pożarowego. Patronem medialnym wydarzenia organizowanego przez PZU LAB jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”.

Podczas Forum uczestnicy poruszą szereg istotnych tematów związanych z bezpieczeństwem pożarowym. Gospodarze spotkania podsumują również 5 lat funkcjonowania programu prewencyjnego Ryzyko PRO oraz wręczą statuetki „Lidera Bezpieczeństwa Pożarowego”.

(AM, źródło: PZU)

Trendy i wyzwania w polisach OC działalności dla firm

0
Grzegorz Waszkiewicz

W dobie dynamicznych zmian gospodarczych i technologicznych ubezpieczenia OC dla firm zyskują na znaczeniu jako istotny element zarządzania ryzykiem. Zarówno małe przedsiębiorstwa, jak i korporacje muszą mierzyć się z nowymi zagrożeniami, które wpływają na kształt i zakres oferowanych polis.

Z perspektywy naszej kancelarii przedstawię poniżej najważniejsze trendy oraz wyzwania, które determinują rozwój tego segmentu rynku ubezpieczeń w 2025 r.

1. Rosnące znaczenie OC z tytułu prowadzenia działalności i OC zawodowej. Wzrost liczby spraw sądowych i roszczeń odszkodowawczych w Polsce oraz na rynkach międzynarodowych powoduje, że firmy coraz częściej decydują się na rozszerzone polisy OC. Zainteresowanie dotyczy głównie sektora usług profesjonalnych, który inwestuje w OC zawodowe, aby zabezpieczyć się przed ryzykiem błędów lub zaniedbań, które mogą skutkować roszczeniami klientów.

2. Cyberodpowiedzialność a tradycyjne OC. Jednym z największych wyzwań dla ubezpieczycieli jest odpowiednie zaklasyfikowanie szkód wynikających z incydentów cybernetycznych. Wiele tradycyjnych polis OC nie obejmuje szkód związanych z wyciekiem danych czy atakiem ransomware, co sprawia, że rośnie zapotrzebowanie na ubezpieczenia cyber OC lub rozszerzenia ochrony w ramach istniejących produktów.

3. Zielona transformacja i ESG jako nowe źródła ryzyk. Zobowiązania firm względem ochrony środowiska i zrównoważonego rozwoju mogą generować nowe typy odpowiedzialności – np. za szkody ekologiczne. Regulacje ESG (environmental, social, governance) powodują, że ubezpieczyciele weryfikują, czy działalność klienta nie niesie ryzyk środowiskowych lub społecznych, które mogą skutkować roszczeniami.

4. Zmiany legislacyjne i rosnące wymagania regulacyjne. Przedsiębiorcy muszą na bieżąco śledzić zmiany w przepisach prawa krajowego i unijnego, które mają wpływ na zakres ich odpowiedzialności. Nowe regulacje (np. Dyrektywa NIS2 dotycząca cyberbezpieczeństwa) wpływają bezpośrednio na konstrukcję produktów OC, a także na wymogi wobec ubezpieczających.

5. Personalizacja i elastyczność polis. Coraz więcej firm oczekuje indywidualnego podejścia do konstrukcji polis OC. Ubezpieczyciele i brokerzy stają przed zadaniem tworzenia elastycznych produktów, które będą odpowiadały specyfice danej branży, modelowi biznesowemu i strukturze ryzyk konkretnego przedsiębiorstwa. Gotowe pakiety są coraz częściej zastępowane przez oferty szyte na miarę.

6. Rosnąca rola brokerów ubezpieczeniowych. W obliczu złożoności współczesnych ryzyk oraz zmieniającego się otoczenia prawno-gospodarczego rola brokera staje się kluczowa. To właśnie brokerzy pomagają firmom zidentyfikować realne zagrożenia, dopasować odpowiednie produkty i negocjować warunki ochrony. Wartość dodana brokera nie polega już wyłącznie na znalezieniu najtańszej oferty, lecz na strategicznym doradztwie w zakresie zarządzania ryzykiem i zdobyciu oferty, której potrzebuje klient. A potrzeba ta coraz częściej wynika z warunków umowy, jaką podpisuje i realizuje broker dla swoich klientów. Kluczem do sukcesu jest współpraca z doświadczonym brokerem, który potrafi połączyć wiedzę prawną, branżową i ubezpieczeniową w jeden spójny program ochrony.

Grzegorz Waszkiewicz
broker ubezpieczeniowy

www.bezpieczenstwowbiznesie.pl

Najważniejszy jest człowiek. Gala Ludzi z Pasją

0
Źródło zdjęcia: CMF

Coroczna Gala multiagencji ubezpieczeniowej CMF to nie tylko podsumowanie kolejnych 12 miesięcy pełnych pracy, sukcesów i wyzwań. To przede wszystkim święto ludzi, wyjątkowych współpracowników, dla których ubezpieczenia to coś więcej niż zawód, to misja niesienia bezpieczeństwa, wsparcia i zrozumienia.

W tegorocznej Gali, która odbyła się 24 kwietnia w hotelu Arche w Częstochowie, centralne miejsce zajęli nasi współpracownicy, zarówno długoletni, będący filarami Agencji CMF, jak i nowi członkowie zespołu, którzy dopiero rozpoczynają swoją zawodową drogę w branży ubezpieczeniowej. Ich obecność, zaangażowanie i codzienna praca są najlepszym dowodem na to, że w tym zawodzie najważniejsze są relacje, empatia i odpowiedzialność. Ogromnie cieszy nas fakt, że do naszej rodziny dołączają kolejne osoby z pasją, potencjałem i pozytywną energią.

W wydarzeniu uczestniczyli również prezesi oraz przedstawiciele towarzystw ubezpieczeniowych, nasi wieloletni partnerzy, z którymi łączy nas stabilna, oparta na zaufaniu współpraca. Na gali nie zabrakło gości specjalnych oraz przedstawicieli władz Urzędu Miasta Częstochowy.

Galę poprowadził Kamil Baleja, którego profesjonalizm i poczucie humoru nadały wydarzeniu wyjątkowy ton, a recital Jacka Stachursky’ego dodał jej niepowtarzalnego charakteru. Wspaniała muzyka i chwile wzruszeń przypomniały wszystkim, jak ważne są takie momenty, gdy możemy się zatrzymać, docenić siebie nawzajem i wspólnie celebrować to, co udało się osiągnąć.

Tradycyjnie doceniono najlepszych współpracowników oraz wręczono Medal Człowieka Sukcesu dla wybitnych osobistości i wyróżnienie Rewelacyjna Firma.

Atmosfera wydarzenia była, jak zawsze, wyjątkowa, co nie umknęło uwadze wielu zaproszonych gości. Ze sceny padło wiele ciepłych słów pod adresem Agencji CMF. Głos zabrali przedstawiciele ERGO Hestia, InterRisk, Compensa, Warta, TUZ, LINK4, Trasti, PZU, Generali. Goście nie szczędzili komplementów, podkreślając powtarzalność sukcesów, które są efektem konsekwentnej pracy, wzajemnego zaufania i budowania relacji. W wielu wystąpieniach wybrzmiała wspólna myśl: najważniejszy w tym wszystkim jest człowiek, jego potrzeby, bezpieczeństwo i emocje.

Jak podkreśla prezes agencji Ryszard Jurkowski: – To właśnie indywidualne podejście, autentyczna empatia i troska o drugą osobę stanowią fundament naszej działalności i budują zaufanie klientów.

CMF znany jest od lat z rodzinnej atmosfery, która zbliża ludzi i daje poczucie przynależności do agencji. To właśnie ta wyjątkowa więź, zdaniem pani wiceprezes Katarzyny Golis, budowana przez lata sprawia, że pracujemy razem nie tylko efektywnie, ale i z prawdziwą przyjemnością. Dla wielu naszych współpracowników CMF to drugi dom, a relacje zawodowe często przeradzają się w wieloletnie przyjaźnie.

Gala była również doskonałą okazją do zaprezentowania naszej wizji na przyszłość. Rok 2025 to czas dalszego rozwoju, wzmacniania pozycji na rynku i – co szczególnie istotne – pozyskiwania nowych talentów sprzedażowych.

Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami tego wieczoru, za obecność, zaangażowanie i wspólnie spędzony czas. Do zobaczenia za rok!

Do czego służą PPK?

0
Grzegorz Piotrowski

Pracownicze plany kapitałowe (PPK) w swoim założeniu mają za zadanie uzupełnić świadczenia, jakie w przyszłości otrzymywać będą emeryci. Jak wiadomo, wysokość emerytur otrzymywanych z ZUS raczej nie pozwoli na beztroskie życie, dlatego zgromadzenie odpowiedniego kapitału po zakończeniu pracy wydaje się kluczową sprawą dla pracujących Polaków. Ale czy na pewno?

Polacy oszczędzający już kilka lat w ramach PPK mogą cieszyć się z wypracowanych zysków i stanu swoich rejestrów. Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że jak każda inwestycja na rynku kapitałowym, podlega ona ryzyku wahań i możliwych strat, ale na razie podobne „turbulencje” szczęśliwie omijają uczestników PPK. Wszystko więc zdaje się zmierzać w dobrym kierunku. Ale czy na pewno?

Chociaż twórcy PPK wciąż zapewniają nas o sukcesie przedsięwzięcia i produktu finansowego uruchomionego w 2019 r., to chyba jednak nie końca zadowala ich bieżąca partycypacja w zakładach pracy. Okazuje się bowiem, że ogromna rzesza Polaków wciąż nie ma zaufania do tej formy oszczędzania. Ogromna różnica w partycypacji pomiędzy największymi przedsiębiorstwami a sektorem publicznym wciąż pozostaje zagadką. Wniosek jest jednak dość jednoznaczny – nie wszyscy Polacy mający taką sposobność chcą skorzystać z możliwości zbierania pieniędzy, aby po zakończeniu pracy mieć jeszcze jedno źródło dochodu.

A szkoda, gdyż PPK na razie radzą sobie całkiem dobrze z zarządzaniem oszczędnościami swoich klientów. Oczywiście tak jak w przypadku wszystkich instytucji zajmujących się zarządzaniem aktywami, widać różnice, ale generalnie uczestnicy zarabiają, a na ich rachunkach przybywa pieniędzy – i to nie tylko w wyniku dopłat przez pracodawców i państwo.

Wśród kilkunastu podmiotów prowadzących PPK można oczywiście znaleźć lepsze i nieco gorsze, ale od sześciu lat klienci nie mają raczej powodów do narzekań. Według portalu finansowego Analizy.pl najlepszymi funduszami w ramach PPK w ubiegłym roku – pod uwagę wzięto wartość hipotetycznego konta uczestnika – może pochwalić się UNIQA TFI.

– Przed nami jeszcze dużo pracy do wykonania. Sam fakt, że partycypacja w programie wynosi niewiele ponad 50%, mówi wiele. Oznacza to, że niemal połowa Polaków dobrowolnie rezygnuje z inwestycji, która zaczyna się od imponującej stopy zwrotu wynoszącej 75%. Większość inwestycji rozpoczynamy „od zera”.

Dla przykładu, wpłacając 1000 zł na lokatę w banku, przy oprocentowaniu 5%, zarobimy jedynie 50 zł w skali roku. W przypadku PPK na każde 1000 zł, które wpłacimy, pracodawca jest zobowiązany do dopłaty 750 zł, co oznacza, że startujemy z zyskiem na poziomie 75%. Dodatkowo, korzystamy z dopłat skarbu państwa oraz zysków wypracowanych przez fundusze. W ciągu ostatnich pięciu lat statystyczny uczestnik PPK zarobił blisko 120% w stosunku do własnych wpłat – mówi Łukasz Hajduk, dyrektor Departamentu Sprzedaży Produktów Inwestycyjnych w UNIQA TFI.

Pozbawianie się szansy na dodatkowe pieniądze na emeryturze, jaką daje PPK, może mieć w przyszłości, czyli po zakończeniu pracy zawodowej, poważne konsekwencje finansowe – kiedy z dnia na dzień przyjdzie radzić sobie z 30% (lub nawet mniej) pensji. Tylko że wtedy nie będzie już czasu i zapewne okazji do tego, aby coś oszczędzić.

Cdn.

Grzegorz Piotrowski

gpiotrowski@o2.pl

18,410FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie