Blog - Strona 255 z 1497 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 255

Praktyczne wskazówki do prezentowania rozwiązań

0
Adam Kubicki

Stosowanie próbnych zamknięć w trakcie prezentacji pozwala uzyskać opinie zwrotne. Próbne zamknięcia nazywa się czasem „zamknięciami kontrolnymi”, gdyż dzięki nim kontrolujesz swoje dotychczasowe postępy.

Niektórzy określają próbne zamknięcia mianem „zamknięć drogowskazowych”, gdyż w gruncie rzeczy prosisz rozmówcę o danie ci wyraźnego sygnału, w którym kierunku powinieneś dalej poprowadzić swoją prezentację.

Brak próbnych zamknięć może spowodować utratę zainteresowania klienta. Kiedy nie sprawdzamy jego zaangażowania poprzez małe testy uwagi i podejścia do przedstawianego tematu, może się okazać, że mówimy o tym, co nie jest dla niego najważniejsze. Podczas prezentacji możemy też niechcący użyć niejasnych sformułowań i opisów. Dlatego próbne zamknięcia i testy zainteresowania są dowodem profesjonalizmu doradcy.  

Niedoświadczony sprzedawca często przechodzi przez całą prezentację – od początku do samego końca – nie dając szansy klientowi na choćby jeden komentarz. Zanim skończy, umysł rozmówcy jest tak przeciążony faktami i szczegółami, że najzwyczajniej w świecie nie jest on w stanie podjąć decyzji. W rezultacie klient mówi: „Muszę się nad tym zastanowić”.

Zaletą próbnego zamknięcia jest to, że klient może powiedzieć „nie”, ale nie kończy to wcale procesu sprzedaży. Otrzymujesz jedynie opinię zwrotną i podpowiedź, w którą stronę należy pójść, a czego lepiej nie poruszać. Możesz na przykład spytać: „Podoba się panu/pani to rozwiązanie?”. Klient może powiedzieć: „Nie, ta suma jest zbyt mała w stosunku do ceny”, a ty będziesz mógł spokojnie kontynuować: „To żaden problem. Mamy jeszcze drugą wersję, która z pewnością bardziej się panu spodoba”.

Możesz na przykład spytać: „Czy pana/pani zdaniem ta opcja jest przydatna i będzie pan/pani z niej korzystać w sytuacji takiego zdarzenia?”. Klient może powiedzieć: „Nie sądzę, żeby w naszej firmie mogło przydarzyć się coś takiego”. Dla ciebie jest to bardzo istotna informacja. Wiesz, że musisz natychmiast przestać mówić o danej ochronie i przejść do czegoś, co dla twojego klienta będzie bardziej interesujące.

Pamiętaj jeszcze o jednej bardzo ważnej rzeczy. Sprzedaż jest rodzajem „transferu entuzjazmu”. Do transakcji dochodzi tylko wtedy, gdy twoje przekonanie co do zalet rozwiązania i entuzjastyczne nastawienie wobec niego „przeskoczy” na klienta niczym łuk elektryczny podczas zwarcia. Dlatego właśnie musisz emanować pozytywnym nastawieniem, optymizmem i pewnością siebie. Wiesz, jak dobry jest twój produkt i jak wiele korzyści może on przynieść twojemu rozmówcy. Twoje przekonanie co do jakości i przydatności twojej propozycji wywiera silny wpływ na klienta. To jedna z najpotężniejszych form wpływu w sprzedaży.

Sprzedawcy odnoszący największe sukcesy i zarabiający najwięcej zdają się być całkowicie zakochani w swoich produktach lub usługach, szczerze troszczą się o swoich klientów i są przekonani, że dane produkty lub usługi są w stanie pomóc ludziom w ich życiu lub pracy.

Emocje są zaraźliwe. Jeśli twoje pozytywne odczucia będą wystarczająco silne, to klient przejmie je i będzie naprawdę chciał kupić twoje produkty i używać ich.

W ramach ubarwienia i zwiększenia atrakcyjności prezentacji możesz zastosować również anegdoty. Chodzi o to, że opowiadasz swoim klientom historie sukcesu innych ludzi, którzy kupili już ten produkt ubezpieczeniowy i są z niego zadowoleni. Potencjalny klient automatycznie wczuwa się w rolę swojego zadowolonego poprzednika i wyobraża sobie siebie posiadającego takie rozwiązanie.

Od niepamiętnych czasów opowieści były najskuteczniejszym sposobem przekazywania faktów, idei i emocji. Każda dobra historia ma swojego bohatera. Słuchacz automatycznie utożsamia się z tą postacią, dlatego też mężczyźni wolą filmy akcji, w których bohaterami są mężczyźni, a kobiety wolą filmy romantyczne, w których główną rolę gra kobieta.

Największą skuteczność mają „dwoiste” historie. Najpierw opowiadasz o ludziach, którzy skorzystali z twoich usług i są z tego bardzo zadowoleni. Następnie mówisz o kimś, kto zrezygnował z twoich usług, popełniając tym samym ogromny błąd. Ponieważ każdy chce być bohaterem pozytywnym, a nie negatywnym, twój klient również wyobrazi sobie samego siebie w tej pierwszej roli i transakcja jest gotowa.

Adam Kubicki

adam.kubicki@indus.com.pl

Unilink: Rok 2023 nie wszędzie bezpieczniejszy dla mienia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W czerwcu 2024 r. eksperci Unilink sprawdzili, jak w dłuższej perspektywie czasowej zmieniała się ogólnopolska liczba przestępstw przeciwko mieniu, czyli głównie oszustw, kradzieży i kradzieży z włamaniem.

Odpowiednie dane GUS na temat przestępstw przeciwko mieniu wyglądają następująco:

  • 2018 r. – 348 914 przestępstw
  • 2019 r. – 378 041 przestępstw
  • 2020 r. – 370 042 przestępstwa
  • 2021 r. – 418 041 przestępstw
  • 2022 r. – 429 908 przestępstw
  • 2023 r. – 409 114 przestępstw

Z powyższych danych wynika, że ubiegłoroczny rezultat, mimo widocznej poprawy, wciąż był stosunkowo wysoki. Jako punkt odniesienia można przyjąć chociażby 2018 r.

– Wyniki niższe od ubiegłorocznego notowano również w latach 2016–2017 – wskazuje Andrzej Prajsnar, ekspert Unilink.

Gdzie wzrosty przestępczości mogą niepokoić?

Ogólnopolski spadek liczby przestępstw przeciwko mieniu nie oznacza, że poprawa była widoczna w każdym powiecie oraz mieście na prawach powiatu. Bardzo duże, przekraczające aż 200% rocznie wzrosty stwierdzono w następujących częściach kraju:

  • powiat radzyński – 2247 przestępstw przeciwko mieniu w 2023 r., wzrost o 625% względem 2022 r.
  • Jaworzno – 4316 przestępstw / wzrost o 337%
  • powiat gołdapski – 422 przestępstwa / wzrost o 318%
  • powiat sokólski – 990 przestępstw / wzrost o 244%
  • powiat mrągowski – 978 przestępstw / wzrost o 224%
  • powiat tarnobrzeski – 827 przestępstw / wzrost o 211%

Unilink zastrzega, że w każdej z powyższych lokalizacji zmiany miały nagły charakter i były poprzedzone dużo niższymi wynikami z poprzednich lat.

– Nie można zatem wykluczać, że sytuacja wróci do normy, tak jak na przykład w powiecie bielskim z województwa śląskiego, gdzie po rekordzie z 2022 r. (3362 przestępstwa przeciwko mieniu), rok później policja odnotowała wynik (1075 przestępstw) nieco mniejszy niż ten z 2021 r. – uważa Andrzej Prajsnar.

Ekspert jest zdania, że bardziej niepokojąca może wydawać się sytuacja tych miast i powiatów, gdzie liczba przestępstw rośnie stale już od dłuższego czasu. Jako przykład podaje powiat sochaczewski, gdzie w 2018 r. miały miejsce 483 przestępstwa przeciwko mieniu. Miniony rok przyniósł natomiast rekord w postaci 1382 takich zdarzeń.

– Więcej osób może zainteresować sytuacja z Warszawy, gdzie liczba przestępstw przeciwko mieniu wzrosła o symboliczne 0,3% względem 2022 r. Równocześnie w Warszawie odnotowano najgorszy wynik od 2013 roku. Oczywiście, trzeba brać pod uwagę wzrost liczby mieszkańców stolicy, częściowo nieuwzględniony w danych GUS – podkreśla Andrzej Prajsnar.

Najbardziej niebezpiecznie tam, gdzie zawsze?

Relacja liczby przestępstw przeciwko mieniu oraz liczby mieszkańców w 2023 roku była największa na terenie następujących miast i powiatów:

  • Sosnowiec – 52,91 przestępstw przeciwko mieniu na 1000 mieszkańców
  • Jaworzno – 49,51
  • powiat radzyński – 40,68
  • powiat słubicki – 37,41
  • Sopot – 28,77
  • Legnica – 25,67
  • Katowice – 25,32
  • Wałbrzych – 24,02
  • Jelenia Góra – 23,17
  • Wrocław – 22,27

Obawy o mienie widoczne również u agentów

Agenci i eksperci Unilink zwracają uwagę na utrzymujące się, wyraźnie wyższe niż np. 5–6 lat temu, zainteresowanie takimi polisami, jak ubezpieczenia nieruchomości oraz autocasco.

– Wiele osób wybiera bardziej kompleksową ochronę, dostrzegając widoczny już od kilku lat wzrost przestępczości w swojej okolicy albo stabilizację liczby przestępstw przeciwko mieniu na wysokim poziomie – podsumowuje Jakub Choromański, ekspert Unilink.

(AM, źródło: Unilink)

GDV spodziewa się dwóch lat wzrostu przychodów ze składek

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Niemiecki sektor ubezpieczeniowy spodziewa się silnego wzrostu składek w obecnym oraz przyszłym roku. – W roku 2024 spodziewamy się wzrostu składki we wszystkich działach o 2,8% – mówi dyrektor zarządzający GDV Jörg Asmussen. – W 2025 r. spodziewamy się wzrostu przychodów ze składek w przedziale od 3,1 do 5,5%. W tym roku, po raz pierwszy od 1996 r., w ubezpieczeniach majątkowych i osobowych zaobserwujemy wyższe przychody ze składek brutto niż w ubezpieczeniach na życie. Tendencja ta prawdopodobnie utrzyma się w 2025 r. – dodał.

GDV obniżyło swoją styczniową prognozę dla sektora na obecny rok finansowy o jeden punkt procentowy. Powodem jest oczekiwanie lekkiego pogorszenia w segmencie ubezpieczeń na życie ze składką jednorazową wskutek opóźnionej zmiany stóp procentowych. W 2023 r. składki w branży ubezpieczeniowej wzrosły o 0,8%.

Dla ubezpieczeń na życie, w tym funduszy emerytalnych, prognoza GDV na 2024 rok zakłada spadek składek o 2,6% w stosunku do roku poprzedniego. – Szczególnie słaby rozwój w segmencie polis ze składką jednorazową stanowi obciążenie dla biznesu. W przyszłym roku może ponownie wzrosnąć silniej – powiedział Jörg Asmussen.

Według projekcji GDV, w wielu obszarach ubezpieczeń majątkowych i osobowych inflacja będzie skutkować w tym roku wyższą dynamiką składki. W 2024 r. szczególnie ubezpieczenia pojazdów mechanicznych będą prawdopodobnie charakteryzować się efektem nadrabiania zaległości. Stowarzyszenie spodziewa się wzrostu składki dla całego segmentu o 7,8%. Ponadto oczekuje, że w 2025 r. składki z ubezpieczeń majątkowych i osobowych wzrosną o 4,9–7,2%.

W przypadku prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych GDV prognozuje na 2024 r. wzrost dochodów ze składek o 4,5%. Biorąc pod uwagę znacznie zwiększoną wartość świadczeń, podwyżka w 2025 roku może wynieść od 6 do 8%. 

(AM, źródło: GDV)

S&P: Rynki życiowe Azji i Pacyfiku stabilne

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Perspektywa dla większości rynków ubezpieczeń na życie w regionie Azji i Pacyfiku jest stabilna – ocenia S&P Ratings w najnowszym raporcie.

Chociaż region składa się z różnorodnych rynków życiowych, na różnych etapach rozwoju, S&P dostrzega wspólne czynniki pozytywne wspierające profile kredytowe ubezpieczycieli na życie – podaje Asia Insurance Review. Te czynniki to silny potencjał długoterminowego wzrostu przy dalszym wzroście gospodarczym i wzmocnione regulacje dotyczące wymogów wypłacalności, zarządzania ryzykiem i ładu korporacyjnego. Z drugiej strony S&P postrzega istniejące niestabilne warunki inwestowania jako czynnik ryzyka dla finansowych profili ubezpieczycieli z Azji i Pacyfiku.

Niemniej jednak poziom niepewności jest wciąż dużo niższy od tego z czasu globalnego kryzysu finansowego 2008–2009 i dla wielu ubezpieczycieli wnioski wyciągnięte z kryzysu i zastosowanie bardziej wyrafinowanych praktyk zarządzania ryzykiem powinny złagodzić skutki chwiejności rynku finansowego.

Tymczasem płytki rynek inwestycyjny i brak aktywów o dłuższym terminie zapadalności odpowiadających długoterminowym zobowiązaniom nadal stanowi problem dla zarządzania aktywami i zobowiązaniami na większości rynków azjatyckich, łącznie z japońskim. Zdaniem S&P ryzyko stóp procentowych wynikające z przedłużającego się niedopasowania aktywów i zobowiązań stanowi największe ryzyko dla kapitalizacji wielu ubezpieczycieli w regionie.

W odpowiedzi na rosnącą presję inflacyjną wiele banków centralnych regionu podnosi stopy procentowe. Wyższe stopy procentowe mogą mieć zarówno pozytywne, jak i negatywne implikacje dla ubezpieczycieli na życie. Na rynkach takich jak Japonia, Korea i Tajwan, gdzie ujemne spready obciążały rentowność ubezpieczycieli na życie, wyższe stopy procentowe zawężą spready i poprawią ich zarobki.

Jednocześnie wzrost stóp procentowych może wywołać wzrost liczby zamknięć i wykupów wartości polis o stałym oprocentowaniu, których popularność wzrosła gwałtownie w ostatnich latach, stwarzając ubezpieczycielom życiowym problemy z płynnością.

AC

Travis Leonard dyrektorem finansowym Lockton

0
Travis Leonard

Travis Leonard dołączył do zespołu firmy brokerskiej Lockton jako dyrektor finansowy, zastępując Troya Cooka, który zajmował to stanowisko od 2020 roku. Ten ostatni będzie teraz pełnić funkcję doradcy Rona Locktona, prezesa i dyrektora generalnego, w obszarze rozwoju przedsiębiorstwa.

Cieszymy się, że Travis Leonard dołącza do globalnego zespołu kierowniczego Lockton – powiedział Ron Lockton. – Wniesie on swoje bogate doświadczenie finansowe, globalną perspektywę i ogromną energię, która wesprze przyszły rozwój Lockton.

Travis Leonard w ostatnim czasie pełnił funkcję dyrektora finansowego Hostess Brands do czasu wykupienia tego podmiotu przez J.M. Smucker Co. w listopadzie 2023 r. Wcześniej był dyrektorem finansowym segmentu medycznego w Cardinal Health i zajmował kierownicze stanowiska finansowe w Kraft Foods, w tym w Brazylii, oraz Cargill po rozpoczęciu kariery w Arthur Andersen jako konsultant finansowy i ekonomiczny.

Troy Cook pozostanie w zarządzie Lockton, Inc. i obejmie stanowisko wiceprezesa ds. rozwoju korporacyjnego, podlegając Ronowi Locktonowi. W tej roli będzie aktywnie pomagał w przekazywaniu obowiązków i wdrażaniu Travisa Leonarda, jednocześnie współpracując z kierownictwem w zakresie globalnych możliwości rozwoju i odgrywając rolę doradczą dla dyrektora generalnego.

Lockton jest niezależną firmą brokerską, dysponującą siecią ponad 100 biur i biur partnerskich na całym świecie. Jego ponad 11,7 tys. współpracowników prowadzi działalność w ponad 140 krajach.

(AM, źródło: PAP MediaRoom)

FOT: PR Newswire/Lockton

PIB Group inwestuje w spółki Grupy Nord

0
Mariusz Muszyński

PIB Group podpisało warunkową umowę dotyczącą nabycia 100% udziałów w spółkach Grupy Nord. To kolejne przejęcie firmy na polskim rynku po inwestycjach w spółki brokerskie WDB, Transbrokers.eu, Brokers Union, Grupę Exito, Equinum Broker, spółkę reasekuracyjną ReSolutions i multiagencję Asist.

Najnowsza akwizycja jest kolejnym krokiem na drodze do realizacji długofalowej strategii PIB Group zmierzającej do zwiększania swojej obecności w krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Zamknięcie transakcji uwarunkowane jest uzyskaniem zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

– Cieszymy się, że dołączymy do PIB Group – niezależnej grupy zajmującej się pośrednictwem ubezpieczeniowym. Dzięki podobnej kulturze i pełnym zrozumieniu roli brokera ubezpieczeniowego czy reasekuracyjnego, będziemy mogli współpracować z najlepszymi ekspertami w innych krajach. Dzięki PIB uzyskamy również większy dostęp do międzynarodowych rynków ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych, a to pozwoli na dostarczenie naszym klientom profesjonalnego wsparcia w zakresie ochrony ich interesów, zasobów oraz inwestycji – skomentował Krzysztof Bromka, prezes zarządu Nord Partner.

– Grupa Nord z bogatą historią i wybitnym zespołem ekspertów wnosi do PIB Group ogromne doświadczenie i innowacyjne podejście do zarządzania ryzykiem, ubezpieczeń i reasekuracji. Cieszymy się na współpracę z Krzysztofem Bromką i jego zespołem. Wiem, że razem stworzymy silną i synergiczną organizację i dostawcę innowacyjnych rozwiązań ubezpieczeniowych w Polsce. Wspólnie z naszymi międzynarodowymi partnerami będziemy mogli zapewnić klientom dostęp do globalnych rynków ubezpieczeń i reasekuracji – podkreślił Mariusz Muszyński, CEO PIB Group Poland.

– Polska jest strategicznym rynkiem w tej części Europy dla PIB Group ze względu na swój potencjał oraz nasze dotychczasowe doskonałe doświadczenia w tym obszarze. Cieszymy się bardzo, że Grupa Nord i jej zespoły dołączą do PIB Group, bo dzięki temu wspólnie z pozostałymi polskimi spółkami, przy wysoce rozwiniętej kulturze współpracy, ugruntowanej pozycji rynkowej i doskonałych kompetencjach zespołu, będziemy mogli zaoferować jeszcze więcej wartości dla naszych klientów oraz, co równie ważne, duże możliwości rozwoju dla pracowników – dodał Brendan McManus, CEO PIB Group.

Grupa Nord rozpoczęła działalność w 1998 roku. Obecnie zatrudnia w całej Polsce prawie 250 ekspertów, dostarczając swoim klientom rozwiązania z zakresu zarządzania ryzykiem, ubezpieczeń oraz reasekuracji. Przez 26 lat obecności na rynku, Grupa Nord wypracowała doświadczenie w zakresie obsługi m.in. podmiotów sektora publicznego, instytucji finansowych, budownictwa, przemysłu, branży energetycznej, chemicznej, transportowej i opieki zdrowotnej. W skład grupy wchodzą spółki: Nord Partner, Nord Re i Nord Serwis.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

PZU szuka startupów do współpracy

0
Elżbieta Häuser-Schöneich

PZU zaprosił do współpracy startupy z całego świata. Jako swojego strategicznego partnera w akceleracji wskazał Huge Thing, operatora programu Smart UP – Startup Booster Poland, do którego rozpoczął się nabór. Zakład poszukuje startupów działających w różnych obszarach, w szczególności w zakresie insurtech, zaawansowanych rozwiązań analitycznych, AI i nowych interakcji z klientami.

PZU zaprasza do aplikowania w ścieżce branżowej, jednej z trzech przygotowanych przez zespół Huge Thing. Jest ona przeznaczona dla startupów z już działającym produktem lub usługą. Uczestnicy zyskają granty sięgające do 350 tys. zł, przeznaczone na pokrycie kosztów realizacji testów technologii, oraz możliwość współpracy z ubezpieczycielem. Program zakłada też wsparcie mentorskie, obejmujące takie obszary, jak pricing i sprzedaż, zarządzanie, CSR i ESG, fundusze VC i mindfulness. Celem ścieżki jest zapewnienie twórcom innowacji możliwości przetestowania swoich rozwiązań w realnym środowisku biznesowym, co umożliwia ich doskonalenie oraz adaptację do rzeczywistych potrzeb rynku.

Cztery obszary zainteresowania

PZU zdefiniował cztery podstawowe obszary poszukiwania innowacji. W ramach pierwszego jest zainteresowany w szczególności rozwiązaniami wykorzystującymi AI i zaawansowaną analitykę do lepszego zarządzania biznesem. Nacisk kładziony jest na rozwiązania wspierające efektywny pricing i lepsze zarządzanie ryzykiem. Drugi obszar to szeroko pojęta digitalizacja i automatyzacja procesów, w tym tych związanych z obsługą szkód i świadczeń, wsparciem sprzedawców, obsługą posprzedażową i wykrywaniem nadużyć. Trzecia sfera to nowe formy interakcji z klientem. W jego ramach PZU szuka technologii wspierających prewencję ubezpieczeniową wśród klientów indywidualnych i korporacyjnych oraz nieszablonowych metod budowania relacji z klientem. Ubezpieczyciel poszukuje również rozwiązań wokół ekosystemów: zdrowotnego, kierowcy, sieci naprawczej oraz usług wartości dodanej (VAS).

– Jako lider polskiego rynku ubezpieczeniowego doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak kluczowe jest testowanie oraz wdrażanie innowacji, i bardzo mocno na nie stawiamy. Dzięki nim możemy oferować naszym klientom nowe, przyjazne rozwiązania, udoskonalać naszą ofertę, jak również usprawniać pracę. Przy opracowywaniu i wdrażaniu innowacyjnych rozwiązań technologicznych jesteśmy otwarci na współpracę z młodymi firmami technologicznymi, a partnerstwo w programach akceleracyjnych dla startupów jest świetnym sposobem na ich wyłonienie – podkreśla Elżbieta Häuser-Schöneich, członkini zarządu PZU SA.

– W ostatnich latach coraz więcej organizacji otwiera się na współpracę ze startupami, dostrzegając w tym szansę na rozwój swojej działalności biznesowej. Jednak wciąż widzimy, że część z nich nie jest na taką współpracę gotowa, co pokazuje chociażby brak zdefiniowania wyzwań, na jakie chcą odpowiadać w postaci wdrażanych innowacji. PZU jest jedną z organizacji, która może być dla nich właściwym przykładem tego, jak robić to w dobry i świadomy sposób. Firma ma długą historię współpracy ze startupami i jasno określone cele. Dzięki temu twórcy innowacyjnych rozwiązań, którzy chcą przetestować, a następnie dostarczyć swoje rozwiązanie firmie, mają okazję pracy ze świadomym partnerem, rozumiejącym specyfikę działania startupów i gotowym na realne wdrożenie tworzonych przez nie rozwiązań – tłumaczy Monika Synoradzka, prezeska Huge Thing.

Kilkadziesiąt wdrożonych innowacji

Współpraca z młodymi firmami technologicznymi odbywa się w ramach programu PZU Ready for Startups, którego celem jest wspieranie współpracy ze startupami w ramach wdrażania innowacji w PZU. W ramach programu ubezpieczyciel współpracuje zarówno z polskimi, jak i zagranicznymi partnerami.

– Startupy, które są w początkowej fazie swojego rozwoju, bardzo często potrzebują wielowymiarowego wsparcia w adaptacji przygotowanych przez nich projektów do realiów biznesowych i nawiązaniu efektywnej współpracy. Z tą myślą powstał program PZU Ready for Startups. Dzięki niemu możemy pomóc startupom w rozwoju i wspólnie dopracować innowacyjne rozwiązania, na których skorzystają nasi klienci – mówi Marcin Kurczab, dyrektor ds. Innowacji PZU.

Za organizację programu odpowiada Laboratorium Innowacji PZU, którego rolą jest testowanie i wdrażanie rozwiązań opracowanych przez młode firmy technologiczne. Podczas sześciu lat działania przeanalizowało ono ponad 6 tys. potencjalnych innowacji, z których ostatecznie przetestowało ponad 70 rozwiązań i wdrożyło ponad 40. Wprowadzane innowacje służą zarówno usprawnianiu wewnętrznych procesów, jak i poprawianiu doświadczeń klientów.

(AM, źródło: PZU)

TUW „TUW”: Bezpieczny Agrobiznes w nowej odsłonie

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Opracowany przez TUW „TUW” pakiet Bezpieczny Agrobiznes, skierowany do przedsiębiorców rolnych został odświeżony. W część prac związanych z nową wersją produktu byli zaangażowani eksperci z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu – dr hab. prof. UMK, Damian Walczak oraz dr Michał Ziemiak.

W ramach nowej, zaktualizowanej oferty, przedsiębiorcy rolni mogą ubezpieczyć:

  • mienie użytkowane do prowadzenia działalności rolniczej i przetwórczej, np. budynki, maszyny, urządzenia, wyposażenie, nakłady inwestycyjne, przedmioty i środki nietrwałe czy wartości pieniężne;  
  • szyby i przedmioty szklane od stłuczenia, np. szyby w oknach i drzwiach, oszklenia ścienne i dachowe czy oszklenie mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii;
  • mienie w transporcie (cargo), np. środki obrotowe (ziemiopłody), maszyny, urządzenia i wyposażenie oraz zwierzęta gospodarskie;
  • sprzęt elektroniczny od wszystkich ryzyk;
  • odpowiedzialność cywilną za szkody wyrządzone osobom trzecim w związku z prowadzoną działalnością lub w związku z posiadanym mieniem, które wykorzystywane jest np. do prowadzenia działalności – zakres może zostać rozszerzony m.in. o OC pracodawcy, najemcy, wynajmującego oraz za podwykonawców i produkt rolno-spożywczy;
  • ochronę prawną, co umożliwia prawną reprezentację osoby ubezpieczonej w postępowaniu sądowym lub administracyjnym;
  • NNW – ochrona obejmuje następstwa nieszczęśliwych wypadków, które powstały podczas wykonywania pracy oraz podczas drogi do miejsca wykonywania pracy i z pracy zarówno przez osobę ubezpieczoną, jak i jej pracowników, a także podczas korzystania przez turystów z usług agroturystycznych

Nowością w pakiecie Bezpieczny Agrobiznes jest ubezpieczenie obejmujące ochroną działalność Kół Gospodyń Wiejskich, a także członkinie i członków KGW podczas wszelkiej aktywności związanej z działalnością Kół, takiej jak udział w spotkaniach, warsztatach, występach, targach czy wystawach. Dodatkowo właściciele zagród edukacyjnych mogą korzystać z ubezpieczenia przygotowanego przez TUW „TUW” specjalnie z myślą o organizatorach warsztatów przybliżających dzieciom, młodzieży i dorosłym życie na wsi.

(AM, źródło: TUW „TUW”)

Nowa era edukacji dla brokerów współpracujących z PZU Życie SA

0

Ciągłe doskonalenie umiejętności zawodowych jest kluczowe dla osiągnięcia sukcesu w dynamicznym świecie sprzedaży ubezpieczeń. W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na wydajne i dostosowane do indywidualnych potrzeb szkolenia w PZU Życie SA w ramach Akademii Brokera powstała platforma szkoleniowa SOWA.

Platforma szkoleniowa SOWA to narzędzie stworzone z myślą m.in. o brokerach współpracujących z PZU Życie SA. Daje łatwy dostęp do wiedzy i śledzenia swoich postępów szkoleniowych w jednym miejscu i jest fenomenalnym uzupełnieniem aktywności rozwojowych prowadzonych dotychczasowo w Akademii Brokera PZU Życie SA.

Dlaczego SOWA?

– Zaprojektowaliśmy platformę SOWA z myślą o osobach, które potrzebują elastycznego i dostosowanego do swoich potrzeb narzędzia do rozwoju zawodowego. W przeciwieństwie do tradycyjnych szkoleń stacjonarnych SOWA umożliwia naukę w dowolnym czasie i miejscu. Dzięki temu rozwój umiejętności możliwy jest bez rezygnacji z innych zobowiązań związanych z wykonywaną pracą – mówi Magdalena Kawecka, kierowniczka Zespołu Wsparcia i Rozwoju Szkoleń.

Jak działa platforma?

Platforma SOWA oferuje szeroki zakres funkcjonalności, które ułatwiają naukę i umożliwiają efektywne zarządzanie postępami szkoleniowymi.

  1. Szkolenia online: dostęp do interaktywnych kursów, w tym do szkoleń zawodowych, szkoleń z produktów i procesów PZU oraz kursów sprzedażowych i rozwojowych.
  2. Licznik szkoleń zawodowych: dostęp z głównej strony platformy do informacji nt. liczby godzin zrealizowanych na platformie szkoleń zawodowych.
  3. Różnorodne formy edukacyjne: dostęp do szkoleń e-learningowych, video, podcastów, testów i quizów wiedzy, materiałów szkoleniowych, takich jak prezentacje, one pagery, handouty i manuale.
  4. Śledzenie postępów: śledzenie postępów szkoleniowych, tym samym monitorowanie swoich osiągnięć i ukończonych kursów.
  5. Baza wiedzy: dostęp do aktualnych materiałów szkoleniowych, możliwość wyszukania treści potrzebnych w danym momencie.
  6. Kalendarz szkoleń: zapisy na wybrane kursy szkoleniowe z indywidualnego kalendarza szkoleń użytkownika.
  7. Aktualności: informacje o nowych materiałach edukacyjnych, ważne komunikaty związane np. z wdrożeniem nowego produktu.
  8. Aktywne banery: możliwość przejścia do wybranego kursu czy materiału edukacyjnego poprzez jedno kliknięcie w baner na głównym ekranie platformy.

Kiedy udostępnimy platformę?

Platforma SOWA zostanie udostępniona dla brokerów współpracujących z PZU Życie SA w lipcu 2024 r. Zaprosimy wówczas do realizacji szkoleń zawodowych w formie e-learningów, których zaliczenie umożliwi otrzymanie zaświadczenia dostępnego bezpośrednio na platformie.

Oprócz szkoleń zawodowych na platformie dostępne będą materiały szkoleniowe z programu rozwojowego DNA Biznesu, do którego zaprosiliśmy brokerów w 2022 i 2023 r. Zachęcamy do realizacji kursów DNA nie tylko osoby, które nie mogły uczestniczyć w programie, ale również te, które chcą przypomnieć sobie np. treści poruszane podczas webinarów. Nagrania szkoleń będą również dostępne na platformie.

– Zależy nam na tym, aby platforma szkoleniowa SOWA była narzędziem wspierającym i uzupełniającym Akademię Brokera. Wierzę, że brokerzy będą z niej korzystać nie tylko w zakresie realizacji szkoleń zawodowych, ale również w kontekście inspiracji dzięki naszym materiałom szkoleniowym dostępnym na platformie. Podziękowania dla Magdy Kaweckiej i jej teamu, to dzięki Waszej wytrwałości i determinacji mamy to – mówi

Ciągłe doskonalenie umiejętności zawodowych jest kluczowe dla osiągnięcia sukcesu w dynamicznym świecie sprzedaży ubezpieczeń. W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na wydajne i dostosowane do indywidualnych potrzeb szkolenia w PZU Życie SA w ramach Akademii Brokera powstała platforma szkoleniowa SOWA.

Platforma szkoleniowa SOWA to narzędzie stworzone z myślą m.in. o brokerach współpracujących z PZU Życie SA. Daje łatwy dostęp do wiedzy i śledzenia swoich postępów szkoleniowych w jednym miejscu i jest fenomenalnym uzupełnieniem aktywności rozwojowych prowadzonych dotychczasowo w Akademii Brokera PZU Życie SA.

Dlaczego SOWA?

– Zaprojektowaliśmy platformę SOWA z myślą o osobach, które potrzebują elastycznego i dostosowanego do swoich potrzeb narzędzia do rozwoju zawodowego. W przeciwieństwie do tradycyjnych szkoleń stacjonarnych SOWA umożliwia naukę w dowolnym czasie i miejscu. Dzięki temu rozwój umiejętności możliwy jest bez rezygnacji z innych zobowiązań związanych z wykonywaną pracą – mówi Magdalena Kawecka, kierowniczka Zespołu Wsparcia i Rozwoju Szkoleń.

Jak działa platforma?

Platforma SOWA oferuje szeroki zakres funkcjonalności, które ułatwiają naukę i umożliwiają efektywne zarządzanie postępami szkoleniowymi.

  1. Szkolenia online: dostęp do interaktywnych kursów, w tym do szkoleń zawodowych, szkoleń z produktów i procesów PZU oraz kursów sprzedażowych i rozwojowych.
  2. Licznik szkoleń zawodowych: dostęp z głównej strony platformy do informacji nt. liczby godzin zrealizowanych na platformie szkoleń zawodowych.
  3. Różnorodne formy edukacyjne: dostęp do szkoleń e-learningowych, video, podcastów, testów i quizów wiedzy, materiałów szkoleniowych, takich jak prezentacje, one pagery, handouty i manuale.
  4. Śledzenie postępów: śledzenie postępów szkoleniowych, tym samym monitorowanie swoich osiągnięć i ukończonych kursów.
  5. Baza wiedzy: dostęp do aktualnych materiałów szkoleniowych, możliwość wyszukania treści potrzebnych w danym momencie.
  6. Kalendarz szkoleń: zapisy na wybrane kursy szkoleniowe z indywidualnego kalendarza szkoleń użytkownika.
  7. Aktualności: informacje o nowych materiałach edukacyjnych, ważne komunikaty związane np. z wdrożeniem nowego produktu.
  8. Aktywne banery: możliwość przejścia do wybranego kursu czy materiału edukacyjnego poprzez jedno kliknięcie w baner na głównym ekranie platformy.

Kiedy udostępnimy platformę?

Platforma SOWA zostanie udostępniona dla brokerów współpracujących z PZU Życie SA w lipcu 2024 r. Zaprosimy wówczas do realizacji szkoleń zawodowych w formie e-learningów, których zaliczenie umożliwi otrzymanie zaświadczenia dostępnego bezpośrednio na platformie.

Oprócz szkoleń zawodowych na platformie dostępne będą materiały szkoleniowe z programu rozwojowego DNA Biznesu, do którego zaprosiliśmy brokerów w 2022 i 2023 r. Zachęcamy do realizacji kursów DNA nie tylko osoby, które nie mogły uczestniczyć w programie, ale również te, które chcą przypomnieć sobie np. treści poruszane podczas webinarów. Nagrania szkoleń będą również dostępne na platformie.

– Zależy nam na tym, aby platforma szkoleniowa SOWA była narzędziem wspierającym i uzupełniającym Akademię Brokera. Wierzę, że brokerzy będą z niej korzystać nie tylko w zakresie realizacji szkoleń zawodowych, ale również w kontekście inspiracji dzięki naszym materiałom szkoleniowym dostępnym na platformie. Podziękowania dla Magdy Kaweckiej i jej teamu, to dzięki Waszej wytrwałości i determinacji mamy to – mówi Violetta Harasimiuk, kierowniczka Zespołu Rozwoju Sieci Pracowniczej, kierowniczka Zespołu Rozwoju Sieci Pracowniczej.

Ustawa o ochronie sygnalistów nakłada nowe obowiązki na brokerów i agentów

0
Teresa Grabowska

14 czerwca 2024 r. Sejm przyjął ustawę o ochronie sygnalistów, uwzględniając wszystkie uwagi Senatu, co oznacza, że prawo pracy ostatecznie wypada z zakresu podmiotowego ustawy, a więc takie kwestie, jak np. mobbing, molestowanie czy wstrzymywanie przez pracodawcę wynagrodzeń.

Ustawa została skierowana do prezydenta RP, który naprawdę w trybie ekspresowym, bo już 19 czerwca br., podpisał dokument, a 24 czerwca br. ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw, co oznacza, że wejdzie w życie już 24 września 2024 r. Z kolei procedury zgłoszeń wewnętrznych powinny zostać przesłane do konsultacji z pracownikami najpóźniej 12 września br.

Warto zwrócić uwagę na fakt, jak wysoką cenę płaci Polska za znaczące opóźnienie (2,5 roku) wdrożenia przepisów o ochronie sygnalistów. Wyrok TSUE z 24 kwietnia 2024 r. zobowiązuje do zapłacenie ryczałtu w wysokości 7 mln euro oraz dziennej kary 40 tys. euro od dnia ogłoszenia wyroku do momentu wprowadzenia omawianych przepisów do prawnego porządku krajowego. 

Kto ma obowiązek wdrożyć przepisy o ochronie sygnalistów?

  • Podmioty prawne działające w sektorze publicznym,
  • Podmioty prawne działające w sektorze prywatnym, w których pracę zarobkową wykonuje co najmniej 50 osób według stanu na 1 stycznia i 1 lipca danego roku,
  • Podmioty obowiązane wymienione w art. 1. ustawy AML oraz Dyrektywie UE 2019/1937 – załącznik część II B art.2 ust.1 lit. a – niezależnieod liczby osób wykonujących pracę na ich rzecz. Przykłady: banki, zakłady ubezpieczeń, brokerzy i agenci ubezpieczeniowi, domy maklerskie, fundusze inwestycyjne, firmy pożyczkowe, kantory, SKOK-i, biura rachunkowe, firmy audytorskie, biegli rewidenci, notariusze, pośrednicy nieruchomości, przewoźnicy czy podmioty związane z gospodarką odpadami i emisją gazów cieplarnianych itd.

Najważniejsze działania do wykonania

  •  Przyjęcie procedury zgłoszeń wewnętrznych – prawidłowa dokumentacja,
  •  Zapewnienie ochrony sygnalistom,
  •  Stworzenie wewnętrznych kanałów zgłoszeniowych,
  •  Podjęcie decyzji, czy przyjmowane będą zgłoszenia anonimowe,
  •  Wybór odpowiednich osób i zorganizowanie procesu obsługi zgłoszeń,
  •  Podejmowanie działań następczych i prowadzenie postępowań wyjaśniających w ramach reakcji na otrzymane zgłoszenie – jedno z najważniejszych i najtrudniejszych zadań osób odpowiedzialnych za system whistleblowingu,
  • Przygotowanie wykazu działań mających wpływ na zmianę mentalności pracowników w ocenie dokonywanych zgłoszeń.

Dla każdej firmy będzie to nie lada wyzwanie, ale szczególnie dla tych, które nie zatrudniają na stałe prawników czy compliance oficerów.

Sankcje za brak wdrożenia przepisów

Posiadanie procedury zgłoszeń i prowadzenie działań następczych jest obowiązkiem prawnym, co oznacza, że jego niespełnienie może grozić karami. Jego niespełnienie może polegać zarówno na kompletnym niewdrożeniu tej procedury czy nieposiadaniu jej istotnych elementów obowiązkowych, które są określone w prawie, ale może też polegać na wadliwej implementacji procedury. Ustawa przewiduje za:

  • utrudnienia dokonywania zgłoszeń – grzywnę lub karę pozbawienia wolności do dwóch lat,
  • podejmowanie wobec sygnalisty więcej niż dwóch działań odwetowych – karę pozbawienia wolności do trzech lat,
  • naruszenie obowiązku poufności tożsamości osoby – grzywnę, karę ograniczenia wolności lub karę pozbawienia wolności do roku,
  • nieustanowienie procedury zgłoszeń wewnętrznych lub nieprawidłową procedurę – wykroczenie podlegające grzywnie do kwoty 1 080 000 zł, a w niektórych przypadkach 1 620 000 zł.

Data obowiązywania nowych przepisów (24.09.2024 r.) oznacza pracowite wakacje dla organizacji zobowiązanych do ich wdrożenia. Dlatego uważam, że teraz jest dobry moment, aby rozpocząć prace nad wewnętrzną procedurą, która nie tylko będzie prawidłowo działać, ale przede wszystkim odpowiadać specyfice firmy.

Pracodawcy, zanim podejmiecie jakieś działania, kupicie procedurę czy podpiszecie umowę z dostawcą platform zgłoszeniowych – zamówcie szkolenie i porozmawiajcie ze specjalistami, bo warto się dowiedzieć, czego tak naprawdę potrzebujecie.

Teresa Grabowska
TG-Doradztwo i Zarządzanie

18,373FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie