Blog - Strona 612 z 1488 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 612

Insly opracował narzędzie ułatwiające relacje brokerów z klientami i ubezpieczycielami

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Oferta Insly została poszerzona o nowe rozwiązanie skierowane do brokerów ubezpieczeniowych. Dzięki niej pośrednicy będą mogli wystawiać rekomendacje i przedstawiać oferty klientom – podał cashless.pl.

W ramach platformy dostępna jest również opcja ułatwiająca ocenę ryzyka, dzięki udostępnieniu specjalnego formularza online. Nowe rozwiązanie Insly pozwala także zautomatyzować proces odnowień i ułatwia komunikację z ubezpieczycielami.

Więcej:

cashless.pl z 20 marca, Ida Krzemińska-Albrycht „Insurtech Insly z nowym narzędziem dla pośredników. Zautomatyzuje przedstawianie rekomendacji brokerskich”

(AM, źródło: cashless.pl)

TUW PZUW podsumował program szkoleń medycznych

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Rada naukowa TUW PZUW podsumowała wyniki programu szkoleń medycznych realizowanego przez towarzystwo. W jego ramach przeprowadzono ponad 140 szkoleń dla około 3000 lekarzy i personelu medycznego.

– Naszym celem jest dostarczanie fachowej wiedzy, która pozwala nieść pomoc medyczną na najwyższym poziomie. Chcemy w ten sposób chronić zdrowie pacjentów, a także zapobiegać niepożądanym zdarzeniom, które mogą prowadzić do roszczeń wobec szpitali i lekarzy – mówi prezes TUW PZUW Rafał Kiliński.

W ciągu dwóch lat z bezpłatnych szkoleń on-line skorzystała prawie połowa podmiotów leczniczych ubezpieczonych w towarzystwie. – Dbamy o to, aby ich personel był na bieżąco z najnowszymi standardami w dziedzinie opieki medycznej, a także z prawnymi regulacjami w tym zakresie. Satysfakcję budzą wysokie oceny szkoleń wystawiane przez ich uczestników – średnia to 4,8 na 5 punktów – podkreśla dyrektor ds. medycznych TUW PZUW Piotr Daniluk.

Szkolenia dotyczą m.in. zapobiegania zakażeniom szpitalnym i innym niepożądanym zdarzeniom, powikłań i błędów medycznych, praw pacjentów i komunikacji z nimi, a także właściwego prowadzenia dokumentacji medycznej.

Po pandemii TUW PZUW wraca też do szkoleń organizowanych stacjonarnie. – Pierwsze będą dotyczyć interpretacji zapisów KTG, czyli badania czynności serca płodu i postępowania w przypadkach niedotlenienia okołoporodowego noworodków. To jeden z częstych problemów występujących przy porodzie – wyjaśnia Piotr Daniluk.

Nad merytoryczną jakością szkoleń czuwa rada naukowa TUW PZUW. W jej skład wchodzą uznani eksperci z zakresu położnictwa i ginekologii, anestezjologii, neonatologii, ortopedii i traumatologii oraz organizacji i finansowania ochrony zdrowia. 

(AM, źródło: TUW PZUW)

Compensa o odszkodowaniu za koła zniszczone wskutek złego stanu drogi

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z ostatniego dostępnego podsumowania Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że przed dwoma laty 37,1% (8700 km) polskich dróg było w stanie niezadowalającym lub złym. Zdaniem ubezpieczycieli dziury i pęknięcia to częsta przyczyna uszkodzeń aut, przede wszystkim opon i felg.

– Co roku po zimie wzrasta liczba kierowców, którzy zgłaszają szkody spowodowane złym stanem dróg. Warto pamiętać, że za tego typu zdarzenia odpowiedzialność ponosi najczęściej zarządca drogi i to on jest zobowiązany do pokrycia kosztów naprawy pojazdu. Dobra wiadomość jest taka, że w większości przypadków zarządcy dróg posiadają ubezpieczenie OC. W ramach polisy ubezpieczyciele przejmują na siebie roszczenia poszkodowanych kierowców. Dotyczy to także szkód spowodowanych ubytkami w jezdni. Kierowcy mogą także ubiegać się o odszkodowanie ze swojej polisy AC. To w wielu przypadkach najszybsza droga do otrzymania pieniędzy na naprawę auta – mówi Damian Andruszkiewicz, odpowiedzialny za ubezpieczenia komunikacyjne w Compensie.

Ekspert wskazuje, że istnieją różne przyczyny, które mogą utrudnić otrzymanie odszkodowania za uszkodzenie pojazdu na skutek złego stanu drogi. Brak polisy OC zarządcy drogi na pewno nie ułatwia sprawy. Podobnie okoliczności, które świadczą przeciwko poszkodowanemu, np. złamanie przez niego przepisów ruchu drogowego lub zignorowanie ostrzeżenia o złym stanie nawierzchni. W takim przypadku właściciel pojazdu może ubiegać się o pieniądze z własnej polisy AC.

– Tak naprawdę kierowca w każdej sytuacji może zgłosić się do swojego ubezpieczyciela – nawet wtedy, gdy wina OC zarządcy drogi nie podlega dyskusji. Wówczas otrzyma pieniądze z AC, a jego towarzystwo ubezpieczeniowe zgłosi się do zarządcy z roszczeniem zwrotu wypłaconego odszkodowania – tłumaczy Damian Andruszkiewicz.

(AM, źródło: Compensa)

Microsoft: Rosyjscy hakerzy znów zaatakują

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Microsoft ostrzega, że grupa hakerów związana z rosyjską agencją wywiadu wojskowego GRU szykuje kolejne ataki typu ransomaware (szyfrujące dane i wymuszające okup).

Grupa nazywana przez Microsoft Iridium, szerzej znana pod nazwą Sandworm, jest oskarżana o ataki na ukraińską sieć przesyłową energii elektrycznej, agencje rządowe, olimpiadę zimową w 2018 r. i firmy na całym świecie. Obecnie wydaje się przygotowywać nową kampanię destrukcyjną.

Rosyjscy hakerzy stoją za bombardowaniem ukraińskich instytucji złośliwym oprogramowaniem typu wiper (niszczącym dane) i atakami DDoS (rozproszona odmowa dostępu do usługi), kampanią przeprowadzoną jeszcze przed militarnym atakiem. Ukraińskie systemy cyberobrony, wspomagane przez zagraniczne firmy technologiczne, w tym Microsoft, zapobiegły wtedy poważnym cyberszkodom.

Ataki oprogramowaniem wymuszającym na polskie i ukraińskie usługi transportowe w październiku, przypisywane Sandworm, mogły być balonem próbnym przed przyszłymi atakami poza terytorium Ukrainy. Ataki były testem zdolności społeczności międzynarodowej do przypisania operacji szpiegowskich Moskwie lub reakcji sojuszników Ukrainy na ataki poza Ukrainą.

Kampanie Sandworm wydaje się służyć celom strategicznym Rosji. Na początku wojny grupa zaatakowała tureckiego producenta dronów wykorzystywanych przez Ukrainę oraz ukraiński system komunikacji wojskowej, zdobywając informacje o ruchach wojsk.

(AC, źródło: Bloomberg)

Upadek Euroins Rumunia bez żadnego wpływu na sytuację polskich klientów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Autorității de Supraveghere Financiară, rumuński nadzór finansowy, cofnął zezwolenie na wykonywanie działalności finansowej przez należące do Euroins Insurance Group towarzystwo Euroins Rumunia. Rada ASF zdecydowała również o złożeniu wniosku o otwarcie postępowania upadłościowego spółki. Polski oddział Euroins uspokaja, że ta sytuacja nie ma żadnego wpływu na operacje prowadzone na polskim rynku oraz na produkty posiadane przez polskich klientów, a także na zobowiązania wobec osób poszkodowanych w Polsce.

Euroins Rumunia należy do Euroins Insurance Group, jednej z największych, niezależnych grup ubezpieczeniowych działających na rynkach Europy Środkowej oraz Południowo-Wschodniej. EIG prowadzi działalność na terenie 14 krajów europejskich, m.in. Polski,  Bułgarii i Rumunii. Euroins wykonuje na terenie Polski działalność ubezpieczeniową na zasadzie swobody świadczenia usług ubezpieczeniowych jako notyfikowany w Polsce zakład ubezpieczeń z innego państwa członkowskiego, w tym przypadku z Bułgarii. Euroins koncentruje się na sprzedaży ubezpieczeń klientom indywidualnym poprzez agencyjny kanał dystrybucji. Przedstawicielem ds. sprzedaży i obsługi ubezpieczeń jest Eins Polska.

Decyzja pokłosiem braku zabezpieczenia kapitałowego

ASF podkreślił, że jego decyzja z 17 marca bazuje na dogłębnej analizie sytuacji Euroins Rumunia. Nadzór przypomniał, że od 2020 roku ubezpieczyciel był poddawany intensywnym kontrolom, co doprowadziło do ujawnienia rzeczywistej sytuacji finansowej spółki. Od lutego 2020 r. do stycznia 2023 r. ASF nałożył na Euroins 26 kar w łącznej wysokości ponad 16 milionów lei. Zasadność wszystkich kar została potwierdzona przez sądy. Nadzór ustalił ponadto, że na dzień 30 czerwca oraz 30 września 2022 roku spółka nie posiadała wystarczających funduszy do pokrycia wymogu kapitałowego SCR.

Sytuacja w Rumunii bez żadnych implikacji dla Polski

W związku z powyższą decyzją Euroins Polska wydał komunikat, w którym podkreślił, że dotyczy ona odrębnej i samodzielnej firmy ubezpieczeniowej. Sytuacja Euroins Romania nie ma żadnego wpływu na operacje Euroins prowadzone na polskim rynku ani na ofertę ubezpieczyciela nad Wisłą.

Ochrona ubezpieczeniowa w Polsce jest zapewniana przez Euroins Bulgaria, który nie ma żadnych bezpośrednich powiązań kapitałowych z Euroins Rumunia. Działalność w Rumunii jest oddzielona „finansowym murem” od wspomnianej spółki i jej operacji na rynkach europejskich, w tym także w Polsce. Euroins Bulgaria spełnia z nadmiarem wszystkie przewidziane prawem wymogi kapitałowe, a działalność ubezpieczyciela jest w pełni stabilna i rentowna. 

Euroins Polska podkreślił, że wszyscy jego klienci i partnerzy w Polsce są i będą obsługiwani bez żadnych zakłóceń, na tych samych zasadach co dotychczas, z zachowaniem najwyższego standardu obsługi i likwidacji szkód. Zakład poinformował też, że w celu zagwarantowania najwyższego poziomu bezpieczeństwa i transparentności składki ubezpieczeniowe oraz fundusze na odszkodowania, zapewniające pokrycie zobowiązań wobec polskich klientów, są ulokowane w Polsce.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

#ubezpieczeniowy live: Dobra ochrona dla motocyklisty

0

Zapraszamy na kolejną odsłonę programu #ubezpieczeniowyLIVE, która odbędzie się w czwartek 23 marca w godzinach 13:00–14:00. Tym razem program, którego gościem specjalnym będzie Karol Domżała, dyrektor Biura Taryfikacji Ubezpieczeń Klientów Indywidualnych Compensy, zostanie poświęcony ubezpieczeniom dla motocyklistów.

W programie:

  • Jakie szkody przydarzają się motocyklistom najczęściej?
  • Co nowego Compensa przygotowała dla motocyklistów na kolejny sezon?
  • Ilu motocyklistów ubezpiecza się w Compensie i jak się ta liczba zmienia?

Wydarzenie Facebook

Wydarzenie LinkedIn

(am)

Colonnade ubezpiecza koszt biletów na biletyna.pl

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Polski oddział Colonnade Insurance poszerzył ofertę o ubezpieczenie na wypadek konieczności rezygnacji z udziału w wydarzeniu, którego bilet został zakupiony poprzez stronę biletyna.pl. Polisa umożliwia zwrot 100% ceny biletu w przypadku, gdy kupujący nie będzie mógł uczestniczyć w wydarzeniu w wyniku nagłej i nieoczekiwanej okoliczności, takiej jak np. choroba, wypadek czy kradzież dokumentów czy biletu.

Z ubezpieczenia mogą skorzystać osoby, które kupią bilety na wydarzenia na biletyna.pl, jednym z największych w Polsce serwisów do sprzedaży biletów na koncerty, kabarety, spektakle i inne wydarzenia kulturalne.

– Nasze rozwiązanie zabezpiecza osoby, które kupują bilety na długo wyczekiwane koncerty czy spektakle, często robiąc to z dużym wyprzedzeniem. Nie wszystko da się jednak zaplanować długoterminowo. W życiu zdarzają się sytuacje losowe, które sprawiają, że kupujący nie są w stanie uczestniczyć w imprezie. Zapewniamy im możliwość zwrotu 100% ceny biletu, jeśli nieobecność spowodowana została jedną z sytuacji określonych w umowie ubezpieczenia, jak np. nagłe zachorowanie, nieszczęśliwy wypadek czy egzamin na studiach pokrywający się z terminem wydarzenia. Co ważne, gdy okoliczności przewidziane umową ubezpieczenia dotyczą dziecka przed ukończeniem 16. roku życia, zwrotowi podlega nie tylko koszt biletu lub karnetu ubezpieczonego dziecka, ale i jego opiekuna w trakcie wydarzenia –mówi Paweł Żmudzki, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych i Grupowych Colonnade.

Koszt ubezpieczenia uzależniony jest od wartości biletu lub karnetu (o wartości maksymalnie 5 tys. złotych). Składka płatna jest na etapie zakupu za pośrednictwem portalu biletyna.pl. Ubezpieczenie może się przydać w takich sytuacjach, jak:

  • nieszczęśliwy wypadek na rowerze,
  • zwolnienie lekarskie z powodu choroby (w tym z powodu Covid-19),
  • kradzież dokumentów tożsamości,
  • awaria bądź kradzież samochodu,
  • opóźnienia samolotu, pociągu lub autobusu,
  • korki uniemożliwiające dojazd na czas,
  • termin egzaminu poprawkowego na studiach zbiegający się z eventem,
  • wezwanie na policję lub do sądu pokrywające się terminem z wydarzeniem,
  • wyznaczenie terminu pobytu w sanatorium, który przypada na okres wydarzenia.

W razie konieczności skorzystania z ubezpieczenia zdarzenie można zgłosić przez formularz online dostępny na stronie ubezpieczyciela.

Jak kupić ubezpieczenie?

Przy finalizacji zakupu biletu wystarczy zaznaczyć „Ubezpieczam bilety / karnety w cenie”. System automatycznie wyliczy wysokość składki za ubezpieczenie dla danego wydarzenia. Po dokonaniu płatności za bilety oraz polisę na podany adres e-mail przesyłane są niezbędne dokumenty. Klient w procesie zakupu ma możliwość zapoznania się z zakresem i warunkami ubezpieczenia.

(AM, źródło: Core PR)

Kontrola agentów – wskazówki KNF

0
Piotr Czublun

Kontrola działalności agentów ubezpieczeniowych to temat, który od kilku już lat dość mocno absorbuje rynek. Nikt nie może być pewien, czy – a jeżeli tak, to kiedy – otrzyma informację sporządzoną na papierze urzędowym Komisji, zapowiadającą kontrolę. Czy jednak jest się czego obawiać?

Cóż, jeżeli ktoś jest do takiego postępowania przygotowany, zawczasu wdrożył odpowiednie procedury i narzędzia, właściwie nadzoruje pracę zespołu i dba o obsługę klienta, to nie powinien się specjalnie przejmować. Najprawdopodobniej jakieś drobne nieprawidłowości mogą się pojawić w toku kontroli, nikt przecież nie jest doskonały, ale też z powodu niewielkich niedociągnięć nikogo jeszcze krzywda nie spotkała.

Zadanie jest o tyle ułatwione, że KNF już jakiś czas temu przygotowała dwa zestawy materiałów (jeden dla brokera ubezpieczeniowego i jeden dla agenta ubezpieczeniowego), obejmujące opis standardowego zakresu kontroli agenta ubezpieczeniowego/brokera ubezpieczeniowego i wykaz podstawowych dokumentów żądanych przez organ nadzoru w toku kontroli agenta ubezpieczeniowego/brokera ubezpieczeniowego.

Dzisiaj chciałbym zwrócić uwagę czytelników na pierwszy z tych dokumentów, czyli standardowego zakresu kontroli agenta ubezpieczeniowego.

W jakich obszarach pojawiają się główne problemy?

Jak wskazuje KNF we wprowadzeniu do tego materiału – kontrola agenta ubezpieczeniowego i agenta oferującego ubezpieczenia uzupełniające przeprowadzana jest na podstawie art. 69 ust. 1 ustawy z 15 grudnia 2017 r. o dystrybucji ubezpieczeń (dalej: udu). W ramach ww. kontroli badaniu podlega zgodność działalności agenta z przepisami prawa. Kontrola może mieć charakter kompleksowy lub problemowy. Kontrola problemowa obejmuje swoim zakresem jeden lub więcej ze wskazanych poniżej obszarów.

W ramach kontroli kompleksowej agenta badaniu podlegają poniższe obszary jego działalności:

1/ organizacja działalności agencyjnej i dystrybuowane produkty ubezpieczeniowe,

2/ rozwiązania organizacyjne służące zapobieganiu konfliktom interesów, tak aby nie miały one negatywnego wpływu na interesy klientów – w odniesieniu do agentów ubezpieczeniowych oferujących ubezpieczenia z grupy 3 działu I załącznika do ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej,

3/ współpraca z zakładami ubezpieczeń, w tym w zakresie zgłaszania zmian danych objętych wpisem do rejestru agentów,

4/ zasady wynagradzania agenta i osób fizycznych wykonujących czynności agencyjne (OFWCA),

5/ nadzór agenta nad OFWCA,

6/ wypełnianie obowiązków szkoleniowych – w odniesieniu do agentów ubezpieczeniowych,

7/ tworzenie produktów ubezpieczeniowych,

8/ wykonywanie obowiązków informacyjnych na temat agenta (art. 22 udu),

9/ dokonywanie analizy wymagań i potrzeb klienta w zakresie ochrony ubezpieczeniowej,

10/ przedstawianie klientowi obiektywnej informacji o produkcie ubezpieczeniowym z uwzględnieniem rodzaju produktu,

11/ rozpatrywanie reklamacji klientów.

Jak widać, lista obszarów, jakie mogą być objęte kompleksową kontrolą, wygląda dość imponująco. Jednak na bazie naszych doświadczeń kontrolnych (a mieliśmy już okazję wspierać wielu dystrybutorów w trakcie kontroli KNF), główne problemy pojawiają się w obszarach: nadzoru agenta nad OFWCA, wykonywania obowiązków informacyjnych, realizowania obowiązków szkoleniowych i dokonywania analizy wymagań i potrzeb klienta.

Zakres aktywności

W obszarze nadzoru agenta nad OFWCA KNF wskazuje, że obowiązkiem agenta jest m.in. zapewnienie spełniania przez każdą z OFWCA warunków, jakie wynikają z ustawy o dystrybucji ubezpieczeń (niekaralność, średnie wykształcenie, rękojmia, zdany egzamin, wpis do rejestru). Tutaj szczególnie warto zwrócić uwagę na kwestię wpisu. Agent nie może poprzestać jedynie na poinformowaniu zakładu ubezpieczeń o tym, że współpracuje z nową OFWCA lub też, że dane OFWCA uległy zmianie. Agent musi aktywnie monitorować ten proces i upewniać się, że odpowiednie zgłoszenie zostało przez zakład ubezpieczeń zrobione.

Właściwy nadzór to też upewnienie się, że OFWCA nie narusza warunków, jakie wynikają z art. 25 ustawy o dystrybucji. OFWCA nie może wykonywać działalności brokerskiej w zakresie ubezpieczeń lub czynności brokerskich w zakresie ubezpieczeń (tutaj nie wystarczy sam fakt niewykonywania czynności, ale też taka OFWCA nie może widnieć w rejestrze brokerów).

OFWCA nie może też posiadać akcji lub udziałów brokera ubezpieczeniowego, z wyjątkiem akcji dopuszczonych do obrotu na rynku regulowanym, ani pozostawać w innych relacjach, które mogłyby zagrażać wykonywaniu działalności w zakresie dystrybucji ubezpieczeń z zachowaniem wymogów określonych w art. 7 ust. 1 ustawy o dystrybucji (te „inne relacje” to temat na tyle szeroki, że warto poświęcić mu osobne opracowanie).

OFWCA przy pierwszej czynności udostępnia dokument upoważniający do działania w imieniu agenta ubezpieczeniowego. Agent, w razie kontroli, musi wykazać, że ten obowiązek również jest właściwie realizowany (niestety same procedury to w tym przypadku za mało).

Z kolei kontrola realizowania obowiązków informacyjnych to przede wszystkim problem należytego udowodnienia, że obowiązki te są w ogóle realizowane. Dla przypomnienia jedynie wskazuję, że wymagane informacje powinny być przekazane klientowi przed zawarciem umowy ubezpieczenia przy pierwszej czynności. Te informacje to m.in. udostępnienie dokumentu pełnomocnictwa i upoważnienia (dotyczy OFWCA), powiadomienie klienta, czy jest się multiagentem, czy nie, dane firmowe agenta, i inne – szczegółowo opisane w art. 22 ustawy o dystrybucji.

W praktyce dobrze jest przygotować dokument zawierający wymagane prawem informacje i przekazywać go klientowi na początku współpracy. Oczywiście wszystko to powinno być odpowiednio potwierdzone, bo KNF nie interesuje jedynie treść przekazywanych informacji, ale też dowody na to, że takie informacje we właściwym momencie zostały klientowi w ogóle przekazane.

Czy znam OFWCE i APK?

Problem z realizowaniem obowiązków szkoleniowych to przede wszystkim problemy z brakiem wymaganych szkoleń, z nieadekwatnym zakresem szkoleń i niewłaściwymi zaświadczeniami (tutaj również ubezpieczyciele, wystawiając takie zaświadczenia, często popełniają błędy).

W tym obszarze nie pozostaje nic innego, jak zadbanie o właściwą ewidencję szkoleń, czyli znam moje OFWCE, wiem, kiedy powinny się przeszkolić, pilnuję terminów, wysyłam je na szkolenia i upewniam się, że zaświadczenie jest prawidłowo wystawione i całość należycie udokumentowana.  

Prawidłowa analiza wymagań i potrzeb klienta to z kolei nie tylko odpowiednie procedury i kwity, ale przede wszystkim – wymiar praktyczny. Czyli KNF nie pyta jedynie o to, czy przeprowadzam APK, ale jak i dlaczego to robię, jakich narzędzi używam (system informatyczny, papier, a może tylko telefon). Dlaczego moja analiza prowadzi do takich, a nie innych wniosków (czyli skąd wniosek, że ten właśnie produkt jest dla klienta odpowiedni). I na koniec oczywiście – jakie mam dowody na to wszystko.

Jak widać, nie taki chyba diabeł straszny, jak go malują (mam nadzieję, że KNF się za to porównanie nie obrazi…), ale trochę pracy wykonać jednak trzeba.

Piotr Czublun
radca prawny
Czublun i Wspólnicy

Organizacja remontu jest najbardziej pożądaną usługą z zakresu home assistance

0
Agnieszka Nurska-Kaczor

Rynek usług asystorskich w obszarze assistance domowego będzie w najbliższym czasie rósł praktycznie pod każdym względem. Klienci oczekują coraz szerszej i lepszej ochrony, dlatego jakość naszej oferty przełoży się wprost na poziom ich zabezpieczenia.

Opierając się na wynikach badań przeprowadzonych wśród klientów, spodziewamy się przede wszystkim dalszego wzrostu popularności bezgotówkowej likwidacji szkód w ramach ubezpieczeń nieruchomości.

Aż 83% respondentów w badaniu na zlecenie Mondial Assistance oczekuje, by ubezpieczyciel nie tylko wypłacał odszkodowanie w trudnej sytuacji, ale też organizował pomoc. Nie bez znaczenia są tutaj skutki inflacji: w związku z rosnącymi kosztami życia klienci szukają sposobów na uniknięcie jednorazowych dużych wydatków. Organizacja remontu i pokrycie jego kosztów przez zakład ubezpieczeń byłoby w takim przypadku trafną odpowiedzią ubezpieczyciela. Tym bardziej że tylko w ostatnim roku ceny usług i materiałów remontowych wzrosły o ok. 20–25%.

Wyższe wynagrodzenia fachowców

Skalę podwyżek na rynku usług remontowo-wykończeniowych świetnie obrazują wzrosty wynagrodzenia specjalistów. W przypadku fachowców serwisujących sprzęt AGD mówimy obecnie nawet o ponad dwukrotnej podwyżce wynagrodzeń w porównaniu z poziomem sprzed pandemii, natomiast dla pozostałych profesji wzrosty te potrafią sięgać 60%.

Na przestrzeni ostatnich trzech lat wzrosła też średnia wartość szkody: hydraulicznej o 19%, ślusarskiej o 30%, AGD o 42%, a dekarskiej o 55%. Stąd nawet najbardziej rzetelnie skalkulowane odszkodowanie w formie gotówkowej może nie pokryć całkowitych kosztów remontu związanego z przywróceniem nieruchomości do stanu sprzed szkody.

Zapewne to nie koniec podwyżek, gdyż z roku na rok maleje lista wchodzących na rynek specjalistów. W skali całego kraju w ostatnich dziesięciu latach zamknięto blisko 400 szkół ponadpodstawowych szkolących uczniów do konkretnego zawodu.

Zakres i cena

Zgodnie z wynikami 12. edycji ogólnopolskiego badania rynku „Rynek usług assistance widziany oczami klientów”, przeprowadzonego przez IPSOS Polska dla Mondial Assistance, w przypadku ubezpieczeń na życie i NNW największy wpływ na decyzję klienta o zakupie produktu mają zakres ochrony oraz koszt – czyli stosunek jakości do ceny. Nie inaczej jest w przypadku ubezpieczeń domów i mieszkań.

Tutaj zakres i cena są wskazywane przez niemal 60% ankietowanych jako kluczowe czynniki przy decyzji zakupowej. Jest to szczególnie ważne, gdy weźmiemy pod uwagę także dane dotyczące samego pakietu usług assistance i bezgotówkowej likwidacji szkody dla assistance domowego.

Jednocześnie warto podkreślić, że obecnie zaledwie 1/3 klientów usług finansowo-ubezpieczeniowych słyszała o bezgotówkowej likwidacji szkód domowych. Natomiast aż 2/3 badanych jest zainteresowanych tą formą usług asystorskich, na przykład jako dodatek do polisy mieszkaniowej.

Klienci najbardziej doceniają organizację remontu po szkodzie i jego koordynację wraz z pokryciem kosztów usługi i materiałów. Zgodnie z naszym badaniem aż 55% ankietowanych właśnie tę część oferty home assistance uznało za najważniejszą. Równie ważne dla ankietowanych są interwencje specjalisty, który eliminuje usterkę na miejscu (jeśli problem nie jest złożony).

Szybkość likwidacji

Chęć skorzystania z kompleksowej organizacji remontu (zamiast wypłaty odszkodowania) rośnie wraz z wartością szkody i stopniem skomplikowania prac. W tych najkosztowniejszych przypadkach klienci liczą na szybką likwidację szkody, wygodę oraz jakość zapewnione przez sieć sprawdzonych fachowców.

Natomiast w przypadku mniejszych usterek zdecydowanie najważniejsza jest szybkość reakcji – pralka, lodówka czy zmywarka to obecnie codzienność funkcjonowania, dlatego w takich przypadkach klienci często oczekują pomocy liczonej w godzinach. Ankietowanym zależy, aby fachowiec dotarł jak najszybciej i umożliwił ponowne korzystanie ze sprzętu, dlatego szeroka sieć specjalistów jest niewątpliwym atutem asystora i kolejnym argumentem sprzedażowym dla pośredników.

Likwidacja zamiast gotówki

Badania potwierdzają, że z roku na rok maleje liczba osób, które zdecydowałyby się jedynie na wypłatę gotówki – preferencje klientów po szkodzie mieszkaniowej zdecydowanie zmierzają w kierunku bezpiecznej finansowo i profesjonalnej bezgotówkowej likwidacji szkód, rozumianej jako organizacja remontu i pokrycie jego kosztu. Oczywiście, w pełni zapewnianej przez ubezpieczyciela.

Istotnym motorem tych zmian są wspomniane efekty inflacji – klienci nie chcą zostać ze słabnącą gotówką w ręku w sytuacji dynamicznie rosnących kosztów materiałów i samych usług, co skutecznie zniechęca do szukania oszczędności na własną rękę. Nie bez znaczenia pozostają również kwestie wypełnionych kalendarzy fachowców, a także samej organizacji remontu: poszukiwania kompetentnych i rzetelnych specjalistów, koordynacji ich grafików, wyboru i zakupu materiałów czy ustalenia zakresu i technologii prac remontowych, adekwatnych do odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkodę.

Na wzrost zainteresowania wśród klientów bezgotówkową likwidacją szkód w domach i mieszkaniach może też mieć wpływ zmiana stylu życia, jaką obserwujemy w ostatnich latach. Od początku ery pracy hybrydowej wiele osób w pełni korzysta z mieszkań codziennie (zamiast tylko w weekendy), a w związku z wszechobecnym postępem technologicznym coraz bardziej cenimy swój czas wolny.

Jednocześnie warunki gospodarcze w kraju, luka mieszkaniowa oraz pełnoskalowa wojna za naszą wschodnią granicą spowodowały wzrost inwestycji w nieruchomości przeznaczone na wynajem, a co za tym idzie – konieczność bieżącego utrzymywania tych lokali w dobrej kondycji i natychmiastowe ich przywracanie do stanu sprzed losowych, nieprzewidzianych zdarzeń.

Edukacja klientów

Podsumowując, największym wyzwaniem bezgotówkowej likwidacji szkód jest obecnie edukacja klientów, która pozwoli im lepiej poznać potencjał tego rozwiązania. Wszystkie dane, które posiadamy, wskazują na to, że po przebiciu się do świadomości społecznej może być to jedna z najpopularniejszych i z punktu widzenia klientów najatrakcyjniejszych form pomocy.

O badaniu. Wszystkie przytoczone dane dotyczące preferencji klientów odnoszą się do wyników 12. edycji ogólnopolskiego badania „Rynek usług assistance widziany oczami klientów”, zrealizowanego na zlecenie Mondial Assistance przez Ipsos Polska w dniach 23 stycznia – 22 lutego 2023 r.

Agnieszka Nurska-Kaczor
dyrektorka ds. repair in kind w Mondial Assistance

Najlepiej rozwija się biznes oparty na wspólnych wartościach

0
Marta Rychlińska-Tarach

Rozmowa z Martą Rychlińską-Tarach, dyrektorką Departamentu Sprzedaży przez Partnerów Zewnętrznych Nationale-Nederlanden

Aleksandra E. Wysocka: – Od jak dawna jest Pani związana z Nationale-Nederlanden?

Marta Rychlińska-Tarach: – Od 7 lat, ale od niedawna w nowej roli. Od stycznia 2023 r. odpowiadam za rozwój oferty sprzedażowej indywidualnej i grupowej u naszych partnerów zewnętrznych, czyli w multiagencjach.

Z iloma multiagencjami współpracujecie?

– Z mniej więcej setką. Są to podmioty różnej wielkości i różnej specjalizacji. Ta różnorodność stanowi dla mnie ogromną wartość. Każdy z naszych partnerów jest wyjątkowy i razem staramy się dostarczyć jak najlepiej dopasowaną ofertę dla klientów. Współpraca z multiagencjami to duże wyzwanie, wiążące się z częstymi podróżami, mnogością spotkań i rozmów. Cały czas coś się dzieje.

Wielu pośredników wciąż kojarzy nas wyłącznie z ofertą indywidualną sprzedawaną przez świetnie wyszkoloną sieć wyłączną. Tymczasem od jakiegoś czasu jesteśmy również otwarci na multiagencje. Największą dumę czuję wtedy, gdy najpierw zaczynam współpracę z nową agencją i jesteśmy ze swoją „pomarańczową” ofertą gdzieś na szarym końcu, a potem krok po kroku to się zmienia i trafiamy do pierwszej trójki. Stajemy wówczas na równi z największymi graczami na rynku. Moim celem jest to, żeby być partnerem pierwszego wyboru dla wszystkich agentów.

To bardzo ambitny cel.

Nationale-Nederlanden jest ambitną firmą. To, co nas łączy z naszymi partnerami, to koncentracja na jakości oraz nastawienie na kompleksową obsługę klientów i rzeczywista troska o ich zdrowie i dobrostan. Profilaktyka to niezwykle ważny obszar naszej działalności i bardzo chętnie wciągamy multiagencje do wspólnych aktywności prozdrowotnych i edukacyjnych.

Mówiąc wprost – niezależnie od tego, czy jesteś dużą czy małą agencją, jeśli chcesz rozwijać obszar ubezpieczeń życiowych i troszczysz się o zdrowie swoich klientów, to porozmawiajmy i zróbmy razem coś wartościowego! Najlepiej rozwija się biznes oparty na wspólnych wartościach.

Jak ocenia Pani sytuację na rynku ubezpieczeń życiowych?

– Wyzwań jest wiele – dług zdrowotny, inflacja, niepewna sytuacja gospodarcza, zahamowanie akcji kredytowej. Dla ubezpieczycieli wciąż dużym wyzwaniem są też regulacje i cyfryzacja, a dla nas dodatkowo proces integracji z dawnym MetLife. Uważam, że fuzja przebiegła wzorcowo, wybraliśmy bowiem to, co najlepsze z obu organizacji, i zminimalizowaliśmy odczuwanie zmian od strony klientów. Jednak to połączenie było dla całej firmy bardzo angażujące.

Rynek zmienia się dynamicznie i jeśli chcemy się rozwijać, to musimy za tymi zmianami podążać w czasie rzeczywistym. Przykładowo, gdy pojawił się Covid-19, dostosowaliśmy procesy i naszą ofertę produktową. To jednak nie koniec zmian procesowych. W mojej ocenie dalsze unowocześnienie i automatyzacja to jedno z czołowych wyzwań na 2023 r. dla całego rynku, również dla Nationale-Nederlanden.

Kojarzycie się tak z programami onkologicznymi, kardiologicznymi, diabetologicznymi. Czy ta strategia mocno skoncentrowana na zdrowotnych aspektach ubezpieczeń na życie będzie kontynuowana? Czy po fuzji z MetLife planujecie zmiany w ofercie produktowej?

– Zdrowie to element naszego DNA! Nieprzypadkowo zostaliśmy partnerem 45. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego i 17. Nationale-Nederlanden Półmaratonu Warszawskiego, a także od wielu lat wspieramy akcje związane z profilaktyką, leczeniem i edukacją w zakresie takich chorób, jak nowotwór, cukrzyca oraz depresja. Te działania będą kontynuowane i rozwijane, bo w nie wierzymy i widzimy, że mają one realne przełożenie na jakość życia i zdrowia Polaków.

A nad ofertą produktową cały czas pracujemy. W styczniu pojawiło się ubezpieczenie Gwarancja jutra, czyli produkt ochronno-oszczędnościowy, gdzie klient może zdecydować o oszczędzaniu długoterminowym, ale też o zabezpieczeniu swojego zdrowia i życia. Uważam, że mamy wszechstronną paletę rozwiązań ubezpieczeniowych, dlatego jesteśmy otwarci na rozmowy z tymi, którzy jej jeszcze nie znają.

Jakie macie jeszcze cele i plany biznesowe? 

– Mamy oczywiście swoje cele sprzedażowe, jednak dla mnie osobiście szczególnie istotne w tym roku jest doskonalenie procesów i rozmowy z partnerami, zmierzające do obopólnego zadowolenia ze współpracy. Multiagenci mają bardzo wiele wartościowych obserwacji i pomysłów. To w końcu oni na co dzień kontaktują się z klientami, słuchają ich pytań, przeprowadzają analizy potrzeb. Dla mnie agenci są tak naprawdę oknem na świat!

Chcemy z jednej strony wzmacniać relacje z obecnymi partnerami, ale też jesteśmy otwarci na nowych. Liczę na wiele interesujących spotkań podczas cyklu konferencji „Obudź zdrowie w swojej multi” w kwietniu tego roku. Nieprzypadkowo dołączyliśmy do tego wydarzenia, ponieważ bardzo bliska jest nam idea profesjonalnego doradztwa i dbania o kwestie zdrowotne.

Uważamy, że trzeba mówić o zdrowiu psychicznym, o nowotworach, o profilaktyce. To jest bardzo istotne! Na koniec chcę jeszcze raz zaprosić do kontaktu, jeśli czują Państwo, że te wartości Wam też są bliskie. Mamy świetny, zgrany zespół, który każdego dnia służy pomocą agentom i jest zawsze blisko naszych partnerów. Kierujemy się wspólnym zestawem wartości. Warto z nami działać.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

18,345FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie