Blog - Strona 65 z 1523 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 65

Polskie szkody w norweskich sądach

0
Tomasz Nierzwicki

Norwegia jest jednym z kluczowych rynków dla polskich przewoźników i firm transportowych. W 2022 r. wartość polskiego eksportu do Norwegii wyniosła aż do 3,398 mld euro, co stanowi wzrost w porównaniu z 2,457 mld euro w 2020 r. oraz 2,912 mld euro w 2021 r.

Wraz z rosnącą aktywnością transportową na trasie Polska–Norwegia zauważalny jest również wzrost liczby szkód i sporów ubezpieczeniowych.

W 2023 r. Norweski Zarząd Dróg Publicznych (Statens vegvesen) odnotował 869 zamknięć dróg spowodowanych incydentami z udziałem samochodów ciężarowych w okresie od 1 stycznia do 21 marca. Norweskie Stowarzyszenie Właścicieli Ciężarówek wskazuje, że większość wypadków z udziałem ciężkich pojazdów w zimie jest spowodowana przez zagraniczne pojazdy bez odpowiedniego wyposażenia, takiego jak opony zimowe i łańcuchy.

W niemal wszystkich procesach z udziałem polskich firm ubezpieczeniowych przed norweskimi sądami ubezpieczyciele występują po stronie pozwanych. To determinuje obszary ryzyka, na jakie z punktu widzenia interesów i ochrony praw ubezpieczycieli należy zwrócić uwagę, a są nimi przede wszystkim terminowe złożenie odpowiedzi na pozew oraz w odpowiednim czasie dokonanie ewentualnych przypozwań i zgłoszenia roszczeń regresowych.

Prawo właściwe

Z uwagi na to, że Norwegia nie jest członkiem Unii Europejskiej, stosunki prawne między podmiotami uczestniczącymi w transakcjach i wymianie handlowej między Polską a Norwegią reguluje wiele umów międzynarodowych. Konwencja wiedeńska o międzynarodowej sprzedaży towarów, konwencja z Lugano o jurysdykcji i uznawaniu orzeczeń w sprawach cywilnych, konwencja nowojorska o przedawnieniu roszczeń wynikających z umów międzynarodowej sprzedaży towarów to ABC aktów prawnych w obrocie gospodarczym między Polską a Norwegią.

W przypadku zdarzenia skutkującego szkodą, za którą odpowiedzialność ponosić może polski przewoźnik, a gdzie poszkodowanym jest podmiot norweski, powyższą podstawową grupę aktów prawnych dopełni konwencja o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR), konwencja o międzynarodowym przewozie kolejami (COTIF) oraz konwencja Haga-Visby, regulująca odpowiedzialność przewoźników morskich za ładunek przewożony drogą morską.

Proces sądowy w sprawach cywilnych

Norweski system sądowy obejmuje sądy rozjemcze (forliksråd), sądy rejonowe (tingrett), okręgowe (lagmannsrett) oraz Norweski Sąd Najwyższy (Norges Høyesterett). Na każdym szczeblu postępowania kładzie się duży nacisk na mediację i wypracowywanie porozumienia między stronami.

Postępowanie sądowe w przeważającej mierze przebiega werbalnie – proces jest ustny. Porządek rozprawy strony ustalają w trakcie konferencji telefonicznej bezpośrednio po tym, jak sąd otrzyma odpowiedź na pozew. Strony uzgadniają wówczas kwestie organizacyjne związane z rozprawą, m.in. to, ile dni potrzebują na rozprawę, czy wyrażają wolę spotkania się na mediacji, czy w sprawie jest potrzebny tłumacz, ilu ma być świadków po każdej ze stron lub jakie są aktualne koszty adwokackie stron.

Dużym ułatwieniem w prowadzeniu procesu jest to, że z reguły do dwóch tygodni przed rozprawą nie obowiązuje zasada prekluzji dowodowej – oznacza to, że ubezpieczyciel, mimo iż jest stroną profesjonalną, może składać dowody przez cały czas od momentu wdania się w spór aż niemal do samej rozprawy. Podobna reguła obowiązuje w postępowaniu odwoławczym – każda ze stron, choćby była przedsiębiorcą, może składać nowe dowody i powoływać nowych świadków, w zasadzie tak, jakby sprawa w pierwszej instancji się nie odbyła.

Dobrodziejstwem dla stron spraw procedowanych przed sądem są dość długie terminy na dokonywanie czynności procesowych. Wbrew pozorom nie wydłużają one nadmiernie postępowania. Przykładowo czas na złożenie odpowiedzi na pozew wynosi z reguły cztery tygodnie, termin na wniesienie apelacji od wyroku jeden miesiąc od otrzymania orzeczenia. Termin przedawnienia w obrocie krajowym jest natomiast w zasadzie jeden i wynosi trzy lata, ale w obrocie między Polską a Norwegią należy zwrócić uwagę na szczególny termin przedawnienia, jaki może wynikać z danej umowy międzynarodowej (np. cztery lata zgodnie z konwencją nowojorską, jeden rok na gruncie konwencji CMR).

Koszty sprawy

Opłaty sądowe w Norwegii nie są naliczane od wartości przedmiotu sporu, lecz od liczby dni, jakie strony ustaliły, że chcą spędzić w sądzie. Za każdy dzień posiedzenia naliczana jest kwota ok. 5000 koron norweskich, co odpowiada ok. 2000 zł. W przypadku zawarcia ugody opłata sądowa jest jeszcze niższa, zwykle wynosi ok. 2500 koron, czyli ok. 1000 zł. Taki model naliczania opłat sądowych czyni Norwegię „tanią” pod względem opłat sądowych w porównaniu z modelem naliczania opłat sądowych na gruncie polskiej ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Jeszcze parę lat wstecz koszty adwokackie, jakie ponoszą strony procesu sądowego, bywały dość wysokie. Przy aktualnie rekordowo niskim kursie korony norweskiej w stosunku do złotego koszty procesowe dla podmiotów z Polski nominalnie i realnie zmalały w porównaniu z tym, jak sytuacja kursowa kształtowała się przed kilkoma laty, kiedy korona norweska była o ponad 30% droższa. Jeśli dodać do tego jeszcze, że sądownictwo norweskie jest bardzo efektywne, rzeczywiste obciążenia kosztowe na obsługę sprawy przed sądem w Norwegii niwelują się i faktycznie nie odbiegają znacząco od kosztów, jakie są związane z procedowaniem podobnych spraw przed sądami w Polsce.

Norwegia areną do rozwiązywania sporów

Dla ubezpieczycieli zaangażowanych w proces sądowy w Norwegii kluczowe jest nie tylko skuteczne zarządzanie ryzykiem i terminowe podejmowanie działań procesowych, ale także umiejętność adaptacji do realiów norweskiego sądownictwa – pragmatycznego, nastawionego na mediację i szybkie rozstrzygnięcia.

Zrozumienie tych mechanizmów pozwala na lepszą ochronę interesów ubezpieczycieli oraz bardziej efektywne prowadzenie spraw na rynku norweskim, który, choć wymagający, oferuje także wiele możliwości w zakresie optymalizacji kosztów i strategii procesowych.

Dane dotyczące wielkości polskiego eksportu do Norwegii za https://tiny.pl/9zksjsvt

adwokat Tomasz Nierzwicki
z kancelarii Advokatfirma Nierzwicki & Bluszko AS z siedzibą w Oslo

Ubezpieczenie cyber nie zawsze pokryje wszystkie koszty ataku hakerów

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ubezpieczenie cyber zadziała w razie uzasadnionego podejrzenia wystąpienia ataku hakerskiego. Ale jego zakres nie będzie identyczny w każdym przypadku – informuje „Puls Biznesu”.

Piotr Rudzki, lider w zakresie praktyki cyber Aon Polska, mówi gazecie, że polisa uruchomi się w przypadku uzasadnionego podejrzenia wystąpienia zdarzenia, takiego jak np. niedawny fałszywy atak hakerski, w wyniku którego miało dojść do wycieku 25 mln rekordów danych z Empiku. Szymon Bąk, specjalista ds. cyberubezpieczeń i broker EIB, dodaje, że większość ubezpieczycieli oferuje ochronę aktywowaną już na etapie uzasadnionego podejrzenia wystąpienia cyberincydentu. Emilia Koniszewska, brokerka STBU, uzupełnia, że w opinii części ubezpieczycieli już sam zarzut naruszenia ochrony danych osobowych wystarcza, żeby uznać go za zdarzenie cybernetyczne, co umożliwia uzyskanie odpowiedniego wsparcia, np. pokrycia kosztów wynagrodzeń zewnętrznych specjalistów ds. informatyki śledczej, którzy ustalą, czy rzeczywiście doszło do wycieku danych klientów, a także w jakim zakresie i z jakich przyczyn.

Michał Jatczak, starszy specjalista do spraw ubezpieczeń finansowych Colonnade, dodaje, że polisa jego firmy umożliwi też m.in. zatrudnienie specjalistów z zakresu zarządzania reakcją na incydent. Szymon Bąk zastrzega, że ubezpieczyciele różnie podchodzą także do kosztów doradztwa i obrony prawnej. Część wprowadza również specjalne limity odpowiedzialności dla fałszywych alarmów w kontekście pokrycia niektórych kosztów.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 13 kwietnia Sylwia Wedziuk „Cyberpolisa a fałszywy wyciek danych”

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

TUW „TUW” uhonorowane za sprawną pomoc w czasie powodzi

0
Źródło zdjęcia: TUW „TUW”

Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW” otrzymało pamiątkową statuetkę jako wyraz wdzięczności za pomoc rolnikom poszkodowanym przez powódź.

10 kwietnia w Trzebnicy odbyło się posiedzenie przedstawicieli samorządu rolniczego z całej Polski. Podczas spotkania Ryszard Borys, prezes Dolnośląskiej Izby Rolniczej, oraz Jerzy Sewielski, prezes Izby Rolniczej w Opolu, wręczyli symboliczne podziękowania za wsparcie producentów rolnych poszkodowanych w minionej powodzi. W imieniu Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW” statuetkę odebrała Joanna Klimas-Zajączkowska, dyrektorka Dolnośląskiego Biura Regionalnego.

Powódź, która we wrześniu 2024 r. nawiedziła południowe regiony Polski, była dramatycznym doświadczeniem dla wielu rolników. Woda zniszczyła plony, sprzęt i infrastrukturę, pozostawiając wielu producentów rolnych bez środków do życia. Podczas uroczystego spotkania TUW „TUW” otrzymało szczególne podziękowania za wsparcie, dzięki któremu wielu rolników mogło ograniczyć straty i rozpocząć odbudowę.

– Doceniamy troskę o rolników i podjęte działania, które pomogły złagodzić skutki powodzi. Liczymy na dalszą owocną współpracę na rzecz polskiego rolnictwa – podkreślił Ryszard Borys.

W czasie powodzi TUW „TUW” podjęło szereg działań, których celem było jak najszybsze udzielenie realnej pomocy poszkodowanym na skutek powodzi. Uruchomione zostały procedury dotyczące szkód masowych, umożliwiające szybką wypłatę kwot bezspornych i zaliczek. Wdrożona została skrócona ścieżka likwidacji szkód oraz zorganizowano mobilne punkty zgłaszania szkód. Pracownicy towarzystwa zainicjowali również pomoc humanitarną dla powodzian.

(AM, źródło: TUW „TUW”)

PIB Broker nagrodzony przez „Home&Market” za innowacyjność

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PIB Broker został wyróżniony tytułem Innowacyjny Broker Ubezpieczeniowy 2025 przez redakcję „Home&Market”. Wyróżnienie zostało przyznane w uznaniu dla kluczowych sukcesów odniesionych przez firmę w latach 2024–2025.

Do tych osiągnięć zaliczono m.in.:

  • konsolidację procesów i technologii,
  • rozwój specjalizacji branżowych (budownictwo, branża morska, finanse publiczne, offshore),
  • zwiększenie dostępności obsługi,
  • modernizację platform online.

– Jestem dumny, że wspólnie tworzymy organizację, która spełnia wysokie standardy i dąży do doskonalenia się w każdym z obszarów działania. Innowacyjność to także nasze podejście do zespołów i wdrażanie zasad ESG oraz CSR, które stają się fundamentem naszej strategii – skomentował Marcin Wróblewski, prezes zarządu PIB Broker.

(AM, źródło: LinkedIn)

Europ Assistance: Samochody elektryczne już nie takie modne

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Mimo usilnych starań Unii Europejskiej, samochody elektryczne nie cieszą się tak dużym zainteresowaniem, jak zakładano. Ponad połowa Europejczyków wciąż jeździ samochodem benzynowym – wynika z najnowszego badania IPSOS na zlecenie Europ Assistance, zatytułowanego „Mobility Barometer”.

Samochody o napędzie spalinowym wciąż dominują

Mimo wprowadzenia przez UE szeregu aktów prawnych mających na celu promowanie pojazdów elektrycznych i zrównoważonej mobilności, Europejczycy wciąż poruszają się po drogach głównie samochodami spalinowymi. Jak pokazują wyniki badania „Mobility Barometer”, 52% ankietowanych posiada samochód z napędem benzynowym, 35% to posiadacze aut z silnikiem diesla, a zaledwie 3% ma samochód w pełni elektryczny. Chociaż zainteresowanie zakupem pojazdów elektrycznych (27%) wciąż jest wysokie, zauważalny jest lekki spadek (2 pp.) w porównaniu do poprzednich lat.

Głównymi barierami, z powodu których badani nie chcą kupować samochodów elektrycznych, są wysokie koszty (51%) oraz problemy z infrastrukturą ładowania (26%), a konkretnie:

  • brak możliwości instalacji punktów ładowania w domu (22% wskazań),
  • zbyt mała liczba publicznych punktów ładowania (11%),
  • brak punktów ładowania w biurze (9%).

Zmiana nawyków mobilności

Chociaż głównym środkiem transportu w Europie wciąż pozostaje samochód (84%), to na znaczeniu zyskują również inne sposoby przemieszczania się. Okazuje się, że obywatele państw europejskich lubią chodzić i robią to przez cały tydzień (95%). Największa liczba osób wybiera właśnie tę metodę dotarcia do celu w Hiszpanii i Czechach (98%). Natomiast w Austrii zanotowano wzrost użycia rowerów elektrycznych (5 pp.) oraz hulajnóg (6 pp). Jednak głównym powodem zmiany nawyków dotyczących mobilności nie jest troska o środowisko (23%), a względy ekonomiczne (32%).

Wzrost zainteresowania ubezpieczeniami i assistance dla nowych form mobilności

Ponad połowa badanych właścicieli rowerów rozważyłaby wykupienie ubezpieczenia lub assistance, co odzwierciedla rosnące znaczenie tych nowych form mobilności w codziennym życiu. Główną motywacją jest uzyskanie pomocy w razie wypadku lub awarii – najwyższe zainteresowanie odnotowano we Włoszech (44%) oraz Portugalii i Belgii (43%). Czynnikiem decydującym o zakupie jest także aspekt finansowy – cena posiadanego roweru (27%) oraz to, czy jest nowy (20%).

O badaniu

Badanie online zostało zrealizowane przez IPSOS na zlecenie Europ Assistance w okresie 17.12.2024–13.01.2025 r. we Francji, Belgii, Niemczech, Austrii, Portugalii, Hiszpanii, Włoszech, Czechach i Szwajcarii. W każdym z krajów badanie przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 1000 osób. Łącznie wzięło w nim udział 9000 osób.

(AM, źródło: Europ Assistance)

Global Data: Konsumenci sceptyczni wobec AI, mimo odczuwalnych korzyści

0
Źródło zdjęcia: Canva

Konsumenci na świecie jednogłośnie uznają korzyści ze stosowania narzędzi sztucznej inteligencji w ubezpieczeniach, chociaż wykazują sceptycyzm co do ich komercyjnego wdrażania. Mimo wysokiej satysfakcji użytkowników narzędzi AI, ubezpieczyciele muszą uwzględniać kwestie zaufania i stawiać na pierwszym miejscu transparentność, zwłaszcza dotyczącą decyzji podejmowanych z pomocą AI i ochrony danych.

Budowanie zaufania konsumenckiego będzie sprawą najwyższej wagi, skoro AI staje się integralnym elementem operacji ubezpieczeniowych – wynika z badania ankietowego przeprowadzonego przez Global Data.

Raport „Nowe trendy wśród konsumentów ubezpieczeń 2024” wskazuje na silne przekonanie, że AI może skrócić czas oczekiwania na rozmowę z agentem ubezpieczeniowym, jak zaznacza 73,8% konsumentów. Nieco niższy odsetek konsumentów uważa, że stosowanie AI może skutkować sprawnością operacyjną (71,5%) przy przekonaniu, że technologia radzi sobie z rozpoznawaniem wzorców lepiej niż ludzie (71,2%).

– Mimo pozytywnej percepcji, ubezpieczyciele mają problemy z przyjmowaniem przez konsumentów narzędzi AI. Wielu konsumentów uważa, że technologia nie jest jeszcze wystarczająco rozwinięta, aby można ją było przyjmować na dużą skalę, co podważa zaufanie. Aby rozwiązać problem nieufności, ubezpieczyciele muszą stawiać na pierwszym miejscu transparentność wspomaganych przez AI procesów decyzyjnych, szczególnie wobec tych, którzy zarzucają narzędziom brak obiektywizmu, gdy chodzi o negatywną weryfikację roszczeń. Niektórzy konsumenci będą się obawiać o ochronę danych, natomiast inni po prostu wolą kontakt z człowiekiem – komentuje Beatriz Benito, analityczka ubezpieczeniowa w Global Data.

Mimo sceptycyzmu wobec stosowania narzędzi AI na skalę komercyjną, poziom satysfakcji wśród konsumentów mających do czynienia z takimi narzędziami jest wysoki. Z ankiety wynika, że 74,5% konsumentów, którzy zetknęli się z ubezpieczeniowymi chatbotami, było zadowolonych albo bardzo zadowolonych z tego doświadczenia.

Z drugiej strony szybkość i precyzja AI w rozpoznawaniu wzorców oznacza, że ryzyko może być kwantyfikowane dokładniej, a polisy wyceniane uczciwiej, przy czym poprawie ulega skuteczność wykrywania oszustw.

– W sumie AI ma potencjał znacznej poprawy wskaźników satysfakcji konsumenckiej w ubezpieczeniach, jednak potrzeba kontaktu z człowiekiem i empatii nadal ogranicza wykorzystanie tego potencjału w pełni. Poprawa komunikacji na temat możliwości AI i niuansów jej zastosowań doprowadzi z czasem do poprawy wskaźników akceptacji dla narzędzi opartych na AI – podsumowuje Beatriz Benito.

O badaniu

W badaniu trendów wśród konsumentów ubezpieczeń wzięło udział 5520 respondentów w wieku 18+ z 11 krajów w różnych regionach świata, co umożliwiło zidentyfikowanie trendów globalnych.

AC

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 15/2025

0

Dodatek specjalny TECHNOLOGIE DLA UBEZPIECZEŃ:

  • Grzegorz Skulimowski, VSoft: Zbyt wiele systemów, za mało czasu – jak uprościć sprzedaż? – str. 13
  • Łukasz Michalczyk, LINK4: Technologia i analityka grają u nas w pierwszym składzie – str. 15
  • Dariusz Chorostowski, PortalPRO: Technologia AI skraca czas rozpatrywania szkód z dni do sekund – str. 16
  • Kamil Paduch, Tide Software: Szybsza i efektywniejsza komunikacja w ubezpieczeniach – technologie wspierające customer experience i hiperpersonalizację – str. 17
  • Małgorzata Plota: Jak startupy zmieniają oblicze tradycyjnych ubezpieczycieli? – str. 18
  • Wojciech Dzieżyc, MediGuide Polska: Jak zwiększyć korzyści dla klientów w produktach w modelu bancassurance – str. 19

Poza tym w numerze:

  • Artur Makowiecki: Podsumowanie tygodnia. Direct poprawi opinię zagranicznych ubezpieczycieli? – str. 2
  • Robert Wach, Dariusz Balcerak, AGRO Ubezpieczenia: Zakres dopasowany do potrzeb to nasza specjalność – str. 4
  • Adam Pustoła, ITSurance: Gdy technologia spotyka tradycję – jeszcze kilka zdań o cyfrowej rewolucji w ubezpieczeniach – str. 6
  • Dorota Bartkowska, Compensa: Pakiet medyczny to już standard oczekiwany przez pracowników – str. 7
  • Tomasz Borowski, Vienna Life: Między zetką a seniorem – jak budować ofertę dla każdego pokolenia – str. 9
  • Placówki Partnerskie Generali w nowej odsłonie – str. 11
  • Sławomir Dąblewski: Czy 4 miliardy zgonów mogą przekonać? – str. 25
  • Anna Jabłońska: Klient partnerem czy przeciwnikiem? – str. 25
  • Adam Kubicki: Zadbaj o siebie, jeśli chcesz mieć dobre relacje w zespole – str. 26
  • Biblioteczka ubezpieczeniowca: Dagmara Kokoszka-Lassota, Dlaczego klienci od Ciebie nie kupują? – str. 26
  • CUK Ubezpieczenia podsumowuje rok i nagradza najlepszych partnerów – str. 28

Ominimo Insurance ze wsparciem Zurich Insurance Group rusza na podbój polskiego rynku

0

Ominimo Insurance nawiązał strategiczną współpracę dystrybucyjną z Zurich Insurance Group. W jej efekcie insurtech rozszerzy swoją działalność o polski rynek ubezpieczeń, na którym zaoferuje innowacyjne cyfrowe ubezpieczenia komunikacyjne.

Partnerstwo dystrybucyjne Ominimo Insurance z Zurich przewiduje szeroko zakrojoną współpracę technologiczną i strategiczną w segmencie ubezpieczeń komunikacyjnych w Polsce i potencjalnie kolejnych krajach Europy. W ramach umowy szwajcarska grupa obejmuje mniejszościowy pakiet udziałów insurtechu, potwierdzając w ten sposób swoje wieloletnie zaangażowanie w to przedsięwzięcie.

Cyfrowe atuty

Innowacyjny sposób wykorzystania sztucznej inteligencji pozwala Ominimo Insurance oszacować ryzyko ubezpieczeniowe z ponad stukrotnie wyższą precyzją w porównaniu do modeli standardowo stosowanych przez ubezpieczycieli. W połączeniu z automatyzacją procesów biznesowych pozwala to zaoferować konkurencyjne produkty i wysoki poziom jakości obsługi. W pierwszym roku działalności insurtech zbudował na Węgrzech portfel ponad 300 tysięcy polis, uzyskując 7% udziału w tamtejszym rynku. Rok po rozpoczęciu działalności Ominimo jest wyceniany na 200 milionów euro. Węgierski sukces otworzył Ominimo drogę do ekspansji międzynarodowej.

Polisy komunikacyjne na początek

– Z radością rozpoczynamy działalność w Polsce, największym rynku Europy Środkowej. Polska cechuje się bardzo dobrze rozwiniętym rynkiem ubezpieczeniowym. Liczymy, że staniemy się jego ważną częścią, nawiązując współpracę z wieloma partnerami. Nasza początkowa oferta obejmie pełny pełen zakres produktów komunikacyjnych – w tym OC, AC oraz szeroki wachlarz klauzul dodatkowych. Polisy będą dostępne u najlepszych agentów ubezpieczeniowych, za pośrednictwem porównywarek oraz na naszej stronie internetowej – komentuje Luka Bucan, dyrektor operacyjny grupy i prezes Ominimo w Polsce.

Współpraca z Zurich zapewni również Ominimo stabilne zaplecze finansowe oraz niezbędną wiedzę w zakresie przepisów prawa. Firma planuje dalszą ekspansję na inne kluczowe rynki UE.

– Rentowny rozwój naszego segmentu detalicznego to kluczowy element strategii Zurich na lata 2025–2027, dlatego cieszę się z partnerstwa dystrybucyjnego DA Direkt z Ominimo, które pozwoli nam oferować innowacyjne rozwiązania w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych i rozszerzać bazę naszych klientów detalicznych w Europie, poza rynki, na których Zurich jest już obecny. Cieszy mnie również, że wzmacniamy naszą relację mniejszościowym udziałem w Ominimo – podsumowuje Alison Martin, CEO Zurich Insurance Group na Europę, Bliski Wschód i Afrykę oraz dystrybucję bankową.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

#ubezpieczeniowyLIVE: Agencie, dlaczego Twoi klienci potrzebują ubezpieczeń zdrowotnych?

0

Zapraszamy na #ubezpieczeniowyLIVE, który odbędzie się we wtorek 15 kwietnia 2025 roku w godzinach 13:00–14:00. Wystąpią Dorota Bartkowska, dyrektorka Biura Ubezpieczeń Zdrowotnych, i Przemysław Graużul, wicedyrektor Biura Ubezpieczeń Zdrowotnych Compensy.

W programie:

  • Dlaczego klienci poszukują prywatnej opieki zdrowotnej?
  • Jak szybko i sprawnie rozpocząć sprzedaż ubezpieczeń zdrowotnych ? 
  • Ubezpieczenie zdrowotne Compensy – kluczowe cechy i korzyści dla klienta. 

Live na Facebooku

Live na LinkedInie

(AM)

Biznes non-life motorem wzrostu bancassurance

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

2024 był udanym rokiem dla polskiego bancassurance. Wynik uzyskany w tym kanale był w głównej mierze zasługą bardzo dobrego rezultatu w sektorze majątkowym. Z kolei w biznesie życiowym uwagę zwracały osiągnięcia w segmencie polis inwestycyjnych, którym niewiele zabrakło, aby stać się liderem pod względem wielkości generowanej składki.

Według danych zebranych przez Polską Izbę Ubezpieczeń, na dzień 31 grudnia 2024 roku przypis składki w kanale bankowym uplasował się na poziomie 6,32 miliarda złotych. Był to rezultat o 3% wyższy od uzyskanego w roku poprzednim (6,11 mld zł), a jednocześnie drugi najlepszy wynik od 2020 r. Lepszy odnotowano jedynie w 2021 r., kiedy to sprzedaż ubezpieczeń w bancassurance wyniosła 6,83 mld zł

Sektor życiowy

Najwięcej umów indywidualnych

W bancassurance życiowym zebrano w sumie 3,79 mld zł składek brutto – o 0,4% więcej niż w 2023 r., tj. 3,78 mld zł. Udział bancassurance życiowego w wyniku całego działu I uplasował się na poziomie 16,1%, o 4 punkty procentowe mniej niż przed rokiem. Składki zebrane w 2024 r. z umów indywidualnych stanowiły 93% przychodów kanału (91% w 2023 r.).

Polisy inwestycyjne gonią okołoproduktowe

Tradycyjnie większość przypisu w bancassurance życiowym pochodziło z ubezpieczeń powiązanych z produktem bankowym. W 2024 roku wskaźnik ten wyniósł 45%, ale aż o 12 pp. mniej niż dwanaście miesięcy wcześniej. Niewiele zabrakło, aby pozycję lidera uzyskały produkty inwestycyjne, które odpowiadały za 42% przypisu (31% przed rokiem). O 1 pp., do 13%, wzrósł natomiast wynik polis stand alone. Według raportu PIU łącznie 2,19 mld zł wpływów z bancassurance życiowego pochodziło ze sprzedaży ubezpieczeń ochronnych – o 16% mniej niż w 2023 r. (2,59 mld zł). Z kolei przypis składki z polis inwestycyjnych uplasował się na poziomie 1,6 mld zł, wobec 1,18 mld zł na koniec 2023 r. (+36% r/r).

Składka jednorazowa dominuje wśród polis inwestycyjnych

1,42 mld zł z ubezpieczeń inwestycyjnych wypracowały umowy ze składką jednorazową – o 46% więcej niż rok wcześniej, tj. 973 mln zł. Z tej kwoty za 978 mln zł odpowiadały polisy z gr. 1 (773 mln zł rok wcześniej, +26%). Pozostałe 447 mln zł przypisu wygenerowały ubezpieczenia z UFK (gr. 3). To o 124% więcej niż w roku 2023, kiedy to sprzedaż w tym segmencie produktów wyniosła 199 mln zł.

Z kolei ubezpieczenia ze składką regularną wygenerowały przypis na poziomie 177 mln zł, o 15% niższy od ubiegłorocznego (209 mln zł). W tym segmencie 140 mln zł wypracowały polisy z UFK. Rok wcześniej było to 174 mln zł, co oznacza spadek o 19% r/r. Za pozostałe 37 mln zł odpowiadały polisy na życie (35 mln zł przed rokiem, +6%). Za 98% przypisu polis inwestycyjnych z gr. 1 odpowiadały umowy indywidualne, natomiast w polisach z UFK – 86%. Rok wcześniej było to odpowiednio: 97% i 73%.

Ubezpieczenia stand alone generują coraz więcej składek

Z kolei w ubezpieczeniach ochronnych powiązanych z produktem bankowym 862 mln zł wypracowały umowy ze składką jednorazową. Przed rokiem przypis w tym segmencie wyniósł 1,4 mld zł, co oznacza spadek o 38%. Ubezpieczenia ze składką regularną odpowiadały natomiast za 826 mln zł przypisu, co było rezultatem o 10% lepszym niż w 2023 r., tj. 749 mln zł.

W polisach ochronnych niepowiązanych z produktem bankowym większość wpływów pochodziło z umów ze składką regularną – 493 mln zł vs. 386 mln zł na koniec 2023 r. (+28%). Ubezpieczenia ze składką jednorazową wypracowały zaś 9 mln zł przypisu, wobec 60 mln zł w poprzednim roku, co było wynikiem o 86% gorszym. Większość umów w życiowych produktach ochronnych okołoproduktowych i niepowiązanych z produktem bankowym stanowiły polisy indywidualne – odpowiednio 92% i 97% – tyle samo, co rok wcześniej.

Rośnie składka w polisach inwestycyjnych

Średnia uroczniona składka na polisę inwestycyjną pozyskaną w kanale bankowym osiągnęła w 2024 r. poziom 8960 zł dla umów ze składką jednorazową (6205 zł rok wcześniej, +44%) oraz 2702 zł dla umów ze składką okresową (2672 zł, +2%).

Z kolei średnia uroczniona składka w ubezpieczeniach powiązanych z produktem bankowym z płatnością jednorazową wyniosła 434 zł (667 zł przed rokiem, -35%), zaś w przypadku polis ze składką okresową było to 352 zł, wobec 295 zł w 2023 roku, co było wynikiem lepszym o 19%.

Natomiast w polisach ochronnych stand alone i pozostałych powiązanych (np. zdrowotne) średnia uroczniona składka jednorazowa wyniosła 633 zł, wobec 2114 zł w 2023 r. (-70%). Z kolei średnia składka okresowa uplasowała się na poziomie 525 zł, co było rezultatem o 3% lepszym od odnotowanego w poprzednim roku, czyli 511 zł.

Mniej umów niż rok wcześniej

Podobnie jak w latach poprzednich w 2024 r. największy udział w ogólnej liczbie produktów w bancassurance życiowym miały polisy powiązane z produktem bankowym – 4,33 mln z ogólnej liczby 5,51 mln szt. umów zawartych w tym kanale dystrybucji (5,65 mln szt. przed rokiem). Ponadto zawarto 0,95 mln szt. umów stand alone (0,78 mln szt. w 2023 r.) i 0,22 mln szt. inwestycyjnych (0,24 mln szt.).

Sektor non-life

Niewiele zabrakło do rekordu

W bancassurance majątkowym zebrano zaś 2,53 mld zł składek. Był to rezultat o 4% lepszy od ubiegłorocznego, kiedy to sprzedaż polis non-life w kanale bankowym sięgnęła 2,33 mln zł. Warto zaznaczyć, że był to drugi najlepszy wynik od 2016 roku. Tylko w 2021 r. majątkowa sprzedaż w bankowym kanale dystrybucji wyniosła więcej, tj. 2,62 mld zł. Za 82% składek odpowiadały umowy indywidualne (+3 pp.). Wynik sprzedażowy w tym kanale stanowił 4,1% osiągnięcia całego działu II w 2024 roku (-1 pp.).

W minionym roku największy przypis odnotowano w ubezpieczeniach z grup 8–9, czyli od szkód spowodowanych żywiołami i pozostałych szkód rzeczowych, z których zebrano 838 mln zł – o 5% więcej niż w poprzednim roku, tj. 795 mln zł. Na drugim miejscu uplasowały się umowy z gr. 3–7, czyli casco i transportowe, które wypracowały 565 mln zł składek, wobec 458 mln zł w 2023 r. (+23%). Na najniższym stopniu podium znalazły się polisy wypadkowe i chorobowe (gr. 1–2). Wypracowały one 486 mln zł, wobec 502 mln zł zebranych w poprzednim roku, co oznacza spadek o 3%.

Nadal najwięcej polis od skutków żywiołów

Największą liczbę umów w majątkowym kanale bankowym odnotowano w przypadku ubezpieczeń z gr. 8–9, było to 8,9 mln szt. Drugie miejsce zajęły umowy z gr. 14–16 (4,8 mln szt.), a trzecie – polisy z gr. 1–2 (4,6 mln szt.). Łącznie na koniec 2024 r. w bancassurance non-life funkcjonowało 23,8 mln szt. ubezpieczeń.


W raporcie uwzględnione zostały wyniki 15 towarzystw życiowych, kontrolujących ok. 96,6% przypisu działu I, oraz 15 towarzystw majątkowych, odpowiadających za 89,7% wyniku sprzedażowego działu II.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

18,423FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie