Blog - Strona 675 z 1471 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 675

IGTE: Wciąż zbyt mało osób oszczędza na emeryturę

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Ponad połowa uczestników badania przeprowadzonego na zlecenie Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych zadeklarowała, że w ogóle nie odkłada na emeryturę. Najczęściej w ramach produktów długoterminowego oszczędzania pieniądze odkładają 40- i 50-latkowie oraz mieszkańcy średnich miast.

Wyniki badania pokazały, że 56% respondentów w ogóle nie odkłada pieniędzy na emeryturę (poza ZUS). Z kolei 39,9% nie odkłada i w ogóle o tym nie myśli, a 16,7% nie odkłada, choć bardzo by chciało.

Najwięcej osób gromadzi środki na emeryturę w ramach konta oszczędnościowego – 24,4% ankietowanych. Z kolei 15,3% odkłada pieniądze „do skarpety”. W ramach produktów długoterminowego oszczędzania (PPK, IKZE, IKE, PPE) oszczędza 4,3% respondentów, a inwestując samodzielnie – 4,2%.

– Zastanawiające są deklaracje dotyczące korzystania z produktów długoterminowego oszczędzania. Nie wchodząc w szczegóły analityczne, można założyć, że cześć uczestników takich programów jak PPK czy PPE może nie mieć świadomości własnej partycypacji lub mieć problem z rozumieniem terminów związanych z produktami oszczędnościowymi. Edukacja dotycząca finansów osobistych, zwłaszcza w zakresie potrzeby i sposobów oszczędzania na emeryturę robi się w Polsce z dnia na dzień coraz bardziej paląca – alarmuje Małgorzata Rusewicz, prezes IGTE.

Mężczyźni częściej niż kobiety oszczędzają na emeryturę, odkładając pieniądze na konto oszczędnościowe (27,5% vs. 21,6%), w ramach produktów długoterminowego oszczędzania (5,4% vs. 3,3%) oraz w ramach inwestycji samodzielnych (4,7% vs. 3,8%). Kobiety częściej niż mężczyźni deklarują, że nie oszczędzają na emeryturę i w ogóle się tym nie martwią (41,3% vs. 37,1%).

W ramach produktów długoterminowego oszczędzania i samodzielnych inwestycji widać wyraźną różnicę pomiędzy czterdziesto-i pięćdziesięciolatkami a pozostałymi grupami wiekowymi. Osoby w tym wieku robią to wyraźnie częściej. Na konto oszczędnościowe gromadzą pieniądze najczęściej trzydziesto- i czterdziestolatkowie. Z kolei „do skarpety” odkładają najczęściej osoby po 60. roku życia.

W ramach produktów długoterminowego oszczędzania znacząco częściej na emeryturę oszczędzają osoby z gospodarstw domowych, w których są 4 osoby (12,2%) niż np. z jednoosobowych (1,4%) lub dwu-, trzyosobowych (średnio 4,3%).

– Oszczędzanie na emeryturę jest silnie związane z wiekiem. Im jesteśmy starsi, tym częściej myślimy o emeryturze, tym bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, że emerytura wypłacana z ZUS może być niewystarczająca, i tym częściej korzystamy z różnych sposobów oszczędzania na emeryturę. Tymczasem powszechnie wiadomo, że im wcześniej zaczniemy oszczędzać na emeryturę, tym większa szansa na to, że będziemy mogli na niej godnie żyć – tłumaczy dr Tomasz Sobierajski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Badanie „Oszczędzanie i oszczędzanie na emeryturę” zostało przeprowadzone przez IPSOS na zlecenie IGTE w dniach od 7 do 11 kwietnia 2022 roku metodą CAPI na reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski powyżej 15. roku życia.

(AM, źródło: IGTE)

Zurich: Z Irlandii do Niemiec

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Zurich Insurance Plc (ZIP), w pełni należąca do Zurich Insurance Group spółka zależna z siedzibą w Dublinie, planuje przeniesienie siedziby do Niemiec w rezultacie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Ponieważ podmiot irlandzki obsługuje brytyjski biznes majątkowy ubezpieczyciela, brexit wymusił restrukturyzację ZIP. Zurich najpierw zdecydował przetransferować brytyjski biznes majątkowy do oddziału Zurich Insurance w Szwajcarii – ten ruch zostanie ukończony do końca roku. W związku z tym dokonano przeglądu struktury w Europie w ramach upraszczania i optymalizacji. Wynikiem przeglądu jest decyzja o przeniesieniu siedziby ZIP do Niemiec, do Frankfurtu albo Kolonii.

Niemcy będą największym biznesem ZIP z 33% składki przypisanej brutto.

(AC, źródło: Insurance Journal)

Credit Agricole przejmie biznes majątkowy Banco BPM

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Banco BPM, trzeci co do wielkości bank we Włoszech, przyznał Credit Agricole wyłączność na prowadzenie rozmów w sprawie zakupu swojego biznesu ubezpieczeń majątkowych, Banco BPM Assicurazioni.

Francuski bank, który posiada 9,2% udziałów w Banco BPM, przebił konkurencyjną ofertę AXA w transakcji, która według źródeł ma być warta około 300 milionów euro (310 milionów dolarów) – podał Reuters.

Banco BPM postanowił przejąć pełną kontrolę nad przedsięwzięciem ubezpieczeniowym z Covea, wykupując francuskiego partnera. Planuje zrobić to samo w odniesieniu do partnerstwa, które ma z Cattolica, obecnie jednostką Generali.

Włoski bank podał, że rozmowy na wyłączność mają na celu ustalenie warunków, na jakich Credit Agricole Assurances kupi większościowy pakiet udziałów w jego biznesie majątkowym. Obecnie obejmuje on działalność w zakresie ubezpieczeń majątkowych dawnej spółki joint-venture z Covea, do której Banco BPM doda biznes ubezpieczeń majątkowych z Cattolica po skorzystaniu z opcji wykupu.

(AM, źródło: Reuters)

UFG: Wartość odszkodowań z ubezpieczeń komunikacyjnych wyniosła blisko 11 mld zł

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Przez dziewięć miesięcy obecnego roku ubezpieczyciele działający w Polsce wypłacili łącznie 10,83 mld zł z tytułu odszkodowań z ubezpieczeń komunikacyjnych OC i autocasco. To ponad miliard złotych więcej niż w analogicznym okresie 2021 r., gdy zakłady zaspokoiły roszczenia z powyższych polis na łączną kwotę 9,76 mld zł – podał Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w najnowszym Biuletynie Informacyjnym Ośrodka Informacji UFG.

III kwartał był najkosztowniejszym takim okresem dla ubezpieczycieli. Od początku lipca do końca września wartość odszkodowań i świadczeń wypłaconych przez nich z OC ppm. i AC wyniosła 3679,7 mln zł, wobec 3562,3 mln zł w I kwartale oraz 3588,5 mln zł w drugim.

Z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wypłacono w sumie 6251,2 mln zł, z czego 5206,8 mln zł stanowiły wypłaty z tytułu szkód nieosobowych, a 1044,4 mln zł – z osobowych. Za pozostałe 4579,3 mln zł odpowiadały odszkodowania z AC. Z obu rodzajów ubezpieczeń zgłoszono 1302,9 tys. szkód.

Z tej liczby 681,6 tys. zgłoszeń dotyczyło szkód nieosobowych z OC ppm., 37,3 tys. – szkód osobowych, natomiast 584 tys. to zgłoszenia szkód z AC.

Miesiącem, który w analizowanym okresie dostarczył najwięcej zgłoszeń szkód do ubezpieczycieli, był maj. Wtedy to do zakładów napłynęło 80,5 tys. zgłoszeń szkód z OC ppm. oraz 69,8 tys. z AC.

W trzech miesiącach najwięcej szkód zgłoszono w marcu – 73 tys. z OC ppm. i niemal 65 tys. z AC. Liczby te odpowiadały 12,2 oraz 12,3% łącznej sumy zgłoszeń odnotowanych w ciągu 3 kwartałów 2022 r. W tym okresie najbardziej szkodowymi dniami były poniedziałki – odpowiadały one za 36,2 tys. zgłoszeń z OC ppm. oraz 34,6 tys. zgłoszeń z AC (odpowiednio 17,6 i 19,3% kwartalnej liczby zgłoszeń). Od początku stycznia do końca września ubezpieczyciele zrealizowali 2127 tys. wypłat odszkodowań: 1326,3 tys. z OC ppm. oraz 800,7 tys. z AC.

Częstość szkód raportowanych z obowiązkowych polis komunikacyjnych w ciągu 3 kwartałów 2022 roku wyniosła 0,032 i była o 8,6% niższa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Z kolei częstość szkód raportowanych z AC wyniosła 0,111, co oznacza spadek o 10,5% w stosunku do 3 kwartałów 2021 r.

Na dzień 30 września 2022 r. aktywnych było 27 499,5 tys. szt. umów OC ppm. oraz 6926,7 tys. szt. umów autocasco.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Arkadiusz Terlikowski będzie nadzorować obszar IT w Generali

0
Arkadiusz Terlikowski

Od stycznia przyszłego roku do Grupy Generali w Polsce dołączy Arkadiusz Terlikowski. W nowym miejscu pracy będzie odpowiadać za obszar IT.

– Niezwykle się cieszę, że Arek dołącza do naszego zespołu. Jego kariera i osiągnięcia są gwarantem tego, że przed nami wiele zmian w oczekiwanym przez nas kierunku związanym ze strategią Generali „Lifetime Partner 24: Driving Growth” (Partner na cale życie: intensyfikacja rozwoju – AM). Jestem przekonany, że zarówno przed Arkiem, jak i całym zespołem wspaniała współpraca i niejeden sukces! Arek, niecierpliwie na Ciebie czekamy! Do zobaczenia wkrótce! – powiedział Roger Hodgkiss, prezes zarządu Generali Polska.

Arkadiusz Terlikowski posiada ponad dwudziestoletnie doświadczenie w zarządzaniu zespołami z obszaru IT. Specjalizuje się w transformacji chmurowej i zwinnej. Na swoim koncie ma wiele potwierdzonych osiągnięć związanych m.in. z modernizacją struktury IT, optymalizacją portfela aplikacji czy zwiększeniem szybkości wdrożeń nowego oprogramowania.

W swojej dotychczasowej karierze zawodowej przez blisko dziewięć i pół roku był związany z branżą ubezpieczeniową. W LINK4 był dyrektorem obszaru IT, Analogiczną funkcję sprawował w Nationale-Nederlanden oraz polskiej Avivie, z którą był związany do kwietnia tego roku.

Arkadiusz Terlikowski jest absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego. Jak podało Generali, „w swojej pracy stawia na szczerość, transparentność i samokształcenie. Prywatnie oddaje się sportom ekstremalnym, strzelectwu sportowemu, drukowi 3D, książkom oraz rodzinie”.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Deloitte: Te trendy ukształtują strategiczną wizję ubezpieczycieli

0
Adam Pasternak-Winiarski

We wrześniu 2022 Deloitte Center for Financial Services opublikował opracowanie pt. „2023 insurance outlook. Global insurance industry at crossroads to shaping long-term success”. Raport przygotowany przez ekspertów ubezpieczeniowych m.in. z USA, UK, Francji, Japonii oraz Australii ma na celu wskazanie kilku globalnych trendów, które mogą być istotne dla sektora ubezpieczeniowego w kolejnym roku.

Tak jak w przypadku każdej prognozy, szczególnie w tak dynamicznie zmieniającym się otoczeniu, z jakim obecnie mamy do czynienia, wnioskom, do jakich dochodzą autorzy raportu, towarzyszy duża doza niepewności. W minicyklu poświęconym badaniu spróbujmy przyjrzeć się bliżej aspektom, na które zwracają oni uwagę.

Ubezpieczyciele na świecie mierzą się obecnie z szeroką gamą czynników, które ograniczają wzrost i zagrażają ich zyskowności: groźbą światowej recesji, inflacją, skutkami inwazji Rosji na Ukrainę, obawami o sytuację związaną z dalszym rozwojem pandemii Covid-19 i wieloma innymi.

Pandemia pokazała jednak, że branża ubezpieczeniowa jest w stanie szybko i skutecznie reagować na poważne zagrożenia dla swojej działalności – firmy ubezpieczeniowe wykazały się niezwykłym stopniem odporności na szokowy scenariusz. Korzystając z tych doświadczeń, zarówno w aspektach technicznych, jak i psychologicznych, mogą równie dobrze poradzić sobie z bieżącymi zawirowaniami i wykorzystując wdrażane lub planowane innowacyjne rozwiązania, odpowiedzieć na ewoluujące oczekiwania klientów, kanałów sprzedaży oraz partnerów. Konieczne do tego jest jednak podtrzymanie, a w niektórych obszarach nawet przyspieszenie strategicznego kierunku wielopłaszczyznowej transformacji, jaki firmy ubezpieczeniowe wykazują na przestrzeni ostatnich miesięcy.

Nie ulega wątpliwości, że część z dotychczasowych inicjatyw ubezpieczycieli była traktowana w sposób taktyczny, a nie strategiczny. Stały się one konieczną odpowiedzią na natychmiastową potrzebę, jaką zrodziła pandemia i powiązane z nią ograniczenia. Mnogość wyzwań, jakie stoją obecnie przed ubezpieczycielami, powoduje, że taktyczne spojrzenie może już nie wystarczyć. Konieczne może się okazać wypracowanie nowej, strategicznej wizji na własne miejsce w tak niespokojnym świecie. Przemyślenie swojej roli, celów i priorytetów w dłuższym horyzoncie. Raport wskazuje na trzy warunki, które zdaniem autorów są konieczne, aby taka transformacja mogła faktycznie zaistnieć:

  1. Uświadomienie sobie pełnego potencjału możliwości, który otwierają przed ubezpieczycielami technologiczne rozwiązania wdrożone w trakcie pandemii (np. możliwości chmury);
  2. Odejście od reaktywnej i minimalistycznej postawy, związanej z wypełnianiem rekomendacji regulacyjnych, na rzecz aktywnego wychodzenia naprzeciw oczekiwaniom ubezpieczających w taki sposób, aby znaleźć dla siebie miejsce w świecie rosnącej konkurencji;
  3. Zmiana paradygmatu i odejście od koncentracji na minimalizacji ryzyka i kosztów na rzecz świadomego przyjmowania nowych, eksperymentalnych ryzyk.

Raport koncentruje się na ośmiu trendach, które zdaniem autorów mogą istotnie wpływać na decyzje i sytuacje globalnych ubezpieczycieli w 2023 r. Przyjrzyjmy się im bliżej, odnosząc się również do ich zasadności z punktu widzenia lokalnej perspektywy.

Trend 1

Szalejąca inflacja będzie zagrażała zyskowności ubezpieczycieli majątkowych, nawet jeśli w jej efekcie zaobserwowany zostanie wzrost przypisu.

Jak wskazują autorzy raportu, w 2021 r. światowy poziom składki w ubezpieczeniach majątkowych wzrósł o 6,3%. Co ciekawe, za 2/3 tego wzrostu odpowiadają rynki w Stanach Zjednoczonych i Europie. Jest to zmiana obserwowanego wcześniej trendu, w ramach którego głównym motorem wzrostu był wzrost składek w Azji. W II kw. 2022 r. składki urosły o 11% w UK, 10% w USA, 6% w UE i tylko 3% w Azji. Niestety – w tym samym czasie koszty odtworzeniowe w UK wzrosły o niemal 16%, dwa razy bardziej niż inflacja. Wszystkie te czynniki, razem z różnymi wydarzeniami katastroficznymi, zwiększonymi kosztami spraw sądowych spowodowały, że np. w USA strata netto za 2021 r. sięgnęła 3,8 mld dol. S&P Global Market Intelligence szacuje, że w USA wskaźnik mieszany (ang. combined ratio) po raz pierwszy od pięciu lat wzrośnie do ponad 100%, mimo przewidywanego wzrostu GWP o niemal 10%.

Systematycznie wzrastają również koszty reasekuracji. W jednym z badań aż 77% respondentów z firm ubezpieczeniowych wskazało, że nie będzie w stanie zapewnić sobie pokrycia reasekuracyjnego na oczekiwanym poziomie.

Businessman in data mining concept

Napięta sytuacja ekonomiczna, związane z nią turbulencje i wysokie poziomy inflacji mogą spowodować, że część konsumentów może rezygnować z ubezpieczania pewnych ryzyk, aby zredukować koszty i pomóc napiętym budżetom.

Jednak nie we wszystkich liniach biznesowych przyszłość rysuje się w tak ciemnych barwach. Pojawiają się także nowe okazje. Niedawno opublikowane badania wskazują, że w zakresie ubezpieczeń dla małych i średnich przedsiębiorstw klienci poszukują po prostu nowych rozwiązań: większej elastyczności w zakresie warunków ubezpieczenia, ceny i schematów płatności czy też bardziej holistycznego spojrzenia na ryzyko, włączając w to wsparcie w prewencji. Cały czas rośnie również zapotrzebowanie na ubezpieczenia cyber. To wiąże się jednak z istotnym ryzykiem dla ubezpieczycieli: częstotliwość ataków ransomware wzrosła o 235% w ciągu dwóch lat, a średnia wypłata w tym samym okresie aż o 370%.

Na razie nie sprawdzają się przewidywania, że w efekcie coraz bardziej masowego wykorzystania pojazdów autonomicznych duża część składek ubezpieczeniowych przepłynie z ubezpieczeń osobowych do ubezpieczeń odpowiedzialności producentów oprogramowania. Dzieje się tak dlatego, że tranzycja do świata, w którym pojazdy autonomiczne stanową istotny procent wszystkich samochodów poruszających się po drogach, idzie wolniej, niż zakładały optymistyczne prognozy.

Gałęzią, która rozwija się niezwykle dynamicznie, są z pewnością ubezpieczenia wbudowane. Szacuje się, że do 2030 r. globalny wolumen GWP w tego typu ubezpieczeniach osiągnie 722 mld dol., z czego 2/3 przypadać będzie na rynki w Chinach i USA.

Obszar, który niewątpliwie wart jest uwagi, to ubezpieczenia aktywów niematerialnych, takich jak np. kryptowaluty, NFT czy aktywa wirtualne. Autorzy opracowania szacują, że jedynie 17% tego typu aktywów jest ubezpieczonych.

Autorzy badania podkreślają, że poza stricte produktowymi innowacjami warto zwrócić uwagę również na trendy w zakresie przyspieszającej technologicznej transformacji, rosnącej konkurencji i dynamiki w obszarze taryfikacji, a także na ponawiane wysiłki zmierzające do zwiększenia efektywności operacyjnej ubezpieczycieli. Niezmiennie, kluczowym trendem pozostaje nacisk na klientocentryczne podejście.

Trend 2

Ubezpieczyciele na życie powinni na nowo określić model działalności, swoje priorytety i pozycję.

Autorzy badania zwracają uwagę, że w zakresie ubezpieczeń na życie, ze względu na ich długoterminowy charakter, trudno o rewolucyjne zmiany. Widać jednak, że zachodzi na nim pewna metamorfoza. Żeby odbyła się ona jednak w pozytywnym dla ubezpieczycieli kierunku, powinni oni odejść od podejścia reaktywnego do proaktywnego – wykorzystując rozwiązania technologiczne wdrożone w trakcie pandemii, oferując nowe produkty, przemodelowując swoją dystrybucję i wyszukując nisze.

Realne składki w segmencie ubezpieczeń na życie globalnie spadają (o 0,2% w 2022 na świecie; z czego np. w Chinach aż o 9%, co jest częściowo kompensowane m.in. wzrostami o 3,5% na rynkach wschodzących). Raport wskazuje, że ubezpieczyciele życiowi powinni przejąć inicjatywę i poszukać obszarów, w których penetracja ubezpieczeniowa pozostaje niewystarczająca, a zapotrzebowanie duże. Ze względu na spore różnice w oczekiwaniach klientów pomiędzy rynkami i w obrębie poszczególnych grup wiekowych zarówno produkty, jak i modele dystrybucji powinny być dostosowywane lokalnie, a nie unifikowane. Np. o ile w Azji około 2/3 respondentów wskazuje na możliwość zakupu ubezpieczenia w sposób zdalny, jako jeden z kluczowych czynników przy wyborze ubezpieczyciela, o tyle np. w USA deklaruje to jedynie 1/3 respondentów.

Ubezpieczyciele powinni również inwestować wysiłki w pogłębianie wiedzy wśród klientów na temat produktów finansowych i ubezpieczeniowych. Większe zrozumienie meandrów rynków finansowych przekłada się na wzrost zainteresowania tego typu rozwiązaniami. Jest to bez wątpienia długotrwała inwestycja, niemniej ubezpieczyciele mogą i powinni odnaleźć swoją rolę w edukowaniu rynku w tym zakresie.

Autorzy raportu zwracają uwagę także na inne wyzwanie. Kupujący z jednej strony oczekują prostoty konstrukcji produktów, z drugiej zaś kładą nacisk na możliwość hiperpersonalizacji oferowanych im rozwiązań. Te pozornie sprzeczne oczekiwania pomagają pogodzić innowacyjne rozwiązania technologiczne oferowane przez branżę insurtech.

Ubezpieczenia na życie będą oczywiście zmieniać się w nowym otoczeniu ekonomicznym. Panujące obecnie na rynkach otoczenie wysokich stóp procentowych może prowadzić do tego, że część ubezpieczycieli będzie zmieniać swój profil z „dostarczycieli ochrony” na „zarządzających aktywami”. Na niektórych rynkach otwiera to wiele możliwości w zakresie procesów M&A.

Oczywiście wyższe stopy procentowe niosą ze sobą także ryzyka i nakładają większą odpowiedzialność na działy zarządzania aktywami. Niewystarczające, w ocenie właścicieli polis, zwroty z inwestycji w produktach o charakterze inwestycyjnym mogą popchnąć niektórych klientów do rezygnacji z produktów ubezpieczeniowych i inwestowania swoich środków w innych obszarach.

Inflacja pozostaje obosieczną bronią z punktu widzenia ubezpieczycieli życiowych. Z jednej strony jest często powiązana ze wzrostem stóp zwrotu na aktywach, co ułatwia oferowanie ciekawszych i bardziej konkurencyjnych produktów. Z drugiej strony, podobnie jak w przypadku ubezpieczycieli majątkowych i osobowych, prowadzi do zwiększonych kosztów operacyjnych i wyższych poziomów rezygnacji – kiedy klienci przestają sobie radzić z opłacaniem bieżących składek i rezygnują z wydatków, które nie są koniecznymi punktami w ich domowych budżetach. Gotowość ubezpieczycieli do wspierania klientów w tego typu sytuacjach może ograniczyć negatywne trendy w zakresie rezygnacji i zbudować długoterminową relację zaufania na linii klient – ubezpieczyciel.

Trend 3

Ubezpieczenia grupowe są coraz bardziej interesujące wraz z nowymi i innowacyjnymi rozwiązaniami, które stosują ubezpieczyciele.

Raport odnotowuje, że współczynniki szkodowości, po istotnych spadkach zaobserwowanych w okresie pandemii, wracają do poziomów odpowiadających przedpandemicznym średnim.

Jednym z głównych wyzwań, z jakimi mierzą się ubezpieczyciele w obszarze ubezpieczeń grupowych, jest zagwarantowanie odpowiednich poziomów penetracji w grupach, do których kierowane są oferty ubezpieczeniowe. To zaś może być trudne bez przygotowania wystarczająco różnorodnej oferty, z którą będzie można dotrzeć do wielu generacji pracowników – tak, aby każdy mógł odnaleźć coś dla siebie. Twórcy raportów wskazują, że model one size fits all przestaje się sprawdzać; klientów z różnych grup wiekowych mogą natomiast lepiej przyciągnąć modułowe oferty, w których będą się przeplatać propozycje: z obszaru zdrowia, ochrony, inwestycji, wellbeing etc.

Tym oczekiwaniom również naprzeciw wychodzą rozwiązania wykorzystujące innowacyjne technologie. Wdrożenie narzędzi oferowanych przez firmy z branży insurtech pozwala łączyć informacje zbierane od pracodawców z bardzo szczegółowymi danymi o oczekiwaniach, przyzwyczajeniach i preferencjach pracowników. Pozwala to budować specjalną ofertę, która zwiększa współczynniki penetracji oraz lojalność klientów.

Podsumowanie

Wydaje się, że wszystkie powyższe trendy mają w pewnym stopniu zastosowanie również do polskiego rynku:

  • Trend 1: z wysokimi poziomami inflacji mierzymy się lokalnie już od dłuższego czasu. Przedstawiciele ubezpieczycieli majątkowych alarmują, iż nowe wytyczne w zakresie likwidacji szkód doprowadzą do nasilenia tego zjawiska, zwiększając zagrożenie dla zyskowności tej grupy ubezpieczeń;
  • Trend 2: konieczność odnalezienia nowej tożsamości w ubezpieczeniach na życie w polskich warunkach wybrzmiewa być może nawet mocniej niż w kontekście globalnym. Upraszczanie produktów, poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań technologicznych, pozwalających wkraczać w niezagospodarowane nisze czy sięganie do korzeniu ubezpieczeń na życie to kierunki, które warto w tym kontekście rozważyć.
  • Trend 3: ubezpieczenia na życie są na naszym rynku już bardzo mocno obecne. Sięgnięcie po rozwiązania pozwalające uatrakcyjnić tę ofertę jest oczywiście warte rozważenia.

Adam Pasternak-Winiarski
dyrektor Działu Usług Aktuarialnych i Ubezpieczeniowych
Deloitte


POBIERZ | SUBSKRYBUJ W APPLE PODCASTS | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

Nie tylko delegacje, czyli o ubezpieczeniach podróżnych dla firm i korporacji

0

Międzynarodowe konferencje, światowe spotkania biznesowe czy zagraniczne kursy doszkalające. Podróże służbowe i delegacje mogą przynieść wiele korzyści, zarówno dla pracowników, jak i samego przedsiębiorstwa.

Niezależnie od celu zagranicznej podróży należy pomyśleć o zdrowiu i bezpieczeństwie delegowanych. Jak o nie zadbać oraz uchronić pracodawcę od niespodziewanych kosztów?

Podróż służbowa a regulacje prawne

Podróż służbową można definiować jako zadanie służbowe zlecone pracownikowi w ramach jego obowiązków. W zamyśle będzie ono wykonywane poza miejscowością siedziby pracodawcy lub stałym miejscem pracy. Podczas jej trwania pracownikowi przysługują należności na pokrycie wydatków związanych z wyjazdem. W przypadku delegacji zagranicznej są to koszty noclegu, dojazdu oraz wyżywienia (w postaci diety odpowiedniej wysokości).

Podróże służbowe regulowane są przez dwa akty prawne:

  1. Wobec pracowników zatrudnionych w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej stosuje się Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz.U. z 2013 r., poz.167).
  2. Wobec pracowników zatrudnionych w pozostałych przedsiębiorstwach stosowany jest Kodeks pracy, umowa o pracę, regulamin wynagradzania lub postanowienia zawarte w Układzie Zbiorowym.

To właśnie te dokumenty zawierają konkretne zapisy dotyczące podróży służbowych, wysokości należności oraz przede wszystkim kwestii zwrotów kosztów leczenia pracownika wyjeżdżającego w delegację zagraniczną.

Choroba delegowanego a obowiązki pracodawcy

Wysyłając pracownika w podróż służbową, należy pamiętać, że to właśnie na pracodawcy spoczywa obowiązek zapewnienia ochrony zdrowia delegowanego.

W myśl §19Rozporządzenia w przypadku choroby powstałej podczas delegacji pracownikowi przysługuje zwrot niezbędnych kosztów leczenia za granicą.

  • Następuje on ze środków pracodawcy z wyjątkiem świadczeń gwarantowanych udzielonych zgodnie z przepisami panującymi w Unii Europejskiej (UE).
  • Nie obejmuje kosztu leków, których nabycie nie było konieczne, kosztów zabiegów plastycznych i kosmetycznych oraz nabycia protez ortopedycznych, dentystycznych lub okularów.
  • W razie zgonu pracownika za granicą pracodawca pokrywa również koszt transportu zwłok.

Koszty wizyty lekarskiej, leczenia ambulatoryjnego czy transportu medycznego za granicą mogą sięgać sum kilkudziesięciu tysięcy euro. W jaki sposób pracodawca może zabezpieczyć się przed tego rodzaju kosztami?

W przypadku podróży służbowej do UE koniecznością staje się wyrobienie pracownikowi Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Niezbędną ochronę w Europie i na świecie zapewni również zakupienie odpowiedniej polisy ubezpieczeniowej w ERGO Ubezpieczenia Podróży.

EKUZ a wydatki pracodawcy

Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego jest podstawowym dokumentem unijnym, w który należy wyposażyć pracownika udającego się w podróż służbową. Proces jej uzyskania nie jest skomplikowany, pracodawca składa jedynie wniosek o jej wydanie, w związku z wykonywaniem pracy w innym państwie wchodzącym w skład UE lub Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA). Wyjazd musi zostać potwierdzony przez ZUS, specjalny dokument (zaświadczenie A1) stanowi gwarancję posiadania przez pracownika ważnego ubezpieczenia zdrowotnego w Polsce.

Po przejściu wyżej opisanych formalności EKUZ zapewni ochronę pracownika podczas delegacji zagranicznej. Niebieska karta zapewnia:

  • Prawo do bezpłatnego leczenia na terenie krajów Unii Europejskiej oraz EFTA.
  • Dostęp do leczenia niezbędnego i nieplanowanego.
  • Korzystanie z opieki medycznej na tych samych zasadach, jakim podlegają obywatele danego kraju.

W praktyce oznacza to jednak, że karta może nie objąć wszystkich kosztów związanych z leczeniem za granicą. Zdarza się, że regulacje krajowe spowodują konieczność opłacenia części wydatków przez pacjenta.

Dla przykładu we Francji 20% kosztów leczenia szpitalnego pokrywa pacjent. Wizyta u lekarza ogólnego lub dentysty kosztować będzie 23 euro ze zwrotem ok. 70% tej sumy. W przypadku konieczności wykupienia leków pacjent pokrywa 85%, 70% lub 35% ich ceny. W przypadku leczenia pracownika podczas zagranicznej podróży służbowej wydatki te obciążą w konsekwencji pracodawcę.

Istnieją też koszty, które znajdują się zupełnie poza działaniem EKUZ. Należą do nich:

  • Koszty powrotu do kraju w związku z nagłym zachorowaniem lub wypadkiem.
  • Koszty transportu medycznego, który jest niezbędny ze względu na stan zdrowia.
  • Koszty transportu zwłok lub organizacji pogrzebu za granicą.
  • Koszty szkód na osobie w przypadku odpowiedzialności cywilnej.
  • Koszty ratownictwa i poszukiwań.

Podsumowując, EKUZ nie zapewni całkowitego bezpieczeństwa delegowanych, a pracodawca wciąż może być narażony na koszty poniesione w związku z chorobą lub wypadkiem pracownika odbywającego podróż służbową. Między innymi z tego powodu warto wykupić odpowiednie ubezpieczenie delegacji zagranicznych.

Ubezpieczenie podróży służbowych a ochrona pracodawcy

Polisa ubezpieczeniowa to dokument potwierdzający zawarcie umowy. W zależności od częstotliwości zagranicznych delegacji może ona obejmować jeden wyjazd krótkoterminowy lub dowolną liczbę podróży służbowych w ciągu danego roku (ubezpieczenie roczne). Zakres polisy oraz długość jej trwania uzależnione są od potrzeb pracodawcy oraz wyjeżdżającego pracownika.

Ubezpieczenie podróży służbowych chroni zatrudniającego między innymi od niespodziewanych kosztów poniesionych z tytułu leczenia pracownika podczas zagranicznego wyjazdu służbowego. Jego zakres jest szerszy niż EKUZ, dlatego też stanowi jej idealne uzupełnienie. W zakresie ochrony polisy znajduje się pokrycie kosztów leczenia, niezbędnego transportu medycznego oraz transportu zwłok do kraju, które nie są uwzględnione w ramach niebieskiej karty. W zakresie ochrony polisy znajdują się również:

  • Odpowiedzialność cywilna na wypadek szkód w mieniu lub na osobie spowodowane przez pracownika.
  • Ubezpieczenie bagażu (w tym znajdującego się tam służbowego i prywatnego sprzętu elektronicznego).
  • Assistance (w tym zapewnienie zastępstwa kierowcy i zwrot kosztów podróży pracownika wezwanego na zastępstwo).
  • Dodatkowe ryzyka w podróży służbowej (np. pandemia, NNW czy uprawianie sportów).

Warto również wspomnieć, że finansowanie polisy ubezpieczeniowej delegowanym za granicę nie będzie skutkowało powstaniem u nich przychodu podatkowego. Pracodawca nie posiada więc obowiązku odprowadzenia zaliczek na podatek dochodowy z tego tytułu.

Pandemia Covid-19 na wiele miesięcy pozostawiła w zawieszeniu wyjazdy biznesowe i prywatne. Powoli podróże służbowe ponownie stają się codziennością wielu przedsiębiorstw. Wysyłając pracowników w delegację poza terytorium Polski, warto zadbać o odpowiednią ochronę przed niespodziewanymi wypadkami. Podstawą staje się tutaj EKUZ, która częściowo pokryje koszty leczenia pracownika. Jednak aby całkowicie zabezpieczyć pracodawcę przed nieprzewidzianymi wydatkami, należy zakupić dopasowaną polisę.

ERGO Ubezpieczenia Podróży, z myślą o bezpieczeństwie pracowników odbywających podróże służbowe po całym świecie, oferuje ubezpieczenia korporacyjne. O potrzeby klientów biznesowych dba dział Corporate Travel Insurance, z którym można skontaktować się, pisząc na: korporacyjne@ergo-ubezpieczeniapodrozy.pl.


POBIERZ | SUBSKRYBUJ W APPLE PODCASTS | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY

SPBUiR zaprasza na szkolenie z procedur współpracy twórcy produktu i dystrybutora ubezpieczeń

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

2 grudnia odbędzie się szkolenie online „Procedury współpracy twórcy produktu i dystrybutora ubezpieczeń”. Wydarzenie organizowane przez Stowarzyszenie Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych poprowadzi prof. dr hab. Marcin Orlicki z Katedry Prawa Cywilnego, Handlowego i Ubezpieczeniowego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Podczas szkolenia zostaną omówione następujące zagadnienia:

  1. Pojęcie produktu i twórcy produktu ubezpieczeniowego.
  2. Umowa ubezpieczenia oparta o produkt ubezpieczeniowy.
  3. Umowa ubezpieczenia „szyta na miarę”, która nie opiera się o produkt ubezpieczeniowy.
  4. Modyfikacja produktu ubezpieczeniowego celem zawarcia konkretnej umowy ubezpieczenia.
  5. Zakład ubezpieczeń jako twórca produktu.
  6. Agent wyłączny jako twórca produktu.
  7. Multiagent jako twórca produktu.
  8. Broker jako twórca produktu.
  9. Procedura uzyskiwania przez brokera informacji o produkcie, procesie jego zatwierdzania i wprowadzonych przez twórcę zmianach.
  10. Procedura wewnętrzna dystrybutora ubezpieczeń związana z analizą informacji o produkcie ubezpieczeniowym i zasadach ich wykorzystania w procesie dystrybucji ubezpieczeń.
  11. Informacje o produkcie ubezpieczeniowym a analiza potrzeb i wymagań klienta.
  12. Rola twórcy produktu w zapewnieniu dystrybutorowi rzetelnej wiedzy o produkcie ubezpieczeniowym.
  13. Sposób zachowania dystrybutora w przypadku braku dostępu do wiedzy o produkcie ubezpieczeniowym.
  14. Przekazywanie twórcy produktu przez dystrybutora spostrzeżeń o sposobie funkcjonowania produktu ubezpieczeniowego w praktyce dystrybucyjnej.
  15. Reakcja twórcy produktu na informacje o funkcjonowaniu produktu.
  16. Zasady zawierania porozumień między dystrybutorem a twórcą produktu dotyczących wymiany informacji o cechach i funkcjonowaniu produktu ubezpieczeniowego.
  17. Zasady formułowania procedur wewnętrznych u twórcy produktu i dystrybutora ubezpieczeń dotyczących zarządzania produktem ubezpieczeniowym.
  18. Dokumentowanie i archiwizacja współpracy między twórcą produktu i dystrybutorem.
  19. Sankcje KNF za niewłaściwe wykonywanie obowiązków związanych z procesem zarządzania produktem ubezpieczeniowym.

Rozpoczęcie szkolenia jest zaplanowane na godz. 11.00, a jego zakończenie na 15.00.

Po zakończeniu szkolenia dostępny będzie test sprawdzający przyswojoną wiedzę. Link do testu znajduje się pod oknem wideo, ale aktywny będzie dopiero po zakończeniu szkolenia. Test będzie dostępny w ciągu godziny po zakończeniu szkolenia i składa się z 5 losowo wybranych pytań z opcją zaznaczenia „tak” lub „nie”. Test zaliczają 3 poprawne odpowiedzi (60%). Czas wypełniania testu: do 30 minut.

Certyfikaty zaświadczające o ukończeniu szkolenia zostaną przekazane uczestnikom drogą elektroniczną – będą dostępne po zalogowaniu się na stronę szkolenia. Informacja o możliwości pobrania certyfikatu zostanie podana na stronie polbrokers.pl.

Rejestracja na szkolenie:

dla osób, które nie są zarejestrowane na nowej platformie szkoleniowej Stowarzyszenia:

dla zarejestrowanych na nowej platformie szkoleniowej Stowarzyszenia:

(AM, źródło: SPBUiR)

Nowe możliwości płatności online w mojePZU

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PZU udostępnił w mojePZU nowe funkcjonalności w obszarze płatności. Użytkownicy mają dostęp m.in. do poszerzonej gamy metod płatniczych, zarówno w aplikacji mobilnej, jak i na stronie internetowej moje.pzu.pl.

Nowe metody płatności to: Blik 0 i Google Pay. Nowością dla użytkowników jest także płatność 1-click z użyciem zapisanego wcześniej Blika bez kodu czy też możliwość skorzystania z Blik IVR, gdzie potwierdzenie transakcji odbywa się podczas rozmowy telefonicznej, np. z pracownikiem infolinii. Powyższe rozwiązania zostały wypracowane we współpracy z BlueMedia.

– Blue Media to kolejny operator, którego metody płatności będą dostępne w środowisku cyfrowym mojePZU. Kilka miesięcy temu nawiązaliśmy również współpracę z Tpay. Wierzymy, że możliwość integracji z dwoma operatorami pozwoli nam efektywniej zarządzać kanałami dla transakcji online, zapewniając użytkownikom serwisu możliwość opłacania składek w sposób ciągły, przez udostępnienie palety kanałów płatnościowych do finalizacji transakcji – mówi Justyna Leśniewska, lider nurtu płatności w Biurze Usług Cyfrowych PZU.

W ramach wdrożenia Blue Media w infrastrukturze PZU uruchomiona została specjalna platforma (jej funkcje są widoczne wewnątrz serwisu mojePZU), do której można podłączyć dowolną liczbę operatorów płatności obsługujących wiele metod płatności.

Z jej pomocą klient PZU może błyskawicznie opłacić cykliczne składki (np. AC/OC) lub wykupić jednorazowe ubezpieczenie, np. turystyczne. Dzięki rozwiązaniu typu multikoszyk klient może opłacić kilka różnych składek na raz. Na jego skrzynkę mailową trafiają podsumowania płatności oraz dokumenty potwierdzające wykupienie lub przedłużenie polisy.

Platforma została również wyposażona w mechanizm płatności cyklicznych, dzięki któremu klient może utworzyć zlecenie płatności cyklicznej dla wybranego ubezpieczenia – wystarczy, że doda w profilu swoją kartę płatniczą.

źródło: serwis mojePZU

– Płatności online Blue Media wyróżniają się nowoczesnym checkoutem, który sprzyja wysokiej konwersji. Proces płatności został uproszczony do niezbędnego minimum, dzięki czemu użytkownicy nie mają problemu z dokończeniem transakcji. Cały proces płatności odbywa się w ramach serwisu ubezpieczyciela – podsumowuje Dawid Adamczyk, Regional Sales Director Blue Media.

Kluczową zaletą rozwiązania (z perspektywy ubezpieczyciela) jest jego stabilność i niemal 100% dostępność. To znaczy, że w momencie niedostępności jednego operatora lub wybranego kanału płatności jego miejsce zajmuje inny, a klient nie odczuwa żadnych trudności w realizacji płatności za polisę. Platforma umożliwia również swobodne dodawanie kolejnych usług do oferty – również pochodzących od różnych podmiotów w ramach Grupy PZU.

– Doświadczenie Blue Media sprawiło, że w bardzo krótkim czasie wdrożyliśmy i zintegrowaliśmy się z PZU, poszerzając tym samym wachlarz metod płatności w bramce płatniczej mojePZU. Dzięki kompleksowemu rozwiązaniu PZU do obsługi transakcji online każda ze stron jest gotowa na modyfikacje wynikające ze zmieniających się potrzeb – zarówno tych rynkowych, jak i klientów ubezpieczyciela. Dzięki ścisłej współpracy PZU z Cloud Services jesteśmy w stanie wprowadzać na rynek rozwiązania, które mogą się okazać przełomowe zarówno na rynku ubezpieczeń, jak i e-commerce – podsumowuje Sebastian Papierz, Business Development Director Cloud Services, która jako partner technologiczny zakładu stoi za stworzeniem specjalnej platformy wewnątrz serwisu mojePZU.

– PZU jako lider na polskim rynku ubezpieczeń i firma stawiająca klienta w centrum stara się wyznaczać trendy i systematycznie wzbogacać ofertę o nowe usługi, funkcjonalności i udogodnienia technologiczne, zgodnie z oczekiwaniami swoich klientów. Dlatego też nieustannie pracujemy nad rozwojem mojePZU w obszarze szybkich i bezpiecznych płatności. W minionym tygodniu wdrożyliśmy m.in. płatności koszykowe. Takie rozwiązanie pozwala naszemu klientowi jednym kliknięciem na opłacenie wybranych należności. W ten sposób mojePZU oferuje jeszcze bardziej holistyczne rozwiązanie adresujące potrzeby płatnościowe klientów, wyznaczając tym samym nowe standardy rynkowe – dodaje Maciej Gołaś, dyrektor zarządzający ds. Rozwoju Usług i Platform Cyfrowych PZU.

Za pośrednictwem mojePZU klienci ubezpieczyciela mogą obecnie samodzielnie i bez wychodzenia z domu zgłosić szkodę, sprawdzić jej status, kupić ubezpieczenia majątkowe, polisy na życie, umówić badania lub wizytę u lekarza, a także inwestować oszczędności.

(AM, źródło: PZU, Blue Media)

Europejska ochrona psów i kotów od Pethelp

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Polski startup Pethelp nawiązał współpracę z Europą Ubezpieczenia. W jej ramach oferowane przez firmę pakiety weterynaryjne zostały rozszerzone o ubezpieczenia dla psów i kotów opracowane przez zakład – informuje cashless.pl.

Serwis podaje, że polisa pod nazwą Pethelp+ obejmuje pokrycie kosztów leczenia zwierzęcia powstałych wskutek nieszczęśliwego wypadku. W wariancie z szerszą ochroną ubezpieczenie chroni także w razie nagłego zachorowania. W zależności od wybranego wariantu, limit odpowiedzialności towarzystwa waha się od 5 do 50 tys. zł. Cashless.pl dodaje, że w ramach ochrony dostępne są też m.in. koszty kremacji i pochówku zwierzęcia, poszukiwań w razie zaginięcia, a także szkód wyrządzonych osobie trzeciej oraz infolinia weterynaryjna.

Polisa oferowana jest wyłącznie jako umowa dodatkowa do pakietów weterynaryjnych.

Więcej:

cashless.pl z 29 listopada, Ida Krzemińska-Albrycht „Pethelp+: ubezpieczenie dla psów i kotów. Ochronę zapewnia Europa”

(AM, źródło: cashless.pl)

18,304FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie