Blog - Strona 7 z 1450 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal

Ambitne cele Swiss Re na nowy rok

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Swiss Re chce pozyskać dochód netto przekraczający 4,4 mld dolarów. Grupa zamierza również zwiększyć zwykłą dywidendę na akcję o 7% lub więcej rocznie w ciągu najbliższych trzech lat i utrzymuje swój wieloletni cel IFRS ROE na poziomie ponad 14%.

– Patrząc w przyszłość, spodziewamy się, że ceny reasekuracji ubezpieczeń majątkowych i wypadkowych (P&C Re) pozostaną wysokie, a rosnący popyt na ochronę będzie napędzany przez środowisko podwyższonego ryzyka. Ceny ubezpieczeń komercyjnych osiągają atrakcyjny poziom, podczas gdy rosnący rynek ubezpieczeń na życie i korzystne doświadczenia w zakresie śmiertelności w USA stanowią podstawę wyników reasekuracji ubezpieczeń życia i zdrowia (L&H Re). Dzięki skupieniu się na zdyscyplinowanym underwritingu i kosztach, Swiss Re jest na dobrej pozycji, aby skorzystać z tej sprzyjającej perspektywy – powiedział Andreas Berger, dyrektor generalny Swiss Re.

Wszystkie jednostki biznesowe stawiają sobie ambitniejsze cele na rok 2025. L&H Re zamierza osiągnąć roczny dochód netto w wysokości 1,6 mld, podczas gdy P&C Re zamierza osiągnąć wskaźnik łączony (Combined Ratio) mniejszy niż 85%. W przypadku segmentu Corporate Solutions ma on spaść poniżej 91%.

Swiss Re przewiduje, że stałe skupianie się na dyscyplinie kosztowej i efektywności doprowadzi do redukcji kosztów operacyjnych o około 300 milionów dolarów do 2027 roku.

(AM, źródło: Swiss Re)

Munich Re chce osiągnąć 6 mld euro zysku w 2025 roku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dzięki „konsekwentnie dobrym wynikom operacyjnym” we wszystkich segmentach działalności Munich Re stawia sobie za cel osiągnięcie w 2025 r. zysku netto według MSSF w wysokości 6 mld euro. Przychody z ubezpieczeń grupowych mają osiągnąć 64 mld euro w 2025 r., a zwrot z inwestycji ma wzrosnąć do ponad 3%.

W obszarze reasekuracji Munich Re przewiduje wzrost przychodów z ubezpieczeń do 42 mld euro i zysk netto w wysokości 5,1 mld euro. W korzystnym obecnie otoczeniu rynkowym reasekurator będzie nadal wykorzystywać swoją silną pozycję rynkową. Munich Re oczekuje, że wskaźnik zespolony (Combined Ratio) pozostanie na atrakcyjnym poziomie rentowności, wynosząc 79% w reasekuracji ubezpieczeń majątkowych i wypadkowych (P&C Re) i 90% w Global Specialty Insurance (GSI), z których ten ostatni stanie się oddzielnym segmentem sprawozdawczym IFRS od 2025 r. Ze względu na oczekiwany silny wzrost w GSI i niższy efekt dyskontowania w porównaniu z 2024 r., odpowiada to łącznemu wskaźnikowi 83% dla reasekuracji P&C zgodnie z obecną segmentacją. W reasekuracji na życie i zdrowia (L&H Re) Munich Re prognozuje na przyszły rok uzyskanie wyniku technicznego w wysokości 1,7 mld euro.

Reasekurator oczekuje również, że obszar działalności ERGO wygeneruje przychody z ubezpieczeń w wysokości 22 mld euro w 2025 r., kontynuując silny rozwój z ostatnich lat z wkładem do zysku w wysokości 0,9 mld euro. Przewiduje się łączny współczynnik 89% w ERGO Germany i 90% w ERGO International. Od 2025 r. Munich Re będzie ujawniać ERGO Germany jako pojedynczą jednostkę sprawozdawczą, łącząc niemieckie ubezpieczenia na życie i zdrowie oraz ubezpieczenia majątkowe i wypadkowe.

(AM, źródło: Munich Re)

Global Data: Klienci oczekują od ubezpieczycieli czego innego niż politycy

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Rosnąca liczba amerykańskich konsumentów przy wyborze ubezpieczyciela zwraca uwagę na praktyki związane z ochroną środowiska, podkreślając konieczność zrównoważonego działania w sektorze ubezpieczeniowym i oczekując przyjaznych dla środowiska inicjatyw.

Pomimo potencjalnych zmian w polityce federalnej pod rządami prezydenta-elekta Donalda Trumpa, który sprzeciwia się realizacji założeń ESG, ubezpieczyciele muszą się dostosować do oczekiwań klientów, aby utrzymać konkurencyjność, wzmocnić zaufanie i budować długotrwałą lojalność wobec marki.

Przeprowadzone przez Global Data badanie konsumenckie służące identyfikacji nowych trendów (2024 Emerging Trends Insurance Consumer Survey) wskazuje, że 38,4% konsumentów w USA uznaje za bardzo ważne angażowanie się swojego ubezpieczyciela w praktyki proekologiczne, a kolejne 22,1% uważa to za maksymalnie istotne. Z drugiej strony jedynie 17,1% respondentów ocenia takie praktyki jako nieważne.

Zaniechanie ESG może odstręczać klientów, którzy coraz bardziej cenią zrównoważoną działalność. Podczas gdy presja rządu na realizowanie ESG może osłabnąć pod administracją Trumpa, wymagania konsumentów pozostają. Ubezpieczyciele stosujący praktyki zrównoważonego rozwoju będą nie tylko wzbudzać zaufanie, ale też wyróżniać się na konkurencyjnym rynku. Ci, którzy nie dostosują się do tych oczekiwań, ryzykują utratę lojalności klientów i reputacji marki w długiej perspektywie czasowej.

Globalne trendy energii odnawialnej i zrównoważonego rozwoju mają wpływ na sektor ubezpieczeniowy, skutkujący dystansowaniem się wielu ubezpieczycieli od branż intensywnie węglowych. Wobec ubezpieczycieli amerykańskich wyrażane jest oczekiwanie, że pójdą w tę stronę, przyjmując strategie net-zero, zmniejszając zaangażowanie w sektory węglowe i inwestując w zrównoważone inicjatywy gospodarcze.

AC

Ukraina: TAS zbiera i wypłaca najwięcej na rynku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Za okres 10 miesięcy, od stycznia do końca października 2024 r., składka przypisana brutto ukraińskiej grupy ubezpieczeniowej TAS wyniosła 3980,45 mln hrywien (ok. 89,47 mln euro), czyli o 36,1% więcej r/r.

Sprzedaż komunikacyjnych ubezpieczeń casco wzrosła o 21,6%, do 706,8 mln hrywien, co stanowi 17,76% wszystkich składek zebranych przez ubezpieczyciela w ciągu 10 miesięcy. Składka przypisana brutto z komunikacyjnych ubezpieczeń odpowiedzialności cywilnej wzrosła o 27,3%, do 1186,24 mln hrywien, stanowiących 29,8% całej składki ubezpieczyciela w tym okresie. W segmencie Zielonej Karty w okresie styczeń–październik firma zebrała 1158,83 mln hrywien (29,11% wszystkich składek), co oznacza wzrost o 66,9% r/r.

Sprzedaż dobrowolnych ubezpieczeń zdrowotnych wzrosła w omawianym okresie o 31,3% – TAS zebrał z tego tytułu 487,79 mln hrywien, czyli 12,25% zebranych składek. Z ubezpieczeń majątkowych składka zebrana wyniosła 74,29 mln hrywien, o 25,7% więcej r/r. Przez 10 miesięcy 2024 r. TAS wypłacił z polis 1618,64 mln hrywien (ok. 36,38 mln euro), o 53,3% więcej r/r., najwięcej z ubezpieczeń komunikacyjnych.

Na podstawie zaprezentowanych wyników za 10 miesięcy 2024 r. TAS zajmuje 1. miejsce na rynku, zarówno pod względem sprzedaży, jak i wypłaconych odszkodowań.

(Na 31 października 1 euro = 44,49 hrywien)

(AC, źródło: Xprimm)

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 51-52/2024

0
  • Artur Makowiecki: Podsumowanie tygodnia. Kanał bankowy stanie przed kolejnymi wyzwaniami – str. 2
  • Expectum – 15 lat magii ludzi i ubezpieczeń – str. 3
  • Sylwester Poniewierski, Anna Karpińska-Szuca, ERGO Hestia: ERGO 4 – zredefiniujemy niezdolność do pracy i odpowiemy na problemy przyszłości – str. 5
  • Czas na ATOM. Warta przygotowuje się na wyzwania przyszłości – str. 7
  • Jubileuszowa noc InterRisk! – str. 8
  • Agata Szarata, OVB: Wciąż mam co świętować – str. 10
  • Marcin Sroka, PZU: Dobry Start – nowa jakość współpracy – str. 13
  • Generali to partner dla agenta na dziś i jutro – str. 14
  • Aleksandra Romot, Comarch: Digitalizacja i modernizacja – potrzebne szybkie i zdecydowane działania – str. 16
  • Moja Warta z milionem użytkowników – str. 19
  • Bogusława Zera: W ASF Premium agent nigdy nie jest sam – str. 21
  • Kamil Jasiński, Karina Ostoj-Bobrowska, Marcin Pasternak, Deloitte: Trzeba działać zgodnie z hasłami ESG, zamiast tylko je głosić – str. 23
  • Mariusz Kulig: Further przedstawia Medycynę Precyzyjną – str. 24
  • Denis Jastrieb, Narodowe Stowarzyszenie Ubezpieczycieli Ukrainy: Wpływ wojny na rynek ubezpieczeń w Ukrainie – perspektywa z pierwszej linii frontu – str. 31
  • Marcin Szmidtke: Końca świata ubezpieczeń nie będzie – str. 34
  • Paweł Chmielewski: Trzeba się było ubezpieczyć… Tylko jak? – str. 35
  • Teresa Grabowska: Ochrona sygnalistów zgodna z RODO – str. 36
  • Sławomir Dąblewski: Niech żyje prywatna opieka medyczna! – str. 37
  • Grzegorz Piotrowski: Co ty wiesz o ulgach podatkowych?2 – str. 37
  • Adam Kubicki: Czy masz właściwe podejście do osiągania sukcesu? – str. 38
  • Małgorzata Kulik: Targeted exclusion jako alternatywa dla blanket exclusion – str. 38

KNF uchyli część wytycznych w związku ze stosowaniem DORA

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego planuje uchylenie funkcjonujących obecnie rekomendacji i wytycznych dotyczących zarządzania obszarami technologii informacyjnej i bezpieczeństwa środowiska teleinformatycznego, mających zastosowanie m.in. do ubezpieczeń. Podobny los czeka również komunikat UKNF dotyczący przetwarzania informacji w chmurze obliczeniowej publicznej lub hybrydowej. To efekt zbieżności ich zakresu z obowiązkami wynikającymi z rozporządzenia w sprawie operacyjnej odporności cyfrowej sektora finansowego (DORA) i powiązanych z nim aktów wykonawczych, a także faktu, że są to akty tzw. soft law i nie są źródłami prawa powszechnie obowiązującego, w przeciwieństwie do DORA.

UKNF wyjaśnia, że te działania pozwolą uniknąć wątpliwości interpretacyjnych, które mogłyby wystąpić w przypadku równoczesnego obowiązywania przepisów prawa oraz aktów o charakterze tzw. soft law. Uchylenie wytycznych, rekomendacji i komunikatu przyczynią się także do ograniczenia obciążeń regulacyjnych, jakie w obszarze operacyjnej odporności cyfrowej mają zastosowanie do podmiotów nadzorowanych.

Wśród aktów planowanych do uchylenia i odwołania znajdują się m.in. wytyczne dotyczące zarządzania obszarami technologii informacyjnej i bezpieczeństwa środowiska teleinformatycznego w zakładach ubezpieczeń i zakładach reasekuracji oraz komunikat Urzędu z dnia 23 stycznia 2020 roku dotyczący przetwarzania przez podmioty nadzorowane informacji w chmurze obliczeniowej publicznej lub hybrydowej. O terminie uchylenia nadzór poinformuje w odrębnej informacji.

Spójne podejście UE

Podobne analizy zbieżności zakresu przedmiotowego wytycznych w sprawie zarządzania ryzykiem związanym z technologiami i bezpieczeństwem ICT oraz wytycznych w sprawie outsourcingu do dostawców usług w chmurze obliczeniowej z rozporządzeniem DORA przeprowadzane są przez Europejskie Urzędy Nadzoru.

Planowane uchylenie rekomendacji i wytycznych oraz odwołanie komunikatu chmurowego odpowiada na potrzebę podjęcia na szczeblu krajowym działań spójnych z podejściem do definiowania wymogów zarządzania ryzykiem związanym z ICT, jakie w związku z DORA można obserwować na poziomie prawodawstwa europejskiego. UKNF przypomina, że zgodnie z motywem 8 rozporządzenia rozbudowanie jednolitego zbioru przepisów i systemu nadzoru, tak aby uwzględniały one również operacyjną odporność cyfrową, ma na celu wzmocnienie kompetencji właściwych organów – w tym KNF – aby umożliwić im sprawowanie nadzoru w zakresie zarządzania ryzykiem związanym z ICT w sektorze finansowym i chronić integralność oraz efektywność rynku wewnętrznego, a także ułatwić jego należyte funkcjonowanie.

Rozbieżności utrudniają funkcjonowanie rynku

Motyw 9 DORA wskazuje, że rozbieżności legislacyjne i niejednolite krajowe podejścia regulacyjne lub nadzorcze do ryzyka związanego z ICT powodują powstanie przeszkód dla funkcjonowania rynku wewnętrznego usług finansowych, utrudniając sprawne korzystanie ze swobody przedsiębiorczości i swobody świadczenia usług podmiotom finansowym prowadzącym działalność transgraniczną. Brak spójności wynikający ze zmian planowanych na szczeblu krajowym mógłby spowodować dalsze przeszkody dla funkcjonowania rynku wewnętrznego ze szkodą dla uczestników rynku i stabilności finansowej. 

Również motyw 11 DORA wskazuje konieczność dalszej harmonizacji najważniejszych wymogów w zakresie operacyjnej odporności cyfrowej dla wszystkich podmiotów finansowych. Sygnalizuje także cel rozporządzenia, którym jest przyczynienie się do sprawnego funkcjonowania rynku wewnętrznego. 

W motywie 14 DORA podkreślono, że pomaga ono ograniczyć stopień złożoności regulacyjnej, wspiera spójność w zakresie nadzoru, zwiększa pewność prawa, a także przyczynia się do ograniczenia kosztów przestrzegania przepisów, zwłaszcza dla podmiotów finansowych prowadzących działalność transgraniczną i do zmniejszenia zakłóceń konkurencji. Wybór rozporządzenia na potrzeby ustanowienia wspólnych ram operacyjnej odporności cyfrowej podmiotów finansowych jest odpowiednim sposobem zagwarantowania jednolitego stosowania wszystkich elementów zarządzania ryzykiem związanym z ICT przez unijny sektor finansowy.

DORA już za miesiąc

Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2554 z dnia 14 grudnia 2022 r. w sprawie operacyjnej odporności cyfrowej sektora  finansowego i zmieniające rozporządzenia (WE) nr 1060/2009, (UE) nr 648/2012, (UE) nr 600/2014, (UE) nr 909/2014 oraz (UE) 2016/1011 (Rozporządzenie DORA), którego celem jest zwiększenie operacyjnej odporności cyfrowej podmiotów finansowych oraz uregulowanie świadczenia usług ICT na rynku finansowym będzie stosowane od 17 stycznia 2025 roku.

AM, news@gu.com.pl

(źródło: KNF )

UNIQA rośnie w mocnym tempie i chce jeszcze przyspieszyć

0
Marcin Nedwidek

Marcin Nedwidek, prezes zarządu UNIQA w Polsce, w wywiadzie dla xyz.pl poinformował, że według szacunków firmy jej składka urośnie o 20%. To zasługa szeregu czynników, m.in. ścisłej współpracy z pośrednikami ubezpieczeniowymi.

Prezes przyznał, że UNIQA zamknęła 85% spraw związanych z powodzią, wypłacając dotychczas ok. 50 mln zł brutto. Ocenił też, że obserwowane obecnie zainteresowanie polisami po powodzi jest krótkoterminowe. Dopiero zbudowanie w społeczeństwie świadomości potrzeby odpowiedniego zabezpieczenia majątku może zmienić tę sytuację. Marcin Nedwidek podkreślił, że jest to w głównej mierze zadanie ubezpieczycieli, ale też agentów, którzy powinni rozmawiać z klientami i próbować podnosić sumy ubezpieczenia.

Zapytany o sytuację w OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, menedżer przyznał, że choć rosnąca dynamika szkód jest niepokojąca, to jednak istotniejszy jest stały i znaczący wzrost kosztów napraw aut, spowodowany m.in. zwiększonymi kosztami pracy, koniecznością naprawy coraz bardziej zaawansowanych technologicznie elementów samochodów czy wyższymi wydatkami na sprowadzanie części do pojazdów. A podwyżki stawek w OC ppm. pokrywają inflację w szkodach, które już wystąpiły, a nie w obecnych czy przyszłych. Dlatego zdaniem prezesa należy spodziewać się kolejnych wzrostów cen. Marcin Nedwidek zdradził też, że wynoszący 34% wzrost składki UNIQA z OC ppm. po 3 kwartałach tego roku to efekt podwyżek cen, które nie odstraszyły teraz klientów dzięki wcześniejszemu zadbaniu o rentowność portfela, i większej liczby ubezpieczanych klientów. A wszystko to przy wysokim poziomie rentowności.

Zakład korzysta też na rozbudowie sieci agencyjnej – w tym roku UNIQA nawiązała współpracę z kolejnymi 3,5 tys. OFWCA. Dodatkowo odbyły się spotkania z 2 tys. agentów (docelowo z 3,5 tys.). Prezes wskazał też na pozytywny efekt fuzji z AXA oraz bardzo dobre rezultaty współpracy z dealerami samochodowymi sprzedającymi nowe auta, czym zajmuje się spółka UNIQA Automotive. Zakład już w październiku zrealizował założony plan w tym obszarze i ma podpisane umowy o współpracy z ok. 200 sieciami dealerskimi – dwukrotnie więcej, niż zakładano. Plany na 2025 rok przewidują wzrost o kolejne kilkadziesiąt procent pod względem składki pozyskiwanej tym kanałem sprzedaży. UNIQA dostrzega sporo miejsca do wzrostu, bo dziś jej udziały stanowią ok. 20–30% tego, co mają konkurenci.

Ubezpieczyciel chce ponadto rozwijać się w biznesie korporacyjnym, gdzie zamierza w większym stopniu skupiać się na mikrofirmach oraz małych i średnich przedsiębiorstwach. W planach UNIQA jest też rozwój w ubezpieczeniach grupowych, w których firma jest trzecią siłą na rynku, mając 800 tys. ubezpieczonych. Zakład liczy również na wzmocnienie pozycji w polisach indywidualnych. W efekcie tych wszystkich elementów przypis składki UNIQA ma urosnąć o ok. 20%, z uwzględnieniem wszystkich linii biznesowych. Na razie ubezpieczyciel nie przewiduje żadnych akwizycji (choć ich nie wyklucza), koncentrując się na rozwoju organicznym.

xyz.pl z 13 grudnia, Piotr Sobolewski, „UNIQA rozpędza się po fuzji. Przekracza plan roczny i zapowiada dwucyfrowy wzrost”

(AM, źródło: UNIQA)

GenAI szansą dla polskiej branży finansowej, choć na razie mało wykorzystywaną

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Accenture opublikowało raport zatytułowany „Czas na GenAI: czy branża finansowa wykorzysta tę szansę?”, w którym przedstawiono kompleksową analizę potencjału generatywnej sztucznej inteligencji w branży finansowej w Polsce. Dokument identyfikuje scenariusze wdrożenia GenAI, omawia wyzwania związane z implementacją technologii, a także wskazuje rekomendacje dla instytucji finansowych, które chcą dokonać transformacji w celu pełnego wykorzystania możliwości GenAI.

Raport wyróżnia trzy główne scenariusze wdrożenia technologii GenAI: agresywny, ostrożny i skupiony na ludziach. Pierwszy polega na szybkim wdrożeniu technologii w ciągu pięciu lat i jest charakterystyczny dla organizacji, które stawiają głównie na obniżenie kosztów. Skutkiem ubocznym takiego podejścia może być jednak wzrost liczby osób poszukujących nowych możliwości zawodowych.

Drugi scenariusz zakłada, że pełne wdrożenie technologii zajmie 15 lat. Jest to obecnie dominujące podejście w Polsce. Tymczasem najwięcej mogą zyskać przedsiębiorstwa, które postawią nie tylko na innowacje, ale i ludzi.

Trzeci ze scenariuszy zakłada wdrożenie gen AI w ciągu 10 lat oraz rozwój skoncentrowany na pracownikach. Szacuje się, że dzięki takiemu podejściu w Polsce można by wygenerować 570 mld zł do 2038 r., czyli dodatkowy 1 pp. do średniej rocznej stopy wzrostu PKB w tym okresie.

Potencjał GenAI w polskim sektorze finansowym

Badanie pokazuje, że w polskiej branży finansowej GenAI może mieć znaczący wpływ na efektywność pracy. Osoby zatrudnione w sektorze finansowym spędzają 71% swojego czasu na zadaniach, które mogą zostać zautomatyzowane lub wspierane przez wspomnianą technologię. Obowiązki, którym personel poświęca 33% czasu, można w pełni zautomatyzować, a te, które pochłaniają kolejne 38% – znacznie usprawnić dzięki sztucznej inteligencji.

– Menedżerowie często nie doszacowują możliwości GenAI. Ich zdaniem wzrost produktywności pracowników możliwy dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji wyniesie od 11 do 20%, podczas gdy badania naukowe wskazują, że w wysoko wykwalifikowanych zawodach może on wynieść nawet 40. – podkreśla Karol Mazurek, dyrektor zarządzający Accenture w Polsce, lider praktyki sektora finansowego. – Dużo bardziej optymistyczni w swoich przewidywaniach są liderzy, którzy sami korzystają z GenAI – dodaje.

W ponad połowie firm sektora finansowego dominuje ostrożne i sceptyczne podejście do wdrażania GenAI. Jedynie 13% kadry zarządzającej deklaruje, że podchodzi do tematu w sposób proaktywny, wyprzedzając branżę. Natomiast 87% badanych nadal postrzega ową technologię głównie jako narzędzie do redukcji kosztów, a nie do zwiększenia przychodów. Stanowi to przeciwieństwo globalnych trendów, gdzie odsetek ten wynosi jedynie 22%.

Duże wyzwanie stanowi pomiar zwrotu z inwestycji w generatywną sztuczną inteligencję, który mógłby przekonać kadrę zarządzającą do tej technologii. 40% respondentów nie przeprowadza żadnej analizy efektywności swoich inwestycji w GenAI. 37% oblicza ROI, a 47% ocenia efektywność na podstawie poziomu redukcji kosztów. Oznacza to, że wciąż wiele organizacji traktuje inwestycje w GenAI jako narzędzie do optymalizacji kosztów, a niekoniecznie jako sposób na np. zwiększenie przychodów. Taki sposób myślenia może ograniczać pełne wykorzystanie potencjału, jaki niesie ze sobą ta technologia.

– Kadra zarządcza wskazuje, że istotnymi barierami dla wdrożeń GenAI są brak dojrzałej infrastruktury technologicznej, w tym istotnego wykorzystania chmury, oraz niedopracowane strategie dotyczące zarządzania danymi. Tymczasem te fundamenty technologiczne są kluczowe, aby szybko i efektywnie wdrażać nowe rozwiązania w obszarze GenAI. Większość firm zatrzymała się na etapie testowania rozwiązań i pilotaży, napotykając trudności z ich skalowaniem i wprowadzaniem do operacyjnego użytku – mówi Dawid Osiecki, dyrektor zarządzający Accenture w Polsce, lider praktyki Data & AI.

Regulacje i niepewność jako bariery dla inwestycji

Ankietowani są zdania, że inwestycje w implementację generatywnej sztucznej inteligencji są w znacznym stopniu ograniczane niepewnością regulacyjną. Sektor finansowy wciąż zmaga się z brakiem odpowiednich wytycznych, które jasno określałyby zasady odpowiedzialnego wdrożenia GenAI. 67% menedżerów podkreśla wpływ niejasnych interpretacji regulacji na niską gotowość organizacji do inwestowania w sztuczną inteligencję. 83% respondentów uważa, że obecne przepisy nie sprzyjają efektywnej implementacji AI w branży finansowej.

– W obliczu braku jasnych interpretacji regulacji firmy powinny proaktywnie kształtować własne zasady bezpiecznego oraz etycznego wdrażania generatywnej AI, co pozwoli im przygotować własne organizacje na zmianę i wyprzedzić konkurencję, przy jednoczesnym minimalizowaniu ryzyka – podpowiada Maciej Jopyk, dyrektor zarządzający Accenture w Polsce odpowiedzialny za dział Strategy & Consulting. – Accenture kładzie duży nacisk na Responsible AI, czyli odpowiedzialne podejście do projektowania, rozwijania i wdrażania sztucznej inteligencji. Naszym celem jest tworzenie wartości i budowanie zaufania poprzez ochronę przed potencjalnymi ryzykami związanymi z AI – dodaje.

Rozbieżności między percepcją liderów a pracowników

Badanie pokazuje również rozdźwięk pomiędzy tym, jak postrzegają procesy wdrożenia GenAI w firmach pracownicy, a jak oceniają je liderzy. Przedstawiciele kadry menedżerskiej uważają, że pracownicy przynajmniej kilka razy w tygodniu posiłkują się narzędziami generatywnej sztucznej inteligencji. Dwie trzecie jest przekonanych, że pracownicy mają dostęp do szkoleń, które umożliwiają pełne wykorzystanie potencjału GenAI, natomiast tylko jedna trzecia zatrudnionych w sektorze finansowym podziela to zdanie.

– Warto zaznaczyć, że dostępność wysokiej jakości szkoleń z zakresu GenAI znacząco wpływa na satysfakcję pracowników. W instytucjach finansowych w Polsce, które oferują szeroką, łatwo dostępną ofertę warsztatów, prawdopodobieństwo wysokiej satysfakcji z pracy jest aż 1,3 razy wyższe. Wspieranie pracowników w procesie transformacji technologicznej poprzez odpowiednie szkolenia zwiększa motywację i lojalność, a także przyczynia się do większej efektywności organizacji – mówi Karol Mazurek. – W tej rewolucji ludzie będą na pierwszym miejscu. 63% menedżerów nie przewiduje istotnych zmian w zatrudnieniu z powodu wdrożenia GenAI – dodaje.

Prawie 30% pracowników deklaruje, że obecnie używa i planuje dalej używać narzędzi opartych na GenAI w swojej pracy. Kolejne 38% chce zacząć to robić. Raport zwraca uwagę, że pracownicy mający dostęp do wysokiej jakości szkoleń w obszarze GenAI jednocześnie deklarują wyższą satysfakcję z pracy i lojalność.

– Na podstawie przeprowadzonych badań ankietowych wśród pracowników sektora finansowego w Polsce zdefiniowaliśmy cztery typy postaw pracowników w zależności od deklarowanego entuzjazmu i obaw względem GenAI, a także stopnia zaufania do kierownictwa w procesie zmian. Dla instytucji finansowych kluczowe będzie dostosowanie programu szkoleń i sposobu wdrażania GenAI do profilu pracowników, tak aby osiągnąć spodziewane korzyści – mówi Dominika Bosek-Rak, liderka badań nad płatnościami w Europie Accenture.

Rekomendacje: Proaktywność, inkluzyjność i szybkość

Uwolnienie potencjału generatywnej sztucznej inteligencji w branży finansowej poprzez strategię skoncentrowaną na ludziach oznacza szybkie, holistyczne wdrożenie technologii GenAI z uwzględnieniem kluczowej roli człowieka, zarówno kadry zarządzającej, jak i pracowników. Raport przedstawia następujące rekomendacje dla firm, które chcą skutecznie wdrożyć GenAI:

  • Proaktywność: GenAI to nie tylko narzędzie do punktowej redukcji kosztów, ale także inspiracja do głębokiej transformacji biznesu i poprawy konkurencyjności. Firmy, które odważnie podejdą do wdrożenia AI i będą tworzyć zasady bezpiecznego korzystania z tej technologii, zyskają przewagę na rynku.
  • Inkluzyjność: Ważne jest, aby dołączać szerokie grupy pracowników do działań związanych z implementacją narzędzi GenAI. Należy pamiętać o pracownikach, którzy mogą zyskać nowe role i zadania w wyniku tych wdrożeń. Wspieranie kadry odpowiednimi szkoleniami, zapewnianie im możliwości rozwoju i dbanie o ich zaangażowanie, przyczyni się do wzrostu motywacji i lojalności.
  • Szybkość: Wdrażanie GenAI nie jest możliwe bez odpowiednich fundamentów technologicznych. Firmy, które chcą z powodzeniem wprowadzić tę technologię na szerszą, transformacyjną skalę, muszą zainwestować w nowoczesny „digital core”. Solidna infrastruktura technologiczna jest podstawą do efektywnego wdrożenia innowacji i wykorzystania pełnego potencjału tej technologii.

(AM, źródło: Accenture)

Jak się wybić ponad przeciętność

0
Adam Kubicki

Zawsze uważałem, że jednym z ważniejszych życiowych zadań każdego człowieka powinno być wykorzystanie w pełni swojego potencjału. Dziś wiem, że większość ludzi nie jest na to gotowa. W ich życiu wygrywa lenistwo i pozorny komfort stabilizacji.

Sprzedaż jednak bardziej przypomina zmagania sportowe (ze sobą i przeciwnikami) niż spokojne utrzymywanie posady etatowej. Dlatego sukcesy w sprzedaży osiągają ludzie, którzy stosują określone zasady myślenia i postępowania.

Przede wszystkim podejdź do swojej pracy na poważnie. Jest ona źródłem twoich dochodów, na których opiera się większość aspektów twojego życia. Dzięki sprzedaży można kreować ponadprzeciętne dochody, dzięki czemu łatwiej podnieść standard życia, zapewnić rodzinie bezpieczeństwo finansowe i realizować marzenia. Podejmij decyzję, że chcesz dołączyć do czołówki ludzi z twojej branży – do 10% najlepszych.

Brak dążenia do doskonałości to podświadoma zgoda na przeciętność. Gdy potraktujesz swoją pracę naprawdę poważnie i podejmiesz decyzję, że chcesz zostać najlepszym w tym, co robisz, twoje życie zacznie się zmieniać i będziesz na dobrej drodze, by rzeczywiście dostać się do czołówki w twojej branży.

Zidentyfikuj również umiejętność, która cię ogranicza. José Moreno Hernández był synem biednego meksykańskiego rolnika. Już w dzieciństwie w jego głowie powstało marzenie – chciał być astronautą i polecieć w kosmos. Uczył się pilnie i oprócz pracy przy zbieraniu kukurydzy poświęcał swój wolny czas na naukę. Na University of California w Santa Barbara uzyskał tytuł magistra z elektrotechniki i informatyki.

Kiedy po kilku latach nieudanych prób dostania się do NASA dowiedziała się o tym jego żona, zadała mu bardzo ważne pytanie: Co mają ci, który się dostali, czego nie masz ty? Dzięki temu José zaplanował rozwinięcie swoich kompetencji. W ciągu kilku następnych lat między innymi zdobył licencję pilota, poprawił swoje zdolności sportowe i nauczył się języka rosyjskiego. W końcu jego podanie zostało zaakceptowane i trafił do ośrodka szkoleniowego dla potencjalnych astronautów. Został przyjęty do korpusu amerykańskich astronautów (grupa NASA-19) jako kandydat na specjalistę misji, a cztery lata później w promie Discovery poleciał w kosmos.

Która umiejętność, gdybyś ją opanował do perfekcji i po mistrzowsku, pomogłaby ci zwielokrotnić twoją sprzedaż i twoje dochody? Bez względu na to, co to będzie, zapisz to sobie, a następnie przygotuj listę wszystkiego, co możesz zrobić, aby zdobyć tę umiejętność. Zacznij już dzisiaj, krok po kroku. Może to być jedyna umiejętność dzieląca cię od podwojenia twoich dochodów.

A gdy już opanujesz tę umiejętność (co z pewnością ci się uda, jeśli tylko będziesz wystarczająco wytrwały), musisz ponownie zadać sobie to samo pytanie: „A teraz która umiejętność pomogłaby mi najbardziej w zwiększeniu moich dochodów?”. Wyznaczasz sobie za cel opanowanie tej umiejętności, opracowujesz plan jej zdobycia (włącznie z czytaniem, słuchaniem i ćwiczeniami), a następnie zakasujesz rękawy i zabierasz się do pracy.

Przez pozostałą część swojej kariery stajesz się swoim własnym projektem samorozwoju – zawsze rozwijając tę umiejętność, która w danym momencie mogłaby najbardziej ci pomóc. Powtarzaj sobie te magiczne słowa: „Zrób to teraz! Zrób to teraz! Zrób to teraz!” – tak długo, aż zostaną one zaprogramowane w twoim umyśle i odczuciach. Jak stwierdził Albert Einstein: „Nic się nie dzieje, dopóki coś się nie poruszy”.

Dla chcących rozwijać się w sprzedaży ubezpieczeń jest to wspaniały czas. Gdy staniesz się świetny w tym, co robisz, zawsze będziesz mógł kontrolować swoją teraźniejszość i przyszłość. Zawsze będziesz mógł zarobić na dostatnie życie dla siebie i swojej rodziny. Zawsze będziesz miał kontrolę nad swoim życiem i swoim losem.

Adam Kubicki

adam.kubicki@indus.com.pl

Od chaosu do sukcesu

0
Jan Grzesikiewicz

W branży ubezpieczeniowej, gdzie tempo pracy jest często bardzo szybkie, a lista zadań wydaje się nieskończona, kluczowe staje się efektywne zarządzanie działaniami i właściwe ustalanie priorytetów. W związku z tym powstaje pytanie: czy branżę ubezpieczeniową stać na bagatelizowanie treningu mentalnego w pracy agenta?

W ciągu ostatnich dwóch lat miałem kumulację projektów dla branży finansowo-ubezpieczeniowej i przeszkoliłem ponad kilkuset agentów i menedżerów sprzedaży. W tym czasie zauważyłem, jak wielu agentów boryka się z nieefektywnym zarządzaniem aktywnościami. Żyją w poczuciu chaosu, braku indywidualnej strategii sprzedażowej, są w ciągłej pogoni i frustracji. Dodatkowo często nie identyfikują się z celami stawianymi przez firmę oraz sami nie mają wewnętrznego, jasno określonego kierunku, a co za tym idzie, pomysłu, jak tam dojść.

Menedżerowie zazwyczaj żyją w przekonaniu, że jeśli określili cele, precyzyjnie przedstawili KPI, to wszyscy wiedzą, gdzie i po co „idziemy”. Nic bardziej mylnego! Skąd to wiem? Od agentów, którzy często mają długi staż i całkiem niezłe wyniki. Jestem przekonany, że ponad połowa menedżerów nie zdaje sobie sprawy, jak wygląda mental agenta. Dla doradców, którzy codziennie muszą balansować między obsługą klientów, pozyskiwaniem nowych a także ciągłym dokształcaniem się, umiejętność koncentracji na zadaniach priorytetowych może decydować o sukcesie.

Małe kroki i uważność

Pierwszym krokiem w kierunku lepszego zarządzania aktywnościami jest rozwój samodyscypliny. Trening mentalny udostępnia techniki, które pomagają w budowaniu tej cennej umiejętności. Jedną z nich jest metoda małych kroków. Pozwala nie tylko lepiej zaplanować pracę, ale również osiągać małe sukcesy, motywujące do dalszego działania. Każdego mobilizuje co innego i ważne jest, aby określić listę indywidualnych motywatorów/nagród i nagradzać się nimi po wykonaniu drobnych aktywności.

Kolejnym aspektem, na który warto zwrócić uwagę, jest wykorzystanie technik do utrzymania skupienia na zadaniach. Żyjemy w świecie, gdzie wielozadaniowość wydaje się cenioną umiejętnością, jednak badania pokazują, że może to prowadzić do obniżenia efektywności.

Praktykowanie uważności pomaga w koncentracji na jednym zadaniu, co z kolei przekłada się na jego szybsze i lepsze wykonanie. Proste techniki relaksacyjne i na koncentrację to przykłady działań, które mogą pomóc w osiągnięciu lepszego skupienia.

Wytrzymaj 5 minut

Prokrastynacja, czyli odkładanie zadań na później, jest jednym z głównych wrogów efektywnego zarządzania czasem. Trening mentalny oferuje wiele strategii, które mogą pomóc w jej minimalizowaniu. Jedną z nich jest metoda 5 minut – zakłada, że nawet najmniej motywujące zadanie można wykonywać przez tak krótki czas. Często po przekroczeniu tej bariery zadanie wydaje się mniej przytłaczające, a my jesteśmy bardziej skłonni do jego kontynuowania.

Efektywne zarządzanie zadaniami i ustalanie priorytetów to kluczowe umiejętności w pracy każdego agenta ubezpieczeniowego. Wsparcie treningu mentalnego w tym obszarze przynosi znaczące korzyści, pomaga nie tylko w lepszym planowaniu i organizacji pracy, ale także w osiągnięciu większej satysfakcji z wykonywanych zadań.

Jan Grzesikiewicz

18,100FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie