Blog - Strona 8 z 1450 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal

Co ty wiesz o ulgach podatkowych?

0
Grzegorz Piotrowski

Indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) jako jedyny produkt finansowy dostępny na rynku pozwala nie tylko gromadzić pieniądze na przyszłość, ale także oszczędzać w inny sposób.

Korzyść osiągnięta np. za kilkanaście lat, czyli zebrane pieniądze to jedno, ale nie wszyscy wiedzą, że dzięki uldze na IKZE pieniądze można mieć już teraz.

Doradca finansowy lub agent ubezpieczeniowy, zadając klientowi pytanie o to, czy myśli o swojej przyszłości i czy chciałby oszczędzać na emeryturę, bardzo często słyszy całą masę wymówek. Nie mam pieniędzy, mam jeszcze dużo czasu, pewnie nie dożyję do emerytury – to chyba najczęstsze odpowiedzi na propozycję kupna produktu oszczędnościowo-emerytalnego.
Czy można wobec tego w jakiś sposób zachęcić do odkładania pieniędzy w ramach takich dedykowanych rozwiązań finansowych oferujących dobrowolne oszczędzanie? Wydaje się, że jest to możliwe, jeśli jako argumentu użyje się tematu podatków – tak jak działa to w przypadku IKZE.

Z jednej strony ze zgromadzonych w IKZE pieniędzy można skorzystać bez konieczności płacenia podatku od zysków kapitałowych. To już jest bardzo wymierny zysk w przypadku tego produktu (podobnie zresztą jak w indywidualnym koncie emerytalnym), o którym jednak niestety nie wszyscy wiedzą. A już o fakcie, że wpłacając co roku pieniądze na IKZE, można je wskazać jako ulgę podatkową w rozliczeniu PIT, wie chyba jeszcze mniej Polaków. A szkoda, gdyż może to być ulga nie rzędu kilkudziesięciu czy kilkuset, ale nawet kilku tysięcy złotych. To kwota, o którą warto „upomnieć się” w swoim rozliczeniu z urzędem skarbowym.

Cdn.

Grzegorz Piotrowski

gpiotrowski@o2.pl

Blanket exclusion – wyłączenie ogólne

0
Źródło zdjęcia: Premium English

W branży ubezpieczeniowej blanket exclusion, czyli wyłączenie ogólne, to jedno z najostrzejszych narzędzi ochrony przed ryzykiem. Oznacza ono całkowite wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkody powstałe w związku z określonymi czynnikami, regionami geograficznymi lub sytuacjami.

W praktyce, jeśli dana polisa zawiera blanket exclusion, jakiekolwiek szkody, roszczenia czy straty związane z objętym wyłączeniem obszarem lub zjawiskiem nie będą pokrywane – bez wyjątków.

Takie podejście jest stosowane przez ubezpieczycieli, aby chronić się przed dużą i nieprzewidywalną ekspozycją, szczególnie na terenach objętych konfliktami lub tam, gdzie obowiązują sankcje międzynarodowe.

Przykłady użycia wyrażenia blanket exclusion:

  1. The insurance policy includes a blanket exclusion for risks associated with operations in sanctioned countries like Russia and Belarus.
    (Polisa ubezpieczeniowa zawiera ogólne wyłączenie odpowiedzialności za ryzyka związane z działalnością w krajach objętych sankcjami, takich jak Rosja i Białoruś).
  2. Due to a blanket exclusion, this policy does not cover any war-related damages in Eastern Ukraine.
    (Z powodu ogólnego wyłączenia polisa nie obejmuje żadnych szkód związanych z działaniami wojennymi we wschodniej Ukrainie).
  3. A blanket exclusion applies to any claims arising from military conflicts in specified high-risk regions.
    (Obowiązuje ogólne wyłączenie odpowiedzialności za roszczenia wynikające z konfliktów zbrojnych na określonych terenach wysokiego ryzyka).

Małgorzata Kulik
kursy języka angielskiego dla branży ubezpieczeń

www.premium-english.pl

EIOPA: Ubezpieczyciele i fundusze emerytalne zmagają się ze złożonym i niepewnym krajobrazem ryzyka

0
Źródło zdjęcia: EIOPA

Europejski Urząd Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych opublikował 12 grudnia sprawozdanie na temat stabilności finansowej, w którym ocenia ryzyko i słabości europejskich ubezpieczycieli i pracowniczych funduszy emerytalnych w trudnym krajobrazie ryzyka charakteryzującym się dużą niepewnością. Oprócz przeglądu ostatnich wydarzeń w opracowaniu przedstawiono również trzy analizy tematyczne.

Chociaż wpływ globalnych napięć na europejskie sektory finansowe był jak dotąd ograniczony, EIOPA uważa, że zagrożenia narastają. W rezultacie system finansowy jest podatny na nieprzewidziane zdarzenia, które mogą spowodować nagłe i daleko idące zmiany warunków makroekonomicznych.

Oba sektory działalności ubezpieczycieli oraz PFE są dobrze przygotowane do amortyzowania potencjalnych wstrząsów. Wskaźnik zagregowanych kapitałowych wymogów wypłacalności (SCR) europejskich ubezpieczycieli znacząco przekracza próg 100%. W II kw. mediana wskaźnika SCR działu I wynosiła 239,2 %, podczas gdy w dziale II osiągnęła poziom 212,6 %. Pozytywny jest również wskaźnik finansowania PFE. Fundusze oferujące programy o zdefiniowanym świadczeniu nieznacznie zwiększyły wskaźnik finansowania ze 119,8% na początku roku do 120,6% w II kwartale.

Trzy obszary potencjalnych ryzyk

Oprócz zmian sektorowych i podatności na zagrożenia w sprawozdaniu EIOPA na temat stabilności finansowej przyjrzano się również trzem zagadnieniom, które mają ogromne znaczenie dla ubezpieczycieli, pracowniczych funduszy emerytalnych i organów nadzoru.

  1. Podatności na zagrożenia związane z nieruchomościami: Ostatnie wydarzenia miały negatywny wpływ zarówno na ceny nieruchomości mieszkalnych, jak i komercyjnych. Chociaż zarówno ubezpieczyciele, jak i pracownicze fundusze emerytalne inwestują około 10% swoich aktywów w nieruchomości, analiza EIOPA wykazała, że nawet silny wstrząs na tym rynku miałby jedynie niewielki wpływ na sektory, z pewnymi indywidualnymi wyjątkami.
  2. Reasekuracja intensywna (lub finansowa) aktywów: Reasekuracja intensywna obejmuje przeniesienie zarówno ryzyka inwestycyjnego, jak i ubezpieczeniowego z cedenta na reasekuratora. Takie rozwiązanie pozwala cedentom na prowadzenie szczuplejszego bilansu, co zazwyczaj skutkuje wyższymi wskaźnikami wypłacalności. Jednocześnie takie transakcje wprowadzają również dodatkowe ryzyko kredytowe, prawne i operacyjne. Chociaż obawy dotyczące stabilności finansowej związane z reasekuracją intensywną aktywów wydają się na razie ograniczone, koncentracja tej działalności wśród kilku reasekuratorów – często z alternatywnymi modelami biznesowymi i w konkretnych jurysdykcjach offshore – uzasadnia dalszą kontrolę nadzorczą.
  3. Europejskie ramy oceny ryzyka systemowego (SRAF): W ostatniej analizie opisano aspekty metodologiczne i organizacyjne SRAF oraz przedstawiono główne źródła ryzyka systemowego zidentyfikowane w 2024 r. dla europejskiego sektora ubezpieczeń na podstawie danych z systemu Wypłacalność II na koniec 2023 r. oraz danych makroekonomicznych i danych dotyczących rynków finansowych do końca lipca 2024 r. Obejmują one rosnące ryzyko związane ze wzajemnymi powiązaniami między różnymi podmiotami finansowymi ze względu na wzrost sprzedaży swapów ryzyka kredytowego i ogólnej pozycji ubezpieczycieli w instrumentach pochodnych, a także pojawiające się ryzyka, takie jak ryzyko klimatyczne, cyfrowe i cybernetyczne.

(AM, źródło: EIOPA)

PZU edukuje na temat bezpieczeństwa na wystawie Castrol Ikony Motoryzacji

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

PZU został sponsorem strategicznym 4. edycji wystawy Castrol Ikony Motoryzacji. Podczas wydarzenia, które rozpoczęło się 12 grudnia na PGE Narodowym, firma przeprowadzi akcję edukacyjną promującą bezpieczeństwo w ruchu drogowym.

Castrol Ikony Motoryzacji to wystawa motoryzacyjna, podczas której zaprezentowanych zostanie ponad 100 unikatowych pojazdów o łącznej wartości ponad 100 milionów złotych. Nowością tegorocznej edycji jest strefa PZU, gdzie ubezpieczyciel zaprezentuje innowacyjne rozwiązania wykorzystujące technologię VR do nauki udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej w sytuacjach wypadków drogowych.

– Wystawa Castrol Ikony Motoryzacji to okazja do podziwiania wyjątkowych samochodów, ale i zaprezentowania, jak przez lata ewoluowała technologia motoryzacyjna. Niezależnie od postępu technicznego, bezpieczeństwo na drodze pozostaje na pierwszym miejscu. Poprzez nasze działania edukacyjne chcemy przypominać kierowcom o odpowiedzialności, jaka na nich spoczywa jako na uczestnikach ruchu. Edukacja w tym obszarze jest nie do przecenienia, a trudno sobie wyobrazić lepszą do tego okazję niż tak wspaniałe i przyciągająca rzesze fanów wydarzenie – komentuje Rafał Kałęcki, dyrektor Biura Prewencji PZU.

Odwiedzający wystawę mogą skorzystać ze strefy edukacyjnej przez cały czas trwania imprezy – od 12 grudnia do 26 lutego.

(AM, źródło: PZU)

Udany rok skłonił Talanx do podniesienia celów do 2027 roku

0
Źródło zdjęcia: Talanx

Grupa Talanx przekroczyła założone cele na 2025 r. na dwanaście miesięcy przed terminem. W związku z tym ubezpieczyciel podniósł swoje założenia na 2027 r.

Talanx już wie, że na rok przed planowanym terminem wyraźnie przekroczy cele, które wyznaczył sobie w 2022 r. w ramach inicjatywy Strategia 25. Średnia stopa zwrotu z kapitału własnego przekroczy założony cel wynoszący ponad 10% – przewidywana wartość na 2024 r. to więcej niż 15%. Pierwotny cel Talanx dotyczący dochodu netto grupy w 2025 r. wynosił około 1,6 mld euro, ale już w 2024 r. wyraźnie przekroczy tę wartość, osiągając 1,9 mld euro. Odpowiada to ponad 50% stopie wzrostu, znacznie powyżej zakładanego poziomu 25%.

Pozytywne wyniki biznesowe były napędzane przez silny, dochodowy wzrost zarówno w segmencie ubezpieczeń podstawowych, jak i reasekuracji. Szczególnie dynamicznie rozwijały się te pierwsze, w efekcie czego oczekuje się, że ich udział w dochodzie netto grupy wzrośnie z 43 do 47%. Kolejnym czynnikiem była akwizycja i udana trwająca integracja byłych spółek Liberty w Ameryce Łacińskiej. Wniosą one ponad 80 mln euro po kosztach finansowania do dochodu netto grupy w 2024 r.

W związku z powyższym Talanx postanowił podnieść swoje cele strategiczne do 2027 r. Grupa zamierza zwiększyć dochód netto o 30%, do ponad 2,5 miliarda euro. Z kolei planowany zwrot z kapitału własnego powinien trwale przekroczyć 12% Realizacja tych założeń będzie korzystna dla akcjonariuszy: Talanx chce zwiększyć dywidendę do 2,7 euro na akcję w roku obrotowym 2024, z perspektywą dalszego wzrostu o około 50%, do 4 euro na akcję do 2027 r. Talanx ogłosił podniesienie swoich celów strategicznych podczas Capital Markets Day w Monachium.

– Zamierzamy o rok wcześniej wyraźnie przekroczyć cele wyznaczone w naszym obecnym cyklu strategicznym, pomimo wyzwań geopolitycznych i makroekonomicznych. Nasza strategia, która opiera się na decentralizacji, dywersyfikacji i przywództwie kosztowym, opłaciła się, a to daje nam pewność, że osiągniemy nasze ambitne cele do 2027 roku – powiedział Torsten Leue, CEO Talanx.

(AM, źródło: Talanx)

Zurich: Na czele w podróży

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Grupa Zurich Insurance doprowadziła do nabycia od AIG biznesu indywidualnych ubezpieczeń podróżnych i assistance, w tym Travel Guard, za 600 mln dolarów plus to, co wynika z klauzuli earn-out (na podstawie przyszłych wskaźników finansowych). Po transakcji Zurich staje się jednym z największych ubezpieczycieli podróżnych na świecie, obsługując ponad 20 mln klientów i 200 partnerów dystrybucyjnych.

Travel Guard zostanie włączony w struktury należącego do Zurich podmiotu wyspecjalizowanego w ubezpieczeniach podróżnych, Grupy Cover-More. Akwizycja poszerza zasięg Zurich na globalnym rynku ubezpieczeń podróżnych wartym ok. 20 mld dol. w składce przypisanej brutto i istotnie wzmacnia jego obecność na rynku amerykańskim. Transakcja spowodowała obniżenie współczynnika wypłacalności Zurich o 5 pkt. proc. Wszystkie niezbędne zgody zostały uzyskane.

(AC, źródło: Xprimm)

Rynek po trzech kwartałach 2024 roku: Problemy w „majątku”, pozytywne nastroje w „życiówce”

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Pierwsze trzy kwartały obecnego roku nie były udanym okresem dla sektora majątkowego, który musiał mierzyć się ze zwiększoną szkodowością spowodowaną przez niesprzyjającą aurę, inflacją szkodową w OC oraz mocny wzrost wypłat z AC. Zadowolony może być za to sektor życiowy, który rozwija się w coraz szybszym tempie, także dzięki deficytowym do niedawna polisom z UFK.

Z danych zebranych przez Polską Izbę Ubezpieczeń wynika, że na koniec trzech kwartałów 2024 roku wartość całego sektora mierzona przypisem składki wyniosła 63,2 mld zł. Rezultat ten był o 9,6% wyższy od odnotowanego w analogicznym okresie ub.r. Polacy otrzymali 36,8 mld zł odszkodowań i świadczeń ubezpieczeniowych. Polscy ubezpieczyciele wypracowali też 8,3 mld zł zysku netto. Wpływ na ten wynik mają przede wszystkim zwiększone przychody z lokat ubezpieczycieli, związane m.in. z wysokimi stopami procentowymi. Znaczenie ma również spadek śmiertelności w stosunku do sytuacji w czasie pandemii, który wpłynął na mniejsze wypłaty z polis życiowych.

Hierarchia znaczenia produktów bez zmian

Na koniec września 2024 r. dział I legitymował się przypisem wielkości 17,7 mld zł. Był to rezultat o 4% lepszy od uzyskanego rok wcześniej (17,02 mld zł). Ubezpieczenia z gr. 1 (na życie) uzyskując wynik na poziomie 7,81 mld zł, utrzymały pozycję sektorowego lidera sprzedaży, mimo że przypis wypracowany w tym segmencie był o 0,6% niższy od odnotowanego przed rokiem (7,86 mld zł). Na drugim miejscu uplasowały się ubezpieczenia wypadkowe (gr. 5), które wypracowały 6,74 mld zł przypisu. To o 10,1% więcej niż po 9 miesiącach 2023 r. (6,12 mld zł). Dobra koniunktura na rynkach kapitałowych sprawiła, że segment polis z UFK (gr. 3) wygenerował 2,97 mld zł – o 3,8% więcej niż przed rokiem (2,86 mld zł).

– Rynek ubezpieczeń na życie powoli, ale stabilnie się rozwija. Widać rosnące zainteresowanie Polaków rozwiązaniami, które w razie śmierci lub choroby żywiciela rodziny zapewnią bliskim wsparcie finansowe. Rośnie również zainteresowanie produktami o charakterze inwestycyjnym. Szczególnie osoby o średnich dochodach zaczynają dostrzegać w nich bezpieczną formę inwestowania nadwyżek w domowych budżetach. W porównaniu do krajów Europy Zachodniej nadal jednak w ubezpieczeniach na życie mówimy o dużym niedoubezpieczeniu Polaków. Konieczne jest wprowadzenie odpowiednich zachęt do długoterminowego oszczędzania oraz ochrony życia i zdrowia dla klientów. Potrzeba też wyrównania warunków działania zakładów ubezpieczeń i innych instytucji finansowych w kwestii podatku od aktywów. Bez tych zmian rynek nie będzie rozwijał się w szybszym tempie. A ma to kluczowe znaczenie dla zwiększenia możliwości wsparcia rozwoju polskiej gospodarki przez sektor ubezpieczeniowy – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.

Na koniec września w dziale I funkcjonowało 11,2 mln polis w ubezpieczeniach indywidualnych oraz 11,8 mln osób ubezpieczonych w ubezpieczeniach grupowych. Składka z umów grupowych w analizowanym okresie wyniosła 7,4 mld zł i wzrosła o 5,8% w stosunku do tego samego okresu ubiegłego roku. W ocenie Izby pokazuje, to że ubezpieczenie na życie jest jednym z najważniejszych benefitów pracowniczych.

„Uefki” obroniły spadek wypłat

Przez 9 miesięcy tego roku ubezpieczyciele życiowi wypłacili 12,16 mld zł odszkodowań i świadczeń – o 1,3% mniej niż przed rokiem (12,31 mld zł). Spadek nastąpił mimo wynoszącego ponad 300 mln zł wzrostu wypłat w ubezpieczeniach wypadkowych. Ten ostatni został zneutralizowany przede wszystkim przez niższą o ponad 400 mln zł wartość świadczeń wypłaconych z polis z UFK.

Wynik techniczny rynku życiowego wzrósł z 3,2 mld zł po dziewięciu miesiącach 2023 r. do 3,43 mld zł (+7,16%). Zysk netto sektora ubezpieczeń na życie zwiększył się z 2,71 mld zł do 3,05 mld zł (+12,62%). Zakłady z działu I zapłaciły 624,66 mln zł podatku dochodowego – o 0,68% więcej niż dwanaście miesięcy wcześniej (620,43 mln zł).

Aura dopiekła „majątkowi”

Z kolei towarzystwa z działu II zebrały przez 3 kwartały tego roku 45,55 mld zł – o 12% więcej niż przed rokiem (40,68 mld zł). W analizowanym okresie wartość odszkodowań i świadczeń wypłaconych brutto wzrosła o 18,7%, do 24,62 mld zł (20,74 mld zł na koniec września 2023 r.). Wskutek szkód wywołanych pożarami i innymi żywiołami ubezpieczyciele wypłacili ponad 2,3 mld zł. To o 40% więcej w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

– Po trudnej wiośnie i burzliwym lecie jesienią mierzyliśmy się ze skutkami powodzi na południu Polski. Ubezpieczyciele odnotowali od początku roku wiele lokalnych zdarzeń związanych z gradobiciami, wichurami, deszczami nawalnymi, ale też pożarami. Wiele miast, w tym Łódź, Bielsko-Biała, Wrocław i Warszawa, podczas wakacji doświadczyło powodzi błyskawicznych. To świadczy o tym, jak ważne jest utrzymanie drożnej kanalizacji odpływowej. Z kolei tylko w ubezpieczeniach rolnych skutki finansowe wiosennych przymrozków to 379,64 mln zł. Deszcze nawalne i gradobicia spowodowały szkody w rolnictwie na 412,5 mln zł – podkreśla Andrzej Maciążek, wiceprezes zarządu PIU.

69 tysięcy osób otrzymało wypłaty odszkodowań związane ze skutkami powodzi na południu Polski. Większość spraw jest już zamknięta, jednak do ubezpieczycieli nadal wpływają pojedyncze wnioski.

– Pełne skutki powodzi poznamy dopiero za kilka, a nawet kilkanaście miesięcy. Wiele osób kompleksowe prace remontowe wykona dopiero wiosną. Trwa natomiast zbieranie dokumentacji w najbardziej skomplikowanych sprawach dotyczących przedsiębiorców. Odtworzenie choćby linii produkcyjnej może zająć kilka miesięcy. Warto jednak podkreślić, że mimo iż powódź była dramatyczna, to dzięki istniejącej infrastrukturze przeciwpowodziowej jej skutki dotknęły przeważnie te miejsca, w których infrastruktury nie było lub była wadliwa. To pokazuje, jak ważne są działania prewencyjne i budowanie systemów zapobiegania takim zjawiskom – wyjaśnia Jan Grzegorz Prądzyński.

Wynik techniczny działu II uplasował się na poziomie: 2126,68 mln zł, wobec 2,11 mld zł na koniec września 2023 r.(–38,59%). Natomiast zysk netto spadł o 1,29% – z 5,33 mld zł do 5,26 mld zł.

„Komunikacja” rośnie w dwucyfrowym tempie

W segmencie ubezpieczeń komunikacyjnych krajowe zakłady ubezpieczeń zebrały przez 9 miesięcy obecnego roku 21 000,78 mln zł składek brutto. Rok wcześniej było to 19 346,38 mln zł składek. Taki rezultat oznacza, że wartość „komunikacji” zwiększyła się o 8,55% w skali roku.

Przypis składki z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wyniósł 12,96 mld zł, wobec 11,71 zł rok wcześniej, co oznacza wzrost o 10,7% r/r. Z danych zebranych przez PIU wynika, że na razie średnia wysokość składki za OC komunikacyjne nie ulega istotnej zmianie. Po III kwartale 2024 roku wynosiła ona 532 zł, o 23 zł więcej niż przed rokiem.

Przez 9 miesięcy 2024 r. towarzystwa zebrały z autocasco 10,24 mld zł składek – o 15,32% więcej niż przed rokiem, tj. 9,29 mld zł.

Ponad 6 mld zł wypłat z AC

W analizowanym okresie towarzystwa wypłaciły 8,83 mld zł odszkodowań i świadczeń z OC – o 12,6% więcej niż przed rokiem (7,84 mld zł). PIU podkreśla, że średnia wartość szkody w obowiązkowych polisach komunikacyjnych wzrosła rok do roku o 10,9%, do ponad 10,5 tys. zł. To 1035 zł więcej niż przed rokiem. Z kolei w AC wartość wypłat wzrosła o 19,5%, z 5,31 mld zł do 6,34 mld zł.

– Obserwujemy stały wzrost kosztów szkód i to się nie zmieni w najbliższych miesiącach, bo rosną koszty części i usług. Ubezpieczyciele muszą to uwzględniać w swoich kalkulacjach, by spełnić ciążący na nich obowiązek zachowania równowagi między wypłatami odszkodowań a składkami. Trzeba się więc spodziewać kolejnych stopniowych wzrostów cen stawek OC komunikacyjnego – przestrzega Jan Grzegorz Prądzyński.

Ubezpieczenia istotne dla gospodarki

Ubezpieczyciele są drugim po bankach polskim instytucjonalnym nabywcą obligacji skarbowych. Na koniec trzeciego kwartału 2024 r. ulokowali 102,8 mld zł aktywów w obligacjach i innych papierach wartościowych o stałej kwocie dochodu, wspierających gospodarkę i finanse publiczne. Dodatkowo 18,8 mld zł aktywów było ulokowanych w akcjach spółek z GPW i innych papierach o zmiennej kwocie dochodu. Do budżetu państwa zakłady odprowadziły 1,3 mld zł podatku dochodowego CIT.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

Strona internetowa Żabki kolejnym kanałem dystrybucji dla CUK Ubezpieczenia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Multiagencja CUK Ubezpieczenia nawiązała współpracę z Żabką. W jej ramach klienci zyskają dostęp do produktów ochronnych za pośrednictwem strony internetowej sieci sklepów. CUK Ubezpieczenia liczy też, że partnerstwo z Żabką zwiększy rozpoznawalność jego marki na poziomie krajowym i lokalnym.

Partnerstwo ma zapewnić klientom Żabki dostęp do polis, a CUK Ubezpieczenia ma zyskać nowe grupy odbiorców. Współpraca jest również nowym doświadczeniem technologicznym dla multiagencji, która stworzyła rozwiązania informatyczne dostosowane do specyfiki rynku convenience.

– Cieszymy się, że klienci Żabki zyskali dostęp do produktów ubezpieczeniowych. Nawiązaną współpracę traktujemy wielopłaszczyznowo, dostrzegając wspólne przestrzenie, w których możemy się rozwijać. To dla nas nowe i cenne doświadczenie – mówi Przemysław Grabowski, wiceprezes zarządu CUK Ubezpieczenia.

– Dzięki współpracy z CUK Ubezpieczenia klienci Żabki szybko i bez wysiłku zadbają o zabezpieczenie swoich aut oraz jednośladów niewymagających rejestracji, a przy tym będą mogli skorzystać z promocji – dodaje Przemysław Tomaszewski, dyrektor ds. Sprzedaży i Rozwoju Usług Żabka Polska.

Otwarcie nowego kanału dystrybucji ułatwi klientom porównanie ofert i zakup ubezpieczeń OC i AC w dogodnym momencie za pomocą specjalnego kalkulatora ubezpieczeniowego dostępnego na stronie ubezpieczenia.zabka.pl lub przez wsparcie contact center CUK. Polisy nie będą sprzedawane w sklepach Żabka. Akcja ma charakter marketingowy, który pozwala dotrzeć do nowych grup klientów. Żabka Polska nie bierze udziału w procesie dystrybucji ubezpieczeń.

Do oferty sieci sklepów trafiły również ubezpieczenia mobilności dostarczane we współpracy z Trasti, umożliwiające objęcie ochroną dowolnego środka transportu, który nie wymaga rejestracji – jak np. rower czy hulajnoga – i obejmują wszystkie sprzęty należące do ubezpieczającego i jego bliskich.

Na początek współpracy zaplanowana została promocja dla klientów, dzięki której za każde wydane 50 zł na zakup polisy otrzymają oni bon towarowy o wartości 5 zł do wykorzystania w sklepach Żabka.

– W pierwszej fazie współpracy skupimy się na ułatwieniu dostępu do ubezpieczeń komunikacyjnych OC i AC oraz mikroubezpieczeń za pośrednictwem strony ubezpieczenia.zabka.pl W przyszłości przewidujemy rozszerzenie oferty o kolejne produkty ubezpieczeniowe – mówi Przemysław Grabowski. W jego ocenie partnerstwo otwiera obiecujące możliwości rozwoju i rozbudowy oferty dla klientów w przyszłości.

(AM, źródło: CUK)

O planach i wyzwaniach na świątecznym spotkaniu Grupy Aureus

0
Źródło zdjęcia: Aureus

6 grudnia 2024 roku Grupa Aureus zorganizowała świąteczne spotkanie w zabytkowej Cechowni w Gliwicach. Wydarzenie, które zgromadziło klientów i partnerów biznesowych, połączyło atmosferę nadchodzących świąt z rozmowami o przyszłości oraz strategicznych kierunkach rozwoju na rok 2025. Było to spotkanie, które z jednej strony podsumowało mijający rok, a z drugiej – nakreśliło ambitne plany na przyszłość.

Dyskusja o przyszłości

Centralnym punktem wieczoru była dyskusja panelowa zatytułowana „Co nas czeka w 2025 roku?”, w której udział wzięli uznani eksperci z różnych branż:

  • Bartłomiej Kozieł, dyrektor regionalny PKO Leasing,
  • Grzegorz Mitko, dyrektor Rynku Maszyn i Urządzeń Santander Leasing,
  • Wiktor Pawlik, prezydent Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej w Gliwicach,
  • Michał Gawroński, przewodniczący Rady Regionów Federacji Przedsiębiorców Polskich.

Panel poprowadziła Barbara Sadkowska, redaktor naczelna „Europerspektyw”. Rozmowa skupiła się na prognozach gospodarczych, roli technologii w rozwoju przedsiębiorstw oraz budowaniu odporności biznesowej poprzez współpracę z lokalnymi partnerami. Dyskusja nie tylko dostarczyła cennych wniosków, ale także zainspirowała uczestników do refleksji nad możliwościami, jakie niesie nadchodzący rok.

Kluczowe plany Grupy Aureus

W trakcie spotkania prezes zarządu Grupy Aureus Sławomir Króliczek podzielił się strategicznymi kierunkami rozwoju firmy na 2025 rok. W swoim wystąpieniu podkreślił, że nadchodzący rok będzie dla firmy czasem dynamicznych zmian. – Rok 2025 będzie dla nas przełomowy. Wprowadzimy nowoczesny system informatyczny, który usprawni zarządzanie usługami oraz komunikację z klientami. Co więcej, uruchomimy wirtualnego doradcę Aureus opartego na sztucznej inteligencji. Dzięki niemu klienci zyskają natychmiastowy dostęp do informacji, spersonalizowane porady i pełne wsparcie.

Prezes zwrócił także uwagę na znaczenie programu Aureus Care, który stanowi jeden z filarów strategii firmy. – Grupa Aureus konsekwentnie rozwija się, oferując innowacyjne rozwiązania dla firm, a program Aureus Care jest kluczowym elementem naszej strategii. To kompleksowa usługa, która łączy opiekę i doradztwo w zakresie ubezpieczeń, finansowania oraz aspektów prawno-podatkowych.

Zapowiedział również rozszerzenie programu o elementy edukacyjne, mające pomóc klientom w zdobywaniu wiedzy biznesowej, oraz rozpoczęcie pilotażu budowy sieci autoryzowanych partnerów. – Planowane lokalne punkty wsparcia dla klientów, działające zgodnie z naszymi standardami, pozwolą znacząco zwiększyć zasięg programu i jego dostępność.

Refleksja i podziękowania

Wieczór był także okazją do refleksji nad mijającym rokiem oraz podziękowań dla klientów, partnerów i agentów, którzy przyczynili się do sukcesów Grupy Aureus w 2024 roku. Prezes podkreślił ich kluczową rolę w rozwoju firmy. – To dzięki naszym partnerom i klientom możemy nieustannie się rozwijać. Owocna współpraca i wzajemne wsparcie są fundamentem naszych działań, które każdego dnia stają się coraz lepsze – powiedział.

Podsumowanie

Spotkanie zakończyło się kuluarowymi rozmowami oraz okazją do integracji w świątecznej atmosferze. Grupa Aureus wzmocniła swoją pozycję jako lider innowacyjnych rozwiązań w zakresie doradztwa i wsparcia dla biznesu, a przedstawione plany na 2025 rok pokazują jej gotowość do dalszego dynamicznego rozwoju. Świąteczne spotkanie w Gliwicach po raz kolejny udowodniło, że bliskość wobec klientów i partnerów jest kluczowym elementem strategii Grupy Aureus.

AW

Jak Camunda zmienia branżę wobec nowych oczekiwań

0
Maria Alish

Obecne oczekiwania klientów nie ograniczają się do jakościowych produktów i uczciwych cen. Wraz z rozwojem e-commerce, aplikacji mobilnych, usług w chmurze i AI oczywiste stały się dla odbiorców natychmiastowe, spersonalizowane doświadczenia za pośrednictwem kanałów cyfrowych.

Aż 80% konsumentów i nabywców biznesowych twierdzi, że customer experience jest tak samo ważne jak sam produkt. Aby utrzymać konkurencyjność, ubezpieczyciele – zarówno firmy o ugruntowanej pozycji, jak i startupy – muszą dostosować się do tych zmieniających się oczekiwań, przyjmując najlepsze praktyki od liderów cyfrowych. Jednak transformacja cyfrowa jest wyzwaniem i niesie ze sobą wiele przeszkód dla ubezpieczycieli.

Camunda to nowoczesna platforma do orkiestracji procesów biznesowych, która rozszerza możliwości automatyzacji z punktowych rozwiązań na bardziej efektywne, całościowe podejście do transformacji w branży ubezpieczeniowej. Dzięki potężnym możliwościom tej platformy ubezpieczyciele mogą pokonać najczęstsze bariery digitalizacji i wykorzystać obiecujące nowe technologie do realizacji swoich celów biznesowych.

Optymalizacja złożonych procesów biznesowych

Camunda umożliwia ubezpieczycielom automatyzację różnych przepływów pracy oraz całych procesów biznesowych, od oceny ryzyka i zarządzania polisami po obsługę roszczeń i obsługę klienta. Camunda jest wyposażona w modeler BPMN, który pomaga w rozszyfrowaniu operacyjnej złożoności za pomocą standardowych diagramów wizualizujących każdy krok procesów biznesowych.

Użytkownicy platformy mogą projektować przepływy pracy, testować swoje modele, a następnie uruchamiać je na platformie Camunda, która jest zasilana zaawansowanym, chmurowym silnikiem automatyzacji procesów. Automatyzacja przepływów pracy w Camunda pozwala na zmniejszenie nakładu pracy manualnej, minimalizację błędów oraz zwiększenie ogólnej wydajności.

Zwiększenie rentowności

Automatyzacja przepływów pracy w Camunda wykracza poza prostą migrację istniejących operacji do środowiska cyfrowego. Poprzez rozbicie złożonych procesów biznesowych na łatwe do zrozumienia wizualizacje Camunda wskazuje na nieefektywne i przestarzałe procesy, umożliwiając ich głębszą optymalizację.

Dodatkowo platforma Camunda wspiera ubezpieczycieli w optymalizacji operacji, zapewniając pełną widoczność stanu przepływów pracy dzięki pulpitom do monitorowania w czasie rzeczywistym oraz raportom z cenną inteligencją procesową. Wykorzystując szerokie możliwości Camunda do ciągłego doskonalenia, ubezpieczyciele mogą zwiększać efektywność, redukować koszty i ostatecznie zwiększać rentowność.

Dostarczanie najwyższej jakości doświadczenia klienta

Camunda pozwala ubezpieczycielom tworzyć płynne, zintegrowane doświadczenia dla swoich klientów. Rozwiązuje problem integracji technologii, oferując imponującą kolekcję konektorów, które są wielokrotnego użytku i umożliwiają łączenie różnych technologii. Platforma Camunda łatwo integruje się z API, mikrousługami, botami RPA, modelami AI i uczenia maszynowego, urządzeniami IoT, aplikacjami korporacyjnymi, usługami w chmurze, protokołami technicznymi, zewnętrznymi źródłami danych oraz narzędziami analitycznymi.

Platforma ta łączy starsze systemy z nowoczesną technologią, jednocześnie konsolidując dane z różnych źródeł i eliminując silosy danych. Camunda ułatwia dostęp do big data i analiz, co pomaga ubezpieczycielom tworzyć spersonalizowane oferty, które zachwycają klientów. Poprzez integrację systemów i kanałów, ich orkiestrację za pomocą jednej platformy oraz usprawnienie procesów dzięki automatyzacji przepływów pracy Camunda ubezpieczyciele mogą zapewniać spójne interakcje i dopasowane produkty, budując lojalność i zadowolenie klientów.

Zaufajcie zaletom cyfrowej transformacji swojej firmy i rozpocznijcie podróż do innowacji z IBA Poland, certyfikowanym złotym partnerem Camunda.

Maria Alish
menedżerka serwisu Camunda, IBA Group
pl.ibagroupit.com

18,100FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie