Blog - Strona 881 z 1539 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 881

Co to jest Akademia Brokera?

0

Akademia Brokera to nasz specjalny program szkoleniowy skierowany do brokerów ubezpieczeniowych współpracujących z Grupą PZU. Składa się z trzech filarów.

Pierwszym filarem jest Starter broker, czyli cykl szkoleń wdrożeniowych dla nowo zatrudnionych pracowników u brokera.

Podczas tych szkoleń uczestnicy otrzymują wiedzę z kluczowych produktów sprzedawanych przez brokerów, jak zakres i przedmiot ubezpieczenia, zasady działania czy wyłączenia odpowiedzialności. Ale z mojego punktu widzenia najważniejsze to te, które dotyczą odpowiedniego dopasowania produktu do potrzeb i oczekiwań klientów. Dlatego stawiamy na język korzyści oraz odpowiadamy uczestnikom na pytanie „Dlaczego warto proponować rozwiązania PZU?”. 

Szkolenia w ramach programu Starter broker kończone są testem wiedzy oraz wystawieniem certyfikatu ukończenia szkolenia.

Drugim filarem Akademii Brokera jest panel dyskusyjny pod nazwą Biznes Talk. Uczestnicy mają możliwość wzięcia udziału w 1-2-godzinnych wydarzeniach online w tematach ogólnie biznesowo-rozwojowych.

Do udziału zapraszamy ekspertów z rynku, aby podczas rozmowy przybliżyli nam obowiązujące kierunki, zgodne z najbardziej aktualną tematyką branżową i najświeższymi finansowymi trendami rynkowymi. Zależy nam, aby tematy poruszane w tym panelu były atrakcyjne oraz faktycznie bardzo przydatne dla naszych brokerów. Pierwszy panel cyklu Biznes Talk – „Czy grozi nam inflacyjne Tsunami?”, poświęcony był inflacji, mechanizmom jej powstania, z czego wynika i jak wpływa na biznes.

Trzecim filarem Akademii są cykliczne szkolenia z oferty PZU – udział w nich ma na celu zapoznanie się ze zmianami oraz nowościami w tej ofercie. Tego rodzaju szkolenia pozwalają naszym brokerom odświeżyć czy wzmocnić wiedzę produktową i jednocześnie spełnić obowiązek ustawowy dotyczący szkoleń zawodowych.

Udział w szkoleniu oraz dopełnienie wszystkich formalności jest podstawą do wystawienia zaświadczenia o realizacji szkoleń zawodowych regulowanych Ustawą o dystrybucji ubezpieczeń.

Viola Harasimiuk

Współpraca z brokerami jest bardzo ważnym elementem naszej strategii. Dlatego mamy ambicję, by regularnie docierać do brokerów z materiałami edukacyjnym poprzez cykliczne udostępnianie w newsletterach: manuali szkoleniowych, nagranych webinarów z Biznes Talk dla tych, którzy nie mogli brać udziału bezpośrednio, pigułek wiedzy oraz specjalnych filmów szkoleniowych.

Od lutego 2022 do maja 2022 r. w naszej Akademii Brokera wzięło udział już 1145 brokerów i wiemy, że to dopiero początek. Otrzymujemy informację zwrotną, że szkolenia są atrakcyjne i wpisują się w potrzeby partnerów biznesowych.

Zespoły Biura Wsparcia Sprzedaży: Zespół Rozwoju Kompetencji Sieci Pracowniczej, czyli team trenerski prowadzący szkolenia, oraz Zespół Wsparcia i Rozwoju Szkoleń zajmujący się techniczną obsługą wydarzeń zostały obdarzone ogromnym zaufaniem ze strony Artura Fromberga, Tomasza Łakomego i oczywiście Krzysztofa Wysmulskiego, który z ramienia PZU Życie SA odpowiedzialny jest za współpracę z partnerem biznesowym, jakim jest broker.

Serdecznie dziękujemy za to zaufanie, nie zwalniamy tempa i zapewniamy ze swojej strony gotowość do kolejnych projektów rozwojowych dla brokerów.

Viola Harasimiuk
kierowniczka Zespołu Rozwoju Kompetencji Sieci Pracowniczej PZU Życie

Warta: Nowa oferta z szerszym zakresem

0
Źródło zdjęcia: Warta

Od dwóch lat Warta intensywnie pracuje nad unowocześnieniem oferty produktowej. Nowe rozwiązania są przygotowywane według spójnej filozofii: zapewnienia w standardzie szerokiego zakresu ochrony oraz prostoty obsługi produktów dla brokera i klienta. Jeszcze w tym roku firma chce wprowadzić kolejne ubezpieczenia korporacyjne.

Warta z dużą konsekwencją realizuje zmiany w obszarze korpo. Wcześniejsze prace już przynoszą efekty, czego jednym z dowodów jest wynik ankiety KNF, stawiający Wartę na pozycji lidera rynku pod względem jakości współpracy z brokerami. Głównym celem postawionym przed tym projektem jest aktywne unowocześnienie oferty produktowej poprzez przebudowę dotychczas sprzedawanych produktów oraz wprowadzanie nowych, zgodnie z potrzebami rynku.

Zmiany wprowadzane są również w zakresie usprawniania procesów sprzedaży i zarządzania ceną, m.in. wykorzystując potencjał, jaki daje zastosowanie w biznesie nowych technologii.

Jeśli wrócimy do naszych planów sprzed dwóch lat, to widzimy, że wiele z założeń udało się już osiągnąć. Szczególnie obfitujący w zmiany był zeszły rok. Gdy świat zaczął wracać do normalności po trudnym okresie pandemii, my kończyliśmy wdrażanie kilku istotnych projektów.

Do oferty wprowadziliśmy cztery produkty korporacyjne. W tym gronie znalazły się: ubezpieczenie OC projektantów, architektów i innych zawodów technicznych, ubezpieczenie maszyn i urządzeń, ubezpieczenie maszyn i urządzeń budowlanych oraz ubezpieczenie sprzętu elektronicznego – mówi Marcin Borzym, dyrektor Biura Produktów Klientów Korporacyjnych w Warcie.

Marcin Borzym

Z początkiem tego roku oferta Warty została uzupełniona również o nowe ubezpieczenie mienia i utraty zysku brutto, będące kluczowym produktem korporacyjnym, i ubezpieczenie odpowiedzialności członków władz (D&O). Jak podkreśla przedstawiciel Warty, wprowadzając nowe rozwiązania, opierano się na zasadach nowo wypracowanej filozofii. Zakłada ona, że wszystkie nowe ubezpieczenia korporacyjne Warty zapewniają możliwie szeroki zakres ochrony już w standardowej wersji.

Wprowadzając nowe produkty, bazowaliśmy na naszym bogatym doświadczeniu w ubezpieczaniu klientów korporacyjnych, likwidacji szkód czy efektach rozmów z brokerami i klientami. Mając tę wiedzę, skonstruowaliśmy nowe rozwiązania tak, aby uwzględniały już w podstawowym zakresie ubezpieczenie kosztów, jakie klienci ponoszą w związku ze zdarzeniami szkodowymi. Dzięki temu możemy zapewnić im właściwą i oczekiwaną ochronę. Dla przykładu, w produkcie ubezpieczenia mienia są to m.in. koszty wynagrodzenia ekspertów, koszty pracy w godzinach nadliczbowych, koszty odtworzenia dokumentacji, koszty dozoru ubezpieczonego mienia po wystąpieniu szkody czy koszty naprawy zabezpieczeń przeciwkradzieżowych – mówi Marcin Borzym.

Pracując nad nowymi produktami, Warta zdecydowała się również wprowadzić do tekstu OWU wiele postanowień, które od lat funkcjonują na rynku w postaci klauzul dodatkowych. Często mają one charakter porządkowy lub potwierdzają ochronę w specyficznych sytuacjach. Co więcej, są powszechnie akceptowane i włączane do umów przez towarzystwa ubezpieczeń.

Do takich klauzul w produktach majątkowych należy dla przykładu klauzula 72 godzin, automatycznego ubezpieczenia nowych miejsc ubezpieczenia, braku części zamiennych, czasu ochrony, Leeway, pro rata temporis, reprezentantów, wyłączenia regresu czy terminu zgłoszenia szkód.

Dzięki rozwiązaniu polegającemu na włączeniu takich klauzul do treści wzorca, OWU nie muszą być wielokrotnie zmieniane przez długą listę klauzul dodatkowych w polisie, a zapisy umowy stają się bardziej jednoznaczne i uporządkowane. Oczywiście w dalszym ciągu w umowach stosujemy klauzule dodatkowe, ale służą one głównie do dostosowania ochrony ubezpieczeniowej do specyfiki konkretnego klienta korporacyjnego – tłumaczy Marcin Borzym.

Innowacyjne podejście stosujemy również w obszarze szkoleń produktowych. W ostatnich dniach zakończyliśmy serię stacjonarnych szkoleń dla brokerów w różnych miastach Polski, na których prezentowaliśmy zestaw czterech produktów: ubezpieczenie maszyn i urządzeń (MB), ubezpieczenie maszyn i urządzeń budowlanych (CPM), ubezpieczenie sprzętu elektronicznego (EEI) oraz ubezpieczenie mienia i utraty zysku brutto (PD/BI).

Nowością było zastosowanie w trakcie szkoleń interaktywnego narzędzia, przy pomocy którego uczestnicy odpowiadali na praktyczne pytania wzbogacające część teoretyczną prezentacji.

Prace nad nowymi produktami to również budowa taryfy, która uwzględnia czynniki mające wpływ na cenę. W przypadku ubezpieczeń korporacyjnych w Warcie ma ona kształt kompleksowego modelu, zaimplementowanego w systemie sprzedażowym.

Poza wyceną bardziej dopasowaną do ryzyka nowe podejście umożliwia Warcie lepszy monitoring oraz zarządzanie cenami, co jest szczególnie ważne przy dużej zmienności cen, jak w przypadku rosnącej inflacji, którą obecnie obserwujemy.

Kolejnym ważnym obszarem stopniowo wprowadzanych zmian jest nasz nowy system sprzedażowy o nazwie FoTON, który dostosowywany jest do procesów Warty.

Ma on wspierać pracowników od rejestracji zapytania do wystawienia umowy oraz umożliwiać ich aneksowanie i obsługę posprzedażową.

Dzięki implementacji modelu uprawnień, taryfy oraz automatyzacji części zadań system ma docelowo wspomagać pracowników w realizacji codziennych działań. Z drugiej strony ma zapewniać wysoką jakość danych pozwalających na efektywne zarządzanie portfelem i tworzenie analiz, którymi będziemy mogli dzielić się z rynkiem – podkreśla Marcin Borzym i podsumowuje:

Więcej o naszych pracach można przeczytać na portalu informacyjnym Warta Korpo. Zachęcamy również do skorzystania ze szkoleń e-learningowych z nowych produktów, które udostępniamy na platformie szkoleniowej edu.warta.pl. Na tej platformie dostępne są także inne szkolenia, a ich ukończenie realizuje obowiązek doskonalenia umiejętności zawodowych, o którym mowa w ustawie o dystrybucji ubezpieczeń (IDD).

Co brokerowi może dać affinity?

0
Marcin Wąsikowski

Rozmowa z Marcinem Wąsikowskim, dyrektorem zarządzającym Pionu Sprzedaży i Współpracy z Partnerami w UNIQA

Aleksandra E. Wysocka: – Czy obszar affinity jest istotny w biznesie UNIQA?

Marcin Wąsikowski: – Coraz bardziej. Potencjał dostrzegamy już od dawna, a w ostatnim czasie UNIQA poświęca budowie partnerstw jeszcze więcej uwagi, co przekuwa się na konkretne rezultaty. Warto wiedzieć, że w Polsce affinity jest usytuowane w obszarze bancassurance ze względu na duży portfel klientów z branży finansowej (firmy pożyczkowe), natomiast w większości spółek UNIQA w innych krajach mieści się w ubezpieczeniach korporacyjnych.

W Polsce zaczęliśmy dopiero szerzej zapraszać klientów korporacyjnych do rozmów o affinity, uważamy ten temat za bardzo rozwojowy i ściśle współpracujemy z Tomkiem Szarkiem odpowiedzialnym za biznes korporacyjny w UNIQA.

Chciałabym porozmawiać dziś właśnie o styku ubezpieczeń korporacyjnych i affinity. Czy tego typu programy to w ogóle ciekawy temat dla brokerów?

– Oczywiście, chociaż prawdopodobnie nie dla wszystkich. Dostrzegamy jednak rosnące zainteresowanie rozmową na temat tego, co możemy wspólnie razem zrobić z klientami brokerów. To duży wyraz zaufania ze strony pośredników, a jednocześnie wyraz otwartości na innowacyjne podejście do biznesu.

To szansa na większe przychody prowizyjne?

– Tak, ale nie tylko. Brokerzy deklarują chęć wzmocnienia relacji z klientami, wzbogacenia swojej oferty, przetestowania nowych modeli biznesowych.

Skąd pozyskujecie nowych partnerów do programów affinity?

– Głównie z trzech źródeł. Po pierwsze, samodzielnie wyszukujemy potencjalnych partnerów, bazując na naszej ekspertyzie chociażby w branży e-commerce. Drugim źródłem jest praca z obecnymi klientami korporacyjnymi z naszego portfela. Trzecim źródłem są właśnie brokerzy – tutaj najpierw rozmawiamy z brokerami i szukamy wspólnie odpowiednich firm spośród klientów brokera, które nie są ubezpieczone w UNIQA, a mają duży potencjał.

Niedawno w ramach Akceleratora Wiedzy Brokera poruszyliśmy temat affinity i skala odzewu nas zaskoczyła. Blisko 500 brokerów wzięło udział w szkoleniu, a dalsze rozmowy w węższym gronie już trwają.

Co broker powinien wiedzieć, myśląc o rozpoczęciu przygody z affinity?

– Zapraszam do rozmów! Chętnie dzielimy się naszą sprawdzoną metodologią, która pozwala wyselekcjonować potencjalnych partnerów do affinity. Okazuje się, że to wcale nie jest intuicyjne. Duży klient ubezpieczeniowy niekoniecznie będzie dobrym, długodystansowym partnerem do programu affinity.

Nie będę zdradzał zbyt wielu szczegółów. Powiem tyle, że pracujemy trójstopniową metodą, na trójkącie korzyści, przeprowadzamy też wspólnie z klientami warsztaty design thinkingu. Dla wielu brokerów to nowe metody pracy, ale reagują bardzo pozytywnie.

Doceniamy też zaufanie, jakie od brokerów dostajemy, mogąc pracować bezpośrednio z ich klientami. Mamy wieloletnie doświadczenie, metodologię, badania, ale trzeba pamiętać, że sercem affinity jest innowacyjność i każdy program wymaga testowania. Jest pewnego rodzaju eksperymentem. Nie wszystkie eksperymenty się udają.

Jakie jest największe wyzwanie dla affinity?

– Budowanie rentownej, długoterminowej współpracy. Rentownej dla wszystkich zaangażowanych stron.

I to jest możliwe?

– Tak. Przykładem może być nasza siedmioletnia już współpraca z Providentem, gdzie do pożyczek dołożyliśmy programy zdrowotne. Szczegóły to temat na osobną rozmowę, ale odpowiadając na pytanie – tak, można tworzyć programy, które są zyskowne dla wszystkich zainteresowanych stron. Do tego dążymy i do tego zapraszamy brokerów.

Dziękuję za rozmowę.

Aleksandra E. Wysocka

MediaCom obsłuży CUK Ubezpieczenia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Jak podaje serwis Wirtualnemedia.pl, multiagencja CUK Ubezpieczenia rozstrzygnęła przetarg na obsługę mediową. Zwyciężyła w nim agencja MediaCom, należąca do GroupM (WPP).

Współpraca obu podmiotów obejmuje planowanie i zakup mediów w pełnym zakresie. Zespół warszawskiego oddziału MediaComu będzie odpowiadać za planowanie i zlecanie kampanii w telewizji i VOD.

Multiagencja nie ujawniła, kto brał udział w przetargu.

(AM, źródło: Wirtualnemedia.pl)

Konieczność długiego oczekiwania na usługi medyczne skłania do zakupu polisy zdrowotnej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Dynamiczny wzrost cen usług medycznych i rosnące niezadowolenie z publicznej ochrony zdrowia sprawiają, że pacjenci coraz częściej decydują się na zakup prywatnych polis zdrowotnych. Według Doroty Bartkowskiej, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Zdrowotnych Compensy, dużą zaletą takich ubezpieczeń jest możliwość dopasowania zakresu polisy do indywidualnych potrzeb.

– Ostatnie badania CBOS wykazały, że Polacy są niezadowoleni z publicznej opieki zdrowotnej, wyniki są najgorsze od wielu lat. Największą bolączką są bardzo długie terminy oczekiwania na konsultacje lekarskie i utrudniony dostęp do badań diagnostycznych. Dlatego Polacy coraz częściej korzystają z prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych, które oferują im szybki dostęp do prywatnego leczenia – mówi agencji Newseria Biznes Dorota Bartkowska.

Z raportu Fundacji Watch Healthcare „Kobieta w kolejce”, analizującego czas oczekiwania na świadczenia kobiece w publicznej opiece zdrowotnej, wynika, że przykładowo do endokrynologa trzeba czekać średnio 3,3 miesiąca, podobnie jak do neurologa czy uroginekologa. Czas oczekiwania na konsultację angiologa to ponad pół roku, podobnie jak do chirurga plastycznego w przypadku np. rekonstrukcji piersi po amputacji. Aby uniknąć długiego czekania na świadczenia, Polacy w coraz większym stopniu korzystają z usług prywatnej opieki medycznej, opłacanej z własnej kieszeni lub współfinansowanej przez pracodawcę.

– Nie każdy ma jednak możliwość wykupienia takiej polisy poprzez swojego pracodawcę, dlatego coraz bardziej rozwija się rynek ubezpieczeń indywidualnych. Z ostatnich danych Polskiej Izby Ubezpieczeń wynika, że w ubiegłym roku prawie 2 mln Polaków miało taką indywidualną polisę. W Compensie odnotowaliśmy ponad dwukrotny wzrost właśnie w segmencie klientów indywidualnych – mówi Dorota Bartkowska.

Z danych PIU wynika także, że w 2021 r. Polacy wydali na prywatne polisy zdrowotne ponad 1 mld zł, czyli o blisko 15% więcej niż w poprzednim roku.

– Ceny pakietów medycznych dla klientów indywidualnych zaczynają się od 50 zł miesięcznie. W ramach takiego pakietu są dostępne podstawowe konsultacje lekarskie oraz badania diagnostyczne i laboratoryjne. Ważne, że usługi medyczne dostępne w tych pakietach są tymi, z których statystycznie najczęściej korzystamy, jak np. lekarz internista, pediatra, ginekolog, okulista czy laryngolog. Jeżeli ktoś potrzebuje wyższego zakresu, pakiet można rozszerzyć np. o dostęp do wszystkich konsultacji lekarskich, rehabilitacji czy o większy zakres badań, wliczając w to m.in. rezonans czy tomograf. Oczywiście koszt tych pakietów jest odpowiednio wyższy i zaczyna się od ok. 100 zł miesięcznie, ale z naszych doświadczeń wynika, że klienci zdecydowanie preferują te pakiety z wyższym zakresem ubezpieczenia – mówi ekspertka Compensy.

Na rynku prywatnej opieki zdrowotnej dostępne są zarówno prywatne ubezpieczenia zdrowotne, jak i abonamenty medyczne. Są jednak między nimi różnice dotyczące np. dostępności do placówek i lekarzy.

– O ile abonamenty gwarantują dostęp tylko do swoich własnych centrów medycznych, o tyle towarzystwa ubezpieczeniowe budują bardzo szerokie, rozległe i zróżnicowane sieci placówek medycznych w całej Polsce. To przekłada się na lepszy, łatwiejszy i szybszy dostęp do opieki medycznej. W Compensie nasi klienci mogą korzystać z sieci około 2,7 tys. placówek w całym kraju – mówi Dorota Bartkowska. – Inną różnicą, na którą warto zwrócić uwagę, jest też możliwość refundacji. W ramach ubezpieczenia klient może skorzystać z usług każdego lekarza, w całej Polsce, nawet jeżeli nie współpracuje on z danym towarzystwem. Wtedy po prostu idziemy na wizytę, płacimy za nią, a towarzystwo ubezpieczeniowe na podstawie faktury zwraca nam koszt takiej usługi – dodaje.

Kolejną różnicą między abonamentem medycznym a prywatną polisą zdrowotną jest też forma płatności. Te pierwsze są zazwyczaj opłacane z góry, w cyklach co kwartał bądź co pół roku, z kolei te drugie są na ogół płatne co miesiąc.

Oferta prywatnych polis dla klientów indywidualnych jest coraz bardziej zróżnicowana. Oprócz standardowych usług medycznych, wizyt i badań coraz częściej pojawia się w nich także telemedycyna, dzięki której pacjenci mogą zasięgnąć wstępnej konsultacji lekarskiej bez wychodzenia z domu.

– Ciekawym rozwiązaniem rynkowym są też tzw. powypadkowe ubezpieczenia zdrowotne. Nie są one tak kompleksowe jak standardowe pakiety medyczne, ale gwarantują dostęp do leczenia, które jest nam niezbędne po wypadku. Mowa tu o konsultacjach lekarskich, jak np. u ortopedy, o badaniach diagnostycznych typu rezonans czy USG, rehabilitacji czy wsparciu psychologicznym w przypadku stresu związanego z wypadkiem. W Compensie co 10. klient, który wykupuje polisę autocasco, decyduje się uzupełnić ją o taki właśnie produkt, a koszt takiego ubezpieczenia to ok. 40 zł rocznie – mówi ekspertka Compensy.

(AM, źródło: Newseria)

SAS stawia na odpowiedzialny rozwój innowacji

0
Źródło zdjęcia: SAS

Wraz z rosnącym i powszechnym wykorzystaniem potężnych technologii do analizy danych odpowiedzialne innowacje stają się ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Odpowiedzią na to wyzwanie jest inicjatywa odpowiedzialnych innowacji uruchomiona przez SAS Data Ethics Practice.

Technologie takie jak sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe pozwalają na zwiększenie ludzkich możliwości w wielu dziedzinach. Jeśli jednak rozwiązania te zostaną opracowane i wdrożone bez odpowiedniej kontroli i udziału człowieka, mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.

– Stawiając ludzi w centrum procesu innowacji, SAS dąży do zbudowania świata, w którym wykorzystanie danych zapewnia bezpieczeństwo i lepszy poziom życia każdego człowieka. Nasza firma znajduje się w centrum analitycznej transformacji i dysponuje wiedzą oraz doświadczeniem, dzięki którym może wnieść istotny wkład w globalne wysiłki na rzecz odpowiedzialnego wprowadzania innowacji – mówi Bryan Harris, dyrektor ds. technologii SAS.

Odpowiedzialne innowacje znacznie wykraczają poza takie zagadnienia, jak etyczna sztuczna inteligencja, stronniczość algorytmów oraz proces wdrażania nowych technologii. Dojrzałe podejście do tych kwestii wprowadza sprawiedliwość i uczciwość na każdym etapie rozwoju technologii, od pomysłu poprzez rozwój aż po zastosowanie.

SAS Data Ethics Practice (DEP) jest zespołem, który odpowiada za kierowanie globalnymi działaniami mającymi na celu pomoc pracownikom i klientom we wdrażaniu systemów opartych na danych. DEP nadzoruje proces i pilnuje, aby zastosowanie technologii było jak najbardziej etyczne, sprawiedliwe i skupione na człowieku. Na czele zespołu stoi Reggie Townsend, który został niedawno powołany do Krajowej Rady Doradczej ds. Sztucznej Inteligencji (ang. National AI Advisory Council, NAIAC) Departamentu Handlu USA. Jest on również członkiem zarządu EqualAI, organizacji non-profit zajmującej się ograniczaniem nieświadomych uprzedzeń w rozwoju i wykorzystaniu AI.

– Działania Reggiego są ściśle związane z naszą misją osiągnięcia maksymalnego potencjału AI poprzez zapewnienie, że jest ona tworzona przez ludzi, dla ludzi – mówi Miriam Vogel, prezes i dyrektor generalny EqualAI.

SAS Data Ethics Practice wraz z SAS Research and Development oraz innymi grupami w firmie koordynują wdrażanie zasad odpowiedzialnej innowacji, takich jak koncentracja na człowieku, inkluzywność, przejrzystość, odpowiedzialność, solidność oraz prywatność i bezpieczeństwo.

Świadome korzystanie z technologii stało się celem wielu innowacyjnych firm i organizacji, które wykazują duże zaangażowanie w tej kwestii. SAS współpracował z wieloma z nich przy tworzeniu Roadmap for Responsible AI, opracowanej przez Business Roundtable. Celem firmy jest dalsze wspieranie klientów, partnerów, naukowców, studentów oraz organizacji społecznych i non-profit. Współpraca z nimi to również okazja dla SAS, aby uczyć się, udoskonalać swoje praktyki i szukać nowych sposobów wykorzystania danych i analityki dla dobra ludzi.

– Podmioty, które tworzą, wykorzystują i regulują dane oraz sztuczną inteligencję, ponoszą wspólne ryzyko i odpowiedzialność za to, aby być godnymi zaufania zarządcami technologii i działać w sposób, który przyniesie korzyści dla ludzi i otaczającego ich świata – mówi Reggie Townsend.

(AM, źródło: SAS)

Generali nie planuje fuzji z UniCredit

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Philippe Donnet, dyrektor generalny Generali, odrzucił we wtorek pomysł fuzji z bankiem UniCredit i zaprzeczył pojawiającym się w prasie plotkom o możliwym zainteresowaniu francuskich firm przejęciem kontroli nad największym włoskim ubezpieczycielem.

– Nie ma planu fuzji z UniCredit, nie jest to częścią naszej strategii, ponieważ nie ma sensu – powiedział podczas przesłuchania w parlamencie Philippe Donnet.

Jak podaje Reuters, CEO Generali wyjaśnił, że „nie ma synergii” między firmami ubezpieczeniowymi i bankowymi, a fuzja „osłabiłaby obie”. – Nie widzę żadnych korzyści i dotyczy to każdego banku – dodał.

Agencja przypomina, że w latach 1985–2007 Philippe Donnet zajmował różne stanowiska w AXA – francuskim rywalu Generali. To wywołało spekulacje, że jego przybycie do Generali dziewięć lat temu było związane z możliwą planowaną fuzją z francuskim potentatem ubezpieczeniowym lub inną francuską firmą.

(AM, źródło: Reuters)

Ponad 3,5 mld zł odszkodowań z tytułu szkód komunikacyjnych w pierwszych trzech miesiącach roku

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

W pierwszym kwartale 2022 r. ubezpieczyciele działający w Polsce wypłacili łącznie 3,54 mld zł z tytułu odszkodowań z ubezpieczeń komunikacyjnych OC i autocasco wobec 3,3 mld zł przed rokiem. Ta kwota odpowiadała 26,5% łącznej wartości wypłat w całym 2021 r. wynoszącej 13,37 mld zł – podał Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w najnowszym Biuletynie Informacyjnym Ośrodka Informacji UFG.

Z OC posiadaczy pojazdów mechanicznych wypłacono w sumie 2,04 mld zł, z czego 1,7 mld zł stanowiły wypłaty z tytułu szkód nieosobowych, a 335,4 mln zł – z osobowych. Za pozostałe 1,5 mld zł odpowiadały odszkodowania z AC. Z obu rodzajów ubezpieczeń zgłoszono ponad 424 tys. szkód (417 tys. rok wcześniej). Z tej liczby niemal 227 tys. zgłoszeń dotyczyło szkód nieosobowych z OC ppm., 12,4 tys. szkód osobowych, natomiast ponad 185 tys. stanowiły zgłoszenia szkód z AC.

W pierwszych trzech miesiącach najwięcej szkód zgłoszono w marcu – 73 tys. z OC ppm. i niemal 65 tys. z AC. Liczby te odpowiadały odpowiednio 35,6 oraz 36,1% łącznej kwartalnej sumy  zgłoszeń.. W I kwartale tego roku najbardziej szkodowymi dniami były poniedziałki – odpowiadały one za 36,2 tys. zgłoszeń z OC ppm. oraz 34,6% zgłoszeń z AC (odpowiednio: 17,6 i 193% kwartalnej liczby zgłoszeń).

Od początku stycznia do końca marca ubezpieczyciele zrealizowali ponad 707 tys. wypłat odszkodowań: 450,8 tys. z OC ppm. oraz 256,3 tys. z AC.

Częstość szkód raportowanych z obowiązkowych polis komunikacyjnych w pierwszym kwartale 2021 roku wyniosła 0,03 i była o 6,7% niższa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Z kolei częstość szkód raportowanych z AC wyniosła 0,107, co oznacza spadek o 1,9% w stosunku do I kw. 2021 r.

Na dzień 31 marca 2022 r. aktywnych było 27,2 mln szt. umów OC ppm. oraz 6,8 mln szt. umów autocasco, co oznacza, że niemal co czwarty pojazd w Polsce był objęty ochroną w ramach AC.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl

KNF podsumowała swoją ubiegłoroczną działalność dotyczącą ubezpieczeń

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Na stronie internetowej KNF opublikowane zostało „Sprawozdanie z działalności Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego oraz Komisji Nadzoru Finansowego w 2021 roku”. Jedna z części dokumentu podsumowuje ubiegłoroczne działania KNF dotyczące sektora ubezpieczeń w naszym kraju.

Do najistotniejszych działań dotyczących sektora ubezpieczeń KNF zaliczyła pierwszą na rynku ubezpieczeniowym w Unii Europejskiej interwencję produktową. Zastosowanie tego narzędzia było podyktowane zdiagnozowanymi przez nadzór i utrzymującymi się problemami wynikającymi z wadliwej konstrukcji polis z UFK, jak również nieprawidłowości towarzyszące ich dystrybucji. Ponadto organ nadzoru podjął działania mające na celu:

  • przedłożenie Ministrowi Finansów propozycji zmian legislacyjnych zmierzających do wprowadzenia, na podstawie art. 133 ust. 3 Dyrektywy Wypłacalność II, przepisów kompleksowo regulujących sposób prowadzenia działalności lokacyjnej zakładów ubezpieczeń ze środków UFK, jeżeli jej ryzyko ponoszą osoby fizyczne;
  • wydanie stanowiska w przedmiocie ujmowania kosztów i opłat w umowie ubezpieczenia z UFK, które zostanie skierowane do zakładów ubezpieczeń prowadzących działalność w grupie 3 działu I.

W 2021 r. Komisja wydano jedną decyzję dotyczącą cofnięcia – na wniosek zakładu ubezpieczeń – zezwolenia na wykonywanie działalności ubezpieczeniowej oraz jednego braku sprzeciwu wobec zamiaru podjęcia przez walne zgromadzenie akcjonariuszy uchwały w przedmiocie rozwiązania ubezpieczyciela.

Zagraniczni ubezpieczyciele

W sprawozdaniu podano także, że według stanu na 31 grudnia 2021 r. działalność ubezpieczeniową w Polsce na zasadzie swobody świadczenia usług wykonywało łącznie 599 zakładów ubezpieczeń z państw członkowskich UE i innych państw należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Ponadto działalność poprzez oddział wykonywały 4 zakłady ubezpieczeń na życie, 21 majątkowych oraz 1 reasekuracji. KNF otrzymała 17 zawiadomień o zamiarze podjęcia transgranicznej działalności ubezpieczeniowej. Jednocześnie nikt nie zgłaszał chęci utworzenia oddziału w Polsce. Dodatkowo 37 firm notyfikowało zamiar zmiany zakresu działalności transgranicznej, a 16 zgłosiło zaprzestanie prowadzenia działalności. Wpłynęło też 6 zawiadomień informujących o zamiarze przeniesienia całości lub części portfela ubezpieczeń do innego zakładu ubezpieczeń.

W 2021 r. KNF wydała 25 decyzji w sprawie zgody na powołanie członków zarządu, z czego 17 dotyczyło powołania prezesa, a 8 członka zarządu zakładu ubezpieczeń odpowiedzialnego za zarządzanie ryzykiem. Nadzór podjął też 8 decyzji w sprawach zmian właścicielskich, ze zgodą na przejęcie polskich spółek AXA przez UNIQA na czele.

Agenci i brokerzy

W 2021 r. w elektronicznym rejestrze agentów ubezpieczeniowych rozpatrzono łącznie 155 323 wnioski, w tym 13 860 o wpis, 126 002 wnioski o zmianę danych objętych wpisem oraz 15 461 wniosków o wykreślenie z rejestru. Na dzień 31 grudnia 2021 r. w rejestrze funkcjonowało 30 467 agentów ubezpieczeniowych oraz 247 036 osób fizycznych wykonujących czynności agencyjne (OFWCA). Z kolei w rejestrze brokerów ubezpieczeniowych i reasekuracyjnych dokonano 3136 zmian danych objętych wpisem. Według stanu na 31 grudnia w rejestrze funkcjonowało 1426 brokerów ubezpieczeniowych oraz 57 brokerów reasekuracyjnych. W 2021 r. Komisja wydała łącznie 53 zezwolenia na wykonywanie działalności brokerskiej w zakresie ubezpieczeń i reasekuracji, w tym 20 zezwoleń osobom fizycznym oraz 33 osobom prawnym. Prowadziła też 31 postępowań w sprawie cofnięcia zezwolenia. W ub.r. odbyły się 4 egzaminy, w tym 2 dla brokerów ubezpieczeniowych i 2 dla reasekuracyjnych. Ogółem do egzaminów przystąpiło 620 osób. Wynik pozytywny uzyskało 286 osób, z czego 17 na brokera reasekuracyjnego.

Notyfikacje pośredników

W 2021 r. notyfikowano 295 pośredników ubezpieczeniowych mających zamiar prowadzenia działalności na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, zgłoszonych przez organy rejestrowe lub organy nadzoru krajów członków UE. Z kolei wobec 439 notyfikację wycofano. Jednocześnie KNF nie odnotowała notyfikacji polskich agentów zamierzających prowadzić działalność na terenie Unii, ale 7 brokerów zgłosiło zamiar rozpoczęcia działalności w zakresie ubezpieczeń na terytorium innych niż RP państw UE.

BION – ocena zakładów po raz jedenasty

W 2021 roku nadzór przeprowadził jedenastą edycję Badania i Oceny Nadzorczej (BION) zakładów ubezpieczeń/reasekuracji. Oceny za 2020 rok zostały nadane 55 zakładom, w tym 23 z działu I i 32 z działu II. W toku zmian wprowadzonych na potrzeby BION 2020 dokonano przeglądu wykorzystywanych wskaźników, wag i granic, jak również dokonano unifikacji stosowanych w metodyce zapisów.

Urząd rozpoczął również nadawanie ocen BION dla tych grup ubezpieczeniowych, dla których wymagane jest obliczanie wypłacalności na poziomie skonsolidowanym. Metodyka jest oparta na ocenie dla zakładów ubezpieczeń i reasekuracji w ujęciu jednostkowym z niezbędnymi modyfikacjami. Oprócz BION w trybie rocznym przeprowadzano także ocenę kwartalną. Jej nadrzędnym celem jest wskazanie poziomu oraz oceny poszczególnych wskaźników.

Pandemia niestraszna zakładom, ale…

W związku z Covid-19 zakłady ubezpieczeń zostały zobowiązane do przekazywania cyklicznych dodatkowych informacji dotyczących m.in. potencjalnego wpływu pandemii na płynność i wypłacalność oraz identyfikacji ryzyk/zagrożeń związanych z nią. W 2021 roku przekazały łącznie 912 informacji, które nie wykazały istotnego wpływu pandemii na poziom wypłacalności, jednakże w związku ze zwiększonym poziomem śmiertelności negatywny wpływ na wynik finansowy jest zauważalny w przypadku wybranych spółek życiowych.

Stress-testy

W I kwartale 2021 r. UKNF opracował raport prezentujący wyniki dodatkowych testów warunków skrajnych zakładów ubezpieczeń według stanu na 31 grudnia 2020 r., których celem było oszacowanie wpływu potencjalnych zmian otoczenia prawnego na sektor ubezpieczeniowy odnośnie do kredytów denominowanych i indeksowanych w walutach obcych, w szczególności tzw. kredytów frankowych. Kontynuował też prace dotyczące wykorzystania testów warunków skrajnych w procesie nadzoru nad zakładami ubezpieczeń, w szczególności w zakresie zbadania wytrzymałości sektora na zdarzenia ekstremalne, lecz wciąż prawdopodobne, a także poprawy zarządzania ryzykiem. Na podstawie otrzymanych uwag i komentarzy towarzystw oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń opracowano finalną wersję metodyki badania, obejmującego m.in. scenariusze dla ryzyka zmiany klimatu. Dla tych ostatnich powołano grupę roboczą w ramach PIU, która we współpracy z przedstawicielami UKNF opracowała scenariusze testów warunków skrajnych dla ryzyka zmian klimatu. Grupa będzie kontynuowała pracę w ramach kolejnych edycji testów warunków skrajnych.

OC komunikacyjne

Jednym z istotnych działań organu nadzoru była analiza sytuacji na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych, w szczególności w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. KNF monitorowała celowość wprowadzanych modyfikacji w taryfach oraz dokonywała analizy ich wpływu na wynik techniczny w grupie 10. W 2021 r. dokonano analizy przekazanych przez zakłady ubezpieczeń danych obejmujących lata polisowe 2016–2020 w zakresie m.in. wielkości składki, odszkodowań, liczby ryzyk, liczby szkód i roszczeń oraz kosztów administracyjnych i akwizycji, również w podziale na klasy ryzyk portfela OC ppm. Dodatkowo na podstawie danych przekazanych przez zakłady ubezpieczeń z roku polisowego 2020 dokonano również analizy wielkości składki w poszczególnych kanałach dystrybucji. Jednocześnie organ nadzoru po I oraz III kwartale 2021 r. wystosował do zakładów szczegółowe pytania dotyczące m.in. oceny realności założeń planu finansowego w zakresie poziomu składki i wyniku technicznego, przyczyn braku realizacji założeń planu w tym zakresie, ewentualnych potrzeb dotworzenia rezerw techniczno-ubezpieczeniowych w związku z nietypową sytuacją w 2020 roku spowodowaną przez pandemię Covid-19.

Nadzór nad dystrybucją

W 2021 roku KNF zbadała wykonanie obowiązku doskonalenia zawodowego przez wybranych dystrybutorów ubezpieczeń za rok 2020. Analizą objęto 49 zakładów ubezpieczeń, 20 brokerów ubezpieczeniowych i 45 agentów ubezpieczeniowych. W wyniku tych działań wszczęto 24 postępowania administracyjne związane z podejrzeniem naruszenia przepisów ustawy o dystrybucji ubezpieczeń przez dystrybutorów ubezpieczeń (7 dotyczyło zakładów, a 17 agentów ubezpieczeniowych). Wydano też 9 zaleceń dla zakładów ubezpieczeń w związku z brakiem wprowadzenia odpowiednich regulacji wewnętrznych dotyczących spełnienia obowiązku doskonalenia zawodowego przez agentów oraz osoby wykonujące czynności agencyjne. Ponadto prowadzono analizy informacji o kanałach dystrybucji, w tym informacje o najważniejszych podmiotach uczestniczących w zawieraniu umów na rzecz zakładów ubezpieczeń według składki przypisanej brutto, przekazywane przez zakłady ubezpieczeń w ramach dodatkowej sprawozdawczości kwartalnej.

Kontrole

KNF monitorowała również zawieranie polis z UFK przez 21 zakładów pod kątem przeprowadzenia analizy potrzeb klienta przed zawarciem umów. Łącznie przeanalizowano 84 sprawozdania kwartalne. Trwały też prace analityczne, na podstawie których zostanie opracowany raport zawierający wnioski i rekomendacje dotyczące działań nadzorczych wynikających z przeprowadzonego badania ankietowego wśród zakładów oraz wybranych agentów, dotyczącego spełniania wymogów z zakresu dystrybucji ubezpieczeń.

W 2021 r. przeprowadzono też czynności kontrolne w 19 zakładach ubezpieczeń oraz reasekuracji (14 kontroli oraz 7 wizyt nadzorczych). Łącznie przeprowadzono czynności kontrolne w 8 spółkach życiowych (6 kontroli oraz 2 wizyty nadzorcze) oraz 11 w zakładach ubezpieczeń i reasekuracji osobowych i majątkowych (8 kontroli i 5 wizyt nadzorczych). W związku z ustaleniami poczynionymi w toku czynności kontrolnych wydano 79 zaleceń w celu zapewnienia zgodności działalności zakładów z przepisami prawa, statutem lub planem działalności, zapobieżenia naruszaniu interesów ubezpieczających, ubezpieczonych i uprawnionych z umów ubezpieczenia oraz usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości.

Przeprowadzono też czynności kontrolne w 14 podmiotach zajmujących się dystrybucją ubezpieczeń. Przeprowadzono 6 kontroli u agentów oraz u 4 brokerów ubezpieczeniowych. Dwa z nich (1 u brokera i 1 u agenta – banku komercyjnego) miały charakter kompleksowy i obejmowały swym zakresem działalność pośrednika w zakresie jej zgodności z przepisami prawa. W przypadku 5 kontroli agentów jej zakresem objęto wybrane zagadnienia. W związku z ustaleniami poczynionymi w toku czynności kontrolnych wobec dystrybutorów wydano 46 zaleceń w celu zapewnienia zgodności ich działalności z przepisami prawa, w tym: 36 dla agentów, 2 dla brokera ubezpieczeniowego i 8 zaleceń dla zakładów.

Pełny tekst sprawozdania można znaleźć tutaj.

(AM, źródło: KNF)

Bruksela szykuje się do ubezpieczeniowej ofensywy legislacyjnej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Bartosz Bigaj, szef biura Polskiej Izby Ubezpieczeń w Brukseli, zwraca uwagę, że w drugiej połowie obecnego roku w Brukseli będą toczyć się prace legislacyjne dotyczące kluczowych obszarów działalności zakładów ubezpieczeń. Unia Europejska zajmować się będzie nowelizacją Solvency II oraz IRRD, ESG czy PRIIPS.

Według Bartosza Bigaja w drugim półroczu prezydencja francuska prawdopodobnie przygotuje ostateczny projekt Rady dotyczący nowelizacji Solvency II. „Rynek optuje za zachowaniem równowagi między przepisami dyrektywy i rozporządzenia delegowanego do niej. Chce też mieć czas na wdrożenie nowych wymogów. Solvency II powinna zapewniać szersze niż dziś stosowanie zasady proporcjonalności oraz nie zmieniać sposobu ustalania stopy wolnej od ryzyka (z opartej na obligacjach na opartą na swapach). Nie ma też potrzeby wprowadzać dodatkowych zmian w wymogach dotyczących wypłacalności. Te, które funkcjonują, są skuteczne, o czym świadczy odporność sektora nawet w czasie pandemii. Nie należy także rozszerzać ORSA i wymagać włączenia buforów bankowych do regulacji wypłacalności grupy ubezpieczeniowej. To podejście niezgodne ze specyfiką rynku ubezpieczeniowego” – uważa ekspert.

Innym istotnym aktem, and którym pracować będzie UE, jest IRRD – dyrektywa o restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji. Bartosz Bigaj przypomina, że miała to być dyrektywa minimalnej harmonizacji, ale ostatecznie przyjęła kształt dyrektywy ramowej z wieloma rozporządzeniami delegowanymi. „Dla państw członkowskich oznacza to mniejszą swobodę w budowaniu nowych rozwiązań na rynkach lokalnych i z uwzględnieniem lokalnych ryzyk. Istnieje również ryzyko kopiowania rozwiązań bankowych w IRRD, co nie byłoby korzystne. Dodatkowo przepisy Solvency II już przewidują narzędzia w zakresie, o którym mowa w IRRD. Jest to tzw. drabina nadzorcza (ang. supervisory ladder of intervention), czyli plan tego, co powinno i kiedy powinno się zadziać przy niedopełnieniu przez zakład poziomu SCR i MCR. Od wejścia w życie Solvency II 12 zakładów ubezpieczeń z 6 państw naruszyło wymogi SCR. To mniej niż 0,5% wszystkich zakładów podlegających Solvency II” – tłumaczy szef biura PIU w Brukseli.

Bartosz Bigaj zwraca uwagę, że obecnie wszystkie akty prawne spod znaku ESG mają wysoką pozycję w agendzie UE. Zdaniem eksperta w przypadku Taksonomii definiującej zrównoważone inwestycje ubezpieczenia powinny skupić się przede wszystkim na wprowadzeniu odpowiednio długiego okresu przejściowego na wprowadzenie nowych wymogów.

„Nowy zielony ład to nie tylko Taksonomia, ale także wiele nowych regulacji dotyczących sprawozdawczości. Mówimy przede wszystkim o dyrektywie dotyczącej sprawozdawczości przedsiębiorstw, czyli CSRD. Rynek ubezpieczeniowy postuluje, by raporty związane ze zrównoważonym rozwojem powstawały na poziomie grup ubezpieczeniowych, a nie dla każdej spółki osobno” – dodaje ekspert.

Z kolei w odniesieniu do PRIIPs Bartosz Bigaj przypomina, że ubezpieczenia postulują, by zmiany legislacyjne odnoszące się do produktów inwestycyjnych odzwierciedlały specyfikę sektora ubezpieczeniowego, która różni się między rynkami krajowymi. „Ważne jest, aby projektowane przepisy umożliwiały rzetelne i profesjonalne doradztwo przy zakupie inwestycyjnych produktów ubezpieczeniowych. Nie mogą one ograniczać dostępności tych produktów oraz muszą zapewniać różnorodność kanałów dystrybucji” – zaznacza.

Więcej można przeczytać na blogu PIU.

(AM, źródło: PIU)

18,486FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie