Co ty wiesz o ulgach podatkowych?

0
901

Indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) jako jedyny produkt finansowy dostępny na rynku pozwala nie tylko gromadzić pieniądze na przyszłość, ale także oszczędzać w inny sposób.

Korzyść osiągnięta np. za kilkanaście lat, czyli zebrane pieniądze to jedno, ale nie wszyscy wiedzą, że dzięki uldze na IKZE pieniądze można mieć już teraz.

Doradca finansowy lub agent ubezpieczeniowy, zadając klientowi pytanie o to, czy myśli o swojej przyszłości i czy chciałby oszczędzać na emeryturę, bardzo często słyszy całą masę wymówek. Nie mam pieniędzy, mam jeszcze dużo czasu, pewnie nie dożyję do emerytury – to chyba najczęstsze odpowiedzi na propozycję kupna produktu oszczędnościowo-emerytalnego.
Czy można wobec tego w jakiś sposób zachęcić do odkładania pieniędzy w ramach takich dedykowanych rozwiązań finansowych oferujących dobrowolne oszczędzanie? Wydaje się, że jest to możliwe, jeśli jako argumentu użyje się tematu podatków – tak jak działa to w przypadku IKZE.

Z jednej strony ze zgromadzonych w IKZE pieniędzy można skorzystać bez konieczności płacenia podatku od zysków kapitałowych. To już jest bardzo wymierny zysk w przypadku tego produktu (podobnie zresztą jak w indywidualnym koncie emerytalnym), o którym jednak niestety nie wszyscy wiedzą. A już o fakcie, że wpłacając co roku pieniądze na IKZE, można je wskazać jako ulgę podatkową w rozliczeniu PIT, wie chyba jeszcze mniej Polaków. A szkoda, gdyż może to być ulga nie rzędu kilkudziesięciu czy kilkuset, ale nawet kilku tysięcy złotych. To kwota, o którą warto „upomnieć się” w swoim rozliczeniu z urzędem skarbowym.

Cdn.

Grzegorz Piotrowski

gpiotrowski@o2.pl