Z najnowszych danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że od początku roku do końca kwietnia w Polsce zarejestrowano blisko 137 tys. nowych aut osobowych. To o 13,3% mniej niż przed rokiem, a zarazem najgorszy wynik od siedmiu lat. Mocno spadła też liczba sprowadzanych aut używanych, przy czym wzrosła ich cena – średni wiek pojazdu to już ponad 12 lat, a mediana ceny przekroczyła 23,5 tys. zł. Wszystko to ma również wpływ na ceny polis komunikacyjnych.
– Czynniki, które wpływają na ofertę ubezpieczenia komunikacyjnego, związane są nie tylko z kierowcą, jego doświadczeniem, miejscem zamieszkania czy historią szkodową. Nie mniej istotna dla ubezpieczycieli jest również marka pojazdu, jego stan techniczny, rodzaj silnika oraz wiek. Stąd też pomimo spadku cen statystycznie najwięcej za ubezpieczenie OC zapłacą właściciele aut, których wiek mieści się w przedziale 11–20 lat, a więc tych, które są obecnie najchętniej sprowadzane do kraju – stwierdza Karolina Ławicka z CUK Ubezpieczenia.
Z danych własnych multiagencji wynika, że w kwietniu 2022 właściciele 12-letniego auta zapłacili za polisę OC posiadaczy pojazdów mechanicznych średnio 520 zł, o 4% mniej niż rok wcześniej. W przypadku samochodu siedmioletniego było to 533 zł, a czteroletniego – 537 zł.
Ubezpieczenia tanieją
Według PZPM marki produkowane w Niemczech, takie jak VW, Opel i Ford, są nadal najchętniej kupowane przez Polaków. Łącznie od początku roku zarejestrowano ich blisko 71 tys. sztuk. Wśród modeli prym wiedzie Audi A4. Eksperci CUK Ubezpieczenia sprawdzili, ile kosztuje ich ubezpieczenie.
Osoby, które poruszają się używanymi fordami, musiały w kwietniu zapłacić najwyższą cenę za OC ppm., ale i tak mniej niż na wiosnę 2021 r. Średnia składka wyniosła w tym wypadku 537 zł, wobec 559 zł rok wcześniej. Koszt ubezpieczenia volkswagena był nieznacznie niższy i wyniósł średnio 530 zł (-3,2%), a opli ok. 518 zł, co było kwotą o 3,5% niższą niż przed rokiem. W przypadku najchętniej sprowadzanego od początku 2022 r. audi A4 ubezpieczenie kosztowało 566 zł, wobec 582 zł w poprzednim roku.
– Teoretycznie wzrost cen samochodów powinien przełożyć się na wyższe koszty ubezpieczeń, jednak na razie tak nie jest. Dla obowiązkowej polisy OC komunikacyjnego zakres ochrony jest taki sam u wszystkich ubezpieczycieli. Jedynym czynnikiem warunkującym wybór ubezpieczenia jest więc jego cena, a ta różni się w poszczególnych towarzystwach. W przypadku polis OC porównanie wielu ofert dostępnych w jednym miejscu pozwala oszczędzić czas i pieniądze – wyjaśnia Karolina Ławicka.
Składki AC za auta używane wciąż poniżej inflacji
Spośród trzech analizowanych marek to właściciele volkswagenów zapłacili w kwietniu najwyższą składkę za autocasco. Roczna ochrona będzie ich kosztować średnio 805 zł, ok. 4% więcej niż posiadaczy fordów (775 zł) i ponad 22% więcej od opli (659 zł). W przypadku tych ostatnich koszt AC będzie identyczny jak przed rokiem, a dla volkswagena i forda odpowiednio o 4 i 4,6% wyższy. Ubezpieczający audi A4 płacili z kolei średnio 1200 zł, blisko 13% więcej niż przed rokiem.
– Kalkulacje składek dla najpopularniejszych pod względem wieku i marki samochodów potwierdzają utrzymujący się od dłuższego czasu spadkowy trend w ubezpieczeniach komunikacyjnych. Obecnie średni koszt polisy OC jest o 3% niższy niż przed rokiem. Autocasco podrożało z kolei o niespełna 3%. Oznacza to, że wzrost cen na tym ryzyku jest niższy od poziomu inflacji. Stan ten nie będzie jednak trwał w nieskończoność i podwyżki cen staną się z czasem nieuniknione – podsumowuje Karolina Ławicka.
(AM, źródło: CUK Ubezpieczenia)