Dostęp ubezpieczycieli do danych o mandatach ma skutkować poprawą bezpieczeństwa na drogach

0
1167

Od piątku 17 czerwca zaczną obowiązywać przepisy, na mocy których ubezpieczyciele komunikacyjni uzyskają dostęp do informacji o mandatach i punktach karnych oraz będą mogli uwzględnić te dane w kalkulacji składki ubezpieczeniowej w polisach dla posiadaczy aut. W ten sposób spełniony zostanie postulat zgłaszany od lat przez środowisko ubezpieczeniowe w Polsce.

Nowe uprawnienia zakładów zostały nadane przez ustawę z dnia 2 grudnia 2021 r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw, która wprowadziła zmiany w ustawie z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. Umożliwiają one udostępnienie zakładom ubezpieczeń danych z CEPiK i dostosowanie stawek ubezpieczeń komunikacyjnych do historii wykroczeń kierowcy oraz otrzymanych przez niego punktów karnych. Po zakończeniu oceny ryzyka zakład ubezpieczeń będzie miał obowiązek niezwłocznie usunąć te dane.

Regulacja określa, o jakich konkretnych naruszeniach przepisów ruchu drogowego (przestępstwach i wykroczeniach) zakłady ubezpieczeń będą miały informacje. Są to:

  1. przestępstwa, o którym mowa w Kodeksie karnym, m.in. spowodowanie katastrofy, nieumyślne spowodowanie wypadku, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzenie pojazdu bez uprawnień;
  2. wykroczenia, o którym mowa w Kodeksie wykroczeń, m.in. spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, wykroczenia przeciwko pieszym, jazda pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, prowadzenie nieoświetlonego pojazdu, tamowanie ruchu, niepodporządkowanie się znakom, ograniczeniu prędkości, nieudzielenie pomocy, prowadzenie bez uprawnień, nielegalne dopuszczenie do ruchu, naruszenie innych przepisów PRD, naruszenie przepisów związanych z przejazdami kolejowymi lub nieostrożność poza drogą publiczną.

– Celem udostępnienia tych informacji jest ich wykorzystanie w ocenie ryzyka ubezpieczeniowego przy zawarciu umowy ubezpieczenia, o której mowa w dziale II w grupach 3 i 10 załącznika do ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. Więcej informacji pozwoli na lepszą indywidualizację składek. I to pozytywne wyzwanie dla zakładów – tłumaczyła na blogu Polskiej Izby Ubezpieczeń ekspertka PIU Monika Chłopik. – Nie oznacza to jednak, że automatycznie każda umowa ubezpieczenia zawierana od tej daty będzie uwzględniała ten czynnik ryzyka. Dostęp do danych możliwy będzie za pośrednictwem narzędzi Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Zakłady ubezpieczeń potrzebować będą czasu na uzyskanie odpowiednich certyfikatów dostępu, przygotowanie taryf itp. Póki co trudno jest więc określić konkretną  datę, od której dany zakład wprowadzi taryfikator uwzględniający punkty karne i mandaty. Od 17 czerwca jest jednak taka możliwość – zastrzegała.

Ubezpieczyciele będą wiedzieli, jakie wykroczenie zostało popełnione, gdyż udostępniane im będą takie dane osób, które popełniły naruszenie przepisów ruchu drogowego, jak m.in.:

  • imię i nazwisko, numer PESEL,
  • suma punktów przypisanych za naruszenia na podstawie prawomocnego rozstrzygnięcia,
  • kwalifikacja prawna, rodzaj czynu, data, godzina i miejsce jego popełnienia, liczba punktów przypisanych za naruszenia na podstawie prawomocnego rozstrzygnięcia,
  • dane pojazdu, którym popełniono naruszenie – rodzaj, marka, model, numer rejestracyjny oraz w przypadku pojazdów zarejestrowanych za granicą kraj rejestracji pojazdu,
  • rodzaj prawomocnego rozstrzygnięcia.

Wszystko to w związku z czynnościami zmierzającymi do zawarcia umowy ubezpieczenia, o której mowa w dziale II w grupach 3 i 10 załącznika do ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej.

Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU, w niedawnej wypowiedzi dla „Rzeczpospolitej” oraz wielu wcześniejszych podkreślał, że Izba od lat walczyła o wprowadzenie takiego rozwiązania, które znacząco poprawi bezpieczeństwo na drogach. Ekspert liczy na to, że nowe narzędzie będzie działało prewencyjnie – ryzyko finansowe powstrzyma kierowcę przed kolejnymi przypadkami łamania przepisów drogowych i sprawi, że będzie jeździł bezpieczniej.

Artur Makowiecki

news@gu.com.pl