W tym roku do EPRO szybciej zawitała wiosna. Styczniowy kongres i Gala Primus Inter Pares wniosły sporo optymizmu w szeregi licznie zgromadzonych przedstawicieli. Spółka odnotowała wzrost, ale imponująco wyglądają również zapowiadane zmiany.
Kongres EPRO uchodzi za jeden z najbardziej pozytywnie „zakręconych” eventów branży ubezpieczeniowej. Jego motorem – podobnie jak całej firmy – jest przede wszystkim prezes Peter Grudniak, którego od stycznia w zarządzie spółki wspiera Piotr Grzesik. To pierwsza „nowość” ogłoszona przez EPRO. Sądząc po reakcji przedstawicieli – bardzo dobrze przyjęta.
Drugą informacją był 43-procentowy wzrost sprzedaży rok do roku. I tu niespodzianka. Prezesi przyznali co prawda, że wzrost cieszy, ale rozwój firmy oznacza dla nich coś więcej niż tylko wzrost sprzedaży. Spółka chce być nowocześniejsza, planuje modernizować swoje systemy IT, odświeżyć program szkoleń, a także dopełnić ofertę produktową ubezpieczeniem zdrowotnym. Tym samym firma odpowiada na oczekiwania swoich współpracowników, którzy mieli okazję wziąć udział w ogólnofirmowym, anonimowym badaniu satysfakcji z pracy dla EPRO i jasno sformułowali swoje oczekiwania.
– EPRO będzie rozwijało się wówczas, jeśli stworzymy odpowiednią przestrzeń do współpracy naszym przedstawicielom. Słuchamy ich i sami uważnie obserwujemy rynek w poszukiwaniu dobrych rozwiązań biznesowych. Nasza oferta produktowa zawęża się w tym momencie tylko do sprzedaży wyjątkowych ubezpieczeń od wyjątkowych partnerów – sopockiej ERGO Hestii oraz Compensy. Stawiamy na jakość.
Teraz pracujemy nad dopełnieniem tej oferty o ubezpieczenie zdrowotne, którego potrzebujemy i o które pytają nasi przedstawiciele. Jeśli nasze plany się spełnią, ofertę powiększymy w ostatnim kwartale tego roku – powiedział prezes Peter Grudniak.
W bardzo pozytywnym tonie wypowiadał się również Konrad Kluska. Członek zarządu Compensy przybył na święto EPRO prosto z wielogodzinnej zagranicznej podróży służbowej. Przedstawiając się jako agent z 26-letnim doświadczeniem, wyraził nadzieję na dobrą dalszą współpracę z EPRO i podkreślił, jak wiele zależy od jakości pracy agenta ubezpieczeniowego oraz wiary w jej sens.
Poruszającym momentem Kongresu było wystąpienie Piotra Pogona, honorowego Primus Inter Pares EPRO. Zgromadzonym gościom przypomniał o wartości ludzkiego życia, o istocie relacji, jej codziennym pielęgnowaniu oraz budowaniu zaufania.
Mocne, emocjonalne wystąpienie odnosiło się zarówno do relacji biznesowych, jak i osobistych, a opowiedział o nich człowiek, który od czterech dekad boryka się z chorobą nowotworową, nie ma płuca, tarczycy i pomimo traconego zmysłu smaku – poznał smak i wartość ludzkich relacji.
Niby to styczeń – lecz święto EPRO przyniosło wiele ciepła i dobrych emocji. Czuć je było także w wypowiedziach przedstawicieli firmy. Pojawiły się liczne plany awansów kierowniczych, na sali słychać było entuzjazm, a w kuluarowych rozmowach – nadzieję, że kolejny rok okaże się przynajmniej tak samo dobry.
– Mamy duży potencjał biznesowy, który warto odpowiednio zagospodarować. Razem z prezesem Grudniakiem staramy się odmienić spółkę i wykorzystać nasze największe atuty. To proces, codzienna praca nad wieloma aspektami biznesu. Cieszy nas jednak wsparcie, które otrzymujemy wewnętrznie. Dzięki niemu wiemy, że robimy coś wyjątkowego dla wszystkich osób związanych z EPRO – powiedział Piotr Grzesik, nowy prezes spółki.
Gala Primus Inter Pares jak zwykle zgromadziła wielu wybitnych gości, w tym Lecha Wałęsę, prezydenta RP, laureata Pokojowej Nagrody Nobla oraz Honorowego Primus Inter Pares EPRO.
W trakcie uroczystości były prezydent postanowił również osobiście wręczyć nagrody najlepszym przedstawicielom firmy.
AZ