Euler Hermes: Problemy mimo wysokiego poziomu konsumpcji

0
523

Z danych zgromadzonych przez Euler Hermes wynika, że w październiku tego roku w oficjalnych źródłach (Monitorach Sądowych i Gospodarczych) opublikowano informację o 82 niewypłacalnych polskich firmach. Rok wcześniej odnotowano 101 takich ogłoszeń (-19% r/r). Z szacunków ubezpieczyciela wynika ponadto, że od początku stycznia do końca października w oficjalnych publikacjach niewypłacalności zapisano 839 firm – o 2% więcej niż przed rokiem (824).

źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes

Handel ma kłopoty, choć poziom konsumpcji nie spada

Według informacji zgromadzonych przez Euler Hermes, w porównaniu z październikiem 2018 r. liczba niewypłacalności wzrosła w sektorach usług i handlu. Generalnie handel jest areną kłopotów firm dystrybuujących wyroby konsumpcyjne (11), a nie inwestycyjne (4), jak np. materiały budowlane. Widoczny jest też ponadbranżowy problem sektora spożywczego. Wystąpiły bowiem liczne niewypłacalności: firm produkujących żywność i ją dystrybuujących (po 7).

Łącznie aż 1/4 spośród niewypłacalnych w październiku firm specjalizowała się w produkcji bądź dostarczaniu towarów konsumpcyjnych pierwszej potrzeby – wydawałoby się więc, iż konsumpcja hamuje… Co przecież nie jest prawdą. Na wzroście konsumpcji zyskują więc konsumenci (oraz budżet w postaci podatków pośrednich), ale już nie wszystkie, a nawet całkiem spore grono firm wyspecjalizowanych w produktach pierwszej potrzeby. Skala popytu nie jest więc gwarancją sukcesu finansowego firm – komentuje Tomasz Starus, członek zarządu Euler Hermes odpowiedzialny za ocenę ryzyka.

Ubezpieczyciel zauważa, że o ile w handlu kłopoty mają firmy wyspecjalizowane w dobrach FMCG, w tym w żywności, to wśród firm usługowych liczne są przypadki niewypłacalności firm doradztwa biznesowo-finansowo-marketingowego (8) oraz zaangażowanych w procesy inwestycyjne (6).

Niewielka poprawa w „budowlance”

Niewielki spadek zanotowano z kolei w budownictwie. W tym sektorze odnotowano niewypłacalności przede wszystkim wśród firm wznoszących budynki – stanowiły one 2/3 (9 z 14) ogólnej liczby takich zdarzeń w październiku. W tym gronie zabrakło firm wyspecjalizowanych w budowie dróg, natomiast pozostałe przedsiębiorstwa specjalizowały się w pracach wodno-kanalizacyjnych i elektrycznych. Mniejsza (na razie tylko w minionym miesiącu) była skala problemów z niewypłacalnością firm produkcyjnych i transportowych.

źródło: Monitor Sądowy i Gospodarczy, dane przeanalizowane przez Euler Hermes

***

*Niewypłacalności obejmują niezdolność do regulowania zobowiązań wobec dostawców, skutkującą upadłością bądź którąś z form postępowania restrukturyzacyjnego.

(AM, źródło MultiAN)