Straty ubezpieczone spowodowane przez duże katastrofy naturalne w 2021 r. – z wyłączeniem strat związanych z pandemią – jak na razie szacowane są na 116 mld dol. Jest to trzecia największa suma od 2011 r. i o ok. 63% wyższa niż średnia od 2011 r. wynosząca 71 mld dol. – wylicza Gallagher Re.
Na sumę tę złożył się ciąg ekstremalnych zdarzeń pogodowych w USA i druga najcięższa w historii powódź w Europie. Podobnie jak w szczytowych pod względem ubezpieczonych strat katastroficznych latach 2017 (143 mld dol.) i 2011 (120 mld dol.) za wielkie straty odpowiada wiele zdarzeń. Największe spowodowały cyklony tropikalne: 35% ogółu strat w ciągu roku, i silne burze z piorunami: 25% ogółu.
Największy udział w stratach miała Ameryka Płn. – 68%. Największym pojedynczym zdarzeniem był huragan Ida 4. kategorii, który będzie kosztował ubezpieczycieli ponad 37 mld dol.
(AC, źródło: Insurance Journal)