Obecna epidemia koronawirusa wpływa na działalność małych i średnich firm. Generali chce towarzyszyć przedsiębiorcom i wspierać w zarządzaniu ryzykiem ich działalności w tym czasie.
Firmy stoją przed wieloma trudnymi decyzjami biznesowymi, a wiele branż zmaga się z istotnym spowolnieniem, a nawet czasowym zatrzymaniem działalności. Nie powinien być to jednak powód do rezygnacji z ochrony ubezpieczeniowej. Dodatkowe środki mogą być firmom tym bardziej potrzebne, gdy oprócz pandemii zagrożą ich działalności skutki innych ryzyk.
W związku z tym Generali zaproponowało firmom wiele ułatwień, które pomogą przy zawarciu ubezpieczenia. Jednym z nich jest możliwość dokonania płatności za polisę nawet do 90 dni od jej rozpoczęcia. To rozwiązanie jest pomocne dla tych firm, które w dobie zagrożenia epidemicznego zawiesiły działalność lub ograniczyły jej skalę.
Z myślą o małym i średnim biznesie
Firmy, które mają ubezpieczenie w Generali i zamykają czasowo swoją działalność, ale nie wiedzą, na jak długo, mogą początkowo nie stosować dodatkowych zabezpieczeń. Po upływie 30 dni, aby zachować ciągłość ochrony ubezpieczeniowej, powinny pamiętać o odcięciu dopływu wody bieżącej oraz zapewnieniu opieki i nadzoru nad nieruchomością.
Rozwiązanie to do tej pory było przeznaczone dla podmiotów działających sezonowo, takich jak pensjonaty czy restauracje zlokalizowane w miejscowościach turystycznych. Obecnie, gdy liczba wykrytych zakażeń wpływa na wprowadzane i zdejmowane obostrzenia, dotyczące np. działalności siłowni, restauracji czy hoteli w całej Polsce, jest to opcja przydatna w różnych branżach, które dotychczas prowadziły swój biznes w sposób ciągły.
Dla tych, którzy przenieśli swoje biura do mieszkań czy domów, Generali utrzymuje ochronę dla sprzętu wykorzystywanego do pracy zdalnej przez właściciela czy pracowników firmy. Oznacza to, że sprzęt ten jest chroniony tak samo, jakby był użytkowany w miejscu zadeklarowanym w polisie. Ubezpieczenie daje ochronę również w przypadku błędów w obsłudze oraz w sytuacji awarii sprzętu.
Nowe możliwości i nowe ryzyka
Pandemia wpływa na zmiany w firmach, nie tylko w związku z obostrzeniami, które ich bezpośrednio dotyczą, ale również ze względu na zmiany w zachowaniach konsumentów.
Zakupy przez internet stały się bardzo popularne. Również sklepy, które dotychczas działały tylko stacjonarnie, rozpoczęły dostawy żywności i innych niezbędnych towarów okolicznym mieszkańcom, a część zaczęła się angażować w działania pomocowe, np. w akcje wspierające seniorów.
Firmy cateringowe dotychczas obsługujące szkoły oferują rodzicom i uczniom dowóz posiłków do miejsca zamieszkania. Oznacza to nowe możliwości, ale i nowe ryzyka.
Restauratorzy i przedsiębiorcy oferujący żywność na wynos lub z dowozem powinni pamiętać o zwiększonym ryzyku zakażenia m.in. salmonellą. Dlatego warto ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej firmy rozszerzyć o szkody spowodowane przeniesieniem chorób zakaźnych i zakażeń.
Rozszerzenie to jest również istotne dla sklepów spożywczych, które teraz w czasie pandemii dostarczają swoim klientom towar, np. zamówiony przez telefon.
Rozszerzenie ubezpieczenia o choroby zakaźne i zakażenia daje również ochronę w przypadku zakażenia koronawirusem. Oferta ta okazała się w ostatnich tygodniach szczególnie interesująca dla szkół i przedszkoli.
Szkoły ubezpieczają się od roszczeń np. rodziców, na wypadek gdyby uczeń zakaził się na jej terenie koronawirusem. Warunkiem odpowiedzialności szkoły oczywiście jest wykazanie związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy zakażonym uczniem a sytuacją zaistniałą w szkole.
Jest to opcja ciekawa również dla zakładów kosmetycznych i fryzjerskich. Wszędzie tam, gdzie klienci przebywają przez dłuższy czas, a nie tylko przychodzą na chwilę po zakupy.
Większa sprzedaż to większe ryzyko
Jedne branże liczą straty, ale część sklepów spożywczych i aptek notuje bardzo dobre wyniki sprzedaży. Zwiększony ruch w sklepie zazwyczaj oznacza większe zatowarowanie.
Sprzedawca odpowiada za produkt, który wprowadza do obrotu. Jeżeli przez ten produkt ktoś zostanie poszkodowany, np. zatruje się salmonellą, w pierwszej kolejności zgłosi się do sklepu.
Natomiast część towarów w sklepie musi być przechowywana w urządzeniach chłodniczych. W przypadku dłuższej przerwy w dostawie prądu lub awarii chłodziarki czy zamrażarki tego typu towar nie nadaje się do dalszej sprzedaży ze względu na możliwy rozstrój zdrowia konsumenta. Od takich sytuacji warto się ubezpieczyć.
Analogiczne możliwości ubezpieczenia mają właściciele aptek, którzy w szczególnych warunkach przechowują leki i szczepionki. W przypadku awarii chłodziarki taki lek czy szczepionkę należy zutylizować. Przed skutkami tego typu sytuacji również chroni ubezpieczenie.
Zdalnie znaczy bezpiecznie i skutecznie
I jeszcze jeden bardzo ważny element: obecnie wszyscy staramy się ograniczać wszelkie kontakty, dlatego ubezpieczenie Generali, z myślą o firmie przedsiębiorca może wykupić, dzwoniąc do agenta. Polisę otrzyma na swoją skrzynkę e-mailową i może ją potwierdzić zdalnie.
Dodatkowo, jeśli należy do tej grupy przedsiębiorców, którzy obecnie dynamicznie rozwijają swój biznes, i inwestuje w maszyny, urządzenia czy doposaża swoje przedsiębiorstwo, to może spać spokojnie. Przez pierwsze 30 dni nowe mienie jest objęte ochroną w ramach obecnej polisy, a potem wystarczy tylko telefon do Generali, aby odpowiednio rozszerzyć ubezpieczenie.
Pandemia nie zwalnia oczywiście przedsiębiorców z dbania o bezpieczeństwo majątku firmy, Generali rozumie jednak wyjątkowość obecnej sytuacji i chce służyć firmom konkretną pomocą w zachowaniu ciągłości ochrony ubezpieczeniowej.
Sonia Lech
menedżer ds. rozwoju ubezpieczeń MSP
Generali
OPINIE AGENTÓW
Ubezpieczenie Generali z Myślą o Firmie to nie tylko polisa dla małych i średnich firm. Mogą z niej skorzystać również osoby, które posiadają lokale na wynajem, ale nie prowadzą działalności gospodarczej.
Ponadto obecnie, gdy dużo firm przechodzi na pracę zdalną, ciekawą opcją jest Cyber Assistance. Dzięki temu pakietowi klient otrzymuje zdalną pomoc informatyka i odzyskiwanie danych w przypadku awarii sprzętu czy cyberataku.
To, co jest ważne dla moich klientów, to także fakt, że OC działa również poza granicami Polski, a Generali nie stosuje zasady proporcji w przypadku niedoubezpieczenia.
Małgorzata Witwicka
Gomar, Kraków
Moi klienci szczególnie doceniają to, że Generali płaci również za szkody wyrządzone na skutek rażącego niedbalstwa. Ubezpieczyciel uznaje pęknięte rury, niezakręcone krany i szkody wyrządzone przez deszcz i wiatr – bez wyłączeń. W polisie tej nie ma też limitów odpowiedzialności za przepięcie.
Dzięki temu ubezpieczeni mogą czuć się bezpiecznie, że gdy będą potrzebować pomocy, to ją otrzymają, bo ich polisa zadziała.
Generali ubezpiecza również budynki i lokale w budowie, a po zakończeniu budowy polisa płynnie zamienia się w ochronę budynku w użytkowaniu.
Anna Rozmus
Andar, Rzeszów
Produkt Generali z Myślą o Firmie jest dostępny dla firm, które potrzebują dobrego zabezpieczenia swojej działalności. Korzystne warunki ubezpieczenia przygotowane są m.in. dla branży kosmetycznej, w której wykonywanie zabiegów wiąże się np. z ryzykiem uszkodzenia tkanki skórnej. W ramach ubezpieczenia OC działalności możemy zabezpieczyć ewentualne roszczenia klientów.
Bardzo dużym atutem jest również brak limitu wieku przy ubezpieczaniu od wszystkich ryzyk sprzętu elektronicznego, który jest podstawowym narzędziem pracy naszych klientów.
Generali bierze też pod uwagę trudną obecną sytuację gospodarczą, dlatego jest możliwość odroczenia płatności składki aż do 90 dni od daty startu polisy – w tym czasie świadczona jest już ochrona.
Daniel Tkaczyk
Starogard Gdański