Rozmowa z Mariuszem Gilickim, zastępcą dyrektora Departamentu Ubezpieczeń Rolnych Generali Agro
Aleksandra E. Wysocka: – Czy uszkodzenie lub awaria maszyny rolniczej to dla właściciela gospodarstwa realny problem finansowy?
Mariusz Gilicki: – W tym roku rolnictwo przeżywa cięższe chwile. Rolnicy liczą każdą złotówkę, uważnie przyglądając się cenom skupu płodów rolnych. W związku z tym utrata maszyny rolniczej w wyniku zdarzenia losowego wiąże się z poważnym problemem finansowym. Zabezpieczamy to ryzyko w ramach naszego produktu Generali Agro Ekspert skierowanego zarówno do rolników indywidualnych, jak i podmiotów gospodarczych świadczących usługi w rolnictwie.
Produkt Generali Agro Ekspert chroni wszelkiego rodzaju maszyny rolnicze, począwszy od najbardziej popularnych ciągników, poprzez maszyny samobieżne, kombajny, opryskiwacze, maszyny ciągnięte czy maszyny zawieszane, a skończywszy na wszelkiego rodzaju wyposażeniu maszyn rolniczych oraz narzędziach przy nich stosowanych.
Musimy też mieć świadomość, że w ciągu ostatnich dwóch lat dosyć znacznie, średnio o 30%, wzrosły wartości rynkowe maszyn rolniczych, dlatego bardzo ważne jest, aby właściwie ustalić sumę ubezpieczenia, która ma duże znaczenie przy pożarze lub kradzieży. Odpowiednio dobrana suma ubezpieczenia gwarantuje, że w razie szkody całkowitej odszkodowanie będzie wystarczające na zakup maszyny o porównywalnych parametrach. A rozważając, czy warto zawrzeć ubezpieczenie agro casco, warto mieć na uwadze, że koszty likwidacji szkód w maszynach rolniczych wzrosły w ciągu ostatniego roku prawie dwukrotnie – ubezpieczenie najlepiej ochroni portfel posiadacza maszyny przed nieprzewidzianymi i wysokimi wydatkami w tym zakresie.
Czy każdy ubezpieczyciel oferujący polisy komunikacyjne może zapewnić właściwą ochronę maszynom rolniczym?
– Maszyny rolnicze są bardzo specjalistycznymi urządzeniami. Objęcie ich ochroną na bazie standardowych samochodowych warunków autocasco nie w pełni zabezpiecza ryzyka związane z ich użytkowaniem, dlatego najlepiej postawić na ubezpieczyciela wyspecjalizowanego w ofercie dla rolników.
Generali Agro oferuje warunki ubezpieczenia uwzględniające ryzyka, które dotyczą bezpośrednio tych maszyn. Jest to między innymi ryzyko awarii wyrządzonej przez ciało obce czy ryzyko przewrócenia się maszyny rolniczej, co praktycznie nie występuje w przypadku pojazdów samochodowych. Szkody wyrządzone przez przewożony ładunek czy w przewożonym ładunku, a także uszkodzenie silnika w wyniku zassania wody również są objęte odpowiedzialnością.
Szkody są likwidowane w wariancie serwisowym, z opcją wypłaty kosztorysowej na życzenie właściciela maszyny. Posiadamy wyspecjalizowany zespół zajmujący się wyłącznie likwidacją szkód w maszynach rolniczych. Dzięki temu oferujemy naszym klientom najwyższy poziom wsparcia w razie powstania szkody. Klient czuje się zrozumiany i zabezpieczony, bo rozmawia z ludźmi, którzy rozumieją jego potrzeby.
Poza tym mamy ponad 60 umów z sieciami serwisowymi i ponad 250 punktów serwisowych, z którymi współpracujemy na podstawie osobnych umów, a więc klienci mogą w sposób bezproblemowy odstawić uszkodzoną maszynę do serwisu, a potem odebrać ją, nie przejmując się formalnościami. Daje to naprawdę wysoki komfort i gwarancję rzetelnej naprawy.
Jakie szkody najczęściej zdarzają się maszynom rolniczym?
– Pracują one w wyboistym terenie. Wyjeżdżają na pola, które często nie są znane ich operatorom. Na tych polach maszyna może się zapaść lub przesunąć. Przewrócenie maszyny rolniczej to jest bardzo poważna szkoda, ocierająca się o szkodę całkowitą, zwłaszcza w przypadku opryskiwaczy. Poza tym mamy pożary maszyn rolniczych. Niestety są to dosyć częste zdarzenia i zwykle kończą się szkodą całkowitą.
Jednym z najbardziej charakterystycznych ryzyk jest ryzyko awarii spowodowanej przedostaniem się ciała obcego do maszyny rolniczej. Może to być pobrany podczas koszenia zboża kamień albo metalowy element, które powodują uszkodzenie urządzenia. To ryzyko również jest objęte ochroną. Jednorazowo taka szkoda może powodować nawet 50 tys. zł kosztów naprawy.
Inną często występującą szkodą jest stłuczenie szyby – tu również klienci muszą się liczyć z kosztami idącymi w tysiące złotych. W ramach Generali Agro Ekspert pokrywamy naprawę tego typu uszkodzeń do pełnej wysokości sumy ubezpieczenia.
Proszę pamiętać, że w ogólnych warunkach mamy zapisy o stałej sumie ubezpieczenia, czyli raz ustalona suma obowiązuje przez cały 12-miesięczny okres ochrony. A w odniesieniu do szkód częściowych suma ubezpieczenia nie wyczerpuje się po wypłatach za szkody częściowe. Czyli klient ma komfort, nie musi bowiem pamiętać o tym, żeby doubezpieczyć maszyny po zajściu szkody częściowej.
Jakie mogą być przyczyny pożaru maszyny rolniczej?
– W czasie przechowywania maszyny rolniczej zajmuje się ona ogniem najczęściej w wyniku pożaru miejsca przechowywania, czyli garażu czy wiaty. W ciągu ostatnich 2–3 lat notujemy takie szkody coraz częściej.
Ale pożary występują głównie w związku z pracą maszyn na polu w wysokiej temperaturze. W otoczeniu wysokiego zapylenia elementy maszyny, takie jak łożyska czy wałki, trąc jedno o drugie, wywołują wysoką temperaturę i w konsekwencji zapłon maszyny. Poza tym jako przyczynę możemy też wskazać różnego rodzaju awarie instalacji elektrycznej maszyn.
Co nowego wprowadziliście w tym roku w swojej ofercie Agro Casco?
– Nie od dziś Generali Agro jest pionierem rynku ubezpieczenia maszyn rolniczych. Mamy w swoim portfelu dziesiątki tysięcy ubezpieczonych urządzeń, zarówno nowych, jak i używanych. Zachęcamy klientów z maszynami używanymi do zawarcia polisy Agro Casco w Generali. Nie mamy żadnych limitów, dotyczących wieku przyjmowanej do ubezpieczenia maszyny, jedynym warunkiem jest jej sprawność, czyli brak uszkodzeń i gotowość do wykonywania pracy zgodnie z jej przeznaczeniem.
Z nowości, które wprowadziliśmy, warto wspomnieć o możliwości podwyższonego limitu odpowiedzialności za samo ogumienie. W zależności od wybranego wariantu ubezpieczenia – Prestiż, Premium lub Komfort – odpowiedzialność szkody w samym ogumieniu będzie podwyższona odpowiednio o 30, 20 lub 10 tys. zł.
A jeśli rolnik posiada kilka pojazdów, nie tylko maszyny rolnicze, ale też samochód osobowy albo dostawczy? Czy może u Was ubezpieczyć flotę?
– Mamy w naszej ofercie również specjalnie w tym celu przygotowany produkt. Jest to Generali Agro Flota. W jego ramach oferujemy ochronę kompleksową, czyli w ramach jednej umowy generalnej ubezpieczamy maszyny rolnicze (na tych samych warunkach jak w produkcie indywidualnym) oraz pojazdy samochodowe. Klienci coraz chętniej z niej korzystają.
A my nie wymagamy, żeby zawarcie polisy na wszystkie pojazdy następowało w jednym momencie. Można sobie kolejne ubezpieczenia samochodów czy maszyn zaplanować w czasie. Stawki zapisane w umowie generalnej obowiązują przez 12 miesięcy – w tym czasie klient może nam zgłosić wszystkie maszyny i pojazdy, z góry znając składkę, za jaką przyjmiemy je do ubezpieczenia.
Warto mieć na uwadze, że umowa generalna co do zasady uśrednia stawki, dzięki czemu szkoda na jednym z pojazdów czy na jednej z maszyn lub nawet na kilku nie powoduje istotnego wzrostu stawki przy wznowieniu. Jest to rozwiązanie bardzo korzystne dla klienta.
Dziękuję za rozmowę.
Aleksandra E. Wysocka
ZDANIEM AGENTA
Klient, który zdecyduje się na ubezpieczenie swojej maszyny rolniczej, powinien skupić się na kilku istotnych aspektach, które wpłyną na odpowiednią ochronę. Warto zwrócić uwagę na specyficzne cechy ubezpieczeń maszyn rolniczych, które różnią się od standardowych ubezpieczeń komunikacyjnych.
Najczęściej ubezpieczanymi przeze mnie maszynami są kombajny, które narażone są na największe ryzyko uszkodzenia. Pracują one w trudnych warunkach i często spotykają się z sytuacjami, których inne maszyny nie doświadczają. Opryskiwacze, samojezdne i ciągane są również często objęte ubezpieczeniem. Innymi popularnymi maszynami są ciągniki, przyczepy i sieczkarnie samojezdne.
Wiele maszyn rolniczych jest finansowanych za pomocą leasingu lub kredytu, co wymaga posiadania polisy ubezpieczeniowej. Ważne jest jednak zrozumienie, że ubezpieczenie maszyny służy przede wszystkim zabezpieczeniu interesów klienta, a nie tylko wymogom leasingodawcy czy banku. Leasingodawcy często wymagają podstawowego ubezpieczenia od ognia i zdarzeń losowych, ale niekoniecznie zwracają uwagę na dodatkowe ryzyka, takie jak dostanie się ciała obcego, amortyzacja części czy uszkodzenie ogumienia.
Pierwszym kluczowym czynnikiem jest właściwie dobrany zakres ubezpieczenia. Ważne jest więc sprawdzenie, czy polisa obejmuje konkretne ryzyka (ryzyka nazwane) lub oferuje szeroki zakres ochrony obejmujący wszystkie możliwe szkody (model all risk), z wyłączeniami określonymi w ogólnych warunkach umowy.
Klient powinien szczególną uwagę zwrócić na wyłączenia w polisie. Przykłady wyłączeń mogą obejmować sytuacje, takie jak samozapłon maszyny czy szkody powstałe podczas załadunku i wyładunku. Ważne jest zrozumienie, jakie ryzyka nie są objęte ubezpieczeniem, aby uniknąć niespodzianek w przypadku wystąpienia szkody.
Kolejnym istotnym aspektem jest opcja wykupienia amortyzacji części. Należy sprawdzić, czy polisa uwzględnia taką możliwość, a także jakie części maszyny są objęte tą ochroną. Wykupienie amortyzacji może wpłynąć na pokrycie kosztów naprawy lub wymiany uszkodzonych części w przypadku szkody.
Odpowiednie określenie sumy ubezpieczenia, która powinna być adekwatna do wartości rynkowej maszyny. Ważne jest także ustalenie, w jaki sposób szkody będą likwidowane – czy w autoryzowanych serwisach renomowanych producentów maszyn rolniczych, tak jak w Generali Agro. Wszystkie te decyzje powinny być podejmowane świadomie, po dokładnym zapoznaniu się z warunkami polisy.
Dodatkowe świadczenia, takie jak ubezpieczenie ładunku czy opon przed rozerwaniem lub uszkodzeniem, również mają wpływ na cenę polisy. W przypadku klientów, którym zależy na dodatkowej ochronie, Generali Agro oferuje oddzielne limity na uszkodzenie ogumienia, sięgające nawet do 20 lub 30 tys. zł.
Podsumowując, wybierając ubezpieczenie dla maszyny rolniczej, klient powinien zwracać uwagę na zakres, wyłączenia, opcję amortyzacji części, sumę ubezpieczenia, dodatkowe świadczenia oraz własną świadomość dotyczącą ubezpieczenia. W przypadku wątpliwości warto skonsultować się z doświadczonym agentem ubezpieczeniowym, który pomoże dobrać odpowiednie rozwiązanie i zapewnić optymalną ochronę dla maszyny rolniczej.
Dariusz Zięba
agent ubezpieczeniowy
POBIERZ | SUBSKRYBUJ W APPLE PODCASTS | SUBSKRYBUJ W SPOTIFY