Pandemia ugodziła w zaufanie inwestorów i zatrzymała biznes, co doprowadziło do spadku inwestycji w obszarze big data, ale spadek ten jest tymczasowy, a temat pozostaje krytyczny dla ubezpieczeń.
Wartość i liczba transakcji inwestycyjnych w obszarze analityki w ubezpieczeniach spadła w 2020 r. po osiągnięciu rekordowego poziomu w obu kategoriach w 2019 r. – ujawnia raport firmy analitycznej Global Data z badań tematycznych poświęconych big data w ubezpieczeniach.
Był to skutek pandemii, która doprowadziła do wyhamowania gospodarek na całym świecie i do spadku zaufania inwestorów do niespotykanie niskiego poziomu.
Niemniej jednak w I kwartale 2020 r. zawarto drugą najwyższą z odnotowanych (od czasu prowadzenia obserwacji tego parametru) liczbę zakończonych transakcji (33), natomiast w IV kwartale 2019 r. zaobserwowano drugą najwyższą łączną wartość transakcji, wynoszącą 960,1 mln dol.
– Wysoka liczba transakcji ukończonych w I kw., a szczególnie w IV kw. 2020 r. wskazuje, że zainteresowanie tematem analityki i dokonania w tej dziedzinie nabierają tempa. Inwestycje w ten obszar wykazywały znaczny wzrost przed pandemią, a szczyt aktywności w IV kw. 2020 r. sugeruje, że zaufanie inwestorów przybiera na sile – komentuje Ben Carey-Evans, analityk ubezpieczeniowy z Global Data.
Analiza dużych zbiorów danych jest intensywnie wykorzystywana w ubezpieczeniach zdrowotnych i komunikacyjnych, gdzie konsumenci przyzwyczajają się do wymiany dostępu do danych osobistych na niższe składki.
W ubezpieczeniach zdrowotnych stosowanie urządzeń śledzących aktywność fizyczną pozwala na nagradzanie konsumentów za zdrowy styl życia, a z kolei telematyka jest już stosunkowo upowszechniona w ubezpieczeniach komunikacyjnych, gdzie umożliwia nagradzanie za bezpieczne zachowanie na drodze.
Firmy i osoby prywatne wychodzą z pandemii z uszczuplonymi budżetami, a co za tym idzie klienci są bardziej skłonni do wymiany osobistych danych na niższe składki. Tak więc znaczenie wielkich zbiorów danych i analityki w ubezpieczeniach będzie rosło.
AC