Cyberubezpieczenia są w znacznej mierze ograniczone do rynku ubezpieczeń dla przedsiębiorstw. Tymczasem w codziennym życiu prywatnym ludzie są coraz bardziej zależni od technologii i połączenia z internetem.
Rośnie zapotrzebowanie na indywidualną cyberochronę dla urządzeń domowych, które może dać impuls rozwojowi rynkowi ubezpieczeń domów – zauważa brytyjska firma analityczna GlobalData.
Daniel Pearce, analityk ubezpieczeniowy w GlobalData potwierdza: – Chociaż indywidualna ochrona cybernetyczna jest na wczesnym etapie rozwoju i jako produkt ubezpieczenia osobistego ograniczony do segmentu o najwyższej wartości netto, rynek wydaje się zgodny co do tego, że najlepszym podejściem do rozwoju rynku linii ubezpieczeń indywidualnych jest włączenie ochrony cybernetycznej do pakietu ubezpieczenia domu.
Mercury Insurance wprowadził produkt o nazwie Home Cyber Protection Coverage. Cybernetyczny element polisy zapewnia ochronę urządzeń domowych połączonych z internetem. Ludzie są coraz bardziej świadomi grożących im cyberryzyk, dlatego zapewnienie ochrony może rozwiać obawy i doprowadzić do wzrostu popytu na urządzenia.
We wnioskach z ankiety przeprowadzonej wśród brytyjskich konsumentów ubezpieczeń w 2018 r. GlobalData stwierdza, że jeszcze daleko jest do tego, żeby ubezpieczyciele uświadomili sobie, jakie korzyści mogą im dać urządzenia połączone z internetem. Wzrost liczby połączonych urządzeń stworzy ubezpieczycielom możliwość włączenia technologii w ubezpieczenia domów.
Można mieć nadzieję, że urządzenia połączone z internetem zapobiegną kosztownym roszczeniom ubezpieczeniowym lub je ograniczą, pozwalając z kolei ubezpieczycielom oferować niższe składki właścicielom domów wyposażonych w taką technologię.
AC