Globalna inflacja a rentowność ubezpieczeń podróżnych

0
1069

Mówiąc o inflacji, najczęściej mamy na myśli rosnące ceny w sklepach, na stacjach benzynowych lub coraz wyższe rachunki za energię dla naszych domów i mieszkań. Rzadziej myślimy o wzroście cen usług, szczególnie tych, z których nie korzystamy na co dzień.

Tendencja wzrostu cen usług medycznych na świecie zauważalna była już od dłuższego czasu, okres pandemii znacząco ją jednak zdynamizował. Zauważalne są różnice tych wzrostów pomiędzy poszczególnymi regionami, rodzajem usług i zabiegów oraz pomiędzy poszczególnymi usługodawcami. Niezaprzeczalny jednak jest fakt, że jest to trend globalny, a z racji jego skali nie da się przejść obok niego obojętnie, nie podejmując przy tym próby zminimalizowania jego skutków.

Problem ten jest jednak dobrze udokumentowany, a na rynku są dostępni specjaliści, mierzący się z nim w codziennej pracy oraz oferujący wiele mechanizmów i rozwiązań mogących przeciwdziałać najpoważniejszym skutkom inflacji.

Turystyka odradza się po okresie pandemii. Kolejne kierunki turystyczne i kraje otwierają się ponownie dla podróżnych. Choć wciąż mierzymy się z pewnymi ograniczeniami, dodatkowymi procedurami, to planowanie podróży jest już niemal tak łatwe, jak było przed rokiem 2020.

Od strony podażowej branża turystyczna jest przygotowana na back to normal i zjawisko revenge travel. Choć wybuch wojny w Ukrainie przyhamował chwilowo popyt, to ten robi się z dnia na dzień coraz większy. O dostępność miejsc do wypoczynku raczej nie musimy się martwić. Tym, co może nieco ostudzić zapały turystów, są ceny. Niestety wciąż rosną.

Aktualnych danych z polskiego rynku dostarcza instytut Travel Data, który od wielu już lat sprawdza i porównuje różne czynniki mające wpływ na kondycję rodzimej turystyki zorganizowanej. Ostatnie dane z tego źródła wskazują na spore podwyżki cen na wielu popularnych kierunkach turystycznych.

W kontekście sprzedaży polis podróżnych jest to z jednej strony pozytywne – rosną składki pobierane z tytułu ubezpieczeń od kosztów rezygnacji, z drugiej strony wzrastają koszty z tytułu likwidacji szkód tego rodzaju. Pozytywne jest na pewno to, że nie maleje na razie gotowość do zakupu takich polis, choć jest ryzyko, że przy rosnących kosztach wyjazdów podróżni zaczną szukać gdzieś oszczędności. Oby nie robili tego, rezygnując z ochrony ubezpieczeniowej swojego zdrowia czy pieniędzy.

Wracając do zjawiska inflacji kosztów medycznych, możemy zobrazować je, korzystając z kilku różnych źródeł informacji. Patrząc na raport Global Medical Trends Survey 2022, widzimy wyraźny wzrost kosztów usług medycznych na świecie. Najwięcej statystycznie koszty wzrosły (2022 vs 2019) w Meksyku (+44,6%), Afryce i krajach Bliskiego Wschodu (+21,5%) oraz w Ameryce Łacińskiej i Południowej (+19,1%). Kraje tych regionów znajdują się bardzo wysoko na liście ulubionych kierunków turystycznych Polaków, tzn. oprócz wymienionego Meksyku, np. Dominikana, Egipt, ZEA.

Patrząc na dane własne ISON Care (porównanie spraw związanych z hospitalizacją, z okresu od stycznia 2019 do stycznia 2022), zauważamy te same trendy, tzn. Egipt +35%, Turcja +31%, Dominikana +27%, USA +125% (sic!). W skali globalnej wzrost ten kształtuje się na poziomie ok. +50%.

Kluczem do sukcesu w zarządzaniu ryzykiem związanym z rosnącymi kosztami obsługi polis turystycznych i medycznych jest informacja, prewencja i sieć sprawdzonych partnerów. To rola dla asystora, którego lista zadań i obowiązków już dawno wykroczyła poza udostępnienie usługi call center 24/7. Dobry asystor nie tylko jest dostępny na wypadek zgłoszenia szkody, ale również posiada przygotowane i sprawdzone wcześniej zasoby i mechanizmy, by skutki szkody, dla ubezpieczonego i dla ubezpieczyciela, były jak najmniej dotkliwe.

My w ISON Care, w dużej mierze, stawiamy właśnie na prewencję. Będąc specjalistami m.in. w obszarze travel, posiadamy stałe struktury, przygotowane na wszelkie zdarzenia, a przed każdym sezonem turystycznym lub oczekiwanym wzrostem liczby wyjazdów i podróży wdrażamy dodatkowe procedury. Dzięki temu zawsze jesteśmy gotowi i nawet największy „boom” w turystyce nie jest w stanie nas zaskoczyć.

Nieodłącznym elementem tych przygotowań są wizyty prewencyjne w najważniejszych kierunkach, spotkania z naszymi usługodawcami, renegocjacje umów, szkolenia zespołu czy spotkania koordynujące z klientami. Chętnie dzielimy się wiedzą i doświadczeniem z tymi ostatnimi, gdyż zarządzanie ryzykiem to kompleksowy proces, który zaczyna się na etapie tworzenia koncepcji produktu ubezpieczeniowego, kończy zaś na finalnym rozliczeniu szkody.

Rafał Buczak
dyrektor sprzedaży i marketingu ISON Care