Nowe przepisy, jakie zaczęły obowiązywać po wejściu w życie ustawy o dystrybucji ubezpieczeń (IDD), zwiększyły ilość formalności, jakie muszą spełniać brokerzy – informuje „Puls Biznesu”. Wśród nowych wymogów wprowadzonych przez ustawę znalazły się m.in. konieczność przeprowadzenia analizy potrzeb klienta, obowiązki informacyjne w zakresie charakteru wynagrodzenia oraz obowiązek odbycia szkoleń w wymiarze czasowym wynoszącym minimum 15 godzin w skali roku.
Małgorzata Wiśniewska, wiceprezes Prospector Grupa Konsultingowa, jest zdania, że nowa ustawa, zwiększając wymogi wobec brokerów, nie miała jednocześnie wpływu na meritum ich pracy czy miejsce brokera na rynku ubezpieczeniowym. Łukasz Zoń, prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych (SPBUiR), twierdzi z kolei, że jedyny obszar, w którym jest widoczny wpływ IDD, to kwestia dokumentowania prowadzonych działań, zwiększająca liczbę dokumentów generowanych przez brokerów oraz wydłużająca proces doradztwa. Z prezesem zgadza się Marta Chojnacka, dyrektor w UNIQA, której zdaniem nowe regulacje ułatwiają ubezpieczycielom współpracę z brokerami. Wskazuje ona, że zakres informacji w przygotowanych do OWU ustandaryzowanych dokumentach ułatwia brokerom analizę i porównywanie ofert, natomiast obowiązkowe szkolenia są wykorzystywane przez zakłady do przedstawiania brokerom nowości w ofercie i podtrzymywania partnerskich relacji. Michał Kade, szef działu prawnego Willis Towers Watson, jest zdania, że dla wielu brokerów największym wyzwaniem IDD było wdrożenie procesów i procedur związanych z dodatkowymi czynnościami wykonywanymi przed zawarciem umowy ubezpieczenia, np. analizą potrzeb klienta (APK). „PB” wskazuje, że dla brokerów ustawa zawiera sporo niejasności, np. w zakresie zakazu pozostawania brokera w stałym stosunku umownym z zakładem ubezpieczeń i agentami czy zakazu zatrudniania osób wpisanych do rejestru agentów, pomimo że nie wykonują one już czynności agencyjnych, czy też możliwości zlecania przez brokera wykonywania czynności wymagających specjalistycznej wiedzy i analizy potrzeb klienta w ubezpieczeniach grupowych.
Więcej:
„Puls Biznesu” z 23 grudnia, Sylwia Wedziuk „Najpierw zabezpieczenia, potem polisa”:
(AM, źródło: „Puls Biznesu”)