Kiedy przejść na emeryturę?

0
592

W pracy agenta przychodzi moment, kiedy warto odpuścić. Pytanie tylko kiedy. Dla jednych będzie to miernik wieku, dla drugich staż pracy, dla jeszcze innych wypalenie zawodowe. Może nawet przyjść moment, kiedy stan zdrowia nie pozwoli już intensywnie pracować.

Widzę kilka scenariuszy w naszym zawodzie.

1. Przez całe życie pracowałem i jestem już w wieku emerytalnym, ale TRZEBA dalej pracować, bo muszę, mam swoje wydatki, szkoda mi oddać klientów.

2. 20 lat małżonka pracowała w ubezpieczeniach, prowadziła multiagencję i nagle powiedziała, że ma tego dosyć, zmienia branżę, a miała dobre pieniądze z tej pracy.

3. Młodzi i gniewni pracują w kółko, raz zrobią dobry wynik, innym razem nie wychodzi i cały czas są zmęczeni tym, że trzeba myśleć i pracować.

4. Gdy miałem zdrowie, to „latałem” po klientach i mi się chciało, a teraz zdrowie odeszło i już mi się nie chce.

Ale poznaję i takie osoby, które się dorobiły i mają np. kilka mieszkań na wynajem, oprócz tego inny mały biznes, któremu nie muszą poświęcać sporo czasu, a na ubezpieczeniach się znają, lubią tę pracę i nie obciąża ich ona ani fizycznie, ani zdrowotnie. Mają kilka źródeł utrzymania i lubią to robić. Chcą – mogą, ale nie muszą.

W sporcie podobnie

Większość dobrych sportowców zdaje sobie sprawę, że ludzki organizm ma swoje ograniczenia i wiek jest bardzo ważny – kumulują więc finansowe zarobki i inwestują po to, żeby w razie kontuzji lub końca kariery mieć z czego utrzymać się w życiu.

A jakby zobaczyć końcową scenę filmu?

Może warto porozmawiać z osobami, które długo pracują w branży, mają ogromne doświadczenie, zapytać, co by zmienili 5, 10, 15 lat temu i jaką drogę by wybrali?

Może przyjdzie inspiracja po takiej rozmowie – na jakim produkcie się skupić, jakiemu klientowi poświęcić więcej uwagi? A może warto inaczej ułożyć sobie czas pracy? Może warto zatrudnić osobę do pomocy i nauczyć się delegować zadania? Może warto nauczyć się inwestować i zrozumieć, w co, ile?

Poznaj siebie za 10–20 lat. Jeżeli się uczyć, to od najlepszych. W każdej branży, w każdym mieście na świecie poznamy osobę, która jest przed nami bardzo daleko. Warto pomyśleć, kto w twoim otoczeniu jest inspiracją, i powtarzać sprawdzone kroki, decyzje, myśleć, jak dojść do celu. Warto zabrać się do pracy, bo nie wiemy, co nas czeka jutro.

Ivan Kravchenko
agent ubezpieczeniowy od 2014 r.