Użytkownicy korzystający z usług zdrowotnych coraz częściej sami wymuszają na klinikach usługi, które służą ich wygodzie, włączając w to płatności odroczone. Na świecie trend Care Now, Pay Later staje się standardem.
Popularność płatności odroczonych na rynku usług zdrowotnych dziś nie jest już niczym nowym. Wystarczy spojrzeć na dane, które pokazują, że Polacy znajdują się w czołówce konsumentów kupujących bez płacenia od razu. Z zeszłorocznych danych firmy Kearney wynika, że aż 62% w Polsce skorzystało z płatności odroczonych, co plasuje nas w grupie takich krajów, jak Stany Zjednoczone (59%), Szwecja (57%), Szwajcaria (54%), Wielka Brytania (51%) czy Niemcy (51%).
Nawyki konsumenckie przekładają się na każdą inną sferę naszego życia, włączając w to leczenie, korzystanie z klinik medycyny estetycznej, dietetycznych czy nawet weterynaryjnych. Dostrzegając ten rosnący trend, staramy się właśnie oferować klientom klinik jak najwygodniejsze formy płatności odroczonych, maksymalnie upraszczając proces.
Lepszy serwis pacjenta
To zresztą także w wielu przypadkach szansa klinik na rozwój. Im więcej pacjentów skorzysta z szerszej oferty, zaplanowanego w dłuższym czasie planu leczenia, oferującego zestaw zabiegów, tym mocniej dany pacjent związuje się z kliniką (nie tylko płaci więcej, ale zacieśnia się relacja i więź z brandem).
Wielu klinikom wciąż wydaje się, że innowacyjne formy płatności to terminal do płatności kartą kredytową. Tymczasem trend Care Now, Pay Later (zadbaj teraz, zapłać później) na świecie to rodzaj obowiązkowego serwisu klienta, który przekłada się na relacje z nim.
Z naszych danych jako lidera na polskim rynku płatności za usługi zdrowotne wynika, że przybywa klinik, które uzupełnią swój serwis o formy płatności ratalne i odroczone także dlatego, że pacjenci o nie pytają.
Pacjenci pytają o odroczone płatności
Jak współpraca z 12 tys. klinik w całej Polsce przekłada się na ich biznes? Tam, gdzie stomatolodzy czy lekarze w klinikach medycyny estetycznej aktywnie oferują pacjentom długofalowy plan leczenia, za który można płacić w ratach, pacjenci nie tylko decydują się na szerszą ofertę, ale nierzadko szybciej wracają po kolejne usługi.
Od początku 2023 r. z płatności odroczonych za zabiegi miesięcznie korzysta średnio kilka tysięcy osób. Kluczowe branże to stomatologia, kliniki medycyny estetycznej, kliniki dietetyczne, ale i coraz częściej także kliniki weterynaryjne.
Dlatego tak wielki sens widzę w tym, żeby kliniki stomatologiczne, medycyny estetycznej czy dietetyczne dostrzegły w systemie płatności odroczonych swoją szansę na rozwój biznesu i relacji z pacjentami.
Jakub Czarzasty
założyciel i prezes zarządu LM PAY SA (dawniej MediRaty sp. z o.o.)
Od 2008 r. związany z rynkiem finansowym. Wprowadził na polski rynek zdrowotny system płatności ratalnych w postaci MediRat, a z czasem także płatności odroczonych MediPay.