Ostatnie lata to okres bardzo dynamicznego rozwoju obszaru ubezpieczeń korporacyjnych Warty. W tym czasie praktycznie podwoiliśmy skalę działalności, rosnąc znacznie szybciej niż rynek. Kluczowym czynnikiem naszego sukcesu jest silne zorientowanie na przyszłość – mówi Grzegorz Bielec, wiceprezes zarządu Warty.
Redakcja „Gazety Ubezpieczeniowej”: – Dane potwierdzają znaczący wzrost składki w obszarze ubezpieczeń korporacyjnych i poprawiającą się jakość współpracy z brokerami. Na czym opieracie rozwój tego segmentu?
Grzegorz Bielec: – W ostatnich latach wykonaliśmy wyjątkową pracę, za co bardzo dziękuję mojemu zespołowi. Obraliśmy kurs na przyszłość, planując strategiczne działania na kilka lat do przodu. Co ważne, rozwinęliśmy wszystkie fundamentalne kompetencje w obszarze ubezpieczeń korporacyjnych, jednocześnie intensywnie inwestując w cyfryzację procesów.
W tym czasie wprowadziliśmy wiele pionierskich rozwiązań w zakresie podniesienia efektywności procesowej, rozwoju underwritingu i wyceny ryzyka oraz udoskonalenia jakości współpracy i relacji z pośrednikami. Chciałbym zapewnić, że nie spoczęliśmy na laurach i dalej pracujemy nad kolejnymi zmianami, także w tych obszarach.
Które zmiany w procesach brokerzy sobie cenią najbardziej?
– Takich nowości wprowadziliśmy wiele. Z pewnością ważne było wdrożenie Portalu dla Brokera. Nasi partnerzy już dziś mogą dokonywać za jego pomocą wielu operacji, a to dopiero początek. Jeszcze w tym roku planujemy wdrożenie funkcjonalności automatycznego generowania zaświadczeń szkodowych, co z pewnością przyspieszy pracę brokerów. Ten cel spełni również możliwość samodzielnego ofertowania pierwszych produktów korporacyjnych, którą także udostępnimy w tym roku. W kolejnych latach będziemy natomiast poszerzali zakres produktów dostępnych do samodzielnego ofertowania.
Kolejne ważne rozwiązania pojawią się w portalu w przyszłym roku. Wprowadzimy m.in. ważny moduł szkód, możliwość obsługi flotowych umów generalnych czy monitoring realizacji zaleceń kluczowych. To duże usprawnienia, które jeszcze podniosą komfort pracy brokerów.
Myśląc o przyszłości, rozpoczęliśmy aktywne prace nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji w obszarze ubezpieczeń korporacyjnych. W pierwszej kolejności zajęliśmy się tematem wprowadzania danych ze slipów brokerskich do systemu sprzedażowego Warty. Dzięki temu praca underwriterów będzie w większości skoncentrowana na ocenie ryzyka. Ze względu na złożoność ubezpieczeń korporacyjnych oraz różnorodność form slipów brokerskich jest to zadanie bardzo ambitne, ale jesteśmy przekonani, że przyniesie w przyszłości dużo korzyści.
Drugi wspomniany przez Pana obszar dotyczy underwritingu i oceny ryzyka. Warta w ostatnim czasie mocno odświeżyła swoją ofertę ubezpieczeń.
– Tak, to prawda. Tylko od 2020 r. wdrożyliśmy 11 nowych rozwiązań, które oznaczały zarówno szersze OWU, jak i zaktualizowaną ocenę ryzyka i nową taryfikację. W tym roku planujemy wprowadzić kolejne trzy nowe produkty.
Patrzę jednak na ten obszar szerzej. Nasza koncentracja na przyszłości to także umiejętność identyfikacji zagrożeń rynku. Jako pierwsi wyraźnie wskazywaliśmy na problem nierentowności korporacyjnych ubezpieczeń mienia czy nieadekwatności sum ubezpieczenia w kontekście inflacji. Na problem braku aktualizacji sum ubezpieczenia i sum gwarancyjnych wskazywaliśmy już na początku 2022 r., gdy inflacja wciąż była na poziomie jednocyfrowym.
W tym kontekście ważne było także wdrożenie kompleksowego Kalkulatora Szacowania Wartości. Zrobiliśmy to jako pierwsi na rynku, pomagając brokerom i klientom w aktualizacji sum ubezpieczenia budynków przemysłowych, mieszkalnych czy biurowych. W maju rozszerzamy funkcjonalność o maszyny i urządzenia oraz wprowadzamy udoskonalony algorytm szacowania wartości dla bardzo dużych hal produkcyjnych i magazynów. Oczywiście nasze rozwiązanie nie zastąpi wyceny wykonanej przez profesjonalnego rzeczoznawcę, ale dla klientów jest to zdecydowanie bezpieczniejsze rozwiązanie niż pozostawienie niezaktualizowanych sum ubezpieczenia.
W obszarze underwritingu warto również wspomnieć o dwóch kwestiach. Po pierwsze, dostosowaliśmy możliwości reasekuracyjne do zmieniającego się rynku i potrzeb klientów, znacząco podwyższając nasze pojemności. W efekcie nie prowadzi do ich przekroczenia aktualizacja sum ubezpieczenia, nie występuje także konieczność nagłego szukania rozwiązań reasekuracyjnych, koasekuracyjnych. Co więcej, cały proces underwritingowy jest kontrolowany w Polsce, przez zespół Warty, co zapewnia nam wysoką elastyczność i pełne dostosowywanie oferty do potrzeb rynkowych.
Po drugie, intensywnie przygotowujemy się do postępującej transformacji energetycznej. Już kilka lat temu rozpoczęliśmy budowę kompetencji w obszarze morskich farm wiatrowych, a w tym roku rozszerzyliśmy te prace o ryzyka związane z energetyką jądrową. Tymi działaniami potwierdzamy, że aktywnie patrzymy w przyszłość i przygotowujemy się na oczekiwania klientów i rozwój rynku.
Z jakich zmian jest Pan szczególnie dumny w ostatnim obszarze, czyli współpracy z pośrednikami?
– W tym obszarze aktywnie usprawniamy i skracamy relacje z brokerami. Już na poziomie negocjatorów współpracujemy z brokerami, otwarcie rozmawiając o kwestiach działających dobrze lub wymagających zmian. Przygotowujemy również moduł w naszym systemie sprzedażowo-underwritingowym, którego celem będzie podniesienie jakości współpracy z brokerami.
Istotnym działaniem z naszej strony jest także aktywne dzielenie się wiedzą z pośrednikami. Jako pierwsi na rynku uruchomiliśmy serwis informacyjny na temat ubezpieczeń korporacyjnych skierowany do brokerów. Dzielimy się w nim wiedzą, informujemy o zmianach w Warcie czy przedstawiamy analizy rynkowe. Co miesiąc odwiedza go ok. 2,5 tys. czytelników. Równie popularne jest nasze szkolenie online, które wprowadziliśmy jako pierwsi na rynku podczas pandemii, co pomogło brokerom zrealizować wymóg szkoleń IDD. Ważnym projektem jest także Akademia Brokera Warty, unikalna na polskim rynku możliwość rozwoju kompetencji brokerskich połączona z praktyczną oceną ryzyka konkretnego przedsiębiorstwa.
Te i wcześniejsze działania pokazują, że wierzymy w przyszłość ubezpieczeń korporacyjnych. Segment ten jest jednym z filarów strategicznych Warty. Rozwijając ten biznes, trzymamy kurs na przyszłość. Wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie, aby klienci otrzymywali najwyższej jakości usługi, współpraca z naszymi partnerami układała się jak najlepiej, a efektywność procesów umożliwiała nam przedstawianie bardzo konkurencyjnych ofert.