Od początku działalności wsłuchujemy się w potrzeby pośredników i obserwujemy rynek. Jest to jeden z kluczy do tego, aby na bieżąco modelować strategię produktową i dystrybucyjną.
Oczywiste jest, że nie każdą prośbę jesteśmy w stanie spełnić, a części z nich mówimy zdecydowane nie. Wynika to z faktu, że jako MGA (ang. Managing General Agent) staramy się zachować swoistą równowagę między sprzedażą a wynikiem technicznym na zarządzanym przez nas portfelu produktowym. Dzięki temu w ujęciu długofalowym korzystają na tym wszystkie strony: klienci i pośrednicy oraz organizacje dostarczające nam pojemność ubezpieczeniową.
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ w ramach corocznego przeglądu produktów postanowiliśmy dokonać kilku zmian w naszej ofercie.
Ubezpieczenia Cyber
Okres pandemii to okres dynamicznego wzrostu liczby incydentów cyber na całym świecie. Trudno się temu dziwić, gdyż wymuszony przez Covid-19 zdalny model pracy spowodował też znaczący wzrost zagrożeń cyber. Oczywiście pracodawca może zastosować procedury i narzędzia zwiększające bezpieczeństwo zasobów cyfrowych, do których pracownik ma dostęp, ale nie może kontrolować w 100% infrastruktury, z jakiej korzysta podczas pracy zdalnej. Powyższe spowodowało, że wielu ubezpieczycieli zaostrzyło politykę underwritingową i podniosło stawki w tej grupie produktowej.
W Leadenhall czas ten wykorzystaliśmy do prac nad dostosowaniem produktu Cyber do nowych wytycznych rynku Lloyd’s związanych z wymaganiami w zakresie minimalnych standardów bezpieczeństwa oraz rozszerzeniem i doprecyzowaniem ważnych pojęć wpływających na atrakcyjność udzielanej ochrony.
W szczególności należy zwrócić uwagę na fakt szerszego pokrycia w ramach dotychczas udzielanej ochrony:
- kosztów reakcji i odtworzenia danych oraz utraty zysku powstałych także wskutek awarii u zewnętrznego usługodawcy (np. w przypadku korzystania z usług w chmurze obliczeniowej, gdzie dochodzi do incydentu),
- kosztów awaryjnych,
- kosztów zakupu nowych licencji (jeżeli jest to potrzebne do odtworzenia systemu),
- kosztów odtworzenia zasobów papierowych,
- dodatkowych kosztów pracowniczych związanych z odtworzeniem systemu lub zasobów cyfrowych,
- tzw. betterment, czyli kosztów odtworzenia systemu informatycznego do nowszej wersji, jeśli koszt takiego odtworzenia nie przewyższa kosztów poniesionych na przywrócenie systemu informatycznego do stanu lub poziomu, który istniał przed zakłóceniem sieci informatycznej,
- kosztów ochrony reputacji ubezpieczonego, w tym także objętych ochroną osób fizycznych (np. menedżerów),
- przypadków cyberterroryzmu,
- odpowiedzialności regulacyjnej z tytułu naruszenia Ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa,
- szeroko zdefiniowanej odpowiedzialności multimedialnej.
Ubezpieczenie OC zawodowej konsultanta IT
To nasze najmłodsze dziecko w ofercie, które swoje życie rozpoczęło w połowie grudnia 2020 r. Ofertę kierujemy do osób związanych zawodowo z szeroko pojętą branżą IT, a więc nie tylko programistów, ale wszystkich tych, którzy wykonują usługi w zakresie planowania, specyfikacji, testowania i wdrożenia gotowego produktu cyfrowego. Do tego grona zaliczyć można m.in. project managerów, testerów aplikacji, specjalistów UX/UI itd.
Zdecydowana część to tzw. kontraktorzy IT, którzy wykonują swoją działalność na podstawie umowy B2B z większymi firmami programistycznymi. Z myślą o nich wprowadziliśmy następujące zmiany:
- dodatkowy limit 5 mln zł, gdyż większość zawieranych kontraktów posiada wymóg polisy OC z limitem 1 mln euro,
- dodatkowe wyższe udziały własne pozwalające na zastosowanie obniżki składki nawet o 40%.
Należy pamiętać również o wielu rozszerzeniach udzielanej ochrony, jak chociażby te, które mają istotny wpływ na działalność kontraktora:
- naruszenie własności intelektualnej,
- naruszenie obowiązku zachowania tajemnicy,
- pokrycie kosztów obrony w postępowaniu karnym, administracyjnym i karno-skarbowym, szczególnie przydatne w sporze z organami skarbowymi lub ubezpieczeń społecznych w zakresie wad w treści zawartej umowy czy stosowania ulgi IP Box.
Do tego, w standardzie Sekcji II polisy znajdziemy ochronę przed roszczeniami skierowanymi przeciwko kontraktorowi na skutek cyberincydentów, w tym wycieku danych oraz postępowań regulacyjnych wynikających z błędu ubezpieczonego przy świadczeniu usług, np. błąd w kodzie czy błędnie zaprojektowana specyfikacja programu.
Tomasz Domalewski
dyrektor sprzedaży Leadenhall