Lloyd’s Lab pracuje pełną parą

0
443

Prace grupy insurtechów pod opieką Lloyd’s Lab, jednego z najbardziej liczących się w branży ubezpieczeń inkubatorów ubezpieczeniowych start-upów, trwają i koncentrują się na rozwiązaniach dostosowanych do warunków pandemii. Jest to bez wątpienia dobra wiadomość dla branży ubezpieczeniowej.

W 2020 r. liczba transakcji w globalnym sektorze insurtech spadła o 80%. W opinii firmy analitycznej Global Data innowacje dostarczane przez start-upy mogą okazać się zasadniczym czynnikiem wspomagającym powrót do normalności.

– Dramatyczny spadek w skali globalnej transakcji insurtechowych w 2020 r. jest wstrząsem po wzroście o ponad 100% zarówno w 2019, jak i 2018 r. – komentuje Ben Carey-Evans, analityk ubezpieczeniowy z Global Data. – W 2020 r. znamy liczbę do lipca, a skala spadku zmaleje do końca roku, jednak Global Data spodziewa się, że w całym roku 2020 transakcji będzie znacznie mniej niż w 2019.

Lloyd’s podał, że wybrano ostatecznie 10 firm spośród 140 zgłoszonych, co pokazuje, że nowe idee i innowacje są wciąż obecne na rynku ubezpieczeniowym, pomimo trudnej sytuacji.

– Wszystkie 10 start-upów dąży do zaoferowania cyfrowych rozwiązań i analiz danych, zastępujących bezpośredni kontakt z klientem. Podczas gdy ubezpieczyciele mogą obecnie nie być skłonni inwestować dużych sum wskutek presji na rentowność, skuteczne insurtechy mogą przyczynić się do wzrostu wydajności procesów i uzyskania lepszego rozeznania w bogactwie posiadanych danych dotyczących klientów – mówi Ben Carey-Evans.

Łączenie się insurtechów z tradycyjnymi ubezpieczycielami jest w ubezpieczeniach tematem przewijającym się od dawna i wszystko wskazuje na to, że pozostanie on aktualny.

Start-upy samodzielnie musiałyby zaciekle walczyć o składki, zwłaszcza w obecnym klimacie, a tymczasem ich zdolności cyfrowe i analityczne mogą być bezcenne dla większych firm.

AC