Lloyd’s of London: Ubezpieczenia napędza strach

0
424

Wzmagające się lęki o stan świata popychają coraz więcej ludzi do zakupu ubezpieczenia, mimo wzrostu cen – stwierdził dyrektor generalny Lloyd’s, John Neal w wywiadzie dla Bloomberg News.

Rosnąca inflacja, obawy o recesję, zagrożenia klimatyczne i napięcia geopolityczne sprawiają, że osoby prywatne i firmy wykazują większą ostrożność wobec ryzyk.

– Jesteśmy w niezwykłym okresie, w którym ubezpieczenia rosną bardzo szybko – powiedział John Neal.

Za pierwsze półrocze 2023 r. Lloyd’s odnotował zysk przed opodatkowaniem w wysokości 3,9 mld funtów, w porównaniu z 1,8 mld funtów rok wcześniej, kiedy wybuch wojny w Ukrainie i niepokój o kierunek inflacji wstrząsnęły światowymi rynkami.

Za sześciomiesięczny okres Lloyd’s uzyskał 1,8 mld funtów zwrotu na inwestycjach, w porównaniu ze stratą 3,1 mld funtów przed rokiem, podczas gdy zysk z działalności ubezpieczeniowej wzrósł ponad dwukrotnie, do 2,5 mld funtów, przy spadku szkodowości z dużych szkód.

Jednocześnie grupa przypisała 29,3 mld funtów składek, co oznacza skokowy wzrost z poziomu 24 mld funtów za analogiczny okres 2022 r.

– Odnotowujemy zyskowność niespotykaną od dwóch dekad – podkreślił CEO Lloyd’s.

Według Neala ogólnie w ciągu minionego roku ceny ubezpieczeń wzrosły o ok. 9%. Lloyd’s of London na ogół sprzedaje ubezpieczenia na wypadek dużych szkód, takich jak katastrofy statków na morzu i katastrofy naturalne, gdzie ryzyko przyjmowane jest wspólnie przez syndykaty.

AC