Z danych zebranych w raporcie stawkowym Marsh „Global Insurance Market Index Q4 2023” wynika, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku ceny ubezpieczeń na świecie wzrosły o 2%, tj. o 1 punkt procentowy mniej niż w III kw. 2023 r. Ostatnie trzy miesiące ubiegłego roku były 25. kwartałem z rzędu, w którym odnotowano wzrost stawek.
W IV kwartale stawki ubezpieczeniowe kształtowały się na podobnym poziomie niemal we wszystkich regionach. Podobnie jak w III oraz II kw. był to w dużej mierze efekt kontynuacji tendencji spadkowej w liniach finansowych i profesjonalnych oraz niewielkiej obniżki cen w segmencie polis cyber. Na wyniki miał również wpływ umiarkowany wzrost stawek dla ryzyk majątkowych, przy czym zwiększona konkurencja zrównoważyła wpływ silnego popytu i odnotowywanych strat.
W Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Azji i w regionie Pacyfiku stawki pozostały stabilne. W USA nastąpił wzrost cen o 3%, w Europie o 4%, w Indiach, na Bliskim Wschodzie i w Afryce o 4%, a w Ameryce Łacińskiej i na Karaibach o 8%.
Trend spadkowy na rynku cyber?
Autorzy raportu wskazują, że ceny polis majątkowych na świecie wzrosły średnio o 6% (7% w III kw.). Jednocześnie stawki OC poszły w górę o 3%, utrzymując poziom wzrostu z czterech poprzednich kwartałów. Czwarty kwartał był szóstym takim okresem z rzędu, w którym można było zaobserwować spadek cen w liniach finansowych i profesjonalnych. W wyniku dalszych obniżek i zwiększonej konkurencji o klientów – szczególnie w USA, Wielkiej Brytanii i w regionie Pacyfiku – stawki spadły średnio o 6%, podobnie jak w poprzednim kwartale. Z kolei ceny polis cyber obniżyły się o 3%, kontynuując spadki odnotowane już w III kw. (–2%). Marsh podkreśla, że był to dopiero drugi kwartał od 2018 roku, w którym odnotowano spadek cen.
Inflacja nadal straszy
Ubezpieczyciele w większości regionów nadal obawiają się wpływu inflacji na wartość aktywów i koszty odszkodowań przy odnowieniach polis.
– W czasach panującego niepokoju gospodarczego na świecie klienci z pewnością będą zadowoleni z większej stabilności stawek ubezpieczeniowych, zwłaszcza w liniach majątkowych, oraz z rosnącej konkurencji ze strony ubezpieczycieli w przypadku dobrze zarządzanych ryzyk. 2024 ma być rokiem znaczących wyzwań geopolitycznych i gospodarczych, dlatego ściśle współpracujemy z klientami w celu opracowania rozwiązań, które pozwolą zwiększyć odporność na globalne wydarzenia i wykorzystać poprawiające się warunki rynkowe – komentuje Pat Donnelly, President Marsh Specialty and Global Placement.
Polska perspektywa
– Według raportu ostatni kwartał 2023 roku był kolejnym, który dołączył do serii rosnących cen. Na uwagę zasługuje jednak tempo ostatnich zmian, które charakteryzuje się znacznie większą stabilnością w porównaniu z wcześniejszymi okresami. Od początku 2021 roku wzrost cen wahał się od 5% do 8%, co pozwala poszukującym ochrony ubezpieczeniowej patrzeć z pewną nadzieją w przyszłość. Obecnie nadal jednak pozyskanie ochrony ubezpieczeniowej w zakresie ubezpieczeń majątkowych dla niektórych branż czy obiektów stanowi wyzwanie, a większe zainteresowanie rynków ubezpieczeniowych dotyczy, co do zasady, dobrze zarządzanych ryzyk, szczególnie w obszarze ciągłości działalności – komentuje Marta Buda, dyrektorka ds. Obsługi Klienta Marsh Polska.
Blanka Kuzdro-Chodor, dyrektorka Działu Klienta Korporacyjnego Marsh Polska, przyznaje, że w czwartym kwartale ubiegłego roku jej firma odnotowała wyhamowanie wzrostu stawek w ubezpieczeniach majątkowych. W jej ocenie trend ten powinien utrzymywać się w najbliższych kwartałach 2024 r. – Nieustającym problemem pozostaje brak wystarczającej pojemności rynku – podkreśla Blanka Kuzdro-Chodor.
Anna Pluta, liderka Zespołu Ryzyk Cybernetycznych Marsh Polska, jest zdania, że zaobserwowana w ostatnim kwartale 2023 r. stabilizacja cen w ubezpieczeniu cybernetycznym w Europie w dużej mierze wynika z poprawy jakości stosowanych przez spółki środków kontroli ryzyka cyber, co pozytywnie wpływa na ograniczanie m.in. ataków związanych z oprogramowaniem ransomware.
– Dodatkowo na rynkach europejskich pojawiają się nowe moce pojemnościowe zarówno w warstwach podstawowych, jak i nadwyżkowych. Nowi uczestnicy rynku ubezpieczeniowego wymuszają zwiększoną konkurencję, pozytywnie wpływając na wysokość składek dla ubezpieczonego. W Europie kontynentalnej poziom cen polis cyber w IV kw. spadł o 5% w stosunku do III kw. i ten rynek korzystniej reaguje na potrzeby ubezpieczonych niż ubezpieczyciele na rynku brytyjskim – podkreśla ekspertka.
Ubezpieczający nadal będą rozdawać karty
Marcin Olczak, dyrektor Departamentu Ryzyk Kredytowych Marsh Polska, zwraca uwagę, że statystyki dotyczące niewypłacalności w Polsce w dalszym ciągu są napędzane kłopotami firm z kategorii MŚP. Jego zdaniem jest to z pewnością odczuwalne, poprzez swoją skalę, przez niektórych ubezpieczycieli, ale w dalszym ciągu w przypadku większości polis nie widać znaczącego wzrostu szkodowości. – Schodząc na poziom poszczególnych umów czy też nawet branż, wzrost szkodowości oraz spadki obrotów deklarowanych do ubezpieczenia, wskazywałyby na zmianę trendu w stawkach (czyli ich wzrost, tak bardzo pożądany przez ubezpieczycieli). Jednak silna konkurencja pomiędzy ubezpieczycielami pozwala unikać takiej sytuacji. Również od strony limitów kredytowych rynek pozostaje stabilny i przewidywalny. Pojedyncze wyjątki, które się zdarzają, nie zmieniają ogólnego obrazu rynku ubezpieczeń należności handlowych. W dalszym ciągu mamy do czynienia z rynkiem ubezpieczającego – prognozy na 2024 są nadal optymistyczne, trudno więc wskazać powody, dla których ta sytuacja miałby się zmienić – mówi ekspert.
(AM, źródło: Marsh)