Błąd architekta albo inżyniera budownictwa może skończyć się katastrofą. Te profesje są objęte obowiązkiem ubezpieczeniowym, ale obligatoryjna polisa może nie wystarczyć do pokrycia kosztów wszystkich szkód. Dlatego eksperci doradzają rozszerzenie ochrony – zauważa „Puls Biznesu”.
Patryk Beker, radca prawny, zastępca dyrektora warszawskiego oddziału EIB, wskazuje, że ustawowy limit sumy gwarancyjnej w OC projektanta to równowartość 50 tys. euro. W przypadku większych szkód może to nie wystarczyć, a wyczerpanie sumy gwarancyjnej nie zwalnia z obowiązki pokrycia kosztów związanych z usunięciem wad. Stąd też wielu zainteresowanych decyduje się zawierać również ubezpieczenia nadwyżkowe, pozwalające zwiększyć sumę gwarancyjną.
Agnieszka Jarosławska-Kossakowska, dyrektor do spraw reasekuracji Smartt Re, jest zdania, że ze względu na rosnące roszczenia, wartość kontraktów oraz wymagania określane w przetargach co do wysokości sumy gwarancyjnej polisy OC wykonawcy, warto zastanowić się nad zakupem dodatkowej ochrony.
Więcej:
„Puls Biznesu” z 29 lipca, Sylwia Wedziuk „Jakie ubezpieczenie dla projektanta”:
https://www.pb.pl/jakie-ubezpieczenie-dla-projektanta-1123313
(AM, źródło: „Puls Biznesu”)