Blog - Strona 122 z 1483 - Gazeta Ubezpieczeniowa – Portal
Strona główna Blog Strona 122

Petra Hielkema wiceprzewodniczącą Komitetu Wykonawczego IAIS

0
Petra Hielkema

Międzynarodowe Stowarzyszenie Organów Nadzoru Ubezpieczeniowego (IAIS) zdecydowało, że Petra Hielkema, przewodnicząca Europejskiego Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych, obejmie stanowisko wiceprzewodniczącej Komitetu Wykonawczego (ExCo) na najbliższe dwa lata.

W ramach tej funkcji szefowa EIOPA ma przyczynić się do opracowania i wspierania wdrażania zasad i standardów, promując bardziej spójne i skuteczne ramy dla sektora ubezpieczeniowego na całym świecie. Ponadto Petra Hielkema będzie pracować nad zwiększeniem zdolności IAIS do zaspokajania różnorodnych potrzeb wszystkich jego członków. 

– Niniejsza nominacja odzwierciedla silne zaangażowanie EIOPA we współpracę międzynarodową i jego rolę jako kluczowego podmiotu w kształtowaniu globalnego krajobrazu nadzoru ubezpieczeniowego. Z niecierpliwością czekam na ścisłą współpracę z sekretariatem IAIS, jego członkami i innymi zainteresowanymi stronami w celu realizacji zadań organizacji i promowania bardziej odpornego i stabilnego sektora ubezpieczeń na całym świecie – powiedziała Petra Hielkema.

ExCo IAIS jest odpowiedzialny za zapewnianie ogólnego kierownictwa strategicznego i zarządzanie działalnością stowarzyszenia.

(AM, źródło: EIOPA)

„Praktycznie o DORA” – konferencja na miesiąc przed wejściem aktu w życie

0

17 grudnia odbędzie się konferencja online „Praktycznie o DORA”. Spotkanie, którego patronem medialnym jest „Gazeta Ubezpieczeniowa”, stanowi okazję dla instytucji finansowych i firm technologicznych, aby równo miesiąc przed wejściem w życie rozporządzenia DORA (Digital Operational Resilience Act) dokonać finalnej weryfikacji przygotowań i upewnić się, że przyjęte sposoby realizacji zadań doprowadzą je do rozliczalności.

Celem konferencji jest zaprezentowanie praktycznych ścieżek postępowania, wypracowanych przez ekspertów na bazie realnych doświadczeń z wdrażania DORA. Podczas spotkania przedstawione zostaną także narzędzia wspierające zgodność z DORA, takie jak DORA Register i RIG DORA. Ponadto w trakcie konferencji nastąpi posumowanie i zebranie ostatecznych wytycznych na koniec 2024 roku.

Podczas wydarzenia wystąpią eksperci, którzy od dłuższego czasu pracują nad przełożeniem postanowień DORA na konkretne plany działania, odpowiadając na realne potrzeby rynku. Konferencja będzie otwartym miejscem wymiany wiedzy i praktyki, dostarczając uczestnikom narzędzi i rozwiązań niezbędnych do zapewnienia zgodności z DORA.

Szczegóły konferencji i rejestracja

(AM, źródło: Red Into Green)

Implementacja dyrektywy CCD2 ważna także dla ubezpieczeń

0
Michał Staniszewski

Opracowywana przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustawa o kredycie konsumenckim, która implementuje postanowienia dyrektywy CCD2 do polskiego porządku prawnego, będzie miała istotne znaczenie dla rynku ubezpieczeń. Regulować będzie bowiem sprzedaż produktów ochronnych w bankach – przypomina „Puls Biznesu”.

Gazeta zwraca uwagę, że według dyrektywy państwa członkowskie mogą zgodzić się, aby kredytodawcy wymagali od konsumenta stosownego ubezpieczenia. Ma ono jednak być racjonalnym zabezpieczeniem, a nie dodatkowym obciążeniem dla kredytobiorcy. Michał Staniszewski, dyrektor biura bancassurance VeloBanku tłumaczy, że obecnie banki nie sprzedają kredytów gotówkowych z obowiązkowym zabezpieczeniem w formie polisy. Taka oferta byłaby bowiem niekonkurencyjna w kontekście wysokich stóp procentowych.

„PB” wskazuje, że opracowywana ustawa zobowiązuje kredytodawców do akceptowania polis wystawionych przez ubezpieczyciela innego niż preferowany przez bank, o ile zapewnia ona adekwatną ochronę. Regulacja zakłada też, że kredytobiorca będzie miał 3 dni na porównanie ofert ochronnych związanych z umową o kredyt. Rezygnacja z tego prawa musi nastąpić na wyraźne życzenie klienta.

Więcej:

„Puls Biznesu” z 9 grudnia, Agnieszka Morawiecka, „Ustawa o kredycie konsumenckim namiesza też w polisach”

(AM, źródło: „Puls Biznesu”)

FormFlow od Insly ułatwi pracę ubezpieczycielom i brokerom

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

FormFlow – taką nazwę nosi nowe rozwiązanie zaoferowane przez Insly. Oparte na sztucznej inteligencji narzędzie automatyzuje analizę zapytań ofertowych od brokerów do ubezpieczycieli – podał cashless.pl.

Serwis zwraca uwagę, że FormFlow ma ułatwiać pracę underwriterów, pozyskując z korespondencji wszystkie istotne dane i podając je w ustandaryzowanej formie. W efekcie tego pracownicy ubezpieczycieli łatwiej zapoznają się z zapytaniem i będą mogli szybciej na nie odpowiedzieć. Insly szacuje, że obecnie zespoły odpowiadające na zapytania od brokerów reagują na czas na mniej niż połowę kierowanych do nich spraw.

Więcej:

cashless.pl z 6 grudnia, Ida Krzemińska-Albrycht, „Insly wprowadza nowe narzędzie. Insurtech pomoże ubezpieczycielom odpowiadać na zapytania pośredników”

(AM, źródło: cashless.pl)

Ubezpieczenie CPI pokryje koszty zanieczyszczenia produktu

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Koszt wycofania skażonego produktu z rynku w przypadku poważnego incydentu liczony jest w milionach złotych. Gdy dochodzi również do konieczności wypłaty odszkodowań za szkody w zdrowiu, kwota ta może dynamicznie wzrosnąć. Eksperci EIB przypominają, że większość kosztów wynikających z zanieczyszczenia produktu może pokryć ubezpieczenie skażenia produktu (CPI – Contaminated Product Insurance).

Do końca listopada tego roku Główny Inspektorat Sanitarny wydał już 57 alertów o bakteriach lub pestycydach w żywności czy też o nieprawidłowościach w produkcji wyrobów do kontaktu z żywnością lub kosmetyków.

– Wszystkie te zdarzenia mają jeden wspólny mianownik. Każdy z tych produktów należy wycofać z obrotu oraz zorganizować zbiórkę i refundację kosztów za już sprzedane wyroby. Co więcej, przedsiębiorcy muszą w takiej sytuacji liczyć się ze spadkiem zaufania do marki. Te wszystkie problemy organizacyjne i wizerunkowe mają wymierny wpływ na finanse producenta. Nie możemy też zapominać, że w niektórych przypadkach może dojść do konieczności wypłaty odszkodowań dla konsumentów. Choć jak widać, liczba ostrzeżeń w ostatnich latach maleje, ponieważ producenci stosują coraz lepsze procedury bezpieczeństwa, to ryzyka nie można zupełnie wyeliminować – zauważa Mateusz Kita, broker ubezpieczeniowy, dyrektor ds. Rozwoju EIB.

Skażenie produktu kosztuje miliony

Eksperci szacują, że przeciętny koszt poważnego incydentu to kilka–kilkanaście milionów złotych. Tak wysoka kwota wynika z faktu, że pojedyncze zdarzenie wywołuje lawinę różnych kosztów. W ich skład wchodzi:

  • wartość wycofanych produktów dotkniętych skażeniem – 42%,
  • wartość produktów nieskażonych, a również objętych wycofaniem – 21%,
  • koszty zatrzymania produkcji – 21%,
  • utrata kontraktów – 4%,
  • pozostałe koszty, w tym przede wszystkim koszty powiadomienia, transportu, utylizacji, sortowania – 12%.

– Choć lista ta już jest długa, to należy zwrócić uwagę, że nie obejmuje ona ewentualnych szkód osobowych, uszczerbku na zdrowiu konsumentów, za które należy im się odszkodowanie. W momencie gdy do nich dochodzi, koszty rosną lawinowo i potrafią wielokrotnie przekroczyć wymienione koszty operacyjne. Dlatego każdy producent powinien zainteresować się ubezpieczeniem na taki wypadek – mówi Mateusz Kita.

OC to za mało

Rynek w Polsce oferuje przedsiębiorcom ubezpieczenia uwzględniające to ryzyko. Większość polis OC dla producentów zakłada pokrycie kosztów roszczeń konsumentów, którzy ucierpią na skutek skażenia produktu. Wiele polis uwzględnia też roszczenia partnerów biznesowych i dystrybutorów, którzy kupili produkt dotknięty wadą. Niektóre polisy zapewnią refundację kosztów odszukania wadliwego produktu, poinformowania konsumentów, transportu, sortowania i utylizacji. Inne pokryją nawet koszty pomocy w organizacji tego procesu.

A co z wartością skażonych produktów? Tego OC nie pokrywa. To domena ubezpieczenie CPI, przeznaczonego dla podmiotów z branży spożywczej, farmaceutycznej czy kosmetycznej. Jego zadaniem jest refundacja wartości skażonego produktu oraz kosztów obrony reputacji marki. Kompensuje też utracone kontrakty i zysk, który nie zostanie wypracowany w momencie czasowego zamknięcia zakładu lub jego części. Może także pokryć koszty, które ujawnią się dopiero w przyszłości, nie bezpośrednio po incydencie (np. roszczenia poszkodowanych, których uszczerbek na zdrowiu zostanie wykryty dopiero po kilku latach).

– Polscy producenci chętnie korzystają z dostępnych na rynku rozwiązań. Warto też zauważyć, że zarówno liczba polis, jak i ich jakość oraz wybierane przez firmy sumy gwarancyjne sukcesywnie rosną z roku na rok. Programy ochrony ubezpieczeniowej są coraz bardziej rozbudowane i ich zakres zdecydowanie wykracza poza typowe szkody osobowe i uszkodzenie mienia. Ubezpieczenie CPI powinno być traktowane jako standard w branży spożywczej. W Polsce takie umowy funkcjonują już od ponad 10 lat i stopniowo popularyzują się też wśród mniejszych firm – mówi Mateusz Kita.

(AM, źródło: Brandscope)

Allianz na gali polskich paralimpijczyków

0
Rafał Czuper (pośrodku) oraz przedstawiciele Allianz Polska: Monika Leżyńska, członkini zarządu, i Michał Podogrodzki, dyrektor departamentu market management, komunikacji i PR

7 grudnia przedstawiciele Allianz Polska po raz kolejny uczestniczyli w gali plebiscytu Polskiego Komitetu Paralimpijskiego na Sportowca Roku – Guttmanny 2024. Plebiscyt został zorganizowany po raz szósty, a najlepszych sportowców wskazali przyjaciele ruchu paralimpijskiego w internetowym głosowaniu. Nazwa konkursu nawiązuje do Ludwiga Guttmanna, inicjatora ruchu paralimpijskiego.

Podczas gali Monika Leżyńska z zarządu Allianz Polska ogłosiła nazwisko sportowca, który zajął trzecie miejsce w plebiscycie na najlepszego sportowca 2024 roku – został nim Rafał Czuper, paratenisista stołowy, zdobywca złotego medalu na paralimpiadzie w Paryżu 2024. 

Allianz jest światowym partnerem ubezpieczeniowym ruchu olimpijskiego i paralimpijskiego na okres 2021–2028. W ramach tego partnerstwa Allianz Polska współpracuje m.in. z Polskim Komitetem Paralimpijskim.

(AM, źródło: Allianz)

Global Data: Co zrobi Trump z opieką zdrowotną?

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Zbliżające się objęcie prezydentury przez Donalda Trumpa przemodeluje sferę amerykańskich ubezpieczeń zdrowotnych. Wygaszenie subsydiów wynikających z ustawy Affordable Care Act w 2025 r. jawi się jako największy problem.

Składki na opiekę zdrowotną, krytyczne dla milionów, czeka niepewna przyszłość, a wobec wzrostu kosztów medycznych gospodarstwa domowe o dochodzie od niskiego do średniego narażone są na ograniczenie ochrony lub jej brak.

W USA funkcjonują dwa programy opieki zdrowotnej finansowane ze środków publicznych. Medicare jest programem ubezpieczeń społecznych finansowanym przez rząd federalny i przede wszystkim wspiera osoby powyżej 65. roku życia, opłacając połowę ich kosztów medycznych. Jedynym programem społecznej opieki zdrowotnej w USA jest Medicaid oferujący darmową opiekę zdrowotną uprawnionym, do których zaliczają się dzieci z rodzin o niskim dochodzie, kobiety w ciąży, osoby starsze i osoby z niepełnosprawnościami. W obecnej sytuacji programy te są zagrożone.

Podczas swojej pierwszej kadencji Donald Trump wspierał wysiłki republikanów zmierzające do uchylenia ustawy ACA (zwanej Obamacare) mającej na celu zwiększenie dostępu do opieki zdrowotnej. Wysiłki te nie zostały uwieńczone sukcesem. Teraz jednak, gdy republikanie mają większość zarówno w Izbie Reprezentantów, jak i w Senacie, Trump ma znacznie silniejszą pozycję. Co ciekawe, ACA cieszy się znaczną popularnością w stanach południowych, przeważająco republikańskich, co czyni wygaszenie subsydiów politycznie ryzykowną decyzją dla republikańskiego prezydenta.

Należy się podziewać, że wygaszenie subsydiów spowoduje inflację składek na opiekę zdrowotną, co będzie problemem dla ubezpieczycieli, z których wielu z trudem stara się utrzymać klientów. 

– Sytuacja pozostaje niepewna na tym etapie, skoro inauguracja prezydentury Trumpa nastąpi w styczniu 2025 r. Jednak jego dotychczasowe opinie i stanowisko jego partii co do Medicare i ACA wskazują, że te programy mogą stać się głównymi celami rządowych inicjatyw cięcia kosztów – wskazuje Ben Carey-Evans, analityk Global Data.

AC

Gazeta Ubezpieczeniowa nr 50/2024

0

Dodatek specjalny UBEZPIECZENIA NA ŻYCIE I ZDROWOTNE:

  • Marek Twardowski, Warta: Pierwsi na rynku – medycyna precyzyjna dla klientów Warty – str. 5
  • Katarzyna Rusak, Vienna Life: Między Nami, czyli najbardziej życiowa grupa otwarta – str. 6
  • #MDRT.PZU Wielkie podsumowanie programu mentorskiego – str. 7
  • PZU Zdrowie: Dialog z brokerami to fundament zmian – str. 8

Dodatek specjalny UBEZPIECZENIA PODRÓŻNE:

  • Aleksandra Kowalczyk, SIGNAL IDUNA: Praktyczne ubezpieczenie turystyczne – str. 15
  • Magdalena Oszczak, UNIQA: Lepsza ochrona na wypadek rezygnacji z podróży – str. 16
  • Rafał Buczak, ISON Care: Turystyka wyjazdowa dynamicznie rośnie, a wraz z nią rynek ubezpieczeń podróżnych – str. 17
  • Robert Jaliński: Ubezpieczenie podróżne zakupione, więc spokojna głowa? – str. 18

Poza tym w numerze:

  • Artur Makowiecki: Podsumowanie tygodnia. Nowe ambicje PZU – str. 2
  • PZU chce budować odporność na ryzyka – str. 3
  • Generali: Sterowanie firmą w cyberprzestrzeni – str. 9
  • Kaja Karczewska-Staigl, OVB: Dać ludziom świadomość finansową to najlepsza rzecz na świecie – str. 10
  • Marta Damm-Świerkocka, PFR Portal PPK: Przesuwamy środek ciężkości – str. 11
  • Ewa Lipińska-Mitas, TUZ Ubezpieczenia: Rynek się zmienia? To świetnie! – str. 12
  • Anna Witkowska, ERGO Hestia: Spersonalizowana ochrona również w ubezpieczeniach osobowych – str. 13
  • Grzegorz Leśniewski: Ochrona sygnalistów razem z danymi – str. 22
  • Dorota Rembiszewska: Cztery filary finansowego bezpieczeństwa – str. 23
  • dr Róża Błaś: Rozwój mikroubezpieczeń w programach affinity – str. 23
  • Katarzyna Barszcz-Mrozicka: Agencie, nie jesteś złotą rybką – str. 24
  • Bartłomiej Oryl: Skutki niedoubezpieczenia – str. 25
  • Adam Kubicki: Jak przekonania wpływają na nasze życiowe sukcesy – str. 26
  • Biblioteczka ubezpieczeniowca: Peter F. Drucker, Praktyka zarządzania – str. 26
  • Andrzej Kowerdej: Ile jest wart święty spokój? – str. 28

Compensa: Rolnicy doceniają dodatkowe ubezpieczenia

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

Z badania przeprowadzonego na zlecenie Compensy wynika, że 88% ankietowanych rolników poza obowiązkowymi polisami sięga po dodatkowe produkty ubezpieczeniowe. Mimo tego ryzyko niedoubezpieczenia wśród rolników jest nadal wysokie – 30% respondentów nie sprawdza aktualnej wartości majątku przy zakupie ubezpieczenia, a co piąty wycenia go „na oko”.

Z odpowiedzi badanych wynika, że najczęściej – poza obowiązkową ochroną – rolnicy decydują się na zakup dodatkowego ubezpieczenia budynków gospodarczych (60%) oraz maszyn rolniczych (52%). 34% sięga po OC w życiu prywatnym, a 31% po ubezpieczenie zwierząt gospodarskich. Rolnicy chronią także ruchomości domowe oraz urządzenia i narzędzia (po 28%). Co piąty właściciel gospodarstwa wybiera ubezpieczenie ziemiopłodów, a co szósty – materiałów i zapasów. Tylko 12% badanych zadeklarowało, że posiada wyłącznie ubezpieczenia obowiązkowe.

Wybierając ochronę ubezpieczeniową, rolnicy kierują się przede wszystkim wysokością składki – to kryterium jest kluczowe dla 58% badanych. 55% wskazało zakres ochrony, 51% sumę ubezpieczenia, a dla co piątego ankietowanego liczy się to, czy zna firmę ubezpieczeniową. Szczególną uwagę na cenę zwracają starsi właściciele gospodarstw – ponad 65% wskazań w grupie badanych powyżej 50 lat. Z kolei wśród najmłodszych rolników (poniżej 24. roku życia) cena jest istotna dla niecałej połowy.

Kluczowa rola agenta

Przy zakupie ubezpieczenia dla rolników kluczowe znaczenie ma wsparcie ze strony agenta. 25% właścicieli gospodarstw rolnych deklaruje, że wybierając zakres ochrony, kieruje się radami ze strony zaufanego pośrednika. W szczególności dotyczy to kwestii dopasowania sumy ubezpieczenia do wartości majątku. 22% kupuje takie ubezpieczenia, jakie mieli rok temu, kolejne 20% wycenia wartość swojego majątku „na oko”, a 18% kieruje się sugestiami rodziny czy znajomych. 

– Badanie potwierdza, że to właśnie agenci ubezpieczeniowi odgrywają kluczową rolę w podejmowaniu decyzji przez rolników o zakresie ochrony ubezpieczeniowej. Pełnią funkcję zaufanych doradców, wspierających właścicieli gospodarstw rolnych w wyborze najlepszego dla nich rozwiązania. Jest to szczególnie widoczne w grupie wiekowej 34–49 lat, gdzie aż 35% właścicieli gospodarstw deklaruje, że najważniejsze jest dla nich doradztwo ze strony agenta – mówi Beata Raszkiewicz, ekspertka ds. ubezpieczeń rolnych i menedżerka w Biurze Ubezpieczeń Detalicznych Compensy.

Wycena majątku pozostawia do życzenia

70% rolników deklaruje, że przed zakupem ubezpieczenia weryfikuje wartość swojego majątku. Z drugiej strony 30% nie sprawdza, ile jest wart ich majątek przy zakupie ochrony. Niepokój budzi także sposób i częstotliwość tej weryfikacji. Tylko 29% badanych właścicieli gospodarstw zaktualizowało sumę ubezpieczenia w ostatnich dwóch latach, a 23% – w ciągu ostatniego roku. Co piąty rolnik zmienił tę kwotę między 2 a 5 lat temu, a 5% – ponad 5 lat temu. 24% nie pamięta ostatniej aktualizacji.

– To alarmujące dane. Niedoszacowanie wartości majątku prowadzi do niedoubezpieczenia. W konsekwencji, w przypadku wystąpienia szkody otrzymane odszkodowanie może okazać się niewystarczające na odbudowę gospodarstwa czy zakup nowych maszyn i urządzeń. Dlatego tak istotne jest, by przy zakupie polisy dokładnie dopasować zakres ochrony do rzeczywistych potrzeb gospodarstwa. Kluczowe znaczenie ma właściwe określenie sumy ubezpieczenia. Precyzyjne oszacowanie wartości ubezpieczanego majątku to fundament bezpieczeństwa finansowego prowadzonej działalności rolniczej – podkreśla Beata Raszkiewicz.

O badaniu

Badanie przeprowadzone w listopadzie 2024 r. przez SW Research na zlecenie firmy Compensa. Zbadano metodą CATI (Computer Assisted Telephone Interviewing) próbę N=500 rolników prowadzących swoje gospodarstwa w Polsce.

(AM, źródło: Compensa)

Senat zgodził się na szerszy katalog upraw objętych dopłatą do składki ubezpieczeniowej

0
Źródło zdjęcia: 123rf.com

5 grudnia Senat przyjął nowelizację ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych. Regulacja została przyjęta bez poprawek.

Nowela rozszerza katalog upraw objętych od 2025 r. dopłatami do składek ubezpieczeniowych z budżetu państwa o uprawy słonecznika, facelii, lnu, konopi włóknistych, bobowatych drobnonasiennych, gorczycy i roślin zielarskich. Dodatkowo wyodrębniono grykę i soję, doprecyzowując, że są to uprawy, w odniesieniu do których stosuje się dopłaty do składek ubezpieczeniowych.

Ustawa wprowadza też zmianę limitów stawek dopłat do ubezpieczenia upraw drzew i krzewów owocowych oraz truskawek w zależności od klasy gleby – z 9%, 12% i 15% sumy ubezpieczenia na 20%, 22% i 25% sumy ubezpieczenia, co w opinii resortu rolnictwa ma zwiększyć dostępność ubezpieczeń upraw dla rolników. Równocześnie ograniczona zostaje prowizja dla dystrybutora ubezpieczeń do 3% składki dotyczącej ubezpieczenia tych upraw.

W projekcie budżetu na 2025 r. zaplanowano na dopłaty do składek ubezpieczeń upraw i zwierząt gospodarskich 920 mln zł, podobnie jak w 2024 r. Z tej kwoty nie zostało wykorzystane 150 mln zł.

Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.

(AM, źródło: Senat)

18,336FaniLubię
822ObserwującyObserwuj

Aktualne wydanie